MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilak1992 wrote:Liczyłam, ze będzie do 3 razy sztuka... niestety czeka mnie znowu punkcja. Beta 0,6 😢
Bardzo mi przykro 😥
Oby dr K miała jakiś dobry plan na dalszą walkę11.18 Histeroskopia ,2xIUI
06.19 In Vitro- 5 zarodków, po badaniu 3 zdrowe
07.19 Transfer, 12.19 Transfer
05.20 Transfer
Zmiana kliniki -2 i 3 procedura in vitro- beta 0 lub biochemiczne
Zmiana kliniki - 4 procedura
22.11 transfer 4bb i 3ba
7dpt 165🍀
9dpt 372🍀
11dpt 601🍀
14 dpt 1081🍀
21 dpt wizyta są 2 zarodki 👊🍀
34 dpt Mamy jedno ❤
-
Lilak1992 wrote:Myslicie czy powtórzyć betę HCG czy nie ma sensu ?
W ogóle jak i od czego zależy wartość progesteronu? Przed transferem 40,2 teraz 18,5 a przecież leki te same.
Napisz do dr co zrobić ale z reguły pozwala już odstawić leki.11.18 Histeroskopia ,2xIUI
06.19 In Vitro- 5 zarodków, po badaniu 3 zdrowe
07.19 Transfer, 12.19 Transfer
05.20 Transfer
Zmiana kliniki -2 i 3 procedura in vitro- beta 0 lub biochemiczne
Zmiana kliniki - 4 procedura
22.11 transfer 4bb i 3ba
7dpt 165🍀
9dpt 372🍀
11dpt 601🍀
14 dpt 1081🍀
21 dpt wizyta są 2 zarodki 👊🍀
34 dpt Mamy jedno ❤
-
Hejka dziewczny potrzebuję pomocy i rady...
Właśnie się rozpoczęło... i dostałam info od dr żeby wstawić się na wizycie w środę jeśli działamy dalej.
Czy Wy po poronieniu od razu w kolejnym cyklu działałyscie?
Nie wiem sama czy ro dobre... wiem, ze to zależne będzie od mojego spadku bety itd i mam plan najpierw wypytać doktorka o wszystko i jakie widzi dalsze działania, bo bez dodatkowych badań i znalezienia przyczyny bym chyba nie chciała podchodzić w ciemno do kolejnego transferu...
Obecnie chodzę do dr Ż, powiedzcie mi bo często zachwalacie dr K czy jest sens przenoszenia się? Ona bardzoej "docieka" i próbuje ustalić przyczynę...?Medart od 08.2019
Pobrano 19 komórek
Zapładniono 14
Pozostało 9
❄❄❄❄❄❄❄❄❄w tym przebadane 4 i zdrowe genetycznie!
I transfer 14.05 😢 beta 4,0
II transfer 😥
III transfer😥
IV transfer😥
V transfer ciąża pozamaciczna usunięcie jajowodu
2023 naturals
27.01 ❤️ -
Cześć dziewczyny. Jakoś po tym nieudanym transferze mam mieszane uczucia. jest to 3 nieudany trabsfer. Z jednej str chce spróbować jeszcze raz(zostały 2 zarodki) a z drugiej strony mam wątpliwości, brak nadziei i wrażenie że chyba jestem zmęczona staraniami.... Miesiączka skończyła mi się. Myślę nad zmianą lekarza z Z na K. Ale wtedy jak się do niej umówić? Mam teraz zadzwonić i zapisać się na pierwszy wolny termin i na pierwszej wizycie omówić wszystko?
Muzyna a ty byłaś u K? Jak wygląda sytuacja u ciebie? Dobrze pamiętam że chodziłaś do Z?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 21:56
-
Zoska wrote:Cześć dziewczyny. Jakoś po tym nieudanym transferze mam mieszane uczucia. jest to 3 nieudany trabsfer. Z jednej str chce spróbować jeszcze raz(zostały 2 zarodki) a z drugiej strony mam wątpliwości, brak nadziei i wrażenie że chyba jestem zmęczona staraniami.... Miesiączka skończyła mi się. Myślę nad zmianą lekarza z Z na K. Ale wtedy jak się do niej umówić? Mam teraz zadzwonić i zapisać się na pierwszy wolny termin i na pierwszej wizycie omówić wszystko?
Muzyna a ty byłaś u K? Jak wygląda sytuacja u ciebie? Dobrze pamiętam że chodziłaś do Z?2017 IV Syn naturalnie CC
2018 IV początek starań o drugie
2019 V MedArt
Badanie nasienia ok
2019 VI stymulacje i naturalne starania
2019 IX inseminacja
2020 III punkcja: 6 zarodków (nie zbadane)
2020 V transfer 5.1.1.☹️
7dpt beta 56|9dpt beta 54|11dpt beta 47
2020 VI transfer 3.1.1. ☹️
7dpt beta 50|9dpt beta 124,31|13dpt beta 365,67|16dpt beta 520,90|18dpt beta 366,55
2020 XII transfer 3.1.1. ok genetycznie ☹️
7dpt <0,1
3.03.2021 transfer 3.1.1.
7dpt beta 108,6|9dpt bta 422,5|13dpt beta 2232
29dpt ❤️ -
AisoG wrote:Luluiza wrote:Dziewczyny, jakoś nawał ostatnio tych ciąż ze złymi przyrostami 😔😔 wspolczuje Wam bardzo, bo zobaczyć pierwszy pozytywny wynik i potem nagle przyjąć do wiadomości, że to koniec to musi być straszne 😔
AB jakos bardzo ostrożnie do tego podchodził, przynajmniej w mojej ocenie i pamietam jak przyszłam z pozytywnym wynikiem bety, to tylko skwitował że super, ale on był by ostrożny 🙊
Dzisiaj to rozumiem, bo strach O ciąże jest cały czas, a im bliżej końca to dochodzą takie rewelacje, że początek był nudny 🤭 przynajmniej ja mam takie odczucia 🤰🏻🌪
Jesteście wszystkie takie dzielne i wytrwale, że ciąża będzie nagrodą i każda na to zasługuje i oby w niedalekiej przyszłości ✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻[/QUOTE
Luluiza gorsze od pozytywnej pierwszej bety było usłyszenie bijącego serduszka... 😢
Powiedzcie mi na co mam się przygotować ?
Czy to krwawienie jest bardziej bolesne, bardzo się boję... i kiedy mogę się spodziewać tego?
Bo jakim czasie można przystąpić do kolejnego transferu?
Mnie bolało, ale dostałam leki od AB na poronienie, bo nie chciał żebym poszła do szpitala, a mnie beta szalała, rosła cały czas zamiast maleć, a wiadomo było że muszę poronić.
Pamiętam, że doktor prosił,.abym nie brała leków przeciwskurczowych dopóki nie poronie. Jak już potwierdził, że Doszło do poronienia mogłam brać leki przeciwbólowe.
Nie wiem jak to jest gdy dochodzi samoczynnie do poronienia, ale po tabletce to mega porządny okres, raz ciepło, raz zimno, wymioty, trwało to kilka godzin. Później złuszczanie endometrium to też porządny okres.
Współczuję z całego serca 😪😪😪
Kolejna próba to jak już beta spadnie do 0 i dostaniesz miesiączkę. Proponuje odczekać cykl więcej, lepoej robi na psychikę.
Medart Poznań
1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
3 IUI- cudzie trwaj ❤
37 tydzień - synek, 10 punktów -
AisoG wrote:Hejka dziewczny potrzebuję pomocy i rady...
Właśnie się rozpoczęło... i dostałam info od dr żeby wstawić się na wizycie w środę jeśli działamy dalej.
Czy Wy po poronieniu od razu w kolejnym cyklu działałyscie?
Nie wiem sama czy ro dobre... wiem, ze to zależne będzie od mojego spadku bety itd i mam plan najpierw wypytać doktorka o wszystko i jakie widzi dalsze działania, bo bez dodatkowych badań i znalezienia przyczyny bym chyba nie chciała podchodzić w ciemno do kolejnego transferu...
Obecnie chodzę do dr Ż, powiedzcie mi bo często zachwalacie dr K czy jest sens przenoszenia się? Ona bardzoej "docieka" i próbuje ustalić przyczynę...?
Przede wszystkim musisz wiedzieć czy jesteś gotowa na to psychicznie.
Po pierwszym poronieniu wg zalecen poprzedniego dr zrobilismy 3 miesiace przerwy ( czas na żałobę) po drugim jak tylko beta spadła dzialalismy znow. -
AisoG wrote:Hejka dziewczny potrzebuję pomocy i rady...
Właśnie się rozpoczęło... i dostałam info od dr żeby wstawić się na wizycie w środę jeśli działamy dalej.
Czy Wy po poronieniu od razu w kolejnym cyklu działałyscie?
Nie wiem sama czy ro dobre... wiem, ze to zależne będzie od mojego spadku bety itd i mam plan najpierw wypytać doktorka o wszystko i jakie widzi dalsze działania, bo bez dodatkowych badań i znalezienia przyczyny bym chyba nie chciała podchodzić w ciemno do kolejnego transferu...
Obecnie chodzę do dr Ż, powiedzcie mi bo często zachwalacie dr K czy jest sens przenoszenia się? Ona bardzoej "docieka" i próbuje ustalić przyczynę...?
Jedynie co lekarze dają po poronieniu to acard clexane ale to wszystko my bierzemy.
Wątpię by dr coś zleciła jedyne podstawowe hormony ewentualnie cukier Wit b12 kwas foliowy.Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Hej dziewvzyny, jadę dziś na kontrolę zobaczyć czy wszystko ładnie się oczyściło. Udało mi się zebrać materiał do badań, jeśli dziś lekarz potwierdził ze wszystko się oczyściło będę oddawać do badania.
AB jest zdania, że jeśli wszystko będzie czyste to warto pójść za ciosem i od razu zacząć stymulacje. Mam mieszane uczucia, chce ale chyba bardziej boje sie opinii innych. Co myślicie?Kaach lubi tę wiadomość
𝘎𝘯𝘪𝘦𝘸𝘬𝘰 (✝ 16𝘵𝘤) 𝘕𝘢𝘥𝘻𝘪𝘦𝘫𝘢 (✝ 7𝘵𝘤)
6 𝘭𝘢𝘵 𝘸𝘢𝘭𝘤𝘻𝘺𝘮𝘺 𝘻 𝘯𝘪𝘦𝘱ł𝘰𝘥𝘯𝘰ś𝘤𝘪ą, 𝘤𝘩𝘰𝘳𝘰𝘣𝘺 𝘦𝘯𝘥𝘰𝘬𝘳𝘺𝘯𝘯𝘦 𝘪 𝘨𝘦𝘯𝘦𝘵𝘺𝘤𝘻𝘯𝘦 𝘴𝘬𝘶𝘵𝘦𝘤𝘻𝘯𝘪𝘦 𝘯𝘢𝘮 𝘵𝘰 𝘶𝘵𝘳𝘶𝘥𝘯𝘪𝘢𝘫ą
𝘔𝘰𝘵𝘺𝘭𝘬𝘶, 𝘤𝘻𝘦𝘬𝘢𝘮𝘺 🙏🦋🌈 -
codziennoscnieplodnosci wrote:Hej dziewvzyny, jadę dziś na kontrolę zobaczyć czy wszystko ładnie się oczyściło. Udało mi się zebrać materiał do badań, jeśli dziś lekarz potwierdził ze wszystko się oczyściło będę oddawać do badania.
AB jest zdania, że jeśli wszystko będzie czyste to warto pójść za ciosem i od razu zacząć stymulacje. Mam mieszane uczucia, chce ale chyba bardziej boje sie opinii innych. Co myślicie?
U mnie też doktor chciał szybko działać, ale ja na głowę potrzebuje więcej czasu,co mi da ten pośpiech.2019 Medart ivf poronienie zatrzymane
2020 zmiana kliniki ivf
8 lipca 2021 urodził się Filipek 🐻
10. 01.2024 dwa ciałka żółtkowe
24.01.2024 - kolejna wizyta.
20.02.2024 prenatalne na 80 % dziewczynki ❤️ -
codziennoscnieplodnosci wrote:Hej dziewvzyny, jadę dziś na kontrolę zobaczyć czy wszystko ładnie się oczyściło. Udało mi się zebrać materiał do badań, jeśli dziś lekarz potwierdził ze wszystko się oczyściło będę oddawać do badania.
AB jest zdania, że jeśli wszystko będzie czyste to warto pójść za ciosem i od razu zacząć stymulacje. Mam mieszane uczucia, chce ale chyba bardziej boje sie opinii innych. Co myślicie?HSG
laparoskopia
MedART 06.19
06.19 IUI
MTHFR C677T/A1298C hetero
07.19 IUI08.19 IUI
10.19 ostatnia IUI
12.19 Punkcja
28.02 Transfer❄️5.1.1
7t2d ❤️
13+1 💔
27.08 transfer mamy kropka
7t2d❤️
♀️
05.05.2021 Pola 🌈😍
3x CB 2023
08.23 naturalny cud 🤰♂️
25.04.2024 Franek 😍 -
Zoska wrote:Mam jeszcze pytanie-czy macie jakieś wizyty po nie udanym transfrze-typu co dalej, co zmienic itp.? Bo ja nie miałam takowej. Tylko w 3dc i w zasadzie nie ma rozmowy na temat nieudanego transferu.
Zoska lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
nick nieaktualnyPom-pon wrote:Cześć dziewczyny, zapytam Was bo niestety każda z nas tutaj ma sporo przejść. Kogo w Poznaniu polecacie do kolposkopii?
Ja miałam to badanie w klinice Promienistej. Tylko to było dość dawno, nie pamietam nazwiska tej babki.Pom-pon lubi tę wiadomość
-
Niestety okazało się, że mimo krwawienia endometrium nadal silne zrobiliśmy tylko scratching endometrium, żeby jakoś je ruszyć zamiast łyżeczkowania i czekamy, 3 tygodnie będę na lekach wyciszających a później ruszymy że stymulacją.
Teraz czekam na telefon czy DNA materiału poronnego zgadza się z moim i później na wyniki badań...🎈𝘎𝘯𝘪𝘦𝘸𝘬𝘰 (✝ 16𝘵𝘤) 𝘕𝘢𝘥𝘻𝘪𝘦𝘫𝘢 (✝ 7𝘵𝘤)
6 𝘭𝘢𝘵 𝘸𝘢𝘭𝘤𝘻𝘺𝘮𝘺 𝘻 𝘯𝘪𝘦𝘱ł𝘰𝘥𝘯𝘰ś𝘤𝘪ą, 𝘤𝘩𝘰𝘳𝘰𝘣𝘺 𝘦𝘯𝘥𝘰𝘬𝘳𝘺𝘯𝘯𝘦 𝘪 𝘨𝘦𝘯𝘦𝘵𝘺𝘤𝘻𝘯𝘦 𝘴𝘬𝘶𝘵𝘦𝘤𝘻𝘯𝘪𝘦 𝘯𝘢𝘮 𝘵𝘰 𝘶𝘵𝘳𝘶𝘥𝘯𝘪𝘢𝘫ą
𝘔𝘰𝘵𝘺𝘭𝘬𝘶, 𝘤𝘻𝘦𝘬𝘢𝘮𝘺 🙏🦋🌈 -
anakonda wrote:Ja nie miałam jako takiej ale w 3dc pytałam co dalej. W zasadzie lekarz nie wiele powie dlaczego się nie udało bo po prostu nie wie. Wiele czynników składa się na to by był udany od zarodka endometrium i wiele innych to że ma się dobrego zarodka nie oznacza ciąży niestety.
No właśnie chciałam Was dziewczyny zapytać...
czy Wam tez dr K mówi coś , po nieudanym transferze ?
Do mnie napisała dr K : „proszę się odezwać w pierwszy dzień miesiączki i wtedy uzgodnimy dalsze postępowanie. Ale muszę to jeszcze przemyśleć. „
Naprawdę zaczyna mnie to martwic czy ja faktycznie jestem takim ciężkim przypadkiem, czy już nie ma pomysłu co dalej?
Ja od wczoraj mam stan totalnego załamania, obawialiśmy się klasy zarodków, Są idealne ale teraz ze mna jest problem, nie wiadomo dlaczego zdrowe zarodki się nie przyjmują.😢
codziennoscnieplodnosci lubi tę wiadomość
-
Lilak1992 wrote:No właśnie chciałam Was dziewczyny zapytać...
czy Wam tez dr K mówi coś , po nieudanym transferze ?
Do mnie napisała dr K : „proszę się odezwać w pierwszy dzień miesiączki i wtedy uzgodnimy dalsze postępowanie. Ale muszę to jeszcze przemyśleć. „
Naprawdę zaczyna mnie to martwic czy ja faktycznie jestem takim ciężkim przypadkiem, czy już nie ma pomysłu co dalej?
Ja od wczoraj mam stan totalnego załamania, obawialiśmy się klasy zarodków, Są idealne ale teraz ze mna jest problem, nie wiadomo dlaczego zdrowe zarodki się nie przyjmują.😢
To chyba jej standardowa wiadomość wiec się nie mart że nie ma pomysłu. Dr na pewno już mysli co trzeba zrobic. Mi też napisała że nie wie za bardzo co dalej i musimy się spotkac żeby pomyśleć. Po czym po kilku dniach po północy wiadomość co musimy zrobić. U mnie po prostu mimo podawania mrozaka musiała byc pełna stymulacja.