X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • gabrysia111 Autorytet
    Postów: 805 351

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klopsik, nam przy pierwszym, świeżym transferze Pani dr od razu powiedziała, że podajemy 2 zarodki (wyglądało, że uznaje to za oczywiste). Nie powiodło się, potem histeroskopia wykazała polipowate endometrium i przy kolejnym crio już Pani dr sugerowała 1 zarodek, a to ja uparłam się na 2, żeby zwiększyć szanse. Przy pierwszym usg Pani dr wyraźnie odetchnęła, że jest tylko jedno serduszko i powiem szczerze, że teraz widząc, jak wyglądają początki opieki nad maleństwem, kolejny raz już bym z 2 zarodkami nie ryzykowała. Ale tak czy siak to powinna być wyłącznie decyzja pary

    l22ntv73m8tqf2yc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klopsik wrote:
    Dziewczyny, powoli zaczynam się rozmarzać o IVF (które się opóźnia, bo jednak posiew wyszedł średnio, co Ż przeoczył w grudniu i muszę brać antybiotyki:/ i miesiąc w plecy) w jaki sposób podejmowałyście decyzję na temat ilości fasolek.
    Czy lekarz może stwierdzić, że: "nie jest pani przystosowana do ciąży mnogiej", czy to jest zupełnie decyzja pary? Zaczynamy powoli rozmowy o tym, moim marzeniem są bliźniaki, małżon boi się ryzyka.

    Jakie były Wasze przemyślenia i research w tym kierunku?


    Ja tak jak pisałam wcześniej zawsze marzyłam o bliźniakach. Dr B powiedział, że nie widzi mnie w ciąży bliźniaczej, po pierwsze posturowo, a po drugie hormony rozchwiane i niedoczynność tarczycy więc nie było w ogóle tematu. Anakonda idealnie napisała co myślę więc zacytuję: "Ciąża bliźniacza to ciąża wysokiego ryzyka i dla mnie ważne jest zdrowie dziecka a nie moje marzenia o bliźniakach ."
    Gdybym to ja była w 100% zdrowa, a problem leżał po stronie mojego Partnera to może jeszcze bym przez chwilę się zastanawiała. U nas wszystko jest po mojej stronie więc nie było problemu z podjęciem decyzji. Zarodek też może się podzielić więc nie jest powiedziane, że przy jednym bliźniaków nie będzie ;)

  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dodatkowo pojawia się coraz więcej doniesień o tym, że jeśli podaje się dwa zarodki to jeden, który się nie przyjmie może pociągnąć za sobą ten drugi, który potencjalnie miał szanse... Jak rozmawiałam na ten temat z dr K to ona twierdzi że tak nie jest ale część lekarzy wyznaje tę teorię i komu tu wierzyć? Tak naprawdę ciężko to stwierdzić, bo niby jak przeprowadzić badania? Nikt się zarodka nie zapyta dlaczego się nie przyjął...
    Aczkolwiek decydując się na 2 zarodki warto też brać to stanowisko pod uwagę żeby rozważyć wszystkie za i przeciw :)
    A swoją drogą ciąża blizniacza to nie jest miód i orzeszki :) mnie od 26 tc dzieci tak uciskały że ledwo chodziłam, ulgę poczułam dopiero jak wyciągnęli ich z brzucha a i teraz lekko nie jest :)
    A najgorsze są i tak nerwy jak długo uda się taką ciążę utrzymać i z jaką wagą urodzą się dzieci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2018, 09:32

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teź marzyłam o bliźniakach... a jedno mnie chce zajechać. Davie wiarę, że ten szatan do dziś nie śpi?
    A poważnie, chyba ciąża pojedyncza jest bezpieczniejsza po prostu.

    r9bzabd.png
  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari, moj ponad 2 latka i tez na jednej rece policze ile calych noc przespał:)
    Marzenia o blizniakach to jedno, a rzeczywistosc druga. Ciaza mnoga to zawsze ciaza wysokiego ryzyka, prawie zawsze rozwiazywana przed terminem.
    Imbirek jestes dla mnie bohaterka, ja nie ogarnelabym 2 na raz:)
    Jezeli chodzi o poczatki to, tez prosilam o pomoc w szpitalu przy zmianie pieluszki:)

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama to bardzo pocieszające ;) za chwilę wracam do pracy i trzymajcie kciuki żebym nikogo nie otruła ;)

    r9bzabd.png
  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari, powrot do pracy, oczywiscie to trudny czas, dla mnie chyba najtruniejszy w macierzynstwie, ale...ciepła kawe milo jest wypic ;-)

    Campari lubi tę wiadomość

  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macierzyństwo znam tylko z obserwacji, naprawdę ciężki jest deficyt snu.
    Dziękuję za pamięć Antonna, Mała HD. U mnie też przestój. Zapytałam drB 9 dni temu czy doradza mi adopcję jaj. Ma przejrzeć moją historię. Nie dostałam jeszcze @ od 4 grudnia bo mimo zerowej bety brałam leki. Mam wizytę 31 stycznia u angielskiego ginekologa. Może zgodzi się dać skierowanie na USG. Jeśli USG wykonuje mężczyzna musi być obecna przyzwoitka. I zakrywają kocem, światło zgaszone.

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Alberta zartujesz czy to tak serio?

    Dziewczyny ja nie wiem co z tym szpitalem. U mnie były super miłe położne, nie wiem czy ja po prostu dobrze trafiłam czy miałam specjalne traktowanie że względu na To, że byłam pacjentka ordynatora? A laktacyjna siedziała obok patrzyla jak przystawiam i czy Ola polyka. U dziewczyny obok była już któryś raz bo ona walczyła z nakladkami i laktatorem i jej pomagała.

    Klopsiki ja brałam po 1 zarodku. Dr Ż nigdy nic nie sugerował a ja nie chciałam ryzykować ciąża blizniacza.

    Campari nie strasz :P bo moja Ola to mała terrorystka. Jak mnie tak przeczołga do roku to ja chyba oszaleje :P

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD, wręcz przeciwnie ;-) zniesieś wszystko, a nawet jeszcze więcej ;-) a pewnego dnia wstając rano 7:30 pomyślisz: o cholera, ale pospałam ;-)

    MalaHD lubi tę wiadomość

    r9bzabd.png
  • klopsik Autorytet
    Postów: 322 484

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję za Wasze opinie, porozmawialiśmy w domu i macie rację. Najważniejszy jest rozsądek, zdrowie i bezpieczeństwo. Jak skwitował mój M: "dziewczyny, które tyle czasu się starały i walczyły chcą się od razu rzucić na tę możliwość". I to jest racja, chyba moja głowa też tak działała.
    Będę walczyć o jednego zdrowego klopsika <3 ..a później następnego :)

    Mada29, Moly, gabrysia111 lubią tę wiadomość

  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z dr Ż nie rozmawialiśmy na ten temat dopóki nie było info o zarodkach. Gdy się okazało, że są trzy zapytałam zdecydowana o trojaczki. Dr mało z krzesła nie spadł heh ;)
    zdecydowaliśmy się na bliźniaki, muszę tylko Endo wyhodować ...
    U mnie w bloku sąsiadka za ścianą ma trojaczki - chłopaki mają już 12 lat, PRL-owskie budownictwo to tak jakbym przez te lata z nimi mieszkała ;)
    Babcia męża dwukrotnie miała bliźniaki (teściowa jest z ciąży bliźniaczej).

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda to chcieliście zaszaleć ;) już widzę mine dr Z haha o trojaczkach :) :) a na transfer jest szansa już niedługo?? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 17:52

  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Ruda to chcieliście zaszaleć ;) już widzę mine dr Z haha o trojaczkach :) :) a na transfer jest szansa już niedługo?? :)
    jutro jadę na wizytę 3dc i zaczynam trzecie podejście do Endo. Tym razem musi zmienić mi leki, divigel się nie sprawdził na mnie.

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • ona30 Znajoma
    Postów: 25 7

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak pisałam miałam transfer w czwartek zdrowego zarodka!Zobaczymy co z tego wyjdzie!Tak sie boje!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 04:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona30 wrote:
    Tak jak pisałam miałam transfer w czwartek zdrowego zarodka!Zobaczymy co z tego wyjdzie!Tak sie boje!

    Każda z nas to przechodzila, ale jesteś w lepszej sytuacji bo wiesz że masz duże szanse na przyjęcie się go. Czwartek tuż tuż.Będę trzymać kciuki! :) A jak się czujesz? Pracujesz czy l4?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada bezsenność Cię męczy ? :)

  • ona30 Znajoma
    Postów: 25 7

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Każda z nas to przechodzila, ale jesteś w lepszej sytuacji bo wiesz że masz duże szanse na przyjęcie się go. Czwartek tuż tuż.Będę trzymać kciuki! :) A jak się czujesz? Pracujesz czy l4?
    Czuje się jak narazie dobrze.Niewzielam L4 ponieważ mam bardzo dużo starego urlopu i trzeba bylo go wykorzystac.Nerwy mam straszne.Staram sie jak najwiecej spac zeby o tym nie myśleć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Mada bezsenność Cię męczy ? :)

    Oj Moly u mnie tak wesoło nie jest.. już od dr B mam wielkimi literami napisane LEŻENIE. I czasami nie mam nic a dziś w nocy szlam siku i znów krawienie na szczęście na brązowo i przy tym ból brzucha jak na okres. Dr mówił że to wszystko musi wypłynąć co się nazbierało, krew jest wokół pęcherzyka. Już nie chciałam o tym tutaj pisać że znów byłam u dr B :) ale na szczęście z Bablem wszystko dobrze, już się rusza :) a jestem też na relanium to w dzień śpię... ostatnio było dobrze a teraz znowu coś...a jak tam u Was? Badania porobilas? Niedługo wizyta? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Oj Moly u mnie tak wesoło nie jest.. już od dr B mam wielkimi literami napisane LEŻENIE. I czasami nie mam nic a dziś w nocy szlam siku i znów krawienie na szczęście na brązowo i przy tym ból brzucha jak na okres. Dr mówił że to wszystko musi wypłynąć co się nazbierało, krew jest wokół pęcherzyka. Już nie chciałam o tym tutaj pisać że znów byłam u dr B :) ale na szczęście z Bablem wszystko dobrze, już się rusza :) a jestem też na relanium to w dzień śpię... ostatnio było dobrze a teraz znowu coś...a jak tam u Was? Badania porobilas? Niedługo wizyta? :)

    Kolejny raz napiszę, że najważniejsze, że z Bąblem wszystko dobrze! Bardzo Ci współczuję tych trudnych, stresujących początków ale myślę, że Bąbel fikający terazbw Twoim w brzuchu Ci to wynagrodzi, zresztą pewnie za każdym razem jak go widzisz to trudy odchodzą na dalszy plan :) Życzę Ci żeby II trymestr był tym "miodowym miesiacem" ciąży, należy Ci się :) Już niedługo prenatalne trzymam kciuki i jestem ciekawa kto tam sie kryje u Ciebie, masz jakieś przeczucie? ;)

    Od jakiegoś czasu chyba Mała mnie uciska i zaraz po położeniu do łóżka drętwieje mi prawa noga więc nocki też mam często średnio przespane. Badania zrobione, małe odchylenia ale dr mówił, że raczej normalne w ciąży. Wizyta w czwartek, już nie mogę się doczekać <3
    No i czekam na ruchy, a tu nic nic :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 12:29

‹‹ 733 734 735 736 737 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ