Kto stara sie o pierwsze dziecko i jeszcze nie ma?
-
WIADOMOŚĆ
-
efcia84 wrote:Pozazdroscic, ja dzis odebralam wynik 12 transferu i znów kiszka
i takich chwilach traci się nadzieje..... czy kiedyś będzie dobrze. Dziś czas na płacz smutek pudełko lodów i butelkę wina. A nowym cyklu znów wziąść się w garsc i do walki.......
Bardzo mi przykro 😥2018r. - Początek starań ❤️ -
A to nie jest tak ze po 35 roku zycia wlasnie chetniej podaja po 2? Ja zaraz ten wiek przekrocze i chyba zaczne brac po 2 bo tak mysle ze skoro z 1 sie nie udaje to moze przy 2 chociaz 1 zostanie, jakos ciezko mi uwierzyc ze nagle oba by sie przyjely. Chociaz z 2 strony mam mala macice wiec to mogloby byc ryzkowne gdyby jednak tak sie zdarzylo.efcia84 wrote:Nie po jednym po jestem już za stara :p I już nie mogę wiecej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2021, 15:19
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Dołączam.
Wy chociaż walczycie a ja od półtorej roku stoję w miejscu bo mój mąż nie chce się zbadać a właśnie skończył 40 lat.
Mimo tego że ciągle utrzymuje, że chce dziecka to odmawia badań...
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Mnie lekarz powiedział od razu że oni nie podadzą mi dwóch bo to za duże ryzyko po 35 rokubeliever wrote:A to nie jest tak ze po 35 roku zycia wlasnie chetniej podaja po 2? Ja zaraz ten wiek przekrocze i chyba zaczne brac po 2 bo tak mysle ze skoro z 1 sie nie udaje to moze przy 2 chociaz 1 zostanie, jakos ciezko mi uwierzyc ze nagle oba by sie przyjely. Chociaz z 2 strony mam mala macice wiec to mogloby byc ryzkowne gdyby jednak tak sie zdarzylo.
-
Anulka.f wrote:Estrella gratulacje. Wierze ze zapoczatkowalas wysyp ciaz na tym watku.
Wielkie kciuki za Was dziewczyny trzymam. Mam nadzieję że tym razem się uda.AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
21.11.2024 - 3500 g i 53 cm (38+2) witaj Księciunio 😍😍 -
No to slabo ze strony meza, a mowi chociaz dlaczego?Camarilla wrote:Dołączam.
Wy chociaż walczycie a ja od półtorej roku stoję w miejscu bo mój mąż nie chce się zbadać a właśnie skończył 40 lat.
Mimo tego że ciągle utrzymuje, że chce dziecka to odmawia badań...
TylkoLepiej lubi tę wiadomość
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
efcia84 wrote:Mnie lekarz powiedział od razu że oni nie podadzą mi dwóch bo to za duże ryzyko po 35 roku
To dziwne, bo rekomendacje są takie, że zgadzają się na podanie dwóch właśnie po 35 roku życia.
Ja mogłam podać dwa, lekarka jednak odradzała bo wiedziała, że nie chcę bliźniąt tylko zwiększenia szans, a na danym etapie mogłyby się przyjąć dwa.
Tak czy inaczej raczej nie polecam, ja gdybym transferowała po dwa to już kilka miesięcy temu zostałabym bez zarodków. I ciąża bliźniacza jest dużo bardziej zagrożona i poronieniem i porodem przedwczesnym oraz innymi, licznymi powikłaniami.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
A w jakiej klinice się leczysz? Ja za tydzień będę miała rozmowę w sprawie podania 2 zarodków. Ciekawe jakie rozwiązanie osiągniemy.efcia84 wrote:Mnie lekarz powiedział od razu że oni nie podadzą mi dwóch bo to za duże ryzyko po 35 roku
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
Mój mąż też na początku miał opory, bo nie break do wiadomości ze może być coś nie tak u niegoCamarilla wrote:Dołączam.
Wy chociaż walczycie a ja od półtorej roku stoję w miejscu bo mój mąż nie chce się zbadać a właśnie skończył 40 lat.
Mimo tego że ciągle utrzymuje, że chce dziecka to odmawia badań...
Krakowska lubi tę wiadomość
-
believer wrote:No to slabo ze strony meza, a mowi chociaz dlaczego?
Bo jest jeszcze czas albo że nie ma czasu bo praca (delegacje), bo pieniądze, bo przecież na pewno się uda naturalnie (ta, na pewno).
Nie wiem czego on się boi, próbowałam już setki razy prośbą, groźba - nie działa. Utrzymuje że dzieci chce mieć chętnie rozmawia chociażby o adopcji ale z naszym stażem małżeńskim możemy zapomnieć o kwalifikacji przynajmniej przez najbliższe 3 lata.
Poza tym chciałabym mieć z nim biologiczne dziecko i wiem że byłaby na to szansa gdyby poszedł do lekarza.
Jego dolegliwość ciężko się leczy, ale jest tese, mtese - wystarczy chcieć .
Cóż. Zastanawiam się czy w ogole będzie mi dane być matką.♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Estrella wrote:Mam wynik - 30,79 mIU/ml
Napisałam do doktorka co mi mówił żebym zastanowiła się nad KD co mam teraz robić z suplami co mi zapisał.
Gratuluję ☺️obydwoje starania o pierwsze dziecko
Ona: 37
drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,
06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle
On: 38
12.2020 słabe parametry nasienia
08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
Stymulacja Tamoxifenem
Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN -
Magdalena.. wrote:Mój mąż też na początku miał opory, bo nie break do wiadomości ze może być coś nie tak u niego
Co pomogło żeby poszedł na diagnostykę?
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Camarilla wrote:Bo jest jeszcze czas albo że nie ma czasu bo praca (delegacje), bo pieniądze, bo przecież na pewno się uda naturalnie (ta, na pewno).
Nie wiem czego on się boi, próbowałam już setki razy prośbą, groźba - nie działa. Utrzymuje że dzieci chce mieć chętnie rozmawia chociażby o adopcji ale z naszym stażem małżeńskim możemy zapomnieć o kwalifikacji przynajmniej przez najbliższe 3 lata.
Poza tym chciałabym mieć z nim biologiczne dziecko i wiem że byłaby na to szansa gdyby poszedł do lekarza.
Jego dolegliwość ciężko się leczy, ale jest tese, mtese - wystarczy chcieć .
Cóż. Zastanawiam się czy w ogole będzie mi dane być matką.
A może się obawia że u niego jakieś problemy będą właśnie2018r. - Początek starań ❤️ -
Dobre winko i łzy oczyszczają. Nie można tracić nadziei.efcia84 wrote:Pozazdroscic, ja dzis odebralam wynik 12 transferu i znów kiszka i takich chwilach traci się nadzieje..... czy kiedyś będzie dobrze. Dziś czas na płacz smutek pudełko lodów i butelkę wina. A nowym cyklu znów wziąść się w garsc i do walki.......
Daj sobie trochę czasu i zajmij się sobą. -
Pewnie się wstydzi. Mój też nie byl chętny ale ja powiedziałam, że albo chce dziecka albo nie i wtedy niech mi głowy nie zawraca. Już 1 rozwód przeszłam i nie chcę marnować lat. Poza tym niektóre miasta daja dofinansowanie tylko do 40stki.Camarilla wrote:Dołączam.
Wy chociaż walczycie a ja od półtorej roku stoję w miejscu bo mój mąż nie chce się zbadać a właśnie skończył 40 lat.
Mimo tego że ciągle utrzymuje, że chce dziecka to odmawia badań...
Krakowska lubi tę wiadomość
-
Mam 26 lat, jestem po jednym poronieniu, rozumiem, że raczej mała szansa na to aby lekarka się zgodziła na podanie 2 ?Krakowska wrote:To dziwne, bo rekomendacje są takie, że zgadzają się na podanie dwóch właśnie po 35 roku życia.
Ja mogłam podać dwa, lekarka jednak odradzała bo wiedziała, że nie chcę bliźniąt tylko zwiększenia szans, a na danym etapie mogłyby się przyjąć dwa.
Tak czy inaczej raczej nie polecam, ja gdybym transferowała po dwa to już kilka miesięcy temu zostałabym bez zarodków. I ciąża bliźniacza jest dużo bardziej zagrożona i poronieniem i porodem przedwczesnym oraz innymi, licznymi powikłaniami.
2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 -
