LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa już mam posprzątane na szczęście. Ostatnio 2 dni spedzialam zeby wszystko tak ladnie ogarnac
a teraz moj m. sprzata 
Ja dzis bylam na zakupach i zaluje bo teraz leze jak zdwchly placek i mdlosci mnie ciagle meczą
mialam robic salatke i ślimaczki z ciasta francuskiego i nie wiem czy dam rade wstac
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny czułam, że coś niedobrego się dzieje. Byłam na pogotowiu bo zaczęłam krwawić. Lekarz zrobił USG i powiedział, że wygląda dobrze bo pęcherzyk powiększył się sporo. Widać pęcherzyk zółtkowy. Kazał cały czas leżeć aż do mojej umówionej wizyty czyli na 24.08
Strasznie się boje i ciągle płakać mi się chcę
-
nick nieaktualnyHm lez. A powiedz mi jaka masz dawkę duphastonu? Badalas ostatnio tarczyce? Ona lubi szaleć w ciąży.Aleksandrakili wrote:Hej dziewczyny czułam, że coś niedobrego się dzieje. Byłam na pogotowiu bo zaczęłam krwawić. Lekarz zrobił USG i powiedział, że wygląda dobrze bo pęcherzyk powiększył się sporo. Widać pęcherzyk zółtkowy. Kazał cały czas leżeć aż do mojej umówionej wizyty czyli na 24.08
Strasznie się boje i ciągle płakać mi się chcę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz co pierwszy taki strzał kwawienia był żywo czerwony ale potem cały czas baaardzo ciemno brązowa krew a teraz nie jest tego dużo tylko na papierze. Lekarz powiedział, że to jest okres kiedy powinnam dostać miesiączke i może dlatego. Powiedział, że na USG widać, że ładnie rośnie. Prześlę Ci zaraz USG z 12.08 i to z dzisiaj. Ty bardziej bedziesz się na tym rozumiała. Bardzo się martwię boję się poronienia:( w poniedziałek albo we wtorek zrobię jeszcze beta HCG czy w ogóle rośnie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo póki co wygląda wszystko ok. Nie idź na bete skoro widać ze rośnie. Lepiej lez. Niech się ładnie tam wylegnie dzidzia. No z tym niedoszlym okresem to może być prawda. Wiele kobiet na początku nie wie o ciąży bo właśnie dostaje taki niby okres.. spokojnie stres nic nie pomoże. Będzie dobrze :*
-
nick nieaktualnyMam jeszcze dylemat czy iść jutro do teściowej na urodziny. Mój m mowi zebym poszla ale ze bede caly czas lwzec i tylko do wc wstane jak bedzie potrzeba. Nie wiem jestem w kropce

Moj m probuje mnie odstresowac teraz i wlaczyl mi jakas smieszna komedie i troche pomoglo
ailatan lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWspieram bo dobrze wiem jak było mi ciężko na początku.. ile niepewności.. ale pamiętam tez ze jakoś bardzo się nie ograniczałam.. jak miałam ochotę spać to spałam jak iść na spacer szłam ochotę ba sex to tez nie rezygnowalam chociaż później się okazało ze to było ryzykowne.. ale dziecko przetrwało.. zdrowa ciąża naprawdę przetrwa dużo.. ważne są też te hormony.. Zbadaj tarczyce przy okazji ..Aleksandrakili wrote:Dziękuję za wsparcie

-
nick nieaktualnyNiestety ale dalej lekko plamie na ciemno brązowo. Nawet mnie już podbrzusze przestało pobolewać jak na @. Jajniki też już nie kłują. Tak się zastanawiam czy może jakiegoś krwiaka nie było i teraz się oczyszcza. A ten lekarz ze szpitala to staruszek był i może ślepy już nie zauważył. Chciałabym już do mojej gin iść na kontrolę...
-
nick nieaktualnyJak będzie to Cię niepokoić to wybierz się do innego lekarza. Może kogoś poleconego..Aleksandrakili wrote:Niestety ale dalej lekko plamie na ciemno brązowo. Nawet mnie już podbrzusze przestało pobolewać jak na @. Jajniki też już nie kłują. Tak się zastanawiam czy może jakiegoś krwiaka nie było i teraz się oczyszcza. A ten lekarz ze szpitala to staruszek był i może ślepy już nie zauważył. Chciałabym już do mojej gin iść na kontrolę...

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo powiem, że okey
brzuch mnie nie boli. Czasem ale rzadko zaboli jak na @ i zakluja jajniki. Tak sie zastanawiam czy jest to zwiazane z tym krwawieniem no wczesniej mnie caly czas bolalo i kulo.
Siedze sobie, czasem sie poloze
pochwalilismy sie dzis wszyscy sie ciesza ale powiedzielismy ze na spokojnie bo nie wiadomo co z tego wyniknie 
a no i plamienia już praktycznie też nie mam. Tzn wiem ze ta stara czarna krew jeszcze tam siedzi ale na papierze i wkladce juz nie ma







