LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Madzialena, idę tam tylko na laparoskopię. Mam mieć usuniętego potworniakabi drożność. Chyba jeszcze na wszelki wypadek zadzwonię tam i dopytam, nie chciałabym się nieprzyjemnie zaskoczyć 😉30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
moyeu wrote:Madzialena, idę tam tylko na laparoskopię. Mam mieć usuniętego potworniakabi drożność. Chyba jeszcze na wszelki wypadek zadzwonię tam i dopytam, nie chciałabym się nieprzyjemnie zaskoczyć 😉
Wydaje mi się, że dlatego idziesz dzień wcześniej bo nie masz od nich lekarza i pewnie oni porobią Ci wszystkie potrzebne badania bo lubią mieć swoje szpitalne z tego co słyszałam. Ja mam lekarz ze szpitala i wszystko tam robione i może stąd ta różnica. Ale masz rację lepiej zadzwonić i się upewnić 😊 mi moja lekarz też powiedziała że jak jakiegoś badania nie będę miała to mi zrobią A najważniejsze właśnie żeby była grupa krwi, cytologia i wymazmoyeu lubi tę wiadomość
-
Syrena wrote:Nati, laparoskopię mam zaplanowaną na koniec stycznia 2020 r.
Syla, jasne że możemy.
Laparo miałam mieć w grudniu ale przeszłam biochem w listopadzie no i trzeba było odwołać. W grudniu ostatnia stymulacja przed zabiegiem.
Nastawiona jestem pozytywnie. Mam nadzieje, ze pójdzie tak gładko jak u Nati. Najbardziej to mnie chyba przerażają dni po zabiegu... kąpiel, cewnik..
Z jakiego powodu masz zabieg? Ile się staracie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 13:41
-
OlaaM bedzie trzymać kciuki za Ciebie.
Staramy się od 2 lat. Długo nie znaliśmy przyczyny naszych niepowodzeń, aż w sierpniu wyszło że to endometrioza. Już nie mogę się doczekać i wkurzam się tym czekaniem na operacje bo czuję że to są stracone cykle, a ja już się robię lekko leciwa ....mam 34 lata.35 l. starania od grudnia 2017 r.,
ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️ -
Miałam w sierpniu laparoskopie na Karowej, bardzo dobra opieka, czułam się jak na wakacjach 1 dni przyjęcie - robią wyniki z krwi, potem dostajesz pokój i płyn do wypicia zamiast lewatywy nie będę wspominać gdzie spędzasz najbliższe kilka godzin :p na noc tabletka na spokojny sen, a rano się budzisz i zabierają Cię na salę operacyjna a potem budzisz się na sali wybudzen i tam monitoruje kilka godzin i jak jest ok to na noc wracasz do swojej sali, a rano dostajesz 1 posiłek i po obchodzie lekarzy wypis.
OlaaM lubi tę wiadomość
-
Jak nastroje w Nowym Roku? Życzę Wam i sobie aby 2020 rok obfitował w same pozytywne wydarzenia Zdrówka dla Was i Waszych rodzin
Czy ktoś miał może robioną laparoskopię w medicover w Warszawie i może mi powiedzieć jak o której trzeba się zgłosić dzień przed zabiegiem i jak się przygotować?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2020, 21:58
35 l. starania od grudnia 2017 r.,
ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️ -
nick nieaktualny
-
OlaaM wrote:Dzięki dziewczyny na odpowiedzi
A w jakim celu miałyście laparo? Jak z owulacja? Jakieś sukcesy?
Hejka 😉
Ja miałam w maju 2019 laparo diagnostyczną, gdyż w HSG wyszło że oba jajowody niedrożne.
Wynik laparo- oba drożne i wszystko poza tym ok.
Niestety ciąży nadal brak... 😥😒 -
White wrote:Hejka 😉
Ja miałam w maju 2019 laparo diagnostyczną, gdyż w HSG wyszło że oba jajowody niedrożne.
Wynik laparo- oba drożne i wszystko poza tym ok.
Niestety ciąży nadal brak... 😥😒 -
OlaaM wrote:A owulacje u Ciebie występują? Jesteś na stymulacji?
Tak. Zawsze miałam owulacje.
Stymulację miałam tylko do insemimacji, bo niestety na naturalnym cyklu nie mogłam zajść.
Na stymulowanym jednak też się nie udało 😥 -
OlaaM wrote:Czy do zabiegu podchodzilyscie na cyklu stymulowanym? W którym dc miałyście zabieg?
Ja nie miałam cyklu stymulowanego.
Zabieg robi się w pierwszej połowie cyklu. U mnie to był 12 dzień. -
White wrote:Ja nie miałam cyklu stymulowanego.
Zabieg robi się w pierwszej połowie cyklu. U mnie to był 12 dzień.
Oby to coś pomogło... -
Dziewczyny jestem po laparoskopii. Mialam usuwane ogniska endometriozy, torbiele jajnika oraz przeniesiony jajowod. Czy mialyscie krwawienie jakies po laparoskopii ? Moj lekarz jest na urlopie i nie wiem czy powinnam sie martwic czy traktowac to jako skutek uboczny po laparoskopii ? Na internecie czytalam ze krwawienie moze wystapic ale jestem ciekawa jak yo bylo u was.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2020, 22:05
-
Ja planuje laparoskopie w marcu. Na razie jestem na tabletkach anty, bo zrobiła mi się torbiel po clo. Będę mieć laparo z nakluwaniem jajników.
-
Newperson wrote:Dziewczyny jestem po laparoskopii. Mialam usuwane ogniska endometriozy, torbiele jajnika oraz przeniesiony jajowod. Czy mialyscie krwawienie jakies po laparoskopii ? Moj lekarz jest na urlopie i nie wiem czy powinnam sie martwic czy traktowac to jako skutek uboczny po laparoskopii ? Na internecie czytalam ze krwawienie moze wystapic ale jestem ciekawa jak yo bylo u was.
Ja akurat nie miałam krwawień, ale pewnie dlatego ze nic nie miałam usuwane.
Koleżanki z sali już krwawiły, więc napewno nie musisz sie martwić.
Chyba, ze bedzie podejrzanie długo to trwać.