Macierzyństwo- Kraków
-
WIADOMOŚĆ
-
K91 wrote:Cześć dziewczyny! To mój pierwszy post tutaj, ale jestem z Wami od jakiegoś czasu i muszę przyznać, że to "śledzenie" wątków na tym forum bardzo mi pomogło - psychicznie Może to zabrzmi dziwnie, ale dziękuję Wam ❤ I w ślad za ostatnią wypowiedzią - tak, brakuje mi tu Waszych wypowiedzi, na które z utęsknieniem czekam każdego dnia jak "psychiczna" jakaś 😂 Dlatego postanowiłam coś napisać
Co o mnie więcej? 29 lat, mąż 34 lata. Staramy się od 17 miesięcy. Po badaniach wyszło, że u męża jest bardzo mało plemników - co dziwne z racji tego, że jest bardziej "helfli-fit-eko" niż ja nie ma nałogów, ćwiczy, itp. Trafiliśmy do dr Wyroby. Na ten moment - po 2 wizytach - jestem bardzo zadowolona z kontaktu z nim. Powiedział nam, że w grę wchodzi tylko in vitro. Mimo, że się tego spodziewaliśmy, to jednak niedowierzalismy, bo myśleliśmy, że zaczniemy od suplementów, może od inseminacji. A tu? Jak grom z jasnego nieba. Ale po pierwszym szoku, dziekowalismy, że trafiliśmy na lekarza, który chyba chce nam oszczędzić zmartwień, kolejnych płonnych nadzieji i rozczarowań. Idziemy w to w jak w dym i teraz nie mogę się doczekać wyników badań i września. A dni ciągną się niemiłosiernie... jestem pełna strachu, ale jeszcze bardziej nie mogę się doczekać.
Na pierwszej wizycie byliśmy w Macierzyństwie a na drugiej już w tej nowej klinice. Nie wiem o niej nic więcej niż Wy. Ciekawa też jestem jakie tam będą ceny 🤷♀️
Jeszcze raz Wam dziękuję ❤
Klinika nowa, więc ciężko o niej mieć już jakieś zdanie. Zobaczymy jak będzie funkcjonować.
Wg mnie dobrze, że W. nie naciąga na iui...często to poprostu strata kasy, czasu i nerwów.
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualnyK91 wrote:Cześć dziewczyny! To mój pierwszy post tutaj, ale jestem z Wami od jakiegoś czasu i muszę przyznać, że to "śledzenie" wątków na tym forum bardzo mi pomogło - psychicznie Może to zabrzmi dziwnie, ale dziękuję Wam ❤ I w ślad za ostatnią wypowiedzią - tak, brakuje mi tu Waszych wypowiedzi, na które z utęsknieniem czekam każdego dnia jak "psychiczna" jakaś 😂 Dlatego postanowiłam coś napisać
Co o mnie więcej? 29 lat, mąż 34 lata. Staramy się od 17 miesięcy. Po badaniach wyszło, że u męża jest bardzo mało plemników - co dziwne z racji tego, że jest bardziej "helfli-fit-eko" niż ja nie ma nałogów, ćwiczy, itp. Trafiliśmy do dr Wyroby. Na ten moment - po 2 wizytach - jestem bardzo zadowolona z kontaktu z nim. Powiedział nam, że w grę wchodzi tylko in vitro. Mimo, że się tego spodziewaliśmy, to jednak niedowierzalismy, bo myśleliśmy, że zaczniemy od suplementów, może od inseminacji. A tu? Jak grom z jasnego nieba. Ale po pierwszym szoku, dziekowalismy, że trafiliśmy na lekarza, który chyba chce nam oszczędzić zmartwień, kolejnych płonnych nadzieji i rozczarowań. Idziemy w to w jak w dym i teraz nie mogę się doczekać wyników badań i września. A dni ciągną się niemiłosiernie... jestem pełna strachu, ale jeszcze bardziej nie mogę się doczekać.
Na pierwszej wizycie byliśmy w Macierzyństwie a na drugiej już w tej nowej klinice. Nie wiem o niej nic więcej niż Wy. Ciekawa też jestem jakie tam będą ceny 🤷♀️
Jeszcze raz Wam dziękuję ❤
Ja też codziennie sprawdzam wpisy tutaj. Chciałabym poczytać coś ku pokrzepieniu,bo mamy 3 ivf za sobą, tylko 2 transfery, została nam 1 blastka ...słaba. chciałabym żeby mi pomogli w tej klinice. Gdzie jest ta nowa klinika.
My już 4ivf mamy bez refundacji,więc tym bardziej drze co i za ile :x -
Milka90 wrote:Ja też codziennie sprawdzam wpisy tutaj. Chciałabym poczytać coś ku pokrzepieniu,bo mamy 3 ivf za sobą, tylko 2 transfery, została nam 1 blastka ...słaba. chciałabym żeby mi pomogli w tej klinice. Gdzie jest ta nowa klinika.
My już 4ivf mamy bez refundacji,więc tym bardziej drze co i za ile :x
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Milka90 wrote:Ja też codziennie sprawdzam wpisy tutaj. Chciałabym poczytać coś ku pokrzepieniu,bo mamy 3 ivf za sobą, tylko 2 transfery, została nam 1 blastka ...słaba. chciałabym żeby mi pomogli w tej klinice. Gdzie jest ta nowa klinika.
My już 4ivf mamy bez refundacji,więc tym bardziej drze co i za ile :x
Trzymam kciuki by następna próba była szczęśliwa! Jeśli to Cię pokrzepi to na forach często czytałam, że to właśnie te "słabe" były tymi szczęśliwymi więc nie należy spisywać ich na straty
Co do kosztów całej procedury to też jestem ciekawa. Nie wiadomo na ile się przygotować. Ja nie wiem nawet jak dobrej kliniki nowej się dodzwonić 🤦♀️ -
K91 wrote:Trzymam kciuki by następna próba była szczęśliwa! Jeśli to Cię pokrzepi to na forach często czytałam, że to właśnie te "słabe" były tymi szczęśliwymi więc nie należy spisywać ich na straty
Co do kosztów całej procedury to też jestem ciekawa. Nie wiadomo na ile się przygotować. Ja nie wiem nawet jak dobrej kliniki nowej się dodzwonić 🤦♀️
Koszty są spore, wszystko też zależy od tego kiedy się uda. Nam w Macierzyństwie wyszło ok 13-15 tys( pakiet + wizyty jeszcze przed stymulacja+ wizyty męża u andrologia i jego badania w Macierzyństwie, + mrożenie nasienia i zarodkow), plus leki do stymulacji i później po transferze - dodatkowe parę tys. Łącznie wyszło nam ok 20 tys.
Ps My sporo badań mieliśmy zanim trafiliśmy do Macierzyństwa, więc na nie i na leki, które braliśmy wcześniej poszło coś koło 10 tys. Akurat mieliśmy szczęście bo udał się pierwszy transfer.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 18:59
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualnySylwia Sylwia wrote:12 422 01 68 to numer na recepcję, ale dzwonię 3 dzień i nikt nie odbiera. Najlepiej do doktorka dzwonić.
Koszty są spore, wszystko też zależy od tego kiedy się uda. Nam w Macierzyństwie wyszło ok 13-15 tys( pakiet + wizyty jeszcze przed stymulacja+ wizyty męża u andrologia i jego badania w Macierzyństwie, + mrożenie nasienia i zarodkow), plus leki do stymulacji i później po transferze - dodatkowe parę tys. Łącznie wyszło nam ok 20 tys.
Ps My sporo badań mieliśmy zanim trafiliśmy do Macierzyństwa, więc na nie i na leki, które braliśmy wcześniej poszło coś koło 10 tys. Akurat mieliśmy szczęście bo udał się pierwszy transfer. -
Sylwia Sylwia wrote:12 422 01 68 to numer na recepcję, ale dzwonię 3 dzień i nikt nie odbiera. Najlepiej do doktorka dzwonić.
Koszty są spore, wszystko też zależy od tego kiedy się uda. Nam w Macierzyństwie wyszło ok 13-15 tys( pakiet + wizyty jeszcze przed stymulacja+ wizyty męża u andrologia i jego badania w Macierzyństwie, + mrożenie nasienia i zarodkow), plus leki do stymulacji i później po transferze - dodatkowe parę tys. Łącznie wyszło nam ok 20 tys.
Ps My sporo badań mieliśmy zanim trafiliśmy do Macierzyństwa, więc na nie i na leki, które braliśmy wcześniej poszło coś koło 10 tys. Akurat mieliśmy szczęście bo udał się pierwszy transfer.
Dzięki za numer :* też staram się dodzwonić ale też nikt nie odbiera 😔Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość
-
Milka90 wrote:My Nie mamy nawet refundacji już :o cały czas wierzę,że wyciszamy zapalenie endometrium i uda się transfer tej naszej blastki 4.3.3 ale dr dużo szans nie dawał tej akcji
Ważne że jakieś szanse są ✊🍀 Choćby to miał być 1% to trzeba wierzyć, że się uda i przywoływać myślami to co dobre 🍀 Nam w innej klinice od razu zalecali mtese, w drugiej w ogole nie dawali szans i od razu chcieli robić ivf nasieniem dawcy, czego kompletnie nie ogarniam bo jednak parę plemników mieliśmy.
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
K91 wrote:Dzięki za numer :* też staram się dodzwonić ale też nikt nie odbiera 😔
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualnySylwia Sylwia wrote:Najgorsze, że nie dość że nie ma refundacji procedury, to jeszcze w pewnym momencie traci się refundację na leki. Kompletnie tego nie rozumiem.
Ważne że jakieś szanse są ✊🍀 Choćby to miał być 1% to trzeba wierzyć, że się uda i przywoływać myślami to co dobre 🍀 Nam w innej klinice od razu zalecali mtese, w drugiej w ogole nie dawali szans i od razu chcieli robić ivf nasieniem dawcy, czego kompletnie nie ogarniam bo jednak parę plemników mieliśmy. -
Milka90 wrote:I co zaproponowalo macierzyństwo w kwestii selekcji lub poboru plemników? Nam właśnie mtse ... Choć w innej klinice były plemniki ,ale z opcją fertilchip były lepsze,a to też nie jest chyba mega wielką selekcja
Nam mówili że bez sensu żebyśmy dopłacali do specjalnej selekcji plemników, bo u nas jest ich tak mało, że przy zwykłym icsi mamy zapewnioną super selekcję, bo jak się trafi już na szkiełku plemnik to jest oglądany z każdej strony. Pytaliśmy o to Bergiera, Miro i Wyrobe ich zdanie było takie samo. A utwierdziliśmy się w nim po rozmowie z panią embriolog na warsztatach.
U Was azoospermia, że od razu mtese?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 16:45
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualnySylwia Sylwia wrote:No w sumie to nic nie kombinowali. Najpierw Bergier zalecił mężowi suplementy, więc zaczął znowu łykać tabsy, ale początkowo to wyniki tylko pogarszały się. W październiku coś tam w nasieniu było więc szybko zamrozilismy. Później przy transferze były świeże plemniki. Mieliśmy zwykle icsi, więc myślę że swoją robotę zrobił embriolog. Na 6 komórek zaplodnilo się 5, jeden zarodek przestał się rozwijać w 4 dobie - od początku był slabeuszkiem. Pozostałe 4 zamrożone 5 i 6 dobie.
Nam mówili że bez sensu żebyśmy dopłacali do specjalnej selekcji plemników, bo u nas jest ich tak mało, że przy zwykłym icsi mamy zapewnioną super selekcję, bo jak się trafi już na szkiełku plemnik to jest oglądany z każdej strony. Pytaliśmy o to Bergiera, Miro i Wyrobe ich zdanie było takie samo. A utwierdziliśmy się w nim po rozmowie z panią embriolog na warsztatach.
U Was azoospermia, że od razu mtese?
Boje się,że wybraliśmy zły czas. Pasowały mi dojazdy do kliniki ,a tu dr W już tam nie pracuje i teraz mi nowa lokalizacja nie pasuje tak dobrze.
W ogóle On tam robi ivf ,jest już wyposażenie itd? Terminy są luźne ... Bo dziś dzwoniłam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAga1510 wrote:Dziewczyny,co sądzicie o selekcji plemnikow do iui na płytce fertile chip? To podobno lepsze niż wirowanie.
B.dobra opcja ja bym brała ...
U nas dr stwierdził,że dzięki fertilchip mieliśmy 8/8 zapłodnień komórek jajowych,bo plemniki były ok. Ale cóż potem ,stały klops....Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 08:47
-
nick nieaktualnyMilka90 wrote:B.dobra opcja ja bym brała ...
U nas dr stwierdził,że dzięki fertilchip mieliśmy 8/8 zapłodnień komórek jajowych,bo plemniki były ok. Ale cóż potem ,stały klops....Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 13:21
-
nick nieaktualnyAga1510 wrote:Milka, a słyszałaś o tym, że fertile chip zwiększa powodzenie iui? To w Artvimedzie w labie mi mila Pani powiedziała, że to dużo lepsza metoda selekcji nasienia przy np. problemach z morfologia. U nas to wlasnie jest problemem. Teraz zmieniamy klinke bo dr Ch najpierw powiedział że to nie dla nas po czym wpisał w rozpoznaniu teratozoospermia. Doszliśmy do wniosku, że nie będzie z nas robił idiotow.
My to mieliśmy dopiero przy 3ivf ... Czemu ? Nie wiem... Nie chcę już wnikać. Teraz chcieliśmy być w M. Bo do rych Maja embrio. To znowu dr W. Odszedł i musimy liczyć na parens ... Średnio mi się do uśmiecha,ale cóż -
nick nieaktualnyMilka90 wrote:My to mieliśmy dopiero przy 3ivf ... Czemu ? Nie wiem... Nie chcę już wnikać. Teraz chcieliśmy być w M. Bo do rych Maja embrio. To znowu dr W. Odszedł i musimy liczyć na parens ... Średnio mi się do uśmiecha,ale cóż
-
nick nieaktualnyAga1510 wrote:Parens ma niefajnie opinie. Myślałaś o Gyncentrum?
-
nick nieaktualnyMilka90 wrote:No właśnie po to się przeniosłam tutaj do M do Dr W w dużej mierze w związku z labo i wizja ivf w parens trochę mnie męczy, a skoro jeszcze mam za sobą 3 procedury nieudane to jestem zmęczona tymi myślami jeszcze bardziej. Nie stać mnie na kolejne "może się uda" ((
Dlaczego akurat Parens?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 10:58