LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam 2 razy laparoskopię i w lutym tego roku laparotomię. Za każdym razem w innym szpitalu i za każdym razem mieli inne wymagania co do badań. Zawsze jest morfologia, elektrolity. W dwóch szpitalach musiałam zrobić badania na przeciwciała WZW B i stopień czystości pochwy. A ostatnio nawet bilirubinę. Zależy ... . Ja niestety po żadnej laparoskopii nie zaszłam w ciążę... teraz była laparotomia, może akurat
-
Ola, powiedz prosze na ile przed udanym cyklem wprowadziłaś dietę?Ola_la wrote:U mnie genetycznie Kir AA, brak genów odpowiadających za implantacje zarodka, złe wyniki z insuliny, za duże skoki insuliny względem wagi I wzrostu, ale właśnie przy takich złych wynikach zaszłam, także ciężko stwierdzić, mi chyba pomogła laparoskopia i byłam właśnie na diecie z niskim indeksem glikemicznym i też takiej wspomagającej płodnośc, zresztą do tej pory muszę pilnować diety,żeby insulina nie szalała.
Naturalnie ze stymulacja. A dlaczego masz metformine ? I w jakiej dawce ? Bierzesz metformax czy Glukophage?Starania od 07.2019
Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa.
Euthyrox 100/88, Glucophage xr 750, Dostinex, cynk, selen, wit. D, miovelia, NAC, żelazo, magnez, wit. C 1000, wit. A+E, Omega 3, DHA, olej z wiesiołka do owu, ACC optima do owu, olej z czarnuszki, olej lniany.
Fertilman, cynk, wit. D, magnez, maca, wit. C 1000, olej z czarnuszki, olej lniany, sok pomidorowy.
TSH 0,928
Progesteron 7dpo 27,8
PRL 11,47
AMH 7,2
Aromek + Ovitrelle 3x
Lametta 2x + Ovitrelle
Clo + Ovitrelle 9x -
Dziewczyny, pytanie ile koszul zabrac do szpitala na laparoskopie? Z tego co wyczytalam to lepsza koszula od piżamy, pytanie czy 1 sztuka wystarczy? 😁Starania od 07.2019
Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa.
Euthyrox 100/88, Glucophage xr 750, Dostinex, cynk, selen, wit. D, miovelia, NAC, żelazo, magnez, wit. C 1000, wit. A+E, Omega 3, DHA, olej z wiesiołka do owu, ACC optima do owu, olej z czarnuszki, olej lniany.
Fertilman, cynk, wit. D, magnez, maca, wit. C 1000, olej z czarnuszki, olej lniany, sok pomidorowy.
TSH 0,928
Progesteron 7dpo 27,8
PRL 11,47
AMH 7,2
Aromek + Ovitrelle 3x
Lametta 2x + Ovitrelle
Clo + Ovitrelle 9x -
Nadziejka@ wrote:Dziewczyny, pytanie ile koszul zabrac do szpitala na laparoskopie? Z tego co wyczytalam to lepsza koszula od piżamy, pytanie czy 1 sztuka wystarczy? 😁
Ja zawsze brałam 2. Po laparoskopii pójdziesz wziąć prysznic i czysta koszula dużo daje. Nie bierz piżamy, bo i tak po laparoskopi będziesz leżeć z podkładem bez spodni. -
nick nieaktualnyWeź koszule i to ze dwie.Nadziejka@ wrote:Dziewczyny, pytanie ile koszul zabrac do szpitala na laparoskopie? Z tego co wyczytalam to lepsza koszula od piżamy, pytanie czy 1 sztuka wystarczy? 😁
Laparoskopia to też jednak stres i możesz się trochę spocić. 😊 Poza tym miło będzie po laparoskopii wskoczyć w świeżą koszulę. 😊 -
Dziękuję za odpowiedzi ❤️Starania od 07.2019
Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa.
Euthyrox 100/88, Glucophage xr 750, Dostinex, cynk, selen, wit. D, miovelia, NAC, żelazo, magnez, wit. C 1000, wit. A+E, Omega 3, DHA, olej z wiesiołka do owu, ACC optima do owu, olej z czarnuszki, olej lniany.
Fertilman, cynk, wit. D, magnez, maca, wit. C 1000, olej z czarnuszki, olej lniany, sok pomidorowy.
TSH 0,928
Progesteron 7dpo 27,8
PRL 11,47
AMH 7,2
Aromek + Ovitrelle 3x
Lametta 2x + Ovitrelle
Clo + Ovitrelle 9x -
Nadziejka@ wrote:Ola, powiedz prosze na ile przed udanym cyklem wprowadziłaś dietę?
Dietę miałam od października, tzn. Nie była to stricte dieta tylko zaczęłam zmieniać wszystkie produkty pod insulinoopornosc I ogólnie stosować się do tego. Czyli np. Zamieniłam pieczywo na żytni, makarony na pełnoziarniste ciemne, owoce jadłam zawsze z polaczeniem jogurt +orzechy włoskie np., ograniczyłam ziemniaki, zamiast ziemniaków bataty,bo mają niższy indeks. Jadłam więcej produktów,które zawierają żelazo, np fasola czerwona, szpinak. Piłam więcej wody. Też warto jakiś sport włączyć lub po prostu spacer. Ja raz w tygodniu tańce, a dietę taka typowa dla płodności itd. z rozpiska miałam w zasadzie od kwietnia, a zaszłam w marcu. 🙂Starania od 2017
2lata starań stracone w innej klinice
Od 07.20 dr Paliga
🕺30l.
Wszystkie badania w normie
💃26l.
Insulinooporność/
Hiperinsulinemia
Niedoczynność tarczycy
Kir AA
05.20 HSG:wszystko ok
03.21 Laparo+histero skopia+ sprawdzenie drożności: wszystko ok
03.21 stymulacja: Puregon,Ovitrelle,Encorton,Accofil,Duphaston,Inozytol 4000mg, Mama DHA Premium plus, Wit. D 4000mg, Metformax 2000mg,później zmiana na Glukophage 2000mg, letrox 75mg
15.04.21beta 281,48🥰
17.04.21 beta 618🥰
22.04.21 wizyta USG, nadzieja😍😍😍
Dwa bąbelki👶👶
06.05.21 wizyta serduszkowa,mamy dwa ❤❤😍
[/url] -
Dziękuję za informację 😘 Dajesz nadzieję ❤️Ola_la wrote:Dietę miałam od października, tzn. Nie była to stricte dieta tylko zaczęłam zmieniać wszystkie produkty pod insulinoopornosc I ogólnie stosować się do tego. Czyli np. Zamieniłam pieczywo na żytni, makarony na pełnoziarniste ciemne, owoce jadłam zawsze z polaczeniem jogurt +orzechy włoskie np., ograniczyłam ziemniaki, zamiast ziemniaków bataty,bo mają niższy indeks. Jadłam więcej produktów,które zawierają żelazo, np fasola czerwona, szpinak. Piłam więcej wody. Też warto jakiś sport włączyć lub po prostu spacer. Ja raz w tygodniu tańce, a dietę taka typowa dla płodności itd. z rozpiska miałam w zasadzie od kwietnia, a zaszłam w marcu. 🙂
Ola_la lubi tę wiadomość
Starania od 07.2019
Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa.
Euthyrox 100/88, Glucophage xr 750, Dostinex, cynk, selen, wit. D, miovelia, NAC, żelazo, magnez, wit. C 1000, wit. A+E, Omega 3, DHA, olej z wiesiołka do owu, ACC optima do owu, olej z czarnuszki, olej lniany.
Fertilman, cynk, wit. D, magnez, maca, wit. C 1000, olej z czarnuszki, olej lniany, sok pomidorowy.
TSH 0,928
Progesteron 7dpo 27,8
PRL 11,47
AMH 7,2
Aromek + Ovitrelle 3x
Lametta 2x + Ovitrelle
Clo + Ovitrelle 9x -
A powiedz mi jeszcze proszę czy w cyklu w którym miałaś histero i laparo brałas leki do stymulacji?Ola_la wrote:Dietę miałam od października, tzn. Nie była to stricte dieta tylko zaczęłam zmieniać wszystkie produkty pod insulinoopornosc I ogólnie stosować się do tego. Czyli np. Zamieniłam pieczywo na żytni, makarony na pełnoziarniste ciemne, owoce jadłam zawsze z polaczeniem jogurt +orzechy włoskie np., ograniczyłam ziemniaki, zamiast ziemniaków bataty,bo mają niższy indeks. Jadłam więcej produktów,które zawierają żelazo, np fasola czerwona, szpinak. Piłam więcej wody. Też warto jakiś sport włączyć lub po prostu spacer. Ja raz w tygodniu tańce, a dietę taka typowa dla płodności itd. z rozpiska miałam w zasadzie od kwietnia, a zaszłam w marcu. 🙂Starania od 07.2019
Niedoczynność tarczycy, PCOS, IO, hiperprolaktynemia czynnościowa.
Euthyrox 100/88, Glucophage xr 750, Dostinex, cynk, selen, wit. D, miovelia, NAC, żelazo, magnez, wit. C 1000, wit. A+E, Omega 3, DHA, olej z wiesiołka do owu, ACC optima do owu, olej z czarnuszki, olej lniany.
Fertilman, cynk, wit. D, magnez, maca, wit. C 1000, olej z czarnuszki, olej lniany, sok pomidorowy.
TSH 0,928
Progesteron 7dpo 27,8
PRL 11,47
AMH 7,2
Aromek + Ovitrelle 3x
Lametta 2x + Ovitrelle
Clo + Ovitrelle 9x -
To było tak,że laparohistero miałam 3 marca i w zasadzie miesiączkę dostałam 17 marca i odrazu w tym cyklu brałam leki do stymulacji zastrzyki,tabletki itd.Nadziejka@ wrote:A powiedz mi jeszcze proszę czy w cyklu w którym miałaś histero i laparo brałas leki do stymulacji?
Nadziejka@ lubi tę wiadomość
Starania od 2017
2lata starań stracone w innej klinice
Od 07.20 dr Paliga
🕺30l.
Wszystkie badania w normie
💃26l.
Insulinooporność/
Hiperinsulinemia
Niedoczynność tarczycy
Kir AA
05.20 HSG:wszystko ok
03.21 Laparo+histero skopia+ sprawdzenie drożności: wszystko ok
03.21 stymulacja: Puregon,Ovitrelle,Encorton,Accofil,Duphaston,Inozytol 4000mg, Mama DHA Premium plus, Wit. D 4000mg, Metformax 2000mg,później zmiana na Glukophage 2000mg, letrox 75mg
15.04.21beta 281,48🥰
17.04.21 beta 618🥰
22.04.21 wizyta USG, nadzieja😍😍😍
Dwa bąbelki👶👶
06.05.21 wizyta serduszkowa,mamy dwa ❤❤😍
[/url] -
nick nieaktualnyZależy co u Ciebie znajdą ale Laparoskopia dużo wnosi. U mnie np wyszły drobne ogniska endo. 😊Ewelka95 wrote:Dziewczyny, będę miała laparo w przyszłym tygodniu. Jak duża jest szansa na ostateczną diagnozę przyczyn mojej bezpłodności po tym zabiegu?
-
Dziewczyny, ja miałam laparoskopie w poniedzialek. Da się przeżyć. Jutro prawdopodobnie ide do domu. Jeden jajowod został udrozniony. Drugiego niestety sie nie udało. Po operacji caly dzien praktycznie spalam. Na drugi dzien bylo troszke gorzej bo musialam zacząć chodzić a szwy ciągną na maksa... Ale jest coraz lepiej.
Czy teraz któraś może coś doradzic? Kiedy zaczac statania? -
Dorota0725 wrote:Dziewczyny, ja miałam laparoskopie w poniedzialek. Da się przeżyć. Jutro prawdopodobnie ide do domu. Jeden jajowod został udrozniony. Drugiego niestety sie nie udało. Po operacji caly dzien praktycznie spalam. Na drugi dzien bylo troszke gorzej bo musialam zacząć chodzić a szwy ciągną na maksa... Ale jest coraz lepiej.
Czy teraz któraś może coś doradzic? Kiedy zaczac statania?
To zależy co miałaś robione podczas laparoskopii. Ja miałam dwie. Na pierwszej usuwali torbiel z jajnika i w następnym cyklu już kazali mi się starać. Na drugiej usuwali torbiel, mięśniaki i endometrioze . Wtedy czekałam 2 miesiące że staraniami. -
forget-me-not wrote:Ja też przed laparo i przyznam szczerze, ze bardzo boję się tego zabiegu. Zastanawiam się do którego szpitala iść, boję się komplikacji przy zabiegu 😔 Jakie macie doświadczenia po zabiegu? Wyjątkowo trzęsę portkami 🙄
Laparoskopia to zabieg raczej bezpieczny. Trzy albo cztery (zalezy co robia) nacięcia. Ja pierwsza mialam w Kłodzku a druga w Rzeszowie. Myślę, że najgorsze są przygotowania do laparoskopii, bo musisz się oczyścić i nic nie jesz. Na noc dostaniesz coś na uspokojenie. Na sali operacyjnej założą Ci cewnik i uśpią. Ja po zabiegu nie potrzebowałam nawet nic przeciwbolowego, ale pielęgniarki zawsze pytają czy nie trzeba. Najgorzej jest na następny dzień, bo musisz wstać i szwy ciągną, poza tym trochę po tej narkozie jest się zakręconym, ale jak weźmiesz pierwszy prysznic to już będzie coraz lepiej. Szybko dojdziesz do siebie.
forget-me-not lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć jestem po dwóch nieudanych transferach in vitro. Przyczyna Naszej niepłodności jest nieznana. Nikt nigdy nie zaproponował mi laparoskopii, czy jest jakaś szansa że znajdziemy tam coś co powoduje niemożność zajścia w ciążę? Na USG zawsze wszystko w porządku, hormony unormowane, wyniki męża dobre a jednak ciąży nadal brak. Wygląda to na problem z implantacja. Niedługo mam wizytę u nowego lekarza. Naciskać na laparoskopię? Myślicie że może to coś wnieść?
Czy są tu wogole osoby którym udało się po nieudanym in vitro a po laparoskopii zajść w ciążę?
