Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
Agnella ja mialam kilka sztuk ubranek na 56,głównie kaftaniki,spioszki i polspioszki na początek,więcej na pewno 62.
Kombinezon mam taki nieprzemakalny grubszy na podroz w foteliku,do wozka lepiej mieć wygodniejszy rownie gruby ale np.polar czy welur,żeby było wygodnie.
........................................................................................
-
A ja dzisiaj swietuje pierwszy dzien wolnego
. Oczywiscie wstalam jak moj facet bo musialam przypilnowac ze obiad do pracy wezmie . Agnella widze ze od rana na nogach i po ciuszki - jej, ja nic jeszcze nie kupilam z ciuszkow, jedynie siostra kupila w Stanach ale same malutkie - chyba 55 cm. wiec napewno bede musiala dokupic sporo, ale to gdzies pod koniec sierpnia.
A jak te ceny w Pepco sie ksztaltuja?
Kasia moja szyjka 4.16, gin byl bardzo zadowolony. Na sluz nie powiedzial, ze nie ok, wiec wychodze z zalozenia ze ok. Wtedy co do niego w 16 tc z pilna wizyta przyszlam to tez powiedzial, ze ok, pobral wymaz dla mojego swietego spokoju, dal pimafucin, na wymazie wyszly bakterie kwasu mlekowego. Wiec mam nadzieje ze tym razem tez tak jest. Zaaplikowalam sobie na noc pimafucin, ale ostatni raz zaswedzialo mnie i tak wczoraj rano, provag chyba cos pomogl. No i po pimafucinie spokoj. Zamowilam juz na wyjazd nad morze vitagyn globulki, biore jeszcze provag, pimafucinu mi zostalo, wiec mam nadzieje ze bedzie ok .
Rano zapisalam sie na grube na FB wroclawska Hallo gdzie rodzic i juz dwie godziny czytam opinie. Kurcze, okazuje sie, ze moj szpital to chyba strzal w dziesiatke, wszystkie dziewczyny pisza ze rewelacyjna opieka, o ile w wielu innych szpitalach porodowki super a poporodowa opieka wola o pomste do nieba, tak moje kliniki bardzo dobre opinie, polozne anioly zarowno na porodowce jak i po. Niektore dziewczyny wrzucaly zdjecia z oddzialu i nie jest zle mimo ze moj szpital stuletni. No i chwala moja szkole rodzenia, ponadto tez pisza ze kazdej rodzacej przydzielana jest jedna studentka do opieki. Nie chce sie nastawiac ze bedzie super ekstra ale widac, ze dziewczyny zadowolone.
Jedynie ktoras napisala ze pierwsze badanie na porodowce przeprowadzil jej moj lekarz i bylo okropnie bolesne, inni lekarze juz byli delikatniejsi. Hmmm... Slyszalam, ze te badania przed porodem nie sa jakies komfortowe, ale sie zastanawiam teraz, to dziwne czytac jak ktoras pisze, ze twoj lekarz bolesne badanie przeprowadzil. Moj na kazdej wizycie jak wklada ten plastikowy wziernik by szyjke i sluz zobaczyc to moze nie nalezy to do komfortowych ale jakos mnie nie boli. A wy jakie macie z tym doswiadczenia?
Ja dzisiaj zabieram sie za kuchnie... Porzadki haha. Agnella jak zakupki? Daj znac jak sernik wyszedl .
W ogole na tej grupie na FB tyle historii mozna sie doczytac, np dziewczyny pisza ze cala ciaza ok, ostatnie badania u ich lekarzy ok a przy przyjeciu do szpitala wychodzily jakies hocki klocki, ze lozysko obumarle i szybkie cc albo zle zbudowana pepowina... Jedna dziewczyna pisala ze lekarz nie wykryl u niej jakiejs tam dziwnej budowy pepowiny i musiala miec szybka cc bo gdyby jej odeszly wody (pojechala ze skurczami, pecherzyk plodowy nie pekl) to grozilo to obumarciem plodu i wykrwawieniem, masakra
. W ogole duzo dziewczyn pisalo ze tak naprawde w szpitalu dopiero sie okazuje jaki stan plodu, lozyska, bo czesto te ostatnie wizyty u lekarzy wykazuja ze jest ok a potem nagle cos sie dzieje. Takze chyba najwiecej stresu dopiero przed nami.
Dziewczyny a to prawda, ze nawet jak odchodza wody to one sa ciagle produkowane i tak w niewielkich ilosciach? Duzo sie czyta ze jak odchodza wody to dziecko moze sie udusic ale ktoras koelzanka z pracy mi powiedziala ze nie am powodu do paniki bo wody sie ciagle produkuja w malych ilosciach. Mam nadzieje ze szybko rozwieje watpliwosci na szkole rodzenia, juz sie nie moge doczekac.
-
Ja dzisiaj nawet sie nie zorientowałam kiedy dzień zleciał. Praktycznie cały dzień czytałam wszystkie posty wstecz o mojej porodówce... Trochę sie podlamalam bo niestety zzo w moim szpitalu nie istnieje . Nawet jak jest anestezjolog, to wtedy kiedy cesarki od 8 do 13 i jest ciagle przy pacjentkach bo musi monitorować ich stan no i dupa . Przy boksach na sali sa gazy wziewne i jak cos dają dożylnie jakies znieczulenie. Ostatecznie tylko zzo jak naprawdę kobitka schodzi. Za to położne anioły i instruują ciężarne jak oddychać etc. Zapytam o szczegóły na szkole rodzenia jak to faktycznie jest i mojego lekarza.
Agnella widzę ze wyprawka skompletowana i wózek juz jest. Ja nie mam nic, dopiero jak znad morza wrócę to cos zaczniemy ogarniać.
Dzisiaj miałam dziwne twardnienie, było po jednej stronie brzucha tylko i całkowicie bezbolesne. W ogóle dzisiaj mnie bóle nie łapały. Zauważyłam ze po tej stronie gdzie napinała sie macica mały chętniej odpowiadał na zaczepki i dotyk, po drugiej prawie w ogóle. Jak go pukałam z drugiej strony to mi odpowiadał ale po tej właśnie gdzie było twardo. Miałyście tak czasem? Może tam twardnial bo sie tak ułożył ?
Wiadomo ze niektóre babeczki przewrażliwione. Badanie ginekologiczne to nie badanie stetoskopem i jakiś dyskomfort może towarzyszyć. Mi jak lekarz wziernik wkłada, mimo ze mały plastikowy to czuje dyskomfort ale nie boli mnie specjalnie. On tez to widzi i jak sie skrzywie to od razu mówi ze juz sekundka musi obejrzeć i juz kończy. Ale nie odbieram tego jako cos niemiłego czy bolesnego. Ale słyszałam ze badanie juz przed porodem jak ma sie skurcze bywa bolesne ale raczej tez dlatego ze po prostu sa te skurcze i kobieta przestraszona no nie wie co ja czeka i odbiera te bodźce inaczej. Mam nadzieje ze jakoś dam radę.
Agnella nawet nie mów ze oni miedzy sobą żartują tak. Mój lekarz przystojny, ja tez atrakcyjna haha wiec mam nadzieje ze na dyżurze w szpitalu nie wymieniają sie takimi komentarzami . Z drugiej strony jak ma mnie za to lepiej zapamietac to niech tak będzie
Czyli wózeczek masz wybrany, super . No i masz z głowy teraz, odpadło ci juz myślenie o wózku . Kiedy łóżeczko, przewijak ? A trafiłaś chyba dobrze ze wózek na miejscu dostępny, my będziemy raczej czekać. Właśnie, pora sie teściom przypomnieć zeby powoli zamawiali...
A gdzie spódniczkę kupiłaś? Ja mam nadzieje ze cos nad morzem upoluje. Zapowiada sie piękna pogoda, dzisiaj sprawdzałam .
U nas juz poważnie faktycznie, granica przezywalnosci. U Ciebie Agnella nawet juz za 7 tygodni może odejść czop i musisz być w gotowości, wyobrażasz sobie ?
-
Cierpię na bezsennosc:( śpię 6godzin,pobudka na siku 4.30 i dalej nie mogę zasnąć
Kasiu Vitagyn c globulki różnią się od kremu,krem zawiera dodatkowo srebro i kwas mlekowy,pod tym względem jest lepszy.
Ja zajelam się na powaznie wyprzedaza ubranek po córce ceny niskie,chętnych dużo,śliczne te ubranka !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 07:11
........................................................................................
-
Kasia ja tez tak mam. Klasyczna sytuacja dzisiaj - obudziłam sie do toalety o 5 nad ranem i juz nie mogłam usnąć. Usnęłam dopiero o 07:30, czyli wtedy kiedy miałam wstać do nefrologa
. Na szczęście to tylko dzisiaj, nie mam juz żadnej wizyty na rano .
Właśnie ja kupiłam te globulki bo polecalyscie, a krem tylko miejscowo działa na zewnątrz. Zobaczymy jak sie sprawdza. Po dwóch dniach z pimafucinem jest super.
A ja znowu natrafiłam zupełnie przypadkiem czytając o jednym lekarzu z klinik moich na obumarcie ciąży w 30 tc. Kobitce dziecko przestało nagle rosnąć. Stwierdzono hipotrofie płodu. Jak wrzuciłam w Google to mi wyszło ze ta hipotrofie to najcześciej od niewydolnego łożyska. I po nitce do kłębka okazuje sie, ze określanie stopnia łożyska jest o kant dupy rozbić bo nawet wysoki stopień czyli inaczej - duże zwapnienie łożyska nie oznacza ze dziecko rozwija sie nieprawidłowo i ze łożysko jest stare. Liczy sie układ parametrów - poszczególne wymiary dziecka, przyrost masy ciała, ilośc wód płodowych, kluczowe sa przepływy. Wam lekarz sprawdza przepływy? Jak tu jest cos nie tak to można podejrzewać niewydolne łożysko. Kosmos . Kurde ja sama nie szukam takich historii ale jakoś zawsze jak o kimś czytam jakimś lekarzu czy cos to obok niego pojawia sie wątek obumarłej ciąży .
Agnella mięśnie kegla nie wiem właśnie czy dopiero w 3 trymestrze sie nie zaczyna? Wspominałaś ze Twoja dzidzia ma nerki na granicy, miałaś na myśli wymiar?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 09:23
-
Kasiu ten Vitagyn c w kremie to jest dopochwowy z aplikatorem,nie na zewnątrz.
Ja ostatnio historii ciazowych w ogóle nie czytam. Skoro pierwszą ciążę donosilam to i drugą donoszę odkąd pozbylam sie tych bakterii,pewniej się czuję i myślę tylko pozytywnie. Moja kolezanka 3dni leżała bez wód czekajac na cc i synek zdrowy. Nie ma zasady. Z kolei innej koleżance dziecko doznalo porazenia przez zakazenie wód w ostatnim tyg.ciąży i jest sparalizowane:( wszystko w rękach Boga.
A propos jestescie katoliczkami? Chodzicie do kościoła?
Agnella zapisalam się na różne fora na fejsie i tam sprzedaję mam tego całe mnóstwo z 6lat,na razie schodzą te najmniejsze,chyba blisko 200 ich mam hihi a całość zapewne ponad 1000sztuk...wariatka
........................................................................................
-
Dziewczyny a powiedzcie czy przy metforminie ma znaczenie zeby zawsze brac dokladnie ra sama? Mam na mysli z tej samej firmy itp? Tak jak w przypadku lekow na tarczyce czy jest to bez znaczenia?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A ja oczywiście tak jak myślałam na zwolnieniu mam co robić. Z czego juz drugi dzień po poludniu ucinam kilkugodzinna drzemkę bo rano jak wy bezsenność .
Dzisiaj z rana nefrolog, potem u rodziców byłam a oni jutro do mnie z siostra na kawę a w czwartek meble hurra. Nefrolozka moja ze szpitala jest, ale dziwna kobieta, na morfologię twierdzi ze tragiczna i te leukocyty to napewno stan zapalny no i neguje to wszystko co lekarze jej koledzy po fachu z tego samego szpitala mówili mi przez lata. Nie wiem, może ma racje może nie, chodzę do niej tylko po to by dostawać skierowania na mocz i morfologię.
Agnella mi brzuszek ostatnio podskoczył trochę, tydzień temu, dzisiaj tez większy sie zrobił ale widzę ze stopniowo przyrasta. Dzisiaj musiałam zweryfikować ciuchy nad morze w które wejdę a w które nie i jestem juz spakowana prawie. Niestety sukienki z netmody dwie piękne w róże do wyrzucenia, po praniu sie skurczyły i co najwyżej moge je sobie przerobić na bluzki. Jestem zazenowana i więcej juz tam nic nie kupie .
Fajna ta stronka i spódniczka choć ciuszki z happymum mi sie bardziej podobają. Wczoraj mieli promocje 15% na ciuchy do karmienia. Kurde akurat teraz nie chce nic kupować to jak znam życie jak będę juz potrzebowała to nie będzie żadnych rabatów. Wkleję jutro link do mojego kostiumu , bo z komórki cieżko. Masz racje Agnella nie ma sensu teraz kupować juz nic letniego bo lato sie zaraz kończy. Ja juz tylko ciepłe rzeczy będę kupowała.
Kasiu ja kupiłam globulki bo w swoich starych postach pisałaś o globulkach. No nic to, zobaczę jak zadziałają.
Agnella mi lekarz nie mierzył nerek dziecka. Nie wiem czy to standard? Ale zawsze mierzy główkę i brzuszek, kość udowa, no i sprawdza serduszko i przepływy. Widzę tylko czerwono niebieskie plamy. Zwraca uwagę na żołądek i zawsze tam patrzy na przepływy, nie wiem czemu?
Wiadomo rożne historie... Należy sie nastawić pozytywnie. Wiecie wiele rzeczy wychodzi po porodzie jak sie okazuje ze np dobrze w cc zrobili bo dziecko owinięte pępowina właśnie czy cos i nie było widać na USG. Mam w pracy kolegę którego dziecko jest rehabilitowane, zaczął mu sie niedowład nóżki jakies 7 miesięcy po porodzie, po prostu mu tak zwisała swobodnie. W ogóle nie skojarzyli co to i dopiero neurolog zapytał czy poród przebiegał jakoś cieżko czy cos no i żonka jego ze faktycznie cieżko go rodziła SN ale przeszedł przez kanał z nacięciem no i ta neurolozka powiedziała ze niestety czasem odległe skutki porodu SN sa takie ze niektóre dzieci maja jakies niedowłady, neurologiczne powikłania które nie od razu po porodzie wychodzą. Tak samo jak powikłania odległe po porodzie kleszczowym etc. Masz racje Kas, wszystko w rękach Boga. Ja jestem katoliczka ale nie chodzę do kościoła. Właściwie przestałam chodzić bo mój ex niewierzący był i tak mi zostało, ale kiedyś byłam w oazie studenckiej, jeździłam na dni młodzieży etc. Mój chłop obecny wierzący ale ostatnio był tez dawno w kościele. Zarzekał sie jednak ze chodził jeszcze przed naszym poznaniem sie. Mi sie nie podoba podejście kościoła do wielu tematów i dlatego tez nie mam chęci czasem by tam iść.
Agnella Teoja córcia chyba w ogóle ruchliwa, mój syn średnio. Mimo ze szczupła jestem, to jakoś nie odczuwam jego ruchów silnie a zeby je dojrzeć przez ubranie to muszę sie wysilic . A to juz 25 tc. Dzisiaj mnie tylko skopał w pecherz moczowy ze dwa razy pod rząd do toalety szlam bo myślałam ze mi sie sikać chce . Tez sie uaktywni juz jak stoję nie tylko jak siedzę ale mimo to nie widzę różnicy w sile kopkow w porównaniu do tego co czułam tydzień czy dwa temu.
Oj ja mam duzo śluzu od początku. Czasem mam tak ze leci mało a czasem czuje jak mam mokre majtki i tez mam wtedy wrażenie ze To wody. Ogólnie nie miałam od początku ciąży dnia zeby było sucho. Lekarz mówi ze to bardzo dobrze, śluz jest bardzo potrzebny i to fizjologia ciąży, chroni szyjkę i macice przed infekcjami.
A Twój ginekolog Ci sie czasem śni? Mój mi dodania juz kilka razy 
.
Przy okazji - jedyna prywatna porodówka w moim mieście wycofała sie z porodów SN z powodu nieopłacalności. W sieci wrze, bo zostawili na lodzie dziewczyny, które prowadziły tam ciąże i musza sobie teraz innego szpitala szukać. Myślałam o porodzie tam jako opcja kolejna a tak mam problem z głowy
Przy okazji okazuje sie ze u mnie w mieście działa pogotowie laktacyjne. Dojeżdżają położne do mamusiek po porodzie i uczą karmić jak trzeba a położna z NFZ jeszcze nie zdąży zapukać do drzwi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 00:06
-
Dziewczyny a Wy badalyscie D dimery w ciąży? To chodzi ryzyko zakrzepicy. Mi gin nic nie mówiła,a czytam że po 30stce to standard.hm
Ja mam na plusie ok.6kg póki co,dziś Mały jakiś mniej aktywny,mam nadzieję że się rozkreci.
I dziś w końcu pospalam do 7.00hihi
Jakieś.klucia w kroczu dziś odczuwam hm
........................................................................................
-
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi ;*
Ze zmiana firmy to mialam na mysli ze i jedno jest Metformin 500mg ale od innego producenta i drugie tez Metformin 500mg ale od innego... A pytalam bo w przypadku lekow na tarczyce bardzo mnie uczulali ze to ma znaczenie czy np eferox czu l-thyrox mimo ze oba na niedoczynnosc...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Wczoraj właśnie też bylam cały dzień zabiegana i chyba stąd te kłucie.
O tych Ddimerach czytalam,że oznacza się je żeby wykluczyć ryzyko zakrzepicy,ale to chyba muszą być jakieś objawy,hm,dziewczyny na forum pisaly o uczuciu ciezkich.nóg,zapytam ginki,w sumie cały czas biore Acard przeciwzakrzepowUbranka profilaktycznie.
U nas wychodzi słońce,idę na jakieś zakupy warzywne na targ
........................................................................................
-
nick nieaktualny
-
ja schudłam 8 kgElaria wrote:Wpadam z pytaniem. Czy po mecie się tyje, bo ja w ciągu 2 tygodni brania mety przytyłam 1,5 kg! A miało być odwrotnie. Codziennie mam jakiś ruch- spacer, rower, basen, ogród. Ograniczyłam cukry proste, tłuszcze. I taki wynik?!Aniołek [*] 12.2015 8tc
Córeczka [*] 09.2016 10tc
IO, hashi, niedobór VitD
