leczenie Mycoplasma i Ureaplasma
-
WIADOMOŚĆ
-
ej wisienka nie hce sie z toba licytowac kogo zycie z ta bakteria wyglada gorzej moje czy twoje.jednak gdybys chciala pogadac i wymienic sie doswadczeniami podaje maila. pozdrawiam cie:)odezwij sie:) [email protected]wisienka83 wrote:Asik30 nie pisze tutaj, bo już nie widzę takiego sensu. Ponieważ nie mam nic konstruktywnego do przekazania, żadnej wskazówki, która pomogłaby tym wciąż borykającym się z najmniejszym patogennym organizmem w ludzkim ciele - ureaplasmą.
Nie wyleczyłam się, a w/w leczenie było tylko preludium do chemii.
Nie będę uskarżać się jak moje wygląda moje obecne życie, bo niczego to nie zmieni.
Powodzenia wszystkim życzę.
Ps. Przestaję być aktywna na tym forum.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 11:37
asik -
nick nieaktualnyJa też miałam ureaplasmę. Przez dwa i pół miesiąca leczyłam się antybiotykami, ale było warto. Teraz już nie mam bakterii. Przez nią miałam częste zapalenia pęcherza i ogólnie częste infekcje pochwy, a teraz mam spokój. Odpowiednio długie leczenie i dobrze dobrane antybiotyki z pewnością pomogą. Jeżeli chodzi o wykrycie bakterii, to ja robiłam badania za 480zł wykrywające DNA bakterii w ograniźmie. W tej cenie robiono mi też wymaz na mycoplasmę i chlamydię, ale ich na szczęście nie miałam.
-
nick nieaktualnyNa początku i ja i mąż mieliśmy po 4 opakowania antybiotyku ale zapomniałam nazwę potem kolejno mąż już nic a ja 4 opakowania tego samego antybiotyku potem kolejno unidox tetracyklina i jakieś specjalne robione antybiotyki w aptece na zlecenie lekaarza. W sumie zjadłam chyba z 15 opakowań antybiotyków.
-
Robiąc wymazy na ureaplasme w wynikach jest wykres, przedstawiający na jakie antybiotyki bakteria jest wrażliwa a na jakie obojętna. Dlatego tez ważne jest odpowiedni dobór leków, a każdy może potrzebować innych, nie ma tak ze jak na kogoś zadziałał to na innego również
Duże znaczenie ma też jakie miano posiada urea.
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
Mi także ostatnio wyszła ureaplasma, dostałam Doksycyklinę i Lactowaginal na 10 dni. Mam zacząć od nowego cyklu jak tylko pojawi się okres. Mam nadzieję, że szybko się tego pozbędę, bo jak czytam wasze wpisy to zaczynam mieć wątpliwości..Starania od 07.15: AMH 0,89 i LUF
3xIUI: 30.09/ 28.10/ 24.11.16
IMSI 04.17, 06/17
Nie spoczniemy, dopóki nie poczniemy! -
Sunny wrote:Mi także ostatnio wyszła ureaplasma, dostałam Doksycyklinę i Lactowaginal na 10 dni. Mam zacząć od nowego cyklu jak tylko pojawi się okres. Mam nadzieję, że szybko się tego pozbędę, bo jak czytam wasze wpisy to zaczynam mieć wątpliwości..
Hej, udalo Ci sie zwalczyc bakterie? Dostalam identyczne zalecenia, razem z mezem doxycyclinum 2x1 dla mnie lactovaginal dla meza tez probiotyk. Jestem ciekawa jak Ci poszlo? Z tego co tu piszecie to troche mnie to przerazilo
-
Kasia_82 wrote:Hej, udalo Ci sie zwalczyc bakterie? Dostalam identyczne zalecenia, razem z mezem doxycyclinum 2x1 dla mnie lactovaginal dla meza tez probiotyk. Jestem ciekawa jak Ci poszlo? Z tego co tu piszecie to troche mnie to przerazilo
Tak udało się, po miesiącu już było czysto.Starania od 07.15: AMH 0,89 i LUF
3xIUI: 30.09/ 28.10/ 24.11.16
IMSI 04.17, 06/17
Nie spoczniemy, dopóki nie poczniemy! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Verdure wrote:Instytut Rodziny w Warszawie. My się wyleczylismy z ureaplasmy : ja bralam antybiotyk 2 tygodnie a mąż 6 tyg.
Dzieki Verdure.Ja bralam Dyxocykline przez 7 dni, wynik dalej pozytywny, dalej tez mam symptomy (ciagle parcie na mocz, pobolewanie w okolicy pecherza i cewki moczowej). Mieszkam w Londynie, ciezka sprawa tutaj z lekarzami, jak po kolejnej wizycie lekarz nic madrego nie wymysli to sprobuje w Warszawie.
Ciekawi mnie jedna rzecz - w wymazie z kanalu szyjki macicy (metoda PCR) jest czysto, ureaplasmy nie znaleziono, znaleziono ja jednak w probce moczu. Czy myslicie ze to robi roznice jesli chodzi o zajscie i donoszenie ciazy?
Dzis robilam antybiogram, czekam na wyniki i w piatek znow ide do lekarza.
Pozdrawiam wszystkich, Paula.Paula -
nick nieaktualnyPaula_84 wrote:Dzieki Verdure.Ja bralam Dyxocykline przez 7 dni, wynik dalej pozytywny, dalej tez mam symptomy (ciagle parcie na mocz, pobolewanie w okolicy pecherza i cewki moczowej). Mieszkam w Londynie, ciezka sprawa tutaj z lekarzami, jak po kolejnej wizycie lekarz nic madrego nie wymysli to sprobuje w Warszawie.
Ciekawi mnie jedna rzecz - w wymazie z kanalu szyjki macicy (metoda PCR) jest czysto, ureaplasmy nie znaleziono, znaleziono ja jednak w probce moczu. Czy myslicie ze to robi roznice jesli chodzi o zajscie i donoszenie ciazy?
Dzis robilam antybiogram, czekam na wyniki i w piatek znow ide do lekarza.
Pozdrawiam wszystkich, Paula.
Ja tak jak już wcześniej tutaj pisałam leczyłam ureaplasmę przez dwa miesiące nieprzerwaną serią różnych antybiotyków, które pomogły. Doktor twierdził, że ureaplasma jest tak mała, że potrafi się ukrywać i dlatego możesz nie mieć jej w wymazach bo one tego nie wykryją. Najlepszym sposobem i jak tak badałam było wykrywanie DNA bakterii. Przy okazji połączone było te badanie z DNA na chlamydię i mycoplasmę. Jeżeli chodzi o wpływ tej bakterii na ciążę, to zdaniem mojego lekarza jest bardzo niebezpieczna, bo prowadzi do poronienia i mam przykład koleżanki, której wykryto po poronieniu mycoplasmę także lepiej tego typu bakterie wcześniej wyleczyć. -
Dzieki wielkie za odpowiedz.AgnieszkaH wrote:... Najlepszym sposobem i jak tak badałam było wykrywanie DNA bakterii. Przy okazji połączone było te badanie z DNA na chlamydię i mycoplasmę.
Wszyystkie badania ktore mialam robione do tej pory byly metoda DNA - tylko ze w probce z moczu wyszla pozytywna a z szyjki macicy wyszla negatywna. Wyglada wiec na to ze mam ta bakterie w ukladzie moczowym ale nie mam jej w ukladzie rodnym i dlatego sie zastanawiam czy mimo wszystko moze wplywac na ciaze.
Mam ndzieje ze lekarz przepisze mi dluga serie antybiotykow tym razem chociaz w UK to raczej malo spotykane...
Paula -
AgnieszkaH wrote:Ja tak jak już wcześniej tutaj pisałam leczyłam ureaplasmę przez dwa miesiące nieprzerwaną serią różnych antybiotyków, które pomogły.
Agnieszka, a czy moglabys mi jeszcze powiedziec gdzie sie leczylas? W jakim miescie? Moze moglabys mi podac namiar na lekarza? Moj email to [email protected]
Dziekuje!!!Paula -
Tak dziewczyny ureaplasma jest b niebezpieczna dla dziecka jestem tego żywym przykładem poród przedwczesny 24 tydz + pęknięcie pęcherza ... w sekcji zwłok wyszła bakteria i ponoć to ona była winowajca ... za tydz idę do lekarza jak się dowiem czegoś więcej to podzielę się z Wami ...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPolly chyba wystarczy kilka dni po @ tak aby nie było już żadnych sladow krwi.
Dziewczyny tez wykryto u mnie ureaplasme miesiac temu. Dostalismy z mezem Unidox na tydzien, kurcze jak widze ile Wy sie leczylyscie, to az mam ciarki Do tego te poronienia, bardzo współczuję.
Pewnie nie wybilismy tej bakterii... Ja mialam w badaniu napisane, ze mam 10:4 - taki wynik, nie wiem co on znaczy w sumie. Moze to nie duzo skoro lekarz dal tylko tydzien leczenia? Za tydzien idziemy na posiew. Czy to badanie DNA ureaplasmy to badanie krwi? moczu? Bo juz nie wiem co robic teraz w sumie
Powiedzcie jeszcze: czy w trakcie leczenia, przed kolejnymi badaniami wykluczajacymi zakazenie, współżyłyście?
Będę wdzięczna za info -
nick nieaktualnyBadanie na DNA robi się z wymazu z szyjki macicy i pobiera to lekarz, dlatego też nie należy współżyć przedtem. Bada się to razem z chlamydią i mycoplasmą. Koszt 450zł w Alabie. Może jest tańszy pakiet bez tych dwóch bakterii. Ja miałam to razem robione.
