X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 25 lipca 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda2017 wrote:
    Po czwartej dobie jest 8 zarodków. USG w miarę dobre, błona 9mm ale mam jakąś wodę która nagromadziła się po punkcji. Dr zlecił badania z krwi i jak będzie ok to jutro transfer jednego zarodka. Przez to taka opuchnięta jestem i mnie boli ale podobno to nic strasznego.
    No to kciuki zaciśnięte aby wszystko poszło dobrze:)

    Ruda2017 lubi tę wiadomość

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 25 lipca 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, punkcja dopiero za kilka dni, a ja mam akcję "Panika". Strasznie boję się hiperki, jakichś komplikacji, zwłaszcza, że zostaje sama (mąż musi wracać do pracy,rodzina na wakacjach), a do Poznania 60 km. Jakiegoś doła mam :/

    Ruda, kciuki w gotowości! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 16:46

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 25 lipca 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Dziewczyny, punkcja dopiero za kilka dni, a ja mam akcję "Panika". Strasznie boję się hiperki, jakichś komplikacji, zwłaszcza, że zostaje sama (mąż musi wracać do pracy,rodzina na wakacjach), a do Poznania 60 km. Jakiegoś doła mam :/

    Ruda, kciuki w gotowości! :)
    Musisz po punkcji dużo wody pić, lekko strawne jedzenie i białko, małaHD pisała o odżywkach białkowych. Obserwuj i mierz obwód brzucha. I odpoczywaj. Nie panikuj-powiedziała największa panikara świata :D, zobacz ile dziewczyn tutaj przeszło punkcję bez żadnych skutków ubocznych, czuły się dobrze. Oczywiście zdarzają się wyjątki np ja :D, które muszą swoje odcierpieć. Głowa do góry, będzie dobrze:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 17:27

    Dalia90 lubi tę wiadomość

  • Wiwi92 Ekspertka
    Postów: 233 157

    Wysłany: 25 lipca 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda tez mialam ten plyn moje jajniki plywaly. Pic jesc lekko pare dni i bedzie dobrze

    Ruda2017 lubi tę wiadomość

    Wiwi92
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 25 lipca 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- handel lekami.

    Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 26 lipca 2018, 10:23

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Kasinumber Ekspertka
    Postów: 167 87

    Wysłany: 25 lipca 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- handel lekami.

    Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 26 lipca 2018, 10:23

    Klinika MedArt od września 2017
    Ureaplasma
    AMH 3,43
    Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
    Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
    04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
    07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
    08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
    11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
    03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
    27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 26 lipca 2018, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda i jak?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada ale trafiłam, dzisiaj ciąża donoszona super! :D Jak się czujecie z Kubusiem? Ciekawe ile Twój synek zechce jeszcze w brzuszku posiedzieć :)

    susełek Ty też już coraz bliżej poznania Eryka, pewnie odliczasz dni :)

    kornelkornel, Miśka90, Wiwi92 trzymam kciuki za Wasze maluchy, (u Miśki podwójne) ;)

    Przeczytałam na szybko i trochę nowych bąbelków się pojawiło, gratuluję dziewczyny!

    Ruda trzymam mocno kciuki żebyś przejęła brzuszek po mnie ;)


    kornelkornel, susełek, Mada29 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Mada ale trafiłam, dzisiaj ciąża donoszona super! :D Jak się czujecie z Kubusiem? Ciekawe ile Twój synek zechce jeszcze w brzuszku posiedzieć :)

    susełek Ty też już coraz bliżej poznania Eryka, pewnie odliczasz dni :)

    kornelkornel, Miśka90, Wiwi92 trzymam kciuki za Wasze maluchy, (u Miśki podwójne) ;)

    Przeczytałam na szybko i trochę nowych bąbelków się pojawiło, gratuluję dziewczyny!

    Ruda trzymam mocno kciuki żebyś przejęła brzuszek po mnie ;)
    Oj odliczam. Tak do 31 tc było ok, ale ostatnie 2 tygodnie to już ciężko. Mały się wypina i wygina i czasami mam wrażenie ze mi rozerwie brzuch i wypadnie :)
    A wy jak się czujecie ? Wow to już 2 tygodńie. Jak się mała chowa? Karmisz piersią ? Trochę sypiasz w nocy ?
    Pozdrawiamy z Erykiem

  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 26 lipca 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po transferze. Mam pić napoje izotoniczne i jeść lekko, dużo białka. Beta za tydzień. A reszta 7 zarodków zamrożona

    Dalia90, Nowa38, Miśka90, Pom-pon, susełek, Kaya85 lubią tę wiadomość

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 26 lipca 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda2017 wrote:
    Jestem już po transferze. Mam pić napoje izotoniczne i jeść lekko, dużo białka. Beta za tydzień. A reszta 7 zarodków zamrożona
    Coś czuję w kościach, że tym razem musi być dobrze! Zwłaszcza, że Moly przekazuje brzuszek w dobre ręce ;) Powodzenia!

    Ruda2017 lubi tę wiadomość

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 26 lipca 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda, jaki miałaś progesteron?

  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 26 lipca 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa38 wrote:
    Ruda, jaki miałaś progesteron?
    Oj nie wiem bo papiery w domu ale w SMS do dr z ostatniego razu miałam 51,350 ng/ml

    Nowa38 lubi tę wiadomość

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 26 lipca 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda, trzymam mocno kciuki!

    Z ciekawości weszłam na forum mam marcowch (na innym portalu) i już żałuję.
    Po pierwsze jakiś lęk mnie dopadł, że zapeszę, a po drugie nie ogarniam "zwykłych ciąż". Dziewczyny narzekają na mdłości (ja jak nie mam rano, to zaczynam się martwić), zastanawiają się czy dobrze zrobiły że zaszły (najczęściej w maks 3 cyklu starań), po pozytywnym teście wpisują termin porodu i planują gdzie będą rodzić.

    Czy na zawsze zostanę dziwolągiem? Też tak miałyście? My nikomu nie mówiliśmy i nawet boję się jeszcze cieszyć.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2018, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Ruda, trzymam mocno kciuki!

    Z ciekawości weszłam na forum mam marcowch (na innym portalu) i już żałuję.
    Po pierwsze jakiś lęk mnie dopadł, że zapeszę, a po drugie nie ogarniam "zwykłych ciąż". Dziewczyny narzekają na mdłości (ja jak nie mam rano, to zaczynam się martwić), zastanawiają się czy dobrze zrobiły że zaszły (najczęściej w maks 3 cyklu starań), po pozytywnym teście wpisują termin porodu i planują gdzie będą rodzić.

    Czy na zawsze zostanę dziwolągiem? Też tak miałyście? My nikomu nie mówiliśmy i nawet boję się jeszcze cieszyć.
    Wejdź na to samo forum za miesiąc lub dwa i już nie będziesz widziała różnicy. Ja jestem na wrżesniowych dzieci. I w całe nie czuje się dziwolągiem. Na tym etapie już każdy na coś narzeka :) bolące kręgosłupy, biodra, cukrzyca czy nadciśnienie. I ńie ma znaczenia jak zaszłaś w ciąże. U nas już jedna dziewczyna urodziła cc ze względu na nadcisnieńie. Pom pon może się okazać ze w ciazy będziesz czuła się doskonale, omwiele lepiej od tych naturalnych ciąż. A mdłości. Mnie żaczely się po miesiącu od pozytywnej bety wiec mogą Cię jeszcże dopaść. Po za tym jak poznasz dziewczyny z forum to zobaczysz ze wiele miało swoje problemy. Mnie np zdziwiło się jak wiele osób bierze zastrzyki clexane, neoparin czy acard. Wiec nie jesteśmy same. :)

  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 26 lipca 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Ruda, trzymam mocno kciuki!

    Z ciekawości weszłam na forum mam marcowch (na innym portalu) i już żałuję.
    Po pierwsze jakiś lęk mnie dopadł, że zapeszę, a po drugie nie ogarniam "zwykłych ciąż". Dziewczyny narzekają na mdłości (ja jak nie mam rano, to zaczynam się martwić), zastanawiają się czy dobrze zrobiły że zaszły (najczęściej w maks 3 cyklu starań), po pozytywnym teście wpisują termin porodu i planują gdzie będą rodzić.

    Czy na zawsze zostanę dziwolągiem? Też tak miałyście? My nikomu nie mówiliśmy i nawet boję się jeszcze cieszyć.

    Kochana, ciesz się że nie masz mocnych mdłości ! Ja jadłam tylko Gerberki i suchary :)
    My chcieliśmy powiedzieć na Wielkanoc, ale miałam krwiaka więc musieliśmy powiedzieć wcześniej. Moim zdaniem nie ma co się śpieszyć z nowiną, bo to nigdy nie wiadomo ( oczywiście życzę Ci jak najlepiej ) Co do zapeszania to miałam tak po zakupie fotelika, bo to w końcu drogi zakup, a jak coś się stanie to tyle pieniędzy poszło...
    Ja dopóki ruchów nie czułam przed badaniem USG miałam zawsze głupie przeczucie, że serce nie bije. Najlepiej położyłabym się do szpitala na całą ciąże żeby mieć wszystko pod kontrolą :)
    Także nie zaliczasz się do dziwolągów :)

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 26 lipca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Ruda, trzymam mocno kciuki!

    Z ciekawości weszłam na forum mam marcowch (na innym portalu) i już żałuję.
    Po pierwsze jakiś lęk mnie dopadł, że zapeszę, a po drugie nie ogarniam "zwykłych ciąż". Dziewczyny narzekają na mdłości (ja jak nie mam rano, to zaczynam się martwić), zastanawiają się czy dobrze zrobiły że zaszły (najczęściej w maks 3 cyklu starań), po pozytywnym teście wpisują termin porodu i planują gdzie będą rodzić.

    Czy na zawsze zostanę dziwolągiem? Też tak miałyście? My nikomu nie mówiliśmy i nawet boję się jeszcze cieszyć.
    Nieee, nie jesteś dziwolągiem. Z doświadczenia wiem, że kobiety które naturalnie, szybko i bez problemów zaszły w ciążę podchodzą do tematu nieco inaczej. W wielu przypadkach znamienne jest, że z dniem pojawienia się dwóch kresek lecą kupować wózek. Nas to nieco śmieezy, nieco drażni bo...co one wiedzą prawda? Ale niech im tam i niech cieszą się i oby życie nie zgotowało im twardego lądowania. My więcej przeżyłyśmy, więcej wiemy i towarzyszy nam niestety strach. Ja osobiście zazdroszczę tej radości. Sama ze strachu nie mówiłam własnej mamie do 20 tyg.... a w ogôle to gdzie łazisz po innych forach? Tu jest Twoje miejsce :-)

    Imbirek91 lubi tę wiadomość

    r9bzabd.png
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 26 lipca 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari wrote:
    Nieee, nie jesteś dziwolągiem. Z doświadczenia wiem, że kobiety które naturalnie, szybko i bez problemów zaszły w ciążę podchodzą do tematu nieco inaczej. W wielu przypadkach znamienne jest, że z dniem pojawienia się dwóch kresek lecą kupować wózek. Nas to nieco śmieezy, nieco drażni bo...co one wiedzą prawda? Ale niech im tam i niech cieszą się i oby życie nie zgotowało im twardego lądowania. My więcej przeżyłyśmy, więcej wiemy i towarzyszy nam niestety strach. Ja osobiście zazdroszczę tej radości. Sama ze strachu nie mówiłam własnej mamie do 20 tyg.... a w ogôle to gdzie łazisz po innych forach? Tu jest Twoje miejsce :-)

    Suselek, nie chodziło mi o poczucie "inności" z powodu sposobu zajcia w ciążę.
    Raczej taak jak pisze Campari, o podejście do ciąży, takie niefrasobliwe. I nie jest tak, że gardzę tymi dziewczynami "bo co one tam wiedzą, ja jestem taka pokrzywdzona przez los i nikt nie powinien sie cieszyć". Bardziej chodzi mi o to, ze nie potrafię się tam wbic w temat, bo na przykład wszystko, na co one narzekają, mnie cieszy. Nie oznacza, ze nie meczy (jak te nieszczęsne mdlości), ale po tym wszystkim nie śmiem na nie narzekać ;)

    Kornelkornel,
    niestety mam to samo. Najchętniej bym sobie usg w domu zainstalowala ;)

    Campari, już nigdzie nie pójdę, przekonalam się ;)

    dzięki za odpowiedzi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 17:51

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Patrycja25 Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 26 lipca 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny a jaki jest koszt inseminacji w klinice MedArt?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom-pon wrote:
    Suselek, nie chodziło mi o poczucie "inności" z powodu sposobu zajcia w ciążę.
    Raczej taak jak pisze Campari, o podejście do ciąży, takie niefrasobliwe. I nie jest tak, że gardzę tymi dziewczynami "bo co one tam wiedzą, ja jestem taka pokrzywdzona przez los i nikt nie powinien sie cieszyć". Bardziej chodzi mi o to, ze nie potrafię się tam wbic w temat, bo na przykład wszystko, na co one narzekają, mnie cieszy. Nie oznacza, ze nie meczy (jak te nieszczęsne mdlości), ale po tym wszystkim nie śmiem na nie narzekać ;)

    Kornelkornel,
    niestety mam to samo. Najchętniej bym sobie usg w domu zainstalowala ;)

    Campari, już nigdzie nie pójdę, przekonalam się ;)

    dzięki za odpowiedzi ;)[/QUOTE
    Nie chodziło mi o sposób zajścia w ciąże. ja tam mam gdzieś jak zaszłam w ciąże. Chciałam tylko powiedzieć źe wiele kobiet ma swoje troski. I tylko może się wydawać ze tylko ty jesteś taka ostrożna w cieszeniu się. Chyba ze Ci się trafiły takie niefrasobliwe marcowe koleżanki. Jak się lepiej poznacie okaże się ze wiele z ńich ma swoje strachy.
    Plus jeszcze chciałam przez to powiedzieć ze w miarę upływu czasu nabierżez pewności ze wszystko będzie dobrze. I zaczńiesz się cieszyć ciąża i tego Ci właśnie życzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 19:14

‹‹ 917 918 919 920 921 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ