MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Alicja80 wrote:Dziewczyny czy wy też tak miałyście po stymulacji że przybyło wam wagi. Ja w ciągu ostatnich 2 miesięcy przytyłam około 3-4kg. Czy to możliwe ze to do tych zastrzyków? Wyglądam jak w ciąży a nie zaszłam
Czuje się taka ciężka. Jestem miesiąc po nieudanym transferze i jestem gruba
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Alicjaa92 wrote:Dzięki dziewczyny za te słowa ! Będę się odzywać w razie kryzysu
trzymam kciuki za Wasze bąbelki
Musicie być dzielne i jakoś wytrzymać do tego 12 tyg- a potem to można już detektorem tętna się ratować.
klopsik, Alicjaa92, kinga25 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
@Alicja @pompon ja mam identycznie! Nie ma dnia, żebym nie myślała, czy wszystko jest ok. Dziś mam 10t3d, widzialam serduszko dwa razy, dzisiaj w ostatnim momencie odłożyłam tel do umówienia się na "podejrzenie", żeby tylko wiedzieć... teraz siedzę w domu, więc na głowę pada. Czytam sobie fioletową stronę "na wrzesien", to dziewczyny już kupują rzeczy ciążowe i ciuszki dla dzieci... A ja się boję cokolwiek odezwać, żeby nie zapeszyc, a o kupnie takich cudów to nie wiem kiedy pomyślę.
Co do wagi, to ja w czasie stymulacji też ok 4kg, przy dobrym jedzeniu i treningach, wieczny balon. Ale pocieszę Cię, że jak skończyłam leki, to od razu samo zeszlo -
Alicja80 wrote:Dziewczyny czy wy też tak miałyście po stymulacji że przybyło wam wagi. Ja w ciągu ostatnich 2 miesięcy przytyłam około 3-4kg. Czy to możliwe ze to do tych zastrzyków? Wyglądam jak w ciąży a nie zaszłam
Czuje się taka ciężka. Jestem miesiąc po nieudanym transferze i jestem gruba
nie wiem jak mi pojdzie a grunt to zacząć. Moze woda ci sie zebrała . Ja przy punkcjach chudne gorzej jak biore progesteron .
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
nick nieaktualnyanakonda wrote:U mnie przez 4 lata ciaglych zastrzykow i hormonow 2 kg ale aktualnie sie ich pozbywam
nie wiem jak mi pojdzie a grunt to zacząć. Moze woda ci sie zebrała . Ja przy punkcjach chudne gorzej jak biore progesteron .
-
nick nieaktualnyklopsik wrote:@Alicja @pompon ja mam identycznie! Nie ma dnia, żebym nie myślała, czy wszystko jest ok. Dziś mam 10t3d, widzialam serduszko dwa razy, dzisiaj w ostatnim momencie odłożyłam tel do umówienia się na "podejrzenie", żeby tylko wiedzieć... teraz siedzę w domu, więc na głowę pada. Czytam sobie fioletową stronę "na wrzesien", to dziewczyny już kupują rzeczy ciążowe i ciuszki dla dzieci... A ja się boję cokolwiek odezwać, żeby nie zapeszyc, a o kupnie takich cudów to nie wiem kiedy pomyślę.
Co do wagi, to ja w czasie stymulacji też ok 4kg, przy dobrym jedzeniu i treningach, wieczny balon. Ale pocieszę Cię, że jak skończyłam leki, to od razu samo zeszlo
To ja nawet boje się zawiesić karnet na siłownie żeby nie zapeszyć hehe
Musimy się trzymać i jakoś przetrwać ten czas od wizyty do wizyty ! -
Alicja80 wrote:Dziewczyny czy wy też tak miałyście po stymulacji że przybyło wam wagi. Ja w ciągu ostatnich 2 miesięcy przytyłam około 3-4kg. Czy to możliwe ze to do tych zastrzyków? Wyglądam jak w ciąży a nie zaszłam
Czuje się taka ciężka. Jestem miesiąc po nieudanym transferze i jestem gruba
-
klopsik wrote:@Alicja @pompon ja mam identycznie! Nie ma dnia, żebym nie myślała, czy wszystko jest ok. Dziś mam 10t3d, widzialam serduszko dwa razy, dzisiaj w ostatnim momencie odłożyłam tel do umówienia się na "podejrzenie", żeby tylko wiedzieć... teraz siedzę w domu, więc na głowę pada. Czytam sobie fioletową stronę "na wrzesien", to dziewczyny już kupują rzeczy ciążowe i ciuszki dla dzieci... A ja się boję cokolwiek odezwać, żeby nie zapeszyc, a o kupnie takich cudów to nie wiem kiedy pomyślę.
Co do wagi, to ja w czasie stymulacji też ok 4kg, przy dobrym jedzeniu i treningach, wieczny balon. Ale pocieszę Cię, że jak skończyłam leki, to od razu samo zeszlo
Ja też próbowałam czytać wątki ciążowe ale w ogóle nie czuje klimatu. Nie mam głowy do ciuszków i wózków, a na "normalnych forach" juz takie tematy są podejmowane.
A będziesz używać detektora? Ja się zastanawiałam ale boję się tej paniki jeśli nie uda mi się znaleźć tętna. -
Klopsik, ja też próbowałam czytać wątki ciążowe ale w ogóle nie czuje klimatu. Nie mam głowy do ciuszków i wózków, a na "normalnych forach" juz takie tematy są podejmowane.
A będziesz używać detektora? Ja się zastanawiałam ale boję się tej paniki jeśli nie uda mi się znaleźć tętna. -
Wczoraj szukałam w aptekach detektora, ale w żadnej z 3 nawet nie wiedzieli co to jest... Dzisiaj chciałam podjechać do medycznego zobaczyć, a jak nie będzie, to myślę, że zamówię na necie. Dużo opinii słyszałam, że dobre na ratunek zatroskanej głowy, byle nie popaść w paranoje:) tego nie gwarantuję. Pom-pon jaki masz dokaldnie tc?
-
Dziewczyny, ja nie kupiłam detektora właśnie z obawy przez tym, że kiedyś nie znajdę serduszka i wpadnę w panikę. Mimo wszystko nadal mam momenty, kiedy zastanawiam się, czy nie zamówić. Może jeszcze się skuszę, bo to może być zbawienne, kiedy maleństwo nie rusza się przez cały dzień.
Klopsik, jeśli chcesz kupić stacjonarnie, to chyba empik ma detektory.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Ogarnęłam! Oryginalny AngelSound, ma odbiór osobisty w Poznaniu na Glogowskiej:D Już z Panią ze sklepu rozmawialam, zaraz się zbieram i jadę kupić. Jak tylko stestuję, dam Wam znać
www.angelsounds.plWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 10:04
-
klopsik wrote:Wczoraj szukałam w aptekach detektora, ale w żadnej z 3 nawet nie wiedzieli co to jest... Dzisiaj chciałam podjechać do medycznego zobaczyć, a jak nie będzie, to myślę, że zamówię na necie. Dużo opinii słyszałam, że dobre na ratunek zatroskanej głowy, byle nie popaść w paranoje:) tego nie gwarantuję. Pom-pon jaki masz dokaldnie tc?
U mnie dzisiaj 10+1. Poprzednia ciąża obumarla mniej więcej 10+3.
Powodzenia z detektorem, ale chyba jeszcze za wcześnie żeby go używać?
Mam ostatnio taka niemoc, że poscielenie łóżka wywołuje zadyszke, masakra.
Dziewczyny w ciąży, wszystkie jesteście na zwolnieniu? Ja od wizyty serduszkowej i stwierdzam, że to była dobra decyzja mimo że bardzo się stresowalam zostawiając pracę. -
Pom-pon wrote:U mnie dzisiaj 10+1. Poprzednia ciąża obumarla mniej więcej 10+3.
Powodzenia z detektorem, ale chyba jeszcze za wcześnie żeby go używać?
Mam ostatnio taka niemoc, że poscielenie łóżka wywołuje zadyszke, masakra.
Dziewczyny w ciąży, wszystkie jesteście na zwolnieniu? Ja od wizyty serduszkowej i stwierdzam, że to była dobra decyzja mimo że bardzo się stresowalam zostawiając pracę. -
nick nieaktualnyPom-pon wrote:U mnie dzisiaj 10+1. Poprzednia ciąża obumarla mniej więcej 10+3.
Powodzenia z detektorem, ale chyba jeszcze za wcześnie żeby go używać?
Mam ostatnio taka niemoc, że poscielenie łóżka wywołuje zadyszke, masakra.
Dziewczyny w ciąży, wszystkie jesteście na zwolnieniu? Ja od wizyty serduszkowej i stwierdzam, że to była dobra decyzja mimo że bardzo się stresowalam zostawiając pracę.
Dziewczyny , czy któraś z was borykała się z wymiotowaniem na początku ciąży , wiem , że wszystko trzeba przetrwać ale po prostu jestem taka głodna czasami , troche gerberki pomagaja i Nutrica drinki do picia , czy może mascie jakieś sposoby na przetrwanie ?. Wczoraj doktor powiedzial , ze kolo 10 tyg powinno sie uspokoic aczkolwiek roznie to bywa -
Alicja80 wrote:Dziewczyny czy wy też tak miałyście po stymulacji że przybyło wam wagi. Ja w ciągu ostatnich 2 miesięcy przytyłam około 3-4kg. Czy to możliwe ze to do tych zastrzyków? Wyglądam jak w ciąży a nie zaszłam
Czuje się taka ciężka. Jestem miesiąc po nieudanym transferze i jestem gruba
-
nick nieaktualnyklopsik wrote:@Alicja @pompon ja mam identycznie! Nie ma dnia, żebym nie myślała, czy wszystko jest ok. Dziś mam 10t3d, widzialam serduszko dwa razy, dzisiaj w ostatnim momencie odłożyłam tel do umówienia się na "podejrzenie", żeby tylko wiedzieć... teraz siedzę w domu, więc na głowę pada. Czytam sobie fioletową stronę "na wrzesien", to dziewczyny już kupują rzeczy ciążowe i ciuszki dla dzieci... A ja się boję cokolwiek odezwać, żeby nie zapeszyc, a o kupnie takich cudów to nie wiem kiedy pomyślę.
Co do wagi, to ja w czasie stymulacji też ok 4kg, przy dobrym jedzeniu i treningach, wieczny balon. Ale pocieszę Cię, że jak skończyłam leki, to od razu samo zeszlo -
Pom pon, idziemy równo, musimy się trzymać
jeśli mogę zapytać, poprzedni zarodek był przebadany? Teraz pewnie dla Ciebie bardziej stresujące dni?
Czytałam, że u szczupłych osób detektor już od 9tc wykrywa, a u zalanych na brzusiu nawet w 12 może nie znaleźć.
Ja nie wymiotowalam, apetyt mam na wszystko prócz warzyw.. ale codziennie piłam napar z imbiru, myślę że mógł pomóc.
Co do zmęczenia, to ja czasem leżę na kanapie jak flak przez cały dzień, schody w chacie to jakaś żenada, sapię tak samo. Teraz mocno mnie ciągnie i "piecze" podbrzusze i pachwiny