X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • Firlejka Koleżanka
    Postów: 45 20

    Wysłany: 16 lipca 2014, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Hiacynto...powodzenia!

    Ja dostałam 2 tyg. zwolnienia szpitalnego, po czym poszłam do lekarza rodzinnego i dostałam jeszcze dodatkowy tydzień zwolnienia.
    A szwy miałam niby rozpuszczalne, ale lekarka kazała mi po 10 dniach przyjść na ściągnięcie i tak też zrobiłam.
    A cięć miałam w sumie 4 szt.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 09:38

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 16 lipca 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dostałam 2 tygodnie. Więcej nie potrzebowałam. Szwy miałam 2 (mimo 3 dziurek), rozpuszczalne, po 10 dniach sama je zdjęłam - pytając wcześniej lekarza. Ciągnęły i denerwowały mnie, więc powiedział, że jak chce to mogę podjechać do szpitala to mi zdejmie, ale że jechać mi się nie chciało, bo było mega zimno (luty) to uznałam, że sama sobie poradzę i tak też się stało :) nie bolało ani odrobinę :) Do "normalności" wróciłam właśnie po ściągnięciu szwów. Boleć mnie przestało wcześniej w zasadzie, ale szwy mnie drażniły i nie mogłam bez urażania ich założyć spodni itp. Jak ściągnęłam to zapomniałam, że 10 dni temu ktoś mi coś gmerał w brzuchu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 22:13

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2014, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pa dziewczyny jutro laparo .. Może dojdzie wreszcie do operacji nic się im nie zepsuje pozdrawiam

    Anuszka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2014, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem fatalnie się czuje .jajowody mam drożne jajniki przetkane ale endometrioze 1 stopnia mam pól roku leczenia mnie czeka i dopiero ciaza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2014, 21:08

    Anuszka lubi tę wiadomość

  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 20 lipca 2014, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak szybko wypuścili cię do domu ??

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 21 lipca 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wychodziłam na drugi dzień po laparo. Szałowo się nie czułam, więc to chyba standardowe podejście.

    kapturnica lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam już wyjść udałam ze czuje się dobrze.. do dziś mam mdłości i zawroty głowy a te plamienia to nie wiem ile będą trwać ???

    A powiedzcie mi szwy ??? kiedy iść na ściąganie ??

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 21 lipca 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mdłości i zawroty głowy to efekt zabiegu - napompowania gazami. Chyba z tydzień to czułam. Plamień zupełnie nie pamiętam. Musiały nie być w moim przypadku jakieś specjalnie duże. Ja ściągnęłam swoje 2 szwy sama po jakiś 8-10 dniach (lekarz się zgodził jak z nim rozmawiałam przez tel). Sam chciał mi ściągnąć, ale wszystko tam było ok i sama sobie poradziłam w parę sekund. Nie chciało mi się z taką pierdołą jechać do szpitala. Jeśli nic Ci się tam nie dzieje z tymi rankami, to nie jest do tego konieczny lekarz. Tak myślę. Jakbym miała drugi raz to też bym sobie sama ściągnęła :)

    hiacynta99 lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2014, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja strasznie plamie normalnie jak obfita@ ja tydzień wczesniej na antybiotyk. Bylam i schudlam 3 kg może przez to źle. Znoszę narkozę

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2014, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hiacynta99 wrote:
    No ja strasznie plamie normalnie jak obfita@ ja tydzień wczesniej na antybiotyk. Bylam i schudlam 3 kg może przez to źle. Znoszę narkozę

    Ja krwawiłam przez ok 5 dni a potem plamienia miałam przez kilka dni jeszcze wiec to normalne. Moje krwawienia tez jak @ wyglądały... Wiec spokojnie :-) szwy tydzień po laparoskopi ściągała mi pielęgniarka z przychodni rejonowej bo do szpitala (daleko) nie chciało mi się jechać..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2014, 17:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnBe wrote:
    Ja krwawiłam przez ok 5 dni a potem plamienia miałam przez kilka dni jeszcze wiec to normalne. Moje krwawienia tez jak @ wyglądały... Wiec spokojnie :-) szwy tydzień po laparoskopi ściągała mi pielęgniarka z przychodni rejonowej bo do szpitala (daleko) nie chciało mi się jechać..

    A widzisz plusy laparoskopii?? Ja w ogóle owul nie miałam jajowody. Drobne tylko endometrioza wyszła

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trudno mi powiedziec czy widze plusy, dzieki niej wiem ze jest wszystko w porządku, nie muszę zachodzić w głowę czy jestem drożna czy nie, czy mam mięśniaka czy nie, czy jest endometrioza...
    a czy zobaczę tego największego plusa.... się okaże...

    powodzenia! :)

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 22 lipca 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przerzucam się na wasz wątek. Dzis dostałam skierowanie na laparoskopie. Lekarz w sumie mnie zmusił do tego mimo mojej aprobacji :( jestem dość przerażona!

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 23 lipca 2014, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi to powiedzieli że ok 4-5 dni będę w szpitalu, ale też bym chciała wyjść już na drugi dzień po zabiegu. Zmieniłam szpital i lekarza więc teraz nie wiem jak to będzie, ale zobaczymy.
    hiacynta99 trzymaj się tam cieplutko, mam nadzieję że już lepiej się dzisiaj czujesz :)
    Sysiaaaaa daj znać jak już będziesz miała termin !

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2128

    Wysłany: 23 lipca 2014, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam sie czy w ogóle się zapisywać... nie wiem czy ma to sens

    hiacynta99 lubi tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 23 lipca 2014, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka, pisałam już wcześniej o tym, ale napiszę jeszcze raz. Po narkozie ludzie często wymiotują i ogólnie maja rewolucje żołądkowe. Warto powiedzieć o skłonnościach do wymiotów anestezjologowi, który będzie robił wywiad i brał zgodę na znieczulenie. Ja tak zrobiłam i dostałam do wenflonu przed samą operacją jakiś lek przeciwwymiotny i później jeszcze raz dostałam jakiś czas po. Wszystkie nierprzyjemności mnie ominęły. Warto, bo znam dziewczyny, które bez tego na maxa się męczyły! Powodzenia! :)

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Zastanawiam sie czy w ogóle się zapisywać... nie wiem czy ma to sens

    Kobieto nie zastanawiaj się tylko idź!!!!!!!!!! Ja byłam i cieszę się ze zagadnęli do mojego bebecha i po sprawdzali

    sylwiunia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dostawałam przeciwwymiotne prosiłam. Sama

  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 23 lipca 2014, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa moim zdaniem też warto iść, rozumiem że strach, nerwy i te rzeczy. Ale sama zobaczysz że jak będzie tak strasznie jak się wydaję że może być.
    Anatolka dzięki za odpowiedz. Miałam już narkozę wiem jak to się odbywa. Dlatego mam wielką nadzieję że ucieknę stamtąd szybko ;)

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 318

    Wysłany: 24 lipca 2014, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa nawet się nie zastanawiaj to na prawdę nic strasznego, wiem że obawy i strach są ale trzeba to pokonać i poddać się laparoskopii jeśli lekarz uznaje to za konieczne. Lekarz wie co robi. Po zabiegu będziesz zadowolona że już po wszystkim i że niepotrzebny był ten strach. Mnie teraz czeka laparotomia i też się boję ale będę w dobrych rękach i ufam mojemu lekarzowi.

    hiacynta99 lubi tę wiadomość

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
‹‹ 38 39 40 41 42 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ