X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF a Anglii?

Oceń ten wątek:
  • evcikm81 Autorytet
    Postów: 335 316

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi jutro TWOJ wielk dzien:)
    Betka a jak ty wytrzymasz 9 miesiecy:)

    betka lubi tę wiadomość

    w4sq3e3kcmsv45kr.png
  • betka Autorytet
    Postów: 270 144

    Wysłany: 5 listopada 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi powodzenia dzisiaj, kciuki mocno zacisniete.

    Evcik nie mam pojecia jak ja wytrzymam, ale mam nadzieje szybko sie przekonac:)

    gannhqvkbqom0flu.png

    16.12.2016 Serduszko bije :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi powodzenia na transferze!

    Betka trzymam kciuki za jajeczka zeby byly gotowe jutro!

    Ja jak decydowalam sie na ivf w maju i ruszylo cale referral to bylam pewna ze w lipcu/sierpniu juz bede po i bardzo chialam wszystko na juz. Nawet nie pomyslalam ze bede czekac prawie do grudnia. Ucze sie cierpliwosci codziennie.

    Evcik masz jakies sposoby jak nie zwariowac jak sie czeka na test?

  • evcikm81 Autorytet
    Postów: 335 316

    Wysłany: 5 listopada 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Lilah nie ma na to zadnego sposobu,powiem Ci,ze mozna zwariowac,milion roznych mysli na secunde. Najgorzej jakos jest w nocy bo sie budze mysle i wymyslam aajj mowie Ci.
    Ale tak ogolnie jak nie wymysllam to jest ok, calkiem dobrze sobie radze,dobrze,ze wrocilam do pracy.
    I powinnam miec zabrany dostem do neta tyle czytam tych glupot:)

    Milego dziewczyny Sisi zachwile tez bedzie w dwupaku:)))

    w4sq3e3kcmsv45kr.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 5 listopada 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Jestem po z moją kruszynką 4A czyli czterokomórkowy, highest quality.
    Pozostałe dwa 4B(average) i 2A(leniuszek ale best quality) będą hodowane do piątej doby. Pani embriolog powiedziała, że tylko 20% dożywa więc wyliczyłam, że u mnie to wychodzi mniej niż połowa zarodka ;) Mimo wszystko wierzę w moje maleństwa i wszytskie trzy chciałabym urodzić.
    Sam zabieg nieprzyjemny, trzeba iść z pełnym pęcherzem więc nie sposób skupić się na tym co się dzieje jak gniotą Ci brzuch głowicą od usg. Gdy wkładał mi słomke to poczułam ukłucie i lekki ból jak na okres. Pokazał na usg macicę, a w niej biały plyn w którym jest zarodek. Nawet dostałam trzy zdjecia :)
    Przed i po byłam na akupunkturze, a teraz leżę w łóżku i czekam, aż mąż ugotuje mi rosołek ;)
    Nie mogę uwierzyć, że teoretycznie jestm w ciąży!!!

    Martwię się tylko bo rano zauważyłam nitki krwi w resztkach tej globułki z progesteronem. Pytałam w szpitalu ale w końcu nie uzyskałam odpowiedzi. Mam nadzieję, że to jeszcze pozostałości po punkcji.

    Trzymajcie za nas kciuki pleaseeeee :)

    ps. Testować mam 18 listopada, ale chyba skuszę się na pierwszy test już 13 ;)

    Lilah lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • betka Autorytet
    Postów: 270 144

    Wysłany: 5 listopada 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suoer wiesci Sisi, gratulacje! Odpoczywaj i relaksuj sie:)

    sisi lubi tę wiadomość

    gannhqvkbqom0flu.png

    16.12.2016 Serduszko bije :*
  • evcikm81 Autorytet
    Postów: 335 316

    Wysłany: 5 listopada 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje SisI buziak w brzuch

    sisi lubi tę wiadomość

    w4sq3e3kcmsv45kr.png
  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 5 listopada 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć czy moge dołączyć? Poczytałam chwile ale nie wszytsko!
    Sisi gratuluje! Mam nadzieje ze wsyztsko pójdzie po Twojej mysli. Teraz sie oszczędzaj!

    Przyznaje szczerze ze nic na temat IVF nie wiem. Mam kilka miesiecy aby sie dokształcić.
    Staramy sie z mężem od prawie dwoch lat. W międzyczasie miałam mase skanów kilka diagnoz az wreszcie trzy tygodnie temu laparoskopię. Wyniki wyszły kiepskie. Dano nam chwile na starania ale szanse sa małe. Bede Was podczytywać. I moze sie więcej dowiem jak cała procedura i przygotowania do niej wygladaja. Poki co za dwa tygodnie mamy wizyte w klinice podczas ktorej dowiem sie troche więcej, nie mam pojecia czy sie za ro płaci czy nie. Nie wiem tez czy sa jakies prywatne kliniki tutaj gdzie mieszkam. Na razie wsyztsko jest organizowane przez NHS...

  • betka Autorytet
    Postów: 270 144

    Wysłany: 5 listopada 2016, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj CarPer na kolejnym wspolnym forum. Jesli wyslali Cie na NHS to nie bedziesz nic placila. Sa dwa protokoly, dlugi i krotki, ja mam krotki,zaczyna sie zazwyczaj miesiac od tabletek anty, potem , scan i stymulacja hormonalna.W klinice bede Ci mowic o kazdym kolejnym kroku, ja co 2 dzien mam scan i krew, po kazdej wizycie dzwonia z wynikami i instrukcjami. Jesli za dwa tygodnie masz spotkanie informacyjne to moze niedlugo zaczniesz caly proces.

    gannhqvkbqom0flu.png

    16.12.2016 Serduszko bije :*
  • evcikm81 Autorytet
    Postów: 335 316

    Wysłany: 5 listopada 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj CarPer tak jak betka napisala dowiesz sie wszystkiego na spotkaniu bo kazdy przypadek jest inny:) jak nas poczytasz tez pewnie czegos sie dowiesz.
    Z jakiej czesci UK pochodzisz jesli mozna spytac?

    Betka jutro powinnas juz wszystko wiedziec trzymam kciuki,zeby juz Ci date punkcji

    w4sq3e3kcmsv45kr.png
  • betka Autorytet
    Postów: 270 144

    Wysłany: 5 listopada 2016, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieje, ale juz sie nie nastawiam, dostarczyli mi dzis kolejna porcje lekow, wiec roznie moze byc. Dam znac jutro wieczorem po ich telefonie .
    Milego wieczoru dziewczeta:*

    gannhqvkbqom0flu.png

    16.12.2016 Serduszko bije :*
  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 5 listopada 2016, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje za miłe przyjęcie. Wlasnie zastanawiam sie czym sie różnią te dwa protokoły. Musze o tym więcej poczytac.
    Jestem z South West.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi super, kciukasy za ciebie i maluszka, niech sie zadomowi juz na dobre.


    Witaj CarPer, poznaje cie ;) sisi fajnie podsumowala dwa protokoly w jednym zdaniu niedawno tutaj. Mi sie wszystko rozjasnilo. Tak jak dziewczyny pisza sam proces moze sie troche roznic w zaleznosci od kliniki takze trzeba poczekac na spotkanie.

    Betka ale te twoje jajeczka trzymaja w niepewnosci, ale i tak juz blizej niz dalej :)

    Evcik moze jakas bardzo wciagajaca ksiazka albo serial? Chociaz i tak domyslam sie ze nie da sie nie myslec. Ale jeszcze tylko kilka dni! Nieustannie trzymam kciuki za twoje babelki.

    Milej niedzieli

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 6 listopada 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się niedzielnie :)

    CarPer fajnie, że dołączyłaś,rozgość się :)

    U mnie z rana bez plamień ale boli mnie w dole brzucha, najbardziej przy zmianie pozycji jak się napnę. Coś jakby mega gaz, chociaż przypomina też trochę bóle endometriozowe. No i teraz lężę i boję się ruszyć ;) Mąż w pracy do 16, a ja żeby nie myśleć będę oglądała Friends.
    Evcik zaczynam świrować jak Ty, milion myśli na sekundę i większość o czarnym scenariuszu. Jeszcze dopadł mnie orgazm senny, zwykle mi się podobają ale czemu ku... teraz?? Nie potrzebne mi żadne skurcze przyjemne czy nie...

    Betka ogromne kciuki za Ciebie. Skoro punkcja wstępnie w środę to dziś i jutro będziesz się jeszcze kłuć. A dostałaś już ovitrelle? Jeśli tak to schowałaś go do lodówki?

    Miłego dnia dziewczyny :)

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • betka Autorytet
    Postów: 270 144

    Wysłany: 6 listopada 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, ja juz po porannym pobieraniu krwi i teraz czekam na wyniki. Ovitrelle mam juz od jakiegos czasu, teraz dowiezli mi jeszcze buserelin.
    Piersi daja mi sie strasznie we znaki, stercza i sa bardzo wrazliwe, jajniki pobolewaja tak jak wczesniej.
    Sisi milego ogladania Friends, ja ten serial przewalkowalam pare razy i zawsze fajny jest. Mnie dzis nachodzi na stare filmy i dzis bedzie u mnie Kogel Mogel; )

    gannhqvkbqom0flu.png

    16.12.2016 Serduszko bije :*
  • evcikm81 Autorytet
    Postów: 335 316

    Wysłany: 6 listopada 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej betka mam nadzieje,ze juz sie wyjasni i pod koniec tyg bedziesz w dwupaku:)
    Kogel Mogel najlepszy film na swiecie. Friends ogladalam ze sto razy:)

    Ja starm sie cos czytac i ogladac ale jakos mi nie idzie za bardzo.
    Za to dzis upieklam pyszne ciasto jablecznik z nutka cytrynowa poprostu pycha.

    Ja ogolnie czuje sie dobrze czasami jajniki daja znac,ale czuje sie normalnie zwyczajnie i powoli zaczynam sie przygotowywac na to,ze chyba nie wyjdzie,tak chyba jet latwiej. Oczywiscie chcialabym tak bardzo zrobilam wszytsko co moglam,a teraz tylko loteria:)
    Ah mowie wam tak okropnie sie boje tego czwartku,ale mam jeszce 4 dni blogiej nieswiadomosci,i wole takiej pozostac wiec nie testuje wczesniej.
    milej niedzieli ja uciekam na plotki do koleznki.

    w4sq3e3kcmsv45kr.png
  • betka Autorytet
    Postów: 270 144

    Wysłany: 6 listopada 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ostatniej chwili, we wtorek bede miec w koncu punkcje; )w nocy bede robic sobie ovitrelle i koniec klucia; )

    sisi lubi tę wiadomość

    gannhqvkbqom0flu.png

    16.12.2016 Serduszko bije :*
  • CarPer Autorytet
    Postów: 1491 588

    Wysłany: 6 listopada 2016, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz Was doczytałam :).
    Evcik trzymam kciuki! Nie mam nawet pojecia jak wytrzymujesz. To musi byc okropnie stresujący czas. I masz racje!!! Nic więcej zrobic nie mozesz, zrobiłaś wszystko, a nawet więcej i teraz jedynie trzeba uzbroić sie w cierpliwośc. Mam nadzieje ze bedziesz w trzy paku juz niedługo!

    Betka swietne wiadomości! Do wtorku zostało niedługo. Rany ale to musza byc emocje!

    Lilah do 7 grudnia zostało juz bardzo niedługo.

    Sisi oszczędzaj sie :).

    Jak widać to oczekiwanie uczy wszytskich cierpliwości chyba :)

    Zazdroszcze Wam dziewczyny. I wzięłam pod uwagę radę Lilah zeby zapisywać pytania na przyszła wizyte w klinice!

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 6 listopada 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betka wspaniale :) W sumie masz tylko jeden dzień poślizgu względem pierwotnej daty. Tak jak Evcik napisała do końca tygodnia będziesz po transferze. Ekscytujące :D

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • betka Autorytet
    Postów: 270 144

    Wysłany: 6 listopada 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj bardzo ekscytujace, ciesze sie jak glupek:) Ten proces ivf ma momenty ze dzieje sie strasznie duzo a potem przychodzi czas gdzie trzeba czekac i to jest najgorsze, no ale nic damy rade:)

    gannhqvkbqom0flu.png

    16.12.2016 Serduszko bije :*
‹‹ 24 25 26 27 28 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ