LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie chyba zostało już tylko in vitroStarania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Rok temu miałam robione w parens HSG i usłyszałam że oba drożne a tu laparoskopia i tak zatkany że nie dało się nic zrobić.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Em11 przykro mi:( ale z jednym chyba też jest szansa na ciążę??czekaj na laparo i zobaczymy co Ci wtedy powiedza:* Ja miałam od razu laparo tylko że ja nie miałam hsg..dziwne że musisz czekac 2 dni no ale chyba lekarzą wiedzą co robia:* Ja bym sprobowała po laparo jeszcze naturalnie sie starac..Nie raz się czyta hstorię kobiet że lekarze skreślili ich szanse a mimo to zachodzą Trzymaj sie Kochana i daj znać po zabiegu:****
-
Kotałka to Cię lekarz postraszył( Miałam podobnie..Tylko ja zaczełam od laparoskopii i na tym skończyłam..Miesiąc po lekarz zalecił in vitro a ja się nie zgodziłam.. Teraz jestem naturalnie w 2 ciąży naturalnie bo pierwszą niestety poroniłam
Ja na Twoim miejscu spróbowałabym wszystkiego i jak to nie pomoze to wtedy rozwazyła in vitro..
-
Mysiulka jak sie czujesz? Ja biore duphaston i bede czekac na miesiaczke i wezne leki i zastrzyki i zobaczymy. Fajnie sie robi na duszy gdy slyszy sie ze jednak komus sie udaje wtedy sercw sciska ale z drugiej strony czloqiek mysli sobie ze jest szansa. Pampuma glowa do goru jestes na poczatku swojej drogi czasami trzeba czasu i na pewno ci sie udaMighotka
-
nick nieaktualny
-
KoniczynkaNaSzczęście wrote:Hej. Ja jestem juz w szpitalu...jutro zabieg..i chce w piątek wyjsc..
Bardzo sie boje...samego zabiegu i wyniku...KoniczynkaNaSzczęście lubi tę wiadomość
-
Mysiulka teraz mam clo i fostimon zasrzyki no i zobaczymy. Koniczynka glowa do gory badz dobrej mysli a ja trzymam kciuki. Tez jestem po zabiegu teraz 3 cykl tez sie balam to naturalne u mnie wyszlo ok ale co z tego jak nie mam owulacji ale walcze i mam nadziejeMighotka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczyny,
dawno temu pisalam w tym watku, bo w grudniu 2016 mialam pierwsza laparo. Niestety wrocila i tydzien temu mialam kolejna, zaawansowana endometrioza.
Mam pytanko, plamilam-krwawilam przez tydzien od operacji, dzis w sumie przestalam, kiedy moge sie spodziewac @? Jak to bylo u Was?
Czy pierwsza @ po laparo byla bolesna?
Kurczaki czlowiek tak szybko zapomina i juz nie wiem, jak to bylo w 2016.Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualny
-
hipisiątko wrote:Moja pierwsza @ po laparo była taka, że mało nie zeszłam z tego świata z bólu i wykrwawienia.
O rany az tak juz sie bojeStarania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Mysiulka2706 wrote:Mighotka będę mocno trzymać kciuki żeby była owulacja:**
Pampuma @jest czy nie??
Niezapominajka2017 ja @dostalam normalnie w 28dc..A w którym dniu cyklu masz zabieg??
Miesiączka u mnie była bolesna jak zwykle a krwawienie też normalne..
Jestem juz tydzien po zabiegu i w sumie dzis przestalam plamic.
Laparo mialam w 11dc. Przed mialam sluz owu. Mysle, ze laparo wstrzymalo owulacje albo nastapila ona w dniu operacji skoro byly usuwane zrosty z jajnikow. HmmStarania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualnyniezapominajka2017 wrote:Czesc dziewczyny,
dawno temu pisalam w tym watku, bo w grudniu 2016 mialam pierwsza laparo. Niestety wrocila i tydzien temu mialam kolejna, zaawansowana endometrioza.
Mam pytanko, plamilam-krwawilam przez tydzien od operacji, dzis w sumie przestalam, kiedy moge sie spodziewac @? Jak to bylo u Was?
Czy pierwsza @ po laparo byla bolesna?
Kurczaki czlowiek tak szybko zapomina i juz nie wiem, jak to bylo w 2016.
U mnie laparo była ok 10 dc, owulacja była ok 15 dc, a @ przyszła w standardowym czasie i wyglądała tak jak zawsze. Tylko ja zawsze mam dość bolesne @