MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Julajko! Nie poddawajcie sie! Generalnie powinnaś otrzymać zwrot chyba 500 zł.
Pamiętasz jak było u mnie w lutym, pobrano 10 komórek, 4 dojrzałe, żadna sie nie zapłodniła. A potem na cyklu naturalnym dwie blastocysty klasy 5AA. Nie poddawajcie sie prosze!!!!!!!!
Jest mi strasznie przykro, bo doświadczam takiej sytuacji i ledwie ja przeżyłam emocjonalnie. Życzę siły i wiem, ze Wam sie uda!Aina -
julajka wrote:Moja komórka niestety sie nie zaplodnila. Dr mowi ze tak bywa. Wiec drugie podejscie nie wyszlo. Nie wiem czy chce to dalej kontynuować. Wiecie moze jak to dalej jest jeżeli nie dojdzie do transferu?
Julajka...bardzo mi przykro. Trudno cokolwiek radzić. Odpoczynek na pewno dobrze Wam zrobi, wyciszysz się i zastanowisz co dalej. Tak jak mówi Ainaa, może znajdzie się inne rozwiązanie, inny sposób, a ja z własnego doświadczenia wiem, że życie pisze różne zaskakujące scenariusze. I choć wiem, że ,,rada tej której się udało" może być denerwująca, ale cały czas trzymam kciuki za Ciebie, za Was wszystkie. Po prostu wiem jak jest. -
Dziękuję za słowa otuchy. Czułam ze nie wyjdzie od początku stymulacji. Jest mi troche przykro. Moze to jeszcze hormony ze nie dociera aż tak.
Od poczatku wydawalo mi sie ze za szybko bo jedna komorka potrzebuje 3 miesiecy. A ty dwa tylko minely.
Zobacze co powie mam czas do 27 na zastanowienie sie. Na nastepne ivf juz raczej nas nie stac a nazbierac tez nie damy rady tak szybko. Myslalam ze wiecej zwrócą jak 500 zl.
-
Zapytaj w rejestracji, czy jest jakos zwrot, ale zadzwoń tam najlepiej jutro.
Ja przy tamtym lutowym IVF tez od początku czułam, ze nie idzie tak jak powinno...moze cos w tym jest. Odpoczniecie chwilkę, pomyślcie o finansach...życzę aby Wam sie udało :*Aina -
nick nieaktualny
-
hej. no troche mi przykro. nie wiem jak zaczac rozmowe z mezem co dalejrobimy. kobieta ma twarda d.... wiecie szybko sie zbiera.
ciekawa jestem co dr wymysli teraz. czyli standardowe pytanie co dalej? co do organizmu lepiej jak ostatnio bo moge siadac i normalnie chodzic. i tak nie boli.
a jak tam u was?