MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Żak chciał robić już w październiku ale Pani dr się wstrzymała. Teraz zaproponowała że zrobimy. Ostatnią miałam 2 lata temu. A niech sprawdzą co tam się dzieje. Od razy kauteryzacje jajników zrobią. Może coś się poprawi...juhaska wrote:Masz mieć laparoskopię? Była planowana czy teraz dr zaproponowała?

04.2013 - Początek starań (5cs z clo
)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Kaya85, Ty tez w poniedzielek wybierasz sie do dr Z? Jak zaproponuje od razu dzialanie to zdecydujecie sie?Kaya85 wrote:Powiedz coś więcej bo też jestem ciekawa czy to tak od razu można podejść 2 raz i czy są jakieś wskazania typu większa szansa?
U mnie ciezko dzisiaj bylo mu cos wiecej powiedziec bo nie mial jeszcze karty z przebiegu hodowli tyle co biezace wiesci od embriologow, ale to za malo. -
Lady_E wrote:Kurde dziewczynt przykro mi. Co z tymi naszymi komórkami.. Juhaska w tobie nadzieja mam nadzieję że przerwiesz tą złą passę.
Dzurwczyny ile po punkcji powinnam spodziewać się @. Dzisiaj mija 10 dbi od punkcji i cisza... a mam zacząc brać antyki na wyciszenie przed laparoskopią.
Ja dostałam w dniu bety, czyli od punkcji będzie z 12dni.
06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8 -
JaMama84 wrote:Kaya85, Ty tez w poniedzielek wybierasz sie do dr Z? Jak zaproponuje od razu dzialanie to zdecydujecie sie?
U mnie ciezko dzisiaj bylo mu cos wiecej powiedziec bo nie mial jeszcze karty z przebiegu hodowli tyle co biezace wiesci od embriologow, ale to za malo.
Ja w niedzielę idę, żeby sprawdzić czy wszystko ok po tym transferze, bo mój brzuch nadal jest trochę wzdęty. Do ivf teraz nie podejdziemy ze wg na brak funduszy. Będziemy próbować naturalnie, choć jakoś chciałabym to wspomóc.
06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8 -
Dziewczyny czy miałyśmy może po transferze ból piersi i plamienia tzn. u mnie pojawia się np. rano taki jasno brązowy śluz... Nawet pisałam do dr i mam się nie denerwować, bo może to być jeszcze po transferze, ale jednak myśli się...pomimo relaksu nad morzem...ciągle się myśli czy te dwie Kruszynki rozwijają się...
-
JaMama84 wrote:Kaya85, u nas po pierwszym ivf zakonczonym porazka bylo wskazanie do powtorzenia procedury, a tu iui i ciaza! Wiec trzeba dzialac i tyle:)
Tak, grunt to się nie poddawać!

06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8 -
W sobotę mam punkcje! Ż mówi, że dobrze, że badamy zarodki, bo i tak nie zezwolilby na transfer od razu. Jak patrzylam dzisiaj na pęcherzyki, to oj posialo się ich multum.
Dzisiaj 1.5 dawki Ovitrelle. Wiecie jak on ma zadziałać? Ż mówił, że będę się dzisiaj po nim źle czuć. Na cyklu naturalnym po ovitrelle miał pęknąć pęcherzyk, ale nie zadziałało. Mam nadzieję, że teraz spełni swoją funkcję.
Jak wyszlam z kliniki, to dopiero mnie walnęło, że to się w końcu dzieje i rozklejka.
juhaska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaMama bardzo mi przykro, że zarodki nie przetrwały. Super, że nie "składacie broni" i walczycie dalej, cały czas trzymam kciuki.
Juhaska, Miśka90 kciuki! odczarujcie złą passę
klopsik owocnego jajcobrania
rozklejki to Cię dopiero czekają, życzę Ci ich niedługo jak najwięcej
juhaska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWieści po wizycie, Mała waży 660g i tradycyjnie zdjęć sobie nie chciała robić. Dr 10 minut próbował ją złapać i mamy parę fotek w 4D, ale zasłaniała się rączkami albo chowała w łożysku. W każdym razie na koniec udało się zrobić jedno, które pokazuje twarz mojej wymarzonej córeczki, nie potrafię nawet opisać tego co czułam/czuję

Niestety wyniki badań krwi niepokojące. Prawdopodobnie mam upośledzone wchłanianie żelaza, bo jest go dużo w organizmie, ale się nie przyswaja, balansuję na granicy anemii lub już ją mam. W poniedziałek idę do szpitala i będą sprawdzać co w trawie piszczy. -
JaMama poczytaj wpisy MałejHD, ona miała stymulacje jedna za drugą u Ż i w grudniu urodziła. Oby Wam też się powiodło.
Moly poziom żelaza to częsty problem w ciąży. Daj znać co Ci badają i weź swoją wałówkę do szpitala.
Juhaska i Miśka jak samopoczucie?Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
Eh średnio, od wczoraj straszny ból na okres, więc eh... Nawet nie mam ochoty dzś zastrzyków już robićAlberta wrote:JaMama poczytaj wpisy MałejHD, ona miała stymulacje jedna za drugą u Ż i w grudniu urodziła. Oby Wam też się powiodło.
Moly poziom żelaza to częsty problem w ciąży. Daj znać co Ci badają i weź swoją wałówkę do szpitala.
Juhaska i Miśka jak samopoczucie? -
nick nieaktualnyAlberta ja żelazo po suplementacji mam w górnej granicy normy i ono niestety sie nie chce wchłaniać dlatego morfologia taka kiepska i coś trzeba z tym zrobić.Alberta wrote:Moly poziom żelaza to częsty problem w ciąży. Daj znać co Ci badają i weź swoją wałówkę do szpitala.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 07:39
-
juaska myśl pozytywnie takie bóle okresowe to może być dobry znak .Mnie po transferze też bolał brzuch i bardzo piersi .Trzymam kciuki za pozytywne bety .juhaska wrote:Eh średnio, od wczoraj straszny ból na okres, więc eh... Nawet nie mam ochoty dzś zastrzyków już robić
Alberta lubi tę wiadomość
Ola i Julia 2.07.18 ☺
-
Alberta wrote:Juhaska i Miśka jak samopoczucie?
Ja wypoczywam i relaksuje myśli nad morzem...Choć ciężko nie myśleć o tym co tam się we mnie dzieje...
W poniedziałek beta
Mam nadzieję, że będę miała same dobre wieści do napisania Wam 
juhaska, Alberta lubią tę wiadomość
-
Czytałam nieraz że po transferze to może być dobry znak. Ale u mnie przyszło to wczoraj czyli w dniu kiedy powinien przyjść okres.Karincia wrote:juaska myśl pozytywnie takie bóle okresowe to może być dobry znak .Mnie po transferze też bolał brzuch i bardzo piersi .Trzymam kciuki za pozytywne bety .
Mam jeszcze cichą nadzieję -
Ja miałam stymulacja jedną po drugiej i z mojego doświadczenia druga to była jedna wielka porażka .JaMama84 wrote:Dr Z powiedzial, ze najlepiej zrobic jedna stymulacje po drugiej, wtedy jest szansa na uzyskanie lepszych komorek. Tyle zrozumialam, dodal, ze brak rozwoju spowodowany byl jakoscia komorek, a nie np.nasienia. Sama nie wiem co o tym myslec, no nic zaufam, sprobuje, jak nie wyjdzie to nie wyjdzie.Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
nick nieaktualnyMoly wrote:Wieści po wizycie, Mała waży 660g i tradycyjnie zdjęć sobie nie chciała robić. Dr 10 minut próbował ją złapać i mamy parę fotek w 4D, ale zasłaniała się rączkami albo chowała w łożysku. W każdym razie na koniec udało się zrobić jedno, które pokazuje twarz mojej wymarzonej córeczki, nie potrafię nawet opisać tego co czułam/czuję

Niestety wyniki badań krwi niepokojące. Prawdopodobnie mam upośledzone wchłanianie żelaza, bo jest go dużo w organizmie, ale się nie przyswaja, balansuję na granicy anemii lub już ją mam. W poniedziałek idę do szpitala i będą sprawdzać co w trawie piszczy.
Uuu Moly szkoda, że musisz iść do szpitala
liczyłam, że nie będziesz musiała tam wpadać.. ale jak mają Wam pomóc to niech sprawdzą. A ten dr co Was prowadzi jest w tym szpitalu? A wyniki morfologi chociaż trochę wskoczyły w górę? Ile masz teraz hemoglobiny? Trzymam kciuki,żeby było dobrze i szybko wracajcie! Cieszę się,że macie chociaż fotę Malutkiej i możesz sobie na nią patrzeć. Lili rośnie jak na drożdżach
Dawaj znać co u Was
a powiedz Ty cały czas w brzuch robisz clexane ? Ostatnio pisałaś, że masz trochę inne igły bo ja próbuję w udo robić i jest masakra. W ramię mniej boli, ale sama nie umiem heh





