Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimuśka dr Ciepiela to super lekarz.Nie ma się czym stresować .Ja zawsze wychodzę od niego naładowana pozytywną energią.Weź ze sobą wszystkie zrobione badania a resztę doktor Ci zleci.
wombi lubi tę wiadomość
-
Mikuśka wrote:Hey dziewczyny jutro mam pierwszą wizytę u Ciepieli jak mam sie przygotowac psychicznie o co pyta jak wygląda wywiad? mam stresa chyba
-
nick nieaktualnyMikuśka ja pierwszą wizytę u PC wspominam bardzo miło. Z uśmiechem nas przywitał, zapytał z jakim problemem do niego przyszliśmy, przeprowadził wywiad ze mną i z mężem, zrobił USG i dał skierowania na badania. PC jest zawsze uśmiechnięty, miły i uprzejmy i lubi pożartować. Aż mój mąż go nawet pochwalił na wizycie za podejście do pacjenta:), co mu się nigdy do tej pory nie zdarzyło:). Także bez stresu, na pewno będziesz miło zaskoczona.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam,dziewczyny mam pytanko, które mnie nurtuje, otóż leczę się w VL u doktora Brelika od marca tego roku. W przeciągu ponad 1,5 roku straciłam dwie ciążę.
Ostatni raz w ciąży byłam rok temu. Od tamtej pory cisza...właśnie kończę pierwszy cykl z CLO - bezowocny. Jeżdżę na monitoringi - mimo iż dr Brelik uważa , że nie muszę co wydaje mi się dziwne przyjmując CLO bo skąd wiadomo jak zareaguje i w którym dniu cyklu będzie owulacja (dodam, że i bez CLO mam owulację). Mój mąż nie miał robionych badań nasienia ( za każdym razem na wizycie pytam o to - dr twierdzi, że nie trzeba - co też wydaje mi się dziwne bo niepłodność dotyka pary a nie tylko kobiety czy mężczyzny). Z monitoringów u doktora też za bardzo nic nie wynoszę - dodam że w cyklu z Clo miałam JEDEN monitoring i tak naprawdę nie dowiedziałam się kiedy dokładnie będzie owulacja tylko dr podał wielkośc pęcherzyków i zapytany czy mamy zacząc starania odpowiedział :" tak" . Twierdzi , że jesteśmy młodzi ( ja prawie 31 l. mąż prawie 40 l - więc nie sądzę ) i że mamy czas....Dał nam czas do lutego, jeżeli nic nie wyjdzie to mam mieć histeroskopię...
Mam pełno wątpliwości jeżeli chodzi o prowadzenie mnie przez doktora B.Dlatego chciałam zapytać , może któraś z Was ma podobną historię i może uważa, że sposób prowadzenia mnie/ leczenia przez doktora jest słuszny? Czy może powinnam zrobić jakieś dodatkowe badania? Lub po prostu zmienić lekarza, ponieważ nie ukrywam czuję się trochę zaniedbywana jako pacjentka... -
nick nieaktualnyNie byłam nigdy u Brelika, ale wydaje mi się to dziwne, że nie zlecił badania nasienia, a wręcz mówi ,że nie trzeba zrobić.
Na Twoim miejscu mimo wszystko bym zrobiła. To koszt 150 zł, więc nie ma tragedii, a dowiecie się na czym stoicie.
Ja ogólnie z lekarzy w VL nie jestem zadowolona.
Ostatnio byłam u PC na usg przed IUI i dał małą nadzieję, bo powiedział że trzeba inaczej działać, zrobić coś inaczej niż do tej pory. Szkoda tylko,że tak rzadko jest w VL . Myślę,że na kolejną wizytę umówię się właśnie do niego..
-
nick nieaktualnyKasia 32 wrote:Mikuśka ja pierwszą wizytę u PC wspominam bardzo miło. Z uśmiechem nas przywitał, zapytał z jakim problemem do niego przyszliśmy, przeprowadził wywiad ze mną i z mężem, zrobił USG i dał skierowania na badania. PC jest zawsze uśmiechnięty, miły i uprzejmy i lubi pożartować. Aż mój mąż go nawet pochwalił na wizycie za podejście do pacjenta:), co mu się nigdy do tej pory nie zdarzyło:). Także bez stresu, na pewno będziesz miło zaskoczona.
potwierdzam -
Pewnie to jest tak-ze tak naprawde będziemy polecac kogos z czystym sumieniem jak juz nam sie uda. Ja narazie ciagle walcze ale myślę ze wazne jest zaufanie do kekarza. jesli tego nie ma warto szukac kogos kto je wzbudzi.
-
nick nieaktualnyNo właśnie dużo pozytywów czytam o PC, dlatego też rozważam zmianę lekarza...Nadmienię, iż zrobiliśmy kariotypy, ja mam prawidłowy - maż również lecz ma inwersję 9 pary chromosomów z adnotacją, że może powodować nieznaczne problemy z rozrodczością - co dla mnie jest równoznaczne z tym, że powinien być zbadany pod tym kątem...Doktor B powiedział, żeby sobie tym nie zaprzątać głowy...
Ehh.. i tak leci już kolejny cykl i nie wiem co robić...pokładałam nadzieję w CLO narazie cisza...Stwierdziłam, że w kolejnym miesiącu na monitoring faktycznie nie ma co jechać bo i tak niczego konkretnego się nie dowiaduję (w zeszłym roku jeździłam do innego lekarza - z dobrymi opiniami w Szczecinie - niezwiązanego z kliniką) i tam miałam wykonywane 4 monitoringi!! w cyklu - co dwa dni i mówione było jasno- co kiedy, jak. Po 2 cyklu zaskoczyło ... na krótko, ale jednak..
Po kolejnej tragedii znajoma poleciła mi klinikę i doktora. No ale jak się okazuje wcale taki "fantastyczny" nie jest w moim odczuciu. Albo za dużo wymagam.. nie wiem...
A co do badania nasienia w VL to trzeba przez recepcję, czy mieć skierowanie od lekarza czy jak?
-
Witaj kaMiśka,
dr PC jest przesympatyczny i rzeczowy, posiada dużą wiedzę, tylko, że teraz jakoś się pozmieniało i jest chyba 3x w tygodniu w VL. A terminy do niego to ok. 1,5 miesiaca czekania
Ja sama jestem jego pacjentką od 1,5 roku, wcześniej było go więcej i nawet co tydzień do Gorzowa przyjeżdżał. Sama jestem w kropce bo czekam zbyt długo na wizyty a czas leci..
A badanie nasienia my robiliśmy w diagnostyce koszt ok 100 zł ale takie podstawowe. Na pierwszej wizycie u PC to było pierwsze pytanie czy mamy badanie nasienia.
Pzdr.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 12:36
Aniołek [*] 12.2015 8tc
Córeczka [*] 09.2016 10tc
IO, hashi, niedobór VitD -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKurczę to może faktycznie spróbuję u dr PC. Cykl grudniowy sobie odpuszczę - w sensie monitoring itd. i przedzownię na dniach do VL jakie są terminy do PC.. ehh ale jak stwierdzę, że chcę się leczyć u niego i mam czekać na wizyty potem po 1,5 miesiąca jak piszecie to też średnio...
P.s. jestem już tak zrezygnowana, że dziś postanowiłam, że nie będę już czytać forum OF ( czytam regularnie różne wątki), ale nie mam po prostu kogo się poradzić w tej kwestii - dlatego postanowiłam zamieścić pierwszy wpis .
Dziękuję za odpowiedzi! -
Ja juz po zabiegu. Robił PC wiec był super. Kupa śmiechu przyszedł pogadal. Tak samo rano tak wpadł do szpitala. Uwielbiam go. Na histero wszystko okej. Pobrał wycinki i wizyta w środę bo mam już pęcherzyk 17mm.
Wkurzył mnie za to Brelik bo badał mnie wczoraj. Zapytał się czy nie myślimy o alternatywne bo to juz chyba czas jak tak beznadziejnie reaguje na stymulację. Dziwne bo PC i Lewandowski z Novum uważają że trzeba spróbować bo jest szansa z moimi komórkamikaasik, SzewskaPasja lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Wombi to super ze juz po wszystkim.A na Brelika tez bym się wkurzyła.Na szczęście masz innych lekarzy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWombi dobrze, że trafiłaś na PC, przynajmniej atmosferka zabiegu była ok:).
Ja nie miałam styczności z żadnym innym lekarzem VL niż PC. Nawet przy HSG akurat miał dyżur na Jagiellońskiej. Na pierwszej wizycie od razu zapytał czy była robiona drożność jajowodów i badanie nasienia bo to podstawa i dał skierowania.
kaMiśka mi sie wydaje, że jeżeli nie czujesz się zadowolona z wizyt u B, to zmień lekarza, bo po co płacić i być niezadowolonym. Pewne badania to podstawa i nawet jeżeli poczekasz do innego na wizytę 1,5 miesiąca, to może się okazać, że na tej wizycie zyskasz więcej niż na dotychczasowych.
kaMiśka lubi tę wiadomość
-
Hehehe PC nawet włączył muzyczkę żeby było miło na operacyjnejHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Dziewczyny wiecie jaka jest norma dla estradiolu? Raz widze ze od 80 a raz ze od 10 pg/ml. Chodzi mi o faze folikularna (3dc)
Mi wyszlo 53pg/ml i nie wiem czy to jest ok.
4 lata starań
2017 - 3x IUI
I ICSI styczen '18 --->
Brak mrożaków
II ICSI lipiec' 18
Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg
28dpt❤️ dzidzia 4mm
❄️❄️ czekają
23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870
18.01 USG…? -
Wombi, super że już po wszystkim PC zawsze rozluźnia atmosferę , żartuje. Ja do niego trafiłam początkowo w Gorzowie i nie wyobrażam sobie chodzić do innego. Dlatego dziewczyny jeśli się zastanawiacie do kogo iść, to szczerze polecam PC. Już kiedyś pisałam, że wychodząc po wizycie od niego mam wrażenie że " zaraz " będę w ciąży
Wombi, jaki dalszy plan mają na Ciebie?