Nie udane trasfery
-
WIADOMOŚĆ
-
Chociaż z drugiej strony to niema w tym nic złego. Sytuacja życiowa jak każda inna, a jednak jest jakoś inaczej. Jak miałam guza piersi potrafiłam mówić o tym bardziej otwarcie... Chociaż rodzice i tak dowiedzieli się dopiero przed operacją, żeby się nie martwili 😅
-
Ciężko o tym rozmawiać. Czasami nie potrafię o tym rozmawiać z mężem ciężko mi się rozmawia mam poczucie że to wszystko to moja wina. Nie czuję się spełnioną kobietą. Do 1 transferu uśmiech na twarzy cały czas. Gdy się dowiedziałam że niestety nie udało się. To zmieniło mię i to bardzo.
-
Mi też ciężko się o tym rozmawia, żeby się nie rozkleić. Z tym, że dla mnie temat za niedługo się skończy. Pierwsza procedura poszła kiepsko i stać nas tylko na jeszcze jedną. Uznaliśmy, że skoro mamy możliwość próbujemy. Jeżeli się uda to super, a jeżeli nie, to to mamy fajne życie i też sobie jakoś poradzimy.
-
Rospoczynasz procedurę na nowo. Ja mam 2 zarodki. Jak się nie uda to nie wiem nie stać mnie ma nową procedurę. Najgorze jes to że mój partner nigdy przeze nie nie zostanie tatą. I cały czas myślę że odejdę i pozwolę mu życie ułożyć i być szczęśliwym
-
nick nieaktualnyJa zaczynam się zastanawiać czy nie powiedzieć stop. Ostatnie 2 lata totalnie wyniszczyły mnie psychicznie. Jestem 6dpt i na teście bialo, chciałabym się ludzic, że spotka mnie cud i beta urosnie ale nie chce już tego robić swojej psychice.
To będzie 2gi nieudany transfer. Został tylko 1❄ .
-
EmKa wrote:Ja właśnie rozpoczęłam 2 procedurę, wszystko mam przebadane, jakieś leczenie immunologiczne zalecone, teraz tylko kokosować jajeczka i liczyć na szczęście, żeby nie była gorsza od poprzedniej, bo to też różnie bywa, u mnie histeroskopia niewiele wniosła, cd 138 ponoć nie mam, więc najpewniej immunologia + endomenda to mój największy problem
A immunologię to dokładnie co i jak badalas?💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
Również jestem w trakcie drugiej procedury. W pierwszej mieliśmy jeden zarodek i nie udało się. Po pierwszej procedurze przebadałam immunologie i dostałam na brakujące Kiry Accofil. Druga procedura była dziwna bo lekarz mnie za długo przetrzymał i z 14 komorek które miały zostać pobrane cześć zaczęła owulacje i pobrane były 4. Otrzymaliśmy 2 zarodki, które zostały zamrożone w 3 dobie. Transfer jednego już miałam i niestety nie udało się. Teraz nie wiem czy iść za ciosem i robić kolejny transfer. Czy zrobić przerwę i odpocząć. Zaczynam myśleć o zmianie kliniki. Czuje się zagubiona.
-
Pala wrote:A jak sobie radzicie z otoczeniem.Ja to trochę się zamknęłam na otoczenie
To jest druga strona tego koszmaru. ja to ukrywam przed wszystkimi. Wie tylko moja mama. Inne kobiety, które nie miały takie problemu nie rozumieją tego i jeszcze te ich rady typu może za bardzo chcecie.. trzeba odpuścić i się uda.. albo teksty ja się upilam ze swoim starym i nagle zaszliśmy.. ręce mi na to opadają i nie mam ochoty tego słuchać. Dodatkowo te niewygodne pytania typu jesteście 2 lata już po ślubie i co nie starcie się.. kiedy robicie dzidzię itp. rozwala mnie to po całości. Wymyślam jakieś wymówki typu remont problem zdrowotny itp to wszystko sprawiło że się od ludzi odseparowałam.. nie jestem taka sama osoba co wcześniej.. nie chce kontaktu z ludźmi a w szczególności z kobietami. Mężczyźni nie zadają mi takich pytań. A już najmniej wyczucia mają moje koleżanki/rodzina z dziećmi. Tych unikam jak ognia.Justi11 lubi tę wiadomość
💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
Pala wrote:Ciężko o tym rozmawiać. Czasami nie potrafię o tym rozmawiać z mężem ciężko mi się rozmawia mam poczucie że to wszystko to moja wina. Nie czuję się spełnioną kobietą. Do 1 transferu uśmiech na twarzy cały czas. Gdy się dowiedziałam że niestety nie udało się. To zmieniło mię i to bardzo.
-
Nie wiem czy też tak macie ale ja już mam dość testów sikanych.. już wolę zrobić betę z krwi.. przez te lata oglądanie co miesiąc tej jednej smutnej kreski mnie tak zraziło, że mam dość tych testów z apteki.💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
nick nieaktualny
-
Niestety w tym miejscu odpuszczam transfer.Maz w szpitalu, mi słabo śluzówka rośnie dodatkowo niechce mu stresu dodatkowego dowalać bo okazuje się że w szpitalu 2 tygodnie zostanie...Co polecacie na większą grubość śluzówki mi zależy 2xacc 600 plus picie czerwonego wina...
-
Dzień dobry Dziewczyny,
przygotowuję pracę badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
Twoją pomoc w tym badaniu będzie dla mnie bardzo cenna. Dziękuję.
https://forms.gle/quP93Gt7csuce1HU6 -
Hi dziewczyny mam dziś mętlik w głowie śluzówka urosla nieco 8,5mm ,dostałam leki...Dr mówi że owulacja była ciałko żółte ładne jest i plamy opadowe po owulacja są które się chyba spodobały..Namawia na transfer. Naszego 3 dniowego zarodka chce w sobotę rozmrozić i w pn podać . .najgorsze zło minęło u męża teraz 7 dni z drenem musi leżeć ale niestety osłabiony...mieliśmy odłożyć transfer że względu na jego stan zdrowia...a tu taka niespodzianka
-
Elka198321 wrote:Hi dziewczyny mam dziś mętlik w głowie śluzówka urosla nieco 8,5mm ,dostałam leki...Dr mówi że owulacja była ciałko żółte ładne jest i plamy opadowe po owulacja są które się chyba spodobały..Namawia na transfer. Naszego 3 dniowego zarodka chce w sobotę rozmrozić i w pn podać . .najgorsze zło minęło u męża teraz 7 dni z drenem musi leżeć ale niestety osłabiony...mieliśmy odłożyć transfer że względu na jego stan zdrowia...a tu taka niespodzianka
-
Moniatka wrote:Pytanie, czy stan zdrowia męża nie będzie dla Ciebie dużym obciążeniem emocjonalnym i te emocje, nie wpłyną negatywnie na powodzenie transferu. Ja po pierwszym transferze, miałam ciężki czas zawodowo i pomimo l4 angażowałam się w pracę. Być może to, że sporo się stresowałam, przyniosło negatywny skutek. Teraz planuję całkowity relax.
Tak relax jest ważny.. u mnie przy stresie miałam tylko 6 pęcherzyków a później odpuściłam i miałam ich 12..Moniatka lubi tę wiadomość
💃 32 lat
🕺 29 lat
Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
Oviklinika
02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
20.05 beta 100.48
21.05 beta 159.12 prog 23,20
23.05 beta 446.80 prog 54,70
25.05 beta 901.48
27.05 beta 2099.99
13.06 CRL 1.04 ❤️
16.09 chłopiec!
36t Jest z nami synek♡
Nie mamy żadnych ❄️ -
Moniatka wrote:Pytanie, czy stan zdrowia męża nie będzie dla Ciebie dużym obciążeniem emocjonalnym i te emocje, nie wpłyną negatywnie na powodzenie transferu. Ja po pierwszym transferze, miałam ciężki czas zawodowo i pomimo l4 angażowałam się w pracę. Być może to, że sporo się stresowałam, przyniosło negatywny skutek. Teraz planuję całkowity relax.
-
Elka198321 wrote:Wiesz co na to nirma reguły my zeszły transfer miałam full relaks...I nic się nie udało...2 poprzednie...1 też full relax zonk...2 transfer zajęta trochę robota trochę innymi myślami i byłam w ciąży tylko prze trombofilie niestety padła ciąża...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2022, 07:52