X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • ladybirth Autorytet
    Postów: 443 115

    Wysłany: 19 lipca 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny o co chodzi z tą celiakia? Ja nie dostalam skierowania na to badanie :( myślicie że powinnam zrobić?

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 19 lipca 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybirth, po pierwsze gratulacje sześciu maluchów, niech ładnie rosną. Badanie na celiakię lekarze zlecają czasem szukając przyczyny niepowodzeń, mi doktor zaleciła po drugim nieudanym ivf, przed crio. Właściwie zaleciła dietę, a badanie to jeśli chcę. Ty podchodzisz pierwszy raz, życzę aby był udany, więc mam nadzieję u Ciebie nie będzie potrzeby badania różnych cudów.

    r9bzabd.png
  • Ainaa Autorytet
    Postów: 1246 357

    Wysłany: 19 lipca 2016, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady, kciuków za zarodki, dbaj o siebie, a gdyby cokolwiek Cie zaniepokoiło w kwestii brzucha, dzwon do doktorka!
    Trzymam kciuki za sobotni transfer!

    Aina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2016, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 12:08

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Jako, że mam przerwę w leczeniu (anty do piątku) a później zaczynam nietypową stymulację postanowiłam do was dołączyć. Przyjmiecie mnie mam nadzieję? :-)
    Opowiem Wam krótko moją historię.
    Leczę się u dr Kubiaczyk od czerwca ubiegłego roku. Od tego czasu miałam zrobiony szereg badań (również na celiakię), z których tak naprawdę nic nie wynika a ciąży jak nie było tak nie ma. Pani dr nawet powiedziała, że wolałaby żeby mi ta celiakia wyszła, bo byśmy wiedziały gdzie tkwi problem (poza PCOS i problemami z nasieniem). Jestem przypadkiem o tyle nietypowym, że bardzo opornym na stymulację.
    I in vitro miałam na dawce 300 j Puregonu i połowie ampułki Gonapeptylu Daily, pobrano 8 komórek, zapłodniło się 6, zostały do 5 doby 2 zarodki (6AA i 4BA). Zarodki mi przetransferowano, beta leciutko podskoczyła, ale ciąża biochemiczna.
    II in vitro - zastrzyk w dupkę z Gonapeptylu Depot i 450 j (!) Puregonu i tu komórek pobrano 18, 12 zapłodniono, ale już w pierwszej dobie 6 odpadło, a do 5 doby została tylko jedna blastocysta 4AB, która została zamrożona, gdyż progesteron nie pozwalał przeprowadzić transferu. Wobec tego w czasie punkcji pani dr zdecydowała się przeprowadzić mi za jednym znieczuleniem zabieg (który niestety nie wiem jak się nazywał ;)) polegający na "zdarciu" mi błony śluzowej i zrobieniu biopsji, ponieważ cały czas podejrzewała, że mimo, iż w szpitalu przy okazji laparo zrobiła mi biopsję, która wyszła ok, miała wątpliwości, co do tego, czy ten wynik został zrobiony prawidłowo. Okazało się, że niestety coś tam jest z tą błoną nie tak, ale dzięki temu, że zdarła ją podczas punkcji, to przez 3 cykle ma być ok.
    Pojawia się teraz wątek mojej nietypowej stymulacji. Otóż Pani dr zdecydowała w ramach kosztów poniesionych przez nas przy II in vitro, przeprowadzić stymulację małą dawką Puregonu (75 j) tak, by powstała tylko jedna, góra dwie komórki, które zostaną zapłodnione i zobaczymy, czy jestem jednym z nielicznych przypadków, w których niezależnie od tego, czy będę stymulowana wielkimi dawkami, czy malutkimi to i tak uda się przetrwać jednemu zarodkowi. Ponieważ nie mamy nic do stracenia to zdecydowaliśmy się na ten krok (musimy zapłacić tylko za znieczulenie no i oczywiście leki, ale te chłodzą się w lodówce) i zobaczymy, co się będzie działo ;D
    Rozpisałam się, przepraszam, ale i tak starałam się streszczać ;)
    Pozdrawiam Was kochane i będę tu częstym gościem. Trzymam kciuki za Wasze zarodki!

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 19 lipca 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj MedA:-) Twoja historia bardzo, ale to bardzo podobna do mojej;-) życzę aby podobnie się potoczyła. Ten zabieg który miałaś to prawdopodobnie scratching endometrium, faktycznie przez 3 kolejne cykle jest większa szansa zagnieżdżenia zarodka, a widzę, że macie jeszcze mrożaka.

    r9bzabd.png
  • ladybirth Autorytet
    Postów: 443 115

    Wysłany: 19 lipca 2016, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majek, MedA witajcie na forum :) Ja tez jestem tu od niedawna a już dostałam mnóstwo odpowiedzi na dręczące pytania i dawkę porządnego wsparcia wiec zagladajcie tu bez obaw :)
    Powodzenia dziewczyny!

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4627 1494

    Wysłany: 20 lipca 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj MedA :) Ja też z tych co oporne na stymulację także witaj w klubie .

    Campari mnie się wydaję że miała wyłyżeczkowaną całą błonę śluzową tak jak ja podczas histeroskopii. Bo scratching to tylko albo aż rysa .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, chyba tak jak mówi anakonda, bo po narkozie dali mi jakiś papier do podpisania i tam była zupełnie inna nazwa, której nie kojarzę, a scratching kojarzę ;-) Poza tym po zabiegu krwawiłam dosyć mocno i dodatkowo bolało przez tydzień jak cholera, chociaż ja z tych raczej niecierpiących - na 3 dzień po laparo byłam już w pracy (firma rodzinna) a stymulację też znoszę bardzo łagodnie (dr Kubaiczyk się śmieje, że przy moich dawkach pod koniec stymulacji powinnam do niej "po kolanach" wchodzić a ja zawsze z uśmiechem ;-))
    Campari i Ainaa gratuluję bardzo maluszków i trzymam kciuki za Wasze ciąże - mam nadzieję, że niedługo do Was dołączę!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 12:08

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czułam ból, ale nie aż taki jak ty. Pisałaś o tym do Pani dr? A może spróbuj Ketonal? Mi pomógł, jak miałam te straszne bóle po ostatnim zabiegu.

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Witaj MedA :) Ja też z tych co oporne na stymulację także witaj w klubie .

    Campari mnie się wydaję że miała wyłyżeczkowaną całą błonę śluzową tak jak ja podczas histeroskopii. Bo scratching to tylko albo aż rysa .
    No możliwe, zastanawiała mnie ta nazwa, której MedA nie pamiętała.

    r9bzabd.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4627 1494

    Wysłany: 20 lipca 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MedA ja też dość mocno krwawiłam. Choć wciaż plamię żywą krwią . A pytałaś po jakim czasie jest @ bo zastanawiam się skoro mi ściągnęli całą błone to nie ma co się teraz złuszczyć . Po jakim czasie dostałaś @ od zabiegu ?

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po tym łyżeczkowaniu dostałam Duphaston i miałam brać niecałe 3 tygodnie a przerwać jakby się pojawiła miesiączka i ku mojemu zaskoczeniu miesiączka pojawiła się jakoś 4 dni przed końcem duphastonu, chociaż regułą jest, że zawsze okres mi przychodzi przy końcu tego tygodniowego okienka między odstawieniem leków a telefonem do Pani dr jakby krwawienie się w ciągu tych 7 dni nie pojawiło i to niezależnie, czy jestem po anty, czy po duphastonie.
    A jeśli chodzi o laparo to miałam ją robioną na antykoncepcji i po skończeniu pudełka okres przyszedł normalnie, czyli gdzieś koło 5-6 dnia po odstawieniu ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 11:41

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4627 1494

    Wysłany: 20 lipca 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę ja nie mam nic a dziś 19dc i nie wiem czy czekać aż sam się pojawi hm ... Nic 29.07 mam wizytę u Pani dr to sie dowiem chyba że przyjdzie sama . W sumie to nawet lepiej jak by mi sie to wszystko poprzesuwało . Tak bym pewnie zaczęła stymulację początkiem sierpnia gdzie mi nie bardzo pasuje bo mam urlop i zamierzam wypocząć !

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 20 lipca 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anakonda, mi się zdaje, że się pojawi @ w terminie, może po prostu będzie bardziej skąpa?? Bo to chyba też od hormonów zależy, nie tylko samej błony. Hmm, tak to sobie rozkminiam. Anakonda kiedy wynik hist-pat??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 12:05

    r9bzabd.png
  • Ainaa Autorytet
    Postów: 1246 357

    Wysłany: 20 lipca 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarinko, ja po ostatniej stymulacji umierałam z bólu przez dwa dni, ale to był ciągły ból wątroby, nie mogłam leżec, siedziec, kazdy rch nasilał ból, nic na to nie brałam poza Essentiale Forte, był tez moment, ze do szpitala chcielismy jechac, ale po 2 dniach zaczęło przchodzic, pamietałam tez po pierwszej stymulacji, ze było podonie, choc znacznie łagodniej.
    Pisz o tym bólu koniecznie Pani dr.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 12:39

    Aina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wypocząć oczywiście trzeba! ;-) Też mi się wydaje, że krwawienie się pojawi, moje było krótsze niż zwykle, ale bardziej obfite.
    A mówisz, że od razu rozpoczniesz stymulację? Mi Pani dr cokolwiek robi (nie tylko stymulację), zawsze dla pewności daje anty na miesiąc (mimo, że hormony są ok), ale to może w związku z moim PCOS tak się asekuruje. Chociaż zawsze mi mówi, że mam przyjechać w 3dc i zrobić wyniki to i tak z mężem już się śmiejemy, że tylko po anty jedziemy, bo bez tabletek w moim przypadku nie robi nic, co na początku mnie wkurzało, bo chciałam już, już jak najszybciej i do przodu, a tu ciągle antykoncepcja, ale już się przyzwyczaiłam ;-) Wierzę, że wie, co robi, zresztą efekty pracy dr Żaka i dr Kubiaczyk są też widoczne na tym forum :D

    P.S.
    Jak ja byłam w maju na wakacjach to dała mi anty i brałam 1,5 pudełka bez przerwy (bo akurat tyle potrzebowałam, żeby wrócić z wakacji) i jak wróciliśmy to zastrzyk w tyłek dostałam, później odstawiłam anty, okres i lecieliśmy ze stymulacją, która jednak się w moim przypadku nie sprawdziła, ze względu na ogromny odrzut komórek tuż po zapłodnieniu.

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4627 1494

    Wysłany: 20 lipca 2016, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to w sumie co piszecie to wychodzi na to że powinna jednak zjawić się @ bez wywoływania .
    Campari wyniki 29.07 i zaraz mam wizytę .
    MedA no tak sobie myśle skoro mamy 3 miesiace a niech nie dojdzie do embriotransferu to kolejny cykl oczekiwania wiec tu potrzeba czasu . Ja miałam 2 protokoły krótkie bez antykoncepcji bo moje amh jest "niby wysokie" 5,98 a i tak stymulacja idzie bardzo opornie . W sumie zaryzykowałabym długim protokołem oby miec więcej komórek :)

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 20 lipca 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MedA, też miałam bardzo często zapisywane antyki przez panią dr, z różnych powodów, długo by opowiadać. Strasznie na mnie źle to działało psychicznie i emocjonalnie, miałam poczucie marnowania czasu, którego mi i tak niewiele zostało. Pani dr chyba lubi antyki;-)

    r9bzabd.png
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ