LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ola gratuluję że wszystko ok
super 
mówiłam że dziołszka będzie 
;)najważniejsze że wszystko ok.
Oczywiście u mnie, jak to u mnie, same komplikacje. Glukoza nadal wysoka 97,8 zrobiłam krzywą i wyszło na czco 97,8 potem po glukozie jakoś 136 a po godzinie 69.
Dodatkowo pojawił się problem z tarczycą, z którą w marcu było wszystko ok
, dzisiaj tsh 4,37 no szlag by to trafił. Muszę się zapisać do diabetologa i endokrynologa.
Edyta
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynorma jest do 110 wiec jeszcze jest okey musisz sobie to kontrowować. Szkoda ze glukometra nie masz w domu
Moze spytaj w swojej przychodni czy maja na wydanie. W przychodniach jest tego duzo bo z firm za darmo daja dla pacjenta
Ja w przychodni jak pracowalam i babka z firmy przyniosla caly duzy karton tego i wzielam do domu dla moich rodzicow po 1
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo koniecznie zrób. Chociaż i tak tabsy Cię nie ominą
Troche szkoda mi Cie że tyle musisz tego brać, ale nie przejmuj się ja muszę iść do kardiologa i pewnie tez mi cos przepisze bo zas wracaja czestoskurcze... aa w ogole to mam zas jebane zakazenie w pochwie i musze globulki brac... A seksu nie uprawialismy dlugo i dalej przerwa...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO ile już wcześniej nie był.. ja w tej ciąży walczę ciągle z grzybicami i bakteriami.. dziś w wynikach moczu znowu liczne bakterie i ślady białka wiec super.. pewnie znowu antybiotyk będzie..Aleksandrakili wrote:My za tydzień jak skończe te globulki bo nie chce żeby m się zarazil bo wiem xe problem potem jest takze jeszcze wytrzymamy, chociaz baaardzo ciezko jwst hehe
-
nick nieaktualnyM jest całkowicie wyleczony dlatego boimy sie troche tego seksu bo on potem ciagle przenosil i wiecznie jskies syfy to ja mu dalam potem on mi i tak w kolo... chociaz wiem ze ciezko to uniknac jak juz cos zasiane jest. tym bardziej w ciazy bo nie mozna wszystkich lekow brac...
-
nick nieaktualnyNie unikniesz.. ja jyz to olalam.. jestem nosicielem Uroplasme.. wiec tym mąż też zarażony.. a grzybki w ciąży to powszechność.. teraz jest coraz gorzej.. całymi dni ami leci ze mnie tyle wydzieliny ze nie nadążam wkładek zmieniać.. i No cóż środowisko wilgotne i grzybki z bakteriami sobie żyją..Aleksandrakili wrote:M jest całkowicie wyleczony dlatego boimy sie troche tego seksu bo on potem ciagle przenosil i wiecznie jskies syfy to ja mu dalam potem on mi i tak w kolo... chociaz wiem ze ciezko to uniknac jak juz cos zasiane jest. tym bardziej w ciazy bo nie mozna wszystkich lekow brac...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJestem po.. no szyjeczka krotka, 2 tyg lezenia plackiem, doszlo ostre zakazenie pochwy i tego pecherza.. 2 antybiotyki i lepiej zeby poorod teraz sie nie zaczal.. do tego ta pepowina i ktg co tydzien.. Maly wazy 2400 ale music dobic do tych 2700 zeby bylo bezpiecznie.. no coz.. jest stres.. ale musi byc dobrze...Aleksandrakili wrote:Natalia ty masz dziś wizyte. Daj znać co i jak
Kolezanka z fioletowej strony wczoraj rodzila , juz 39 tydzien i kurde szybko urodizla, tetno dziecka niby do konca dobre a dziecko z niedotlenieniem w spiaczce..(( jestem zalamana takimi informacjami a cala ciaza przebiegala ok.. kuzwa mac
-
nick nieaktualnyPrzeglądałam sobie II trymestr i przeczytałam o niej. Aż mi się łzy w oczach pojawiły. Naprade przykre. A Ty się nie stresuj. Jesteś pod kontrolą ciągle. Oby antybiotyki zadziałały. Wszystko będzie okey. Musi być. Oczywiście czasem tak się zdarza że coś idzie nie tak. Ale musisz wierzyć, że u Ciebie bedzie wszystko dobrze. Trzymam mocno kciuki
-
nick nieaktualny
-
No informacja nie zbyt czasem się zastanawiam czy warto się starać a jak ci się jakies niepełnosprawne urodzi.ja wiem jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedziała. Wczoraj oglądałam MjM jak Natalia rodziła to az mnie ciarki przeszły az czasem myślę czy bym wytrzymała ten ból.ailatan wrote:Jestem po.. no szyjeczka krotka, 2 tyg lezenia plackiem, doszlo ostre zakazenie pochwy i tego pecherza.. 2 antybiotyki i lepiej zeby poorod teraz sie nie zaczal.. do tego ta pepowina i ktg co tydzien.. Maly wazy 2400 ale music dobic do tych 2700 zeby bylo bezpiecznie.. no coz.. jest stres.. ale musi byc dobrze...
Kolezanka z fioletowej strony wczoraj rodzila , juz 39 tydzien i kurde szybko urodizla, tetno dziecka niby do konca dobre a dziecko z niedotlenieniem w spiaczce..(( jestem zalamana takimi informacjami a cala ciaza przebiegala ok.. kuzwa mac Czekam wciąż na ten cud....
-
nick nieaktualnyBierz.. kurcze powiem Ci ze ja jak ja odstawilam to wszytsko sie zaczelo chrzanic.. teraz biore 2 tabletki 2 razy dziennie po 100mg.. zeby tylko szyjka nie pusicila.. na szczescie maluch wyorzedzil wagowo termin o 2 tyg ale wiadomo to szacunkowe dane.. musze te 2 tyg wytrzymac i musze sie wyleczyc.. kuzwa mac.. mowie Wam im dalej tym jakos wiecej stresu mam... bo czlowiek niby juz na finiszu a i tak ciagle nie wiesz czy wszystko bedzie ok.. historia tej Pauliny mi to potwierdzila..Aleksandrakili wrote:Luteine ci zwiększyli?? Powiem Ci, że ja posłuchałam Twojej rady i nie przestałam brać luteiny. Zmniejszylam do 1 dziennie ale biore codziennie Przynajmniej czuje się pewniej
