MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez musze polecić dr Kru. Jest naprawde empatyczny. Miał łzy w oczach jak mi mowil, ze mu przykro, ze ciąża się nie rozwija i jeszcze nie kazał mi płacić za wizytę. Także jeśli mi sie uda zajść w ciążę to zostaje u niego.
Mi po CC tez sie laktator przydal w szpitalu ale nie mialam wczesniej kupionego. Mąż na szybko kupował. Radziłbym wiec wybrac jakis model przed porodem, zeby potem wiadomo bylo po co wysłać mezaDalia90, Apolonia87 lubią tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Ja mam laktator, ale najprostszy, ręczny - tak na wszelki wypadek. Jeśli okaże się, że potrzebuję laktatora, to kupimy elektryczny, bardziej wypasiony. Do szpitala nie zabieram, bo nie chcę przynieść na nim szpitalnych bakterii do domu. 🙂
Apolonia87, Marta12 lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Dziewczyny czy brałyście l4 po transferze? Czy dr B. wystawi mi takie zwolnie? Czy będzie robić z tym problem ?07.18 IUI
09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki
Zmiana kliniki
01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
03.19 (9 tc) 💔
06.19 III procedura, badania NGS
07.19 transfer -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
12.19 transfer ciąża biochemiczna
05.20 transfer ciąża biochemiczna
10.20 transfer ciąża biochemiczna
01.21 4dc rysa endometrium
03.21 histeroskopia
04.21 transfer ciąża biochemiczna -
nick nieaktualny
-
Kurczę to ja odciagalam pokarm po 40 min po 1h i Cycki nadal były pełne. Ja przez 6 tygodni nie miałam życia. Moje życie wyglądało tak: Olka karmiłam potem oddawalam go mamie lub mężowi odciagalam pokarm 40 min lub 1h no chyba że zastoje mi się robiły to potrafiłam 1.5h nawet 2h robiłam pranie prasowanie szybko coś zjeść Olka karmić i znowu odciaganie pokarmu. Jak ja sb to przypomnę ten czas to aż mnie ciarki przechodzą. Aż sama się dziwię że dałam radę.
Nowa38,Kinga25 dziękuję że pytacie. Powiem tak; ciąża to był pikus w porównaniu do macierzyństwa. Olek jest mega absorbujacy. Jesteśmy na etapie noszenia non stop na rękach. Młody ma charakterek. Rzuca tylkiem jak coś mu się nie podoba i krzyczy jakbym go bila. Ale jego uśmiech wynagradza wszystko. Takie jest moje słoneczko najpiękniejsze najlepsze. Chodzi spać o 19 budzi się około 1-2 Na mleczko i śpi do 5 I potem matka z nim rozmawia śpiewa tańczy i nosi 6 kg klocka. Jest mega silny. Walczyliśmy z kolkami nawet miał leki na recepte na kolki ale już o nich zapominamy.
Jednak to prawda 3 miesiące dziecka są mega ciężkie. Dla mnie nie było to piękne macierzynstwo tylko mega ciężka harowka. Teraz jak się już poznaliśmy zaprzyjaznilismy to jesteśmy the jest;-)
Kinga trzymam za Cb kciuki. Cały czas obserwuje Twój suwak;-)
Nowa jak tam maleństwo? Może u Cb jest anioł bo u mnie to mały diabelek ale za to mega kochany.
P.S. Ostatnio moj własny syn nasikal mi do buzi A ja tylko przecież się usmiechalam do niego;-)
Marta12, Alu_87 lubią tę wiadomość
-
Angel9306 wrote:Dziewczyny czy brałyście l4 po transferze? Czy dr B. wystawi mi takie zwolnie? Czy będzie robić z tym problem ?
Nie będzie robił problemu. Wypiszą panie na recepcji.2011 cp
2012 synek naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
Tacia wrote:Kurczę to ja odciagalam pokarm po 40 min po 1h i Cycki nadal były pełne. Ja przez 6 tygodni nie miałam życia. Moje życie wyglądało tak: Olka karmiłam potem oddawalam go mamie lub mężowi odciagalam pokarm 40 min lub 1h no chyba że zastoje mi się robiły to potrafiłam 1.5h nawet 2h robiłam pranie prasowanie szybko coś zjeść Olka karmić i znowu odciaganie pokarmu. Jak ja sb to przypomnę ten czas to aż mnie ciarki przechodzą. Aż sama się dziwię że dałam radę.
Nowa38,Kinga25 dziękuję że pytacie. Powiem tak; ciąża to był pikus w porównaniu do macierzyństwa. Olek jest mega absorbujacy. Jesteśmy na etapie noszenia non stop na rękach. Młody ma charakterek. Rzuca tylkiem jak coś mu się nie podoba i krzyczy jakbym go bila. Ale jego uśmiech wynagradza wszystko. Takie jest moje słoneczko najpiękniejsze najlepsze. Chodzi spać o 19 budzi się około 1-2 Na mleczko i śpi do 5 I potem matka z nim rozmawia śpiewa tańczy i nosi 6 kg klocka. Jest mega silny. Walczyliśmy z kolkami nawet miał leki na recepte na kolki ale już o nich zapominamy.
Jednak to prawda 3 miesiące dziecka są mega ciężkie. Dla mnie nie było to piękne macierzynstwo tylko mega ciężka harowka. Teraz jak się już poznaliśmy zaprzyjaznilismy to jesteśmy the jest;-)
Kinga trzymam za Cb kciuki. Cały czas obserwuje Twój suwak;-)
Nowa jak tam maleństwo? Może u Cb jest anioł bo u mnie to mały diabelek ale za to mega kochany.
P.S. Ostatnio moj własny syn nasikal mi do buzi A ja tylko przecież się usmiechalam do niego;-)
Tacia, o sikaniu coś wiem Już byłam kilka razy osikana, szczególnie po kąpieli jak już się ubieramy Raz się na chwilę obróciłam i poczułam ciepło na plecach Nasz Młody ogólnie jest bardzo spokojnym dzieckiem, ma oczywiście gorsze dni np w te upały marudził no ale to nie można się dziwić, ja też marudziłam Położna stwierdziła, że i tak bardzo dobrze je znosi. My kąpiemy się koło 20, jedzenie i o 21 do łóżeczka. Na karmienie budzi się koło 3-4 rano, a później już co 3 godziny. Większość czasu w ciągu dnia przesypia. Ja od początku miałam problemy z laktacją i w szpitalu już Młody był na mm. Pokarmiłam go trochę piersią ale on się nie najadał, bo to kawał chłopa jest W 6 tygodniu ważył 5,3 kg, moje ręce już to czują My kolek na szczęście nie mamy i mam nadzieję, że nas ominą, ale mamy wzdęcia ;/ Próbowałam już biogaię, bobotik ale mam wrażenie, że nie pomagają ;/ Teraz kupiłam espumisan i zobaczymy czy da radę. Od jakiś kilku dni zaczął się do nas uśmiechać mam ochotę go wtedy zjeść
A co do krzyczenia jakbym go biła to też coś wiem...Młody tak krzyczy jak zbliża się 3 godzina od poprzedniego jedzenia Nie potrzebujemy teraz zegarka, śmiejemy się, że w czasie porodu połknął zegarek lekarzowi Jak w minutę nie ma butli to jest taki wrzask, że całe osiedle słyszyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 08:19
-
Nowa38 wrote:Dziewczyny, napiszcie jak szczepiłyście swoje dzieci. Które szczepionki wybrałyście? Ja im więcej czytam tym mniej wiem ;/
U nas szczepionki skojarzone infanrix hexa a na pneumokoki synflorix. Raz po pneumokokach wyszedł obrzęk a poza tym raz marudzenie i raz gorszy apetyt. Te szczepienia chyba gorzej zniosłam ja niż dziecko😉 Jednak nie wyobrażam sobie nie szczepic dziecka.Nowa38 lubi tę wiadomość
Starania od 2016
11.2017 - Medart
04.2018 - I ivf --> 4 ❄❄❄❄ - 1 zdrowy
06.2018 - transfer 🙂
02.2019 - zdrowa Córeczka ❤
09.2020 - starania o rodzeństwo
10.2020 - II ivf --> 1❄ -
Dziś rano przy podcieraniu zobaczyłam ciemną krew jak na początku okresu. Stan przedzawałowy mam. Wszystko odwołałam i leżę w łóżku. Pamiętam, że któreś z Was również plamiły?Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Ruda2017 wrote:Dziś rano przy podcieraniu zobaczyłam ciemną krew jak na początku okresu. Stan przedzawałowy mam. Wszystko odwołałam i leżę w łóżku. Pamiętam, że któreś z Was również plamiły?
Tak ,też miałam plamienia kochana lez dużo. Zadzwoń do lekarza weź nospe jak masz czy lekarz przepisal ci relanium bo ja brałam jak miałam krwawienie w 13 tyg jednodniowe ale w 8 tygodniu miałam plamienia brązowa krwia i był to krwiaczek...napisz co dalej u Ciebie i co mówił lekarz....😘Grudzień 2018 transfer zarodka 5.1.1 przebadany genetycznie dr.Ż
31.12 B-HCG 122 ❤❤❤❤
Czekamy na Ciebie synku 😍😍
01.09.2019 17:17 nasz Filip jest już z nami 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍 -
Marta12 wrote:Tak ,też miałam plamienia kochana lez dużo. Zadzwoń do lekarza weź nospe jak masz czy lekarz przepisal ci relanium bo ja brałam jak miałam krwawienie w 13 tyg jednodniowe ale w 8 tygodniu miałam plamienia brązowa krwia i był to krwiaczek...napisz co dalej u Ciebie i co mówił lekarz....😘Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
nick nieaktualny
-
Nowa38 wrote:Dziewczyny, napiszcie jak szczepiłyście swoje dzieci. Które szczepionki wybrałyście? Ja im więcej czytam tym mniej wiem ;/
Ja nie wyobrażam sobie nie szczepić - chłopcy są szczepieni na wszystko co się da. Szczepilismy hexacima (6w1), prevenar 13 (nierefundowane pneumokoki, refundowanych z racji tego, że nie zawierają szczepu, który najczęściej atakuje w Polsce nie chciałam), rotarix (rotawirusy), bexsero (meningokologi typu B ) i teraz varilix (ospa). Jeszcze przed nami nimenrix (meningokoki typu C) i w przyszłym roku odkleszczowe zapalenie mózgu.
Chlopcy jedynie po meningo się gorzej czuli ale to nawet ostrzegają przy szczepieniu że może wystąpić gorączka do 40 st - u nas nie wystąpiła na szczęście, bo moja dr kazała nam dać paracetamol przed szczepieniem, po 3h i dalej w razie potrzebyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 11:13
Nowa38 lubi tę wiadomość
M&K 2017
M 😍 2020 -
Imbirek91 wrote:Ja nie wyobrażam sobie nie szczepić - chłopcy są szczepieni na wszystko co się da. Szczepilismy hexacima (6w1), prevenar 13 (nierefundowane pneumokoki, refundowanych z racji tego, że nie zawierają szczepu, który najczęściej atakuje w Polsce nie chciałam), rotarix (rotawirusy), bexsero (meningokologi typu B ) i teraz varilix (ospa). Jeszcze przed nami nimenrix (meningokoki typu C) i w przyszłym roku odkleszczowe zapalenie mózgu.
Chlopcy jedynie po meningo się gorzej czuli ale to nawet ostrzegają przy szczepieniu że może wystąpić gorączka do 40 st - u nas nie wystąpiła na szczęście, bo moja dr kazała nam dać paracetamol przed szczepieniem, po 3h i dalej w razie potrzeby -
Agadir wrote:Witam mam pytanie czy warto robić badanie nasienia w medart czy mozna w diagnostyce?
Na pierwszej wizycie nie miałam usg, tylko rozmowa i zlecił badania krwi dla mnie za 1500zl i mężowi też jakoś za 700zl. Wszystko w klinice.
To.co przyniosłam od swojego gina to też stwierdził, że bezużyteczne.
Dopiero na drugiej wizycie jak były wyniki męża i moje to robił usg i planowaliśmy stymulacje do invitro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 11:39
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Ruda2017 wrote:Dziś rano przy podcieraniu zobaczyłam ciemną krew jak na początku okresu. Stan przedzawałowy mam. Wszystko odwołałam i leżę w łóżku. Pamiętam, że któreś z Was również plamiły?MedArt-marzec 2019
IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
[/url]