MTHFR - mutacje
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysylwia80 wrote:A jaka masz ferrytyne ?
Nigdy nie badałam. Badałam ostatnio tylko żelazo i wynik jak wyżej 73 w zakresie 37-145.
Szukam jakiś badań jeszcze żeby jutro zrobić i mieć na środę do hematologa...
Bo już mam wrażenie, że po ścianach zacznę chodzić z tego uczucia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 23:12
-
Sarrrra wrote:Na prawdę na cześć są sterydy ? Kurcze mi powiedział że tylko heparyna. Ech zwariować można. Dobrze ze mam w czw za tydzień wizytę u ginekologa co też w immunologii siedzi może też to sprawdzę. Mam nadzieję że 10 dni po poronieniu nie będzie za późno na te wszystkie badania...
Ponieważ to będzie nasza ostatnia próba najchętniej jadlabym tez steryd ale bez wskazań gin mi go nie chce dać niestetyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 07:56
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWrzucam zdjęcia cennika Diagnostyki.
https://megawrzuta.pl/download/634e3ab5d9f9f0888ae93b7dbe9b5489.html
To jest wszystko co wisi na ścianie. Z tego co wiem, to różnice w cenie miedzy miastami są groszowe, bo oni mają cennik narzucany z góry, więc się dużo nie różni. -
nick nieaktualnyDziewczyny co mam myśleć?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/66941c3956ef.jpg
Z suplementacjami startuję od jutra. Na przestrzeni tych 3tyg. picia Inofolicu jak widać kwas się i tak nie przyswaja, więc MTHFR jak najbardziej wyszło.
B12 też nie było suplementowane. Homocysteina niestety poczeka na odpowiednie laboratorium.
A co mam myśleć o wynikach odnośnie ASP? Czekam jeszcze na resztę wyników. Nie wiem ile będzie dzisiaj. Powiedziała babka, że dwa z nich będą do 7 dni.
Czy takie wyniki przy samych granicach dolna i górna to coś oznacza? Ale nie zmienia to faktu, że jedno jest nisko, a drugie wysoko...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 16:17
-
nick nieaktualnyZnowu ja... mam pytanie:
- pierwszy dzień B Complex + Selen- położyłam się do łóżka i zaczęło kręcić się w głowie. Myślałam, że to przez połączenie z Duphastonem i Norprolac bo wzięłam wszystko razem wieczorem.
- drugi dzień sam folian Swansona- było chyba ok, bo nie pamiętam żebym się źle poczuła,
- trzeci dzień B Complex i Selen- najpierw wzięłam selen. Położyłam się i znowu zawroty, do tego uczucie jakbym była po jakiś tabletkach znieczulających. Odczekałam 2h zanim przeszło, poszedł B Complex w ruch. Po 15min poczułam się jakbym miała się przekręcić... czułam przełyk, ale najgorzej było z żołądkiem. Niezmierny ból, nasilający się i jakby coś mnie od środka rozpierało. Chciałam dzwonić już po pogotowie, bo nigdy tak mi się nie zrobiło.
Do tego po każdym z tych leków jakbym miała zwolnienie akcji serca, zaczynają się duszności, gorąco. Po kolejnych 15min ból brzucha przeszedł, ale wróciły zawroty. Już z łóżka nie wstałam. Poszłam spać.
Czy te objawy ją normalne? Szczerze boję się brać kolejnej porcji, bo może być gorzej... czy może organizm nie radzi sobie z nowymi lekami i większymi dawkami? Brać codziennie, co drugi dzień czy lepiej pomału wdrażać np. 2x w tygodniu (B Complex)? Myślałam za pierwszym razem że to przypadek. Ale to już kolejny raz i gorzej wszystko wygląda... -
nick nieaktualnylipcowka86 wrote:Na B complex Jaś napisane żeby go przyjmować razem z jedzeniem.
Właśnie było z kolacją... no nic, wezmę dzisiaj folian a jutro kolejne podejście.
Poza tym i NIESTETY ja nie łykam kapsułek. Po operacji tarczycy mam problemy z połykaniem większych rzeczy. Dlatego każda tabletka jest dzielona, gryziona albo wysypywana. Complex wsypuję do malutkiej ilości wody i jednym łykiem piję. Pewnie to też ma wpływ ale inaczej tego nie jestem w stanie wziąć. -
nick nieaktualnyAnia Ja jak biorę wit.B to muszę z jedzeniem (i to konkretnym), bo i inaczej masakra. Wzięłam np.wczoraj jakoś 1h przed snem, nie na pusty żołądek ale po jedzeniu a nie do. Później jeszcze bromek i do spania, teraz zdycham, bo czuje jakbym się strula... Wiem, że to przez to właśnie. Dlatego bierz te witaminy tylko do posilkow i staraj się noc na wieczór nie łykać z tego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2017, 08:29
Ania1003 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa rano jem bardzo lekkie śniadanie. Często się nienajadam. A na pewno to nie konkretny posiłek. Wieczorem za to często albo nic nie jem, albo jem bardzo późno. Zostaje mi wypróbować z obiadem bo to najbardziej konkretny posiłek w ciągu dnia u mnie.
-
Sylviah wrote:Dziewczyny dzisiaj mam wizytę u hematologa, podobno to bardzo dobra specjalistka. Zobaczymy co powie, dam znać po wizycie.
i apytaj czy mozesz ja wziać od stwierdzonej owulacji 0,4 a potem gdy beta będzie pozytywna to 0,6. Koniecznie zapytaj o to. -
nick nieaktualnySarrrra wrote:koniecznie przy tych mutacjach walcz o hepraynę.
i apytaj czy mozesz ja wziać od stwierdzonej owulacji 0,4 a potem gdy beta będzie pozytywna to 0,6. Koniecznie zapytaj o to.
I od kiedy brać Acard! Zobaczymy jakie podejście do tego ma kolejny lekarz!