MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
A88 cóż za cudowne zarodki
Takie to już MUSZĄ zostać
Lady mi zamrozili 2 na jednej słomce wbrew mojej woliNIBY ten jeden klasy EB nie nadaje się do samodzielnego transferu dlatego jest zamrożony z innym. Do tego mam jeszcze 2 zamrożone osobno ale też nie wiem co dalej bo ja 2 na pewno nie wezmę. Obym nie musiała korzystać z tej słomki
-
No i to mnie właśnie wkurza, że Doktorek nawet nie spytał. Dla mnie to ważne ale w porę nie zapytałam bo same wiecie jak jest z Doktorkiem. On mało mówi i czasem nie wiem co jest ważne. Byłam pewna że mroza pojedynczo ale teraz już tej pewności nie mam.. jak dr wróci to się z nim skontaktuje bo na recepcji pewnie nikt takich informacji nie ma.
A wiadomo kiedy będzie? Czyżby znów wspólny urlop z Panią Dr?? -
Jestem w nerwach, bo nawet nie wiem, kiedy będę mieć USG. Dlaczego od razu nie dostałam pewnego terminu wizyty jak np. Mysza? Nie kumam ich systemu umawiania. Nie dość, że mąż nie może w inny dzień niż jutro, to jeszcze panie rejestratorki ostatnio same zaproponowały L4 do wizyty, czyli do jutra. Więc i tak muszę się tam pojawić kurde no...
-
Gabi ja się umawiałam na tę wizytę jakoś 13.04 i już nie było miejsc i też wpisali mnie na listę rezerwową. Pani dr ma za dużo pacjentek. No ale to nie nasza wina przecież i mi się to też nie podoba. Próbowałam teraz dzwonić do nich, ale nie odbierają. Proś o wizytę jutro, powinni być fair i Ci to umożliwić, skoro w inny dzień mąż nie może. Mój najwyżej weźmie wolne w pracy jak mi podadzą godzinę roboczą, no ale wolałabym, żeby nie musiał brać wolnego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 17:25
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
MalaHD wrote:Gratulacje dziewczyny! Cudowne wieści
Mi też wyszedł gen, przeciwciał nie miałam, na dietę nie przeszłam
Ż jest w czwartek, ja miałam mieć wizytę ale chyba odwołam. Byłam w zeszłym tyg u innego lekarza i jak niebo do ziemi, chyba nie chcę u niego prowadzić ciąży. On robi tylko usg płodu, koniec. Ani nie zbada recznie ani nie sprawdzi co z szyjka ani czy nie mam jakiejś infekcji, na jajniki też nie patrzy, piersi nie zbadał mi ani razu ani cytologii też nie zrobił a chodzę do niego od wrześniaa na moje pytania odpowiada, że się naczytałam internetów i mam nie glupkowac. U nowego dr siedziałam 40 minut i czułam się dobrze zbadana i zaopiekowana. Mam wrażenie, że on robi wszystko bylejak byle szybko a kasuje jak za zboże
-
Dziewczyny ja ze swojej strony mogę Wam powiedzieć tylko, że jeśli chcecie prowadzić ciążę u Pani dr to po prostu ppwinnyście się z tym pogodzić. To jest klinika leczenia niepłodności i tak naprawdę to zabiegi i oceny mają w niej priorytet. Muszą się odbyć danego dnia i koniec kropka. Same niedawno byłyście w sytuacji kiedy oceny były umawiane czasem z dnia na dzień i nie było sytuacji, że dr nie zrobiła Wam oceny bo nie ma miejsca. Prawda jest taka, że wizyty ciążowe odbywają się w określonym czasie, ale dzień w tą czy w tamtą nie robi wielkiej różnicy. Nie dziwcie się więc, że mogą być listy rezerwowe, bo są oceny, zabiegi i jeszcze wizyty planowe, których terminy "xaklepane" były sporo wczesniej np. 2 miesiące temu.
Prawda jest taka, że oni robią co mogą, ale przede wszystkim muszą mieć priorytety. Ciężarna (jeśli nic się nie dzieje) będąca na L4 może równie dobrze być przesunięta na dzień później, bo zwyczajnie dr nie ma mocy przerobowych aby ją przyjąć, a same wiecie, że często siedzi w klinice od rana do nocy.
Dla pocieszenia - potem będzie latwiej, bo co druga wizyta jest tylko u Pani dr, a co druga u dr Sz (w okresie 12-32 tc). Wtedy zapisujecie się do Pani dr z wyprzedzeniem 8 tyg i nie ma list rezerwowych -
Kicia, ja rozumiem i nie chcę zabierać miejsca tym bardziej potrzebującym. Chodzi mi o to, że panie same zaproponowały L4 do jutra, co pozwoliło mi myśleć, że ta wizyta się odbędzie, tylko godzina do ustalenia... Mąż planuje wolne w pracy, gdy ustalają grafik i poza jutrem do końca miesiąca chodzi do pracy codziennie. Gdybym wiedziała, że to tak wygląda, to poprosiłabym o inny, ale pewny termin. Same wszystkie wiecie, jak trudno oczekiwać na pierwsze usg, no jestem już po prostu nerwowa, a oni mi tego nie ułatwiają
-
Kicia ja rozumiem skąd wynikają te problemy i gorąco kibicuję tym, które się starają o dziecko. Niemniej jednak nikt mnie nie uprzedzał, że tak to będzie wyglądać i nie proponował pójścia do innego lekarza, a płacę jak wszyscy i to dużo za wizytę :> Ale Pani dr dobrze wg mnie prowadzi ciążę i póki co nie chcę z niej zrezygnować, więc zaciskam zęby, klnę pod nosem, a na wizytę przychodzę uśmiechnięta
Kicia a od którego tc wizyty stają się częstsze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 18:33
kiciakocia lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
To wiecie już na samym początku, bo przy pierwszej wizycie. Niestety tak to wygląda. Mi też nie jest łatwo z takim trybem, bo nie mam z kim córki zostawić jak się dowiaduję na ostatnią chwilę, ale na wizyty pod koniec te co 2 tyg planuję się zapisać odgórnie na kilka żeby problemu potem nie było. Ja prowadzę u dr już kolejną ciążę więc te listy rezerwowe już mam przyswojone i wiem, że nie warto się denerwować. Pewnie w innym przypadku zmieniłabym lekarza.
Gabrysiu oni mogą coś tam wstecz wypisać chyba 3 dni, tak mi się wydaje. Sama bez męża nie dasz rady dojechać? ja jeżdżę sama, tylko na pierwszym u dr Sz byłam z mężem. Trudno nam pogodzić godziny kliniki, pracę męża i opiekę nad córką więc tak wychodzi
Antonna w sumie to nie wiem od kiedy -
MalaHD wrote:Kasiu ja próbowałam dziś dzwonić i się nie dodzwonilam, będę jeszcze próbowała. Mam na 11:30 mogę powiedzieć, że wejdziesz za mnie to napisz mi nazwisko
Mala super chce wejsc za Ciebie.wyslalam Ci zaproszenie do przyjaciolek przyjmiesz? -
Gabi mam nadzieję, że uda się mu jakoś te zmiany pozamieniać. Ja też jestem na piątek wpisana. Mój mąż na szczęście ma trochę elastyczne godziny pracy, więc może po prostu przyjechać do roboty trochę później niż zwykle. No mam nadzieję, że uda się Wam być razem, bo to taka moim zdaniem symboliczna wizyta i jak tatuś dziecka chce na niej być, to fajnie jakby była taka możliwość!
Dodatkowy dzień stresu, ale jaki super prezent na Dzień Matki będziesz miałaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 20:58
👧 2017 ❤ 👶 2021