MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
a88 wrote:W drugiej dobie jeden zarodek niestety nie dal rady. Mamy 3.
Zaczyna sie jak poprzednio...
Nie sadzilam, ze kiedys to powiem, ale niech juz bedzie poniedzialek i praca, bo oszaleje!
Trzymam kciuki za pozostałą Trójkę! &&&
Praca czasem faktycznie pozwala się oderwać na chwilę
Czekam też z niecierpliwością naktóre sie mają pokazać w tym tygodniu na USG
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2017, 12:36
gabrysia111 lubi tę wiadomość
-
MalaHD wrote:Mysza a ty kiedy wizyta?
niedziela 28.05 czyli cały czas jestem 2-3 dni za Gabrysią
mimo tego że wszelkie plamienia ustały to bardzo się boję przed USG... ta moja niska beta (mimo że przyrastająca prawidlowo i te incydentalne plamienia) nie pozwalają mi się jeszcze cieszyć i nazwać pozytywnego transferu słowem na "C"... ;p
-
nick nieaktualny
-
a88 wrote:Mysza, pozwol zatem, ze zrobie to za Ciebie: Jestes W CIAZY Wariatko!
Wymarzonej, upragnionej, zdrowej CIAZY!
Jest i różowy śluz- dziewczyny jechać na Polną na izbę przyjęć? nie wiem co robić... dr od kliku godzin nie odpisuje....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2017, 20:58
-
Może Pani dr ma wolny weekend i dlatego nie odpisuje... A próbowałaś przez rejestrację o nią podpytać? Kurczę no, mam nadzieję, że nie jest mocne to plamienie? Zauważyłaś kiedy się to najczęściej zdarza? Może okazjonalnie spada Ci po prostu progesteron
-
gabrysia111 wrote:Może Pani dr ma wolny weekend i dlatego nie odpisuje... A próbowałaś przez rejestrację o nią podpytać? Kurczę no, mam nadzieję, że nie jest mocne to plamienie? Zauważyłaś kiedy się to najczęściej zdarza? Może okazjonalnie spada Ci po prostu progesteron
To jest tylko zabarwiony śluz, i drugi raz zdarza się pod wieczór co dziwne bo ok 20:30 biorę progesteron (prolutex+ duphaston).
Niedziela wieczór więc recepcja też nie odbiera, ja umieram ze strachu, jutro chyba na hama wbiję tam do nich na to usg... to już 7 tydzień będzie od jutra, więc moze coś będą w stanie zobaczyć i powiedzieć -
gabrysia111 wrote:To może Twój organizm tak reaguje na dużą dawkę progesteronu, bo zapewne Duphaston też jesz?
Tak, wszystko razem..., co dziwne to się dzieje jak jestem w domu, nie w pracy (może w domu za dużo łażę? nie widze żadnej zalezności) ja wiem, że to może naczynko, krwiaczek etc. że to nie musi byćnajgorsze, ale uważam że wtakm przypadku P dr powinna mnie szybciej "zbaczyć" zamiast kazać mi czekać prawie do 8 tyg.
MałaHD- ciekawe jak wytłumaczyłabym liczbę leków które przyjmuję (estrofem np.)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2017, 21:25
-
nick nieaktualny