MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
anakonda wrote:Mysza nadrobiłam trochę wątek i trzymam mocno kciuki by sie udało.
Alberta za Ciebie również
Mada przykro mi że sie nie udało
Zoe gratuluję
Witam nowe dziewczyny
Anakonda- dzięki! kopę lat chciałoby się rzec.
Gdzie byłaś jak Ciebie nie było? odpoczywałaś od Internetów? -
a88 wrote:Alberta, mi zostala jedna dawka Puregonu (200 z 600, albo 100 z 300, nie pamietam dokladnie, moge sprawdzic w niedzielę, jak wrócę z urlopu.)
Szalu nie ma, ale zawsze choc ten jeden zastrzyk bys miala za free, jesli bedziesz zainteresowana, to daj znac kiedy zawitasz w Poznaniu
Ja mam 600jWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 13:19
-
Mysza1986 wrote:Anakonda- dzięki! kopę lat chciałoby się rzec.
Gdzie byłaś jak Ciebie nie było? odpoczywałaś od Internetów?Uziemiłam się trochę w łóżku to nadrabiam
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
A88 dzięki, rzeczywiście w ulotce Puregonu jest napisane, że po otwarciu traci ważność po 28 dniach. Bella wysłałam zaproszenie.
Właśnie nie mogę pojąć jak to działa. Gdy się staraczki nie koncentrują na pozytywnej becie to wychodzi.Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
Alberta wrote:A88 dzięki, rzeczywiście w ulotce Puregonu jest napisane, że po otwarciu traci ważność po 28 dniach. Bella wysłałam zaproszenie.
Właśnie nie mogę pojąć jak to działa. Gdy się staraczki nie koncentrują na pozytywnej becie to wychodzi.
Moze to przypadek, ale u mnie wychodzily pozytywne bety przy et po ktorych nie przestawalam pic.
Tzn, wino czy whiskey wieczorem, zarazem to transfery w ktorych bralam relanium do 6dpt. -
Mysza1986 wrote:Czyli rozluźniacze dobrze na Ciebie dziaľają
Polecam
Mysza, kciuki za łapkę Twojego misia &&Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 20:21
-
Anakondo, to i ja nadrabiam... nie wiem, dlaczego dr Ż... chyba własnie dlatego, że nie analizuje tak bardzo, tylko działa. Ale pewnie pani dr konsultuje z Nim Twoje starania. Nie chce Tobie mieszac, bo też po sobie wiem, ze ciągła zmiana lekarzy to błąd, warto trzymać sie jednego, oczywiscie, jesli ma wiedze i sie mu ufa, a w Waszym przypadku z Pania dr chyba własnie tak jestAina
-
Aina może i masz rację że dr K analizuje wszystko ale ufam jej . Zrazilam się ostatnio do lekarzy i mam opory do zmiany . Jak będę na wizycie pogadam z dr o tym by iść " na całość "
Mysza1986 lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Hej Dziewczynki!
W niedzielę mam punkcję, podpowiecie czy powinnam coś zabrać ze sobą?
Jak Wy się czułyście po?
W środę planuję wyjazd na wakacje.
Myślicie, że nie ma przeszkód?
Pytałam doktora, powiedział, że zależy jak się będę czuć w poniedziałek...
Jak będzie ok, to można jechać.
Pozdrawiam -
Na punkcje nic ze sobą nie bierzesz
wszystko dostaniesz, pamiętaj tylko żeby być na czczo
Ja po punkcji już w zasadzie wieczorem dobrze się czułam, ale są dziewczyny które różnie reagują więc dopóki nie będziesz miała tej pierwszej punkcji to nie będziesz wiedziała jak zareagujeszale myślę że do środy spokojnie się zregenerujesz, chyba że będziesz miała dużo komórek pobranych to uważaj na hiperstymulację - dużo pij, jedz białko i zażywaj elektrolity albo rozpuszczalne z apteki albo w formie napoju izotonicznego
M&K2017
M 😍 2020 -
Skarpetki weź, bo zimno w stópki
Do środy powinno być dobrze jeśli nie będziesz miała hiperki. A transfer odroczony masz z jakiego powodu?
Ja drugą punkcję źle zniosłam, bardzo mnie bolało, płakałam. Ale po kroplówce z ketonalu przeszło, więc jak będzie Cię bolało to poproś o to. -
Agatka88 wrote:Dziękuję za odpowiedzi
Mamy transfer zaplanowany na przyszły miesiąc, ponieważ dr polecił nam zrobić badania genetyczne zarodków, ngs-pgs
Pozdrawiam
a zdradzisz jakie wskazania do tego badania macie i jaki teraz jego koszt?
PS laski: dziś 5dpt kuje mnie w jajnikach (konkretnie jednym) i to nie wyimaginowane tylko w nocy tak zakuło że się obudziałam, wiadomo że biorę nospę forte 3x dziennie i jak cos tam własnie odczuwam to szprycuję się relanium
Oczywiście nie wiadomo co to za kłucie (na @ czy nie na @- 50% szans), okaże się wkrótce, ale tak się dzielę -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Jestem tu nowa. Od marca tego roku leczę się u dr. K. Staramy się o dziecko 4 lata. Wcześniej leczyłam się w InviMed. Jutro mam transfer (pierwszy raz w życiu) i już sie denerwuje. Czy macie jakieś rady przed transferem ?
Do Agatka88 jeśli chodzi o punkcję z przeniesionym transferem to ja też tak właśnie miałam i wtedy moja dr robiła jeszcze scratching endometrium. Ciekawa jestem czy ty też to będziesz miała? Po przebudzeniu trochę bolało, ale trzeba powiedzieć i pielęgniarka daje tabletkę i jest ok.Na drugi dzień już było wszystko ok.
Pozdrawiam -
susełek wrote:Hej dziewczyny
Jestem tu nowa. Od marca tego roku leczę się u dr. K. Staramy się o dziecko 4 lata. Wcześniej leczyłam się w InviMed. Jutro mam transfer (pierwszy raz w życiu) i już sie denerwuje. Czy macie jakieś rady przed transferem ?
Do Agatka88 jeśli chodzi o punkcję z przeniesionym transferem to ja też tak właśnie miałam i wtedy moja dr robiła jeszcze scratching endometrium. Ciekawa jestem czy ty też to będziesz miała? Po przebudzeniu trochę bolało, ale trzeba powiedzieć i pielęgniarka daje tabletkę i jest ok.Na drugi dzień już było wszystko ok.
Pozdrawiam
Cześć Susełku, miło że dołączyłaś.
Transfer to jest light w porównaniu do punkcji. Co ze sobą zabrać: najlepiej dobre nastawieniezajmie to ok 40-50 minut ze wszystkim prawdopodobnie. Ja przy ostatnim transferze na czas leżenia miałam zaproponowany kocyk więc dbają o pacjentkę
Imbirek- ja wiem, ale tak się śmiejemy z meżem że mamy "pewne" 50% szansalbo się uda albo nie.
samych nas to bawi
-
nick nieaktualny
-
Mysza1986 wrote:a zdradzisz jakie wskazania do tego badania macie i jaki teraz jego koszt?
PS laski: dziś 5dpt kuje mnie w jajnikach (konkretnie jednym) i to nie wyimaginowane tylko w nocy tak zakuło że się obudziałam, wiadomo że biorę nospę forte 3x dziennie i jak cos tam własnie odczuwam to szprycuję się relanium
Oczywiście nie wiadomo co to za kłucie (na @ czy nie na @- 50% szans), okaże się wkrótce, ale tak się dzielę
Mocno trzymam kciuki
Pani dr rozpisała nam kotszy NGS i tak:
1-2 zarodki 5000 zł
3-4 8500 zł
5-6 11000 zł
Także sa koszty
Dominiqe1995 GratulacjeRośnijcie zdrowo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 13:57
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka