Metformina - od nowa, dla mniej i bardziej doświadczonych
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie mam IO i mam regularne cykle. Biorę Glucophage XR wieczorem po posiłku.aleksandrazz wrote:Hej: ) od nowego cyklu zaczynam przygodę z metforminą. Nie mam stwerstwerdzonej insulinoopornosci ale starając się o poprzednią ciążę piłam inofolic który mi przywrócił regularne cykle i owu ale niepelnowartosciowa, musiałam mieć wprowadzone clo. Tym razem chcemy z ginem spróbować z metforminą. Bierzecie ja na czczo czy po posiłku?
-
aleksandrazz wrote:Hej: ) od nowego cyklu zaczynam przygodę z metforminą. Nie mam stwerstwerdzonej insulinoopornosci ale starając się o poprzednią ciążę piłam inofolic który mi przywrócił regularne cykle i owu ale niepelnowartosciowa, musiałam mieć wprowadzone clo. Tym razem chcemy z ginem spróbować z metforminą. Bierzecie ja na czczo czy po posiłku?
Biorę przed snem, wersje xr czyli o przedłużonym działaniu. -
A u mnie dziś 1dc, myślałam, że metformina wydłuży mi cykle, tzn dwa wydłużyła z 28 na 30 dni, a dziś @ w 27 dc, niby nie duża różnica,ale jednak.Może nie ma to zbyt dużego znaczenia,ale to co ma bardzo duże znaczenie to stres.Silny stres powoduje wyrzut kortyzolu, a ten z kolei przyczynia się do pogłębiania IO i powstawania cukrzycy typu 2.
Ja przez ostatnie dwa lata, a szczególnie w ciągu ostatnich 3 mscy jestem w ciągłym stresie w pracy. Czuję już jak odbija się on na moim zdrowiu. Więc możliwe, że to stres spowodował u mnie wzrost insuliny.A co się z tym wiąże to i problemy z zajściem w ciążę.nika77 -
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Wzięłam dziś rano i wieczorem po pół tabletki mety Ale jak się zastanawiam jestem w 39 dc, może lepiej wywołać sobie okres luteina i od nowego cylku brać metę?
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
Badanie nasienia to podstawa dziewczyny... facet moze być fizycznie super i bez nałogów, zdrowo sie odżywiać etc a plemniki bedą do wyrzucenia. Dla mnie jesli facet nie chce sie przebadać to cóż... chyba ma inne priorytety niz dziecko, sorry za szczerość. Skoro my co miesiąc przed ginekologiem rozkładamy nogi to on raz do kubeczka mógłby zrobic.
Co do wartości insuliny, nie ma czegos takiego jak wartość insuliny przy której sie udaje.. Zajście w ciąże to wypadkowa dziesiątek rożnych hormonów, i nawet super zdrowa kobieta i super zdrowy facet maja w każdym cyklu 25% szansy na zapłodnienie ( a nie mowie nawet o utrzymaniu ciazy. ).
Moja rada - odpuścić, zapomnieć, na jakis czas dać sobie spokój. To wyjdzie.
-
Moje pytanie nieaktualne bo właśnie dostałam plamienia czyli na dniach przyjdzie okres. A co do odpuszczenia...na pewno dużo jest w tym prawdy ale w cyklu w którym zaszlam a był to cykl z clo cały czas myślałam o ciąży. I co ciekawe odpuscilam słodycze, kolorowe wody i śmieciowe jedzenie cykl przed zajściem. Teraz myślałam że może zaskoczę po ciąży ale jednak znowu ciasteczka trzeba odłożyć na bok: )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 23:38
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Kaska1985 doczytałam że tak jak ja miałaś plamienia przed okresem. Metformina pomogła Ci na to? Ja mam tak samo 5 dni przed plamienia
Cccierpliwa lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Mialam, 8 dni przed. Ciężko powiedzieć czy mi pomogła bo ja zaszłam bardzo szybko - praktycznie w drugim cyklu z metą. Ale pamiętam że w pierwszym cyklu z metą plamienia zamiast na 8 dni przed były chyba 4 dni przed, a w cyklu w ktorym zaszłam brałam luteine więc w ogóle nie było plamien i była ciąża.
-
Mi się wydaje że moje plamienia miały związek z owu która występowała ale była słabej jakości. W cyklu z clo nie miałam plamien
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Kaska1985, co oprócz mety i lutki przyjmowałaś? Ja połykam dziennie pół apteki do tego spreje, maści, syropy, roztwory i zawiesiny, a także czopki. Hahaha!! Dopiero po napisaniu sobie to uświadomiłam...
Edit: zapomniałabym o zastrzykach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 11:16
-
Bea_ wrote:Kaska1985, co oprócz mety i lutki przyjmowałaś? Ja połykam dziennie pół apteki do tego spreje, maści, syropy, roztwory i zawiesiny, a także czopki. Hahaha!! Dopiero po napisaniu sobie to uświadomiłam...
Edit: zapomniałabym o zastrzykach.
Bea, zanim Kaska odpowie to, ja mam pytanie do Ciebie, jakie zastrzyki bierzesz, na co?ja też biorę "pół apteki",a zastrzyki to mam brać Clexane kilka dni po owulacji, ale kuję się tak drugi miesiąc i nic:(A co Ty dokładnie bierzesz?nika77 -
Ja miałam na myśli Ovitrelle. Wczoraj wieczorem mąż mi zrobił zastrzyk. O 5 rano obudził mnie ból owulacyjny, więc wzięłam no-spę, obudziłam męża i do dzieła
Mój lekarz na razie twierdzi, że immunologia mnie nie dotyczy. Mam nadzieję, że ma rację.
-
Ovitrelle to jednorazowy zastrzyk podany, kiedy pęcherzyk jest już dojrzały, żeby wywołać jego pęknięcie. Mimo własnych owu lekarz przepisał mi dodatkowo stymulację i ta przyspiesza mi rozwój pęcherzyka. Na wszelki wypadek mam więc ten zastrzyk, w razie gdyby pęcherzyk wyprzedził peak LH (który wywołuje naturalne pęknięcie).nika77 wrote:A na co dokładnie działa Ovitrelle?domyślam się, że skoro obudził Cię bul owulacyjny, to na owulacje tak?jak długo bierzesz te zastrzyki i ile w cyklu?
