X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Nie udane trasfery
Odpowiedz

Nie udane trasfery

Oceń ten wątek:
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1428 2067

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniatka wrote:
    Przykro, że zostałaś tak potraktowana. No niestety, lekarze bywają różni. Miejmy nadzieję, że w nowej klinice poczujesz się lepeij zaopiekowana.
    Jest tu wątek on invimed wawa i dziewczyny go chwalą a u mnie niestety przykro mi że mimo naszych próśb nieskierował nas na badania...żadne ...

  • Moniatka Autorytet
    Postów: 1047 521

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elka198321 wrote:
    Jest tu wątek on invimed wawa i dziewczyny go chwalą a u mnie niestety przykro mi że mimo naszych próśb nieskierował nas na badania...żadne ...
    Może miał ku temu jakieś powody, albo po prostu trafiliście na jakiś gorszy dzień. Nie wiadomo co było tego przyczyną. W każdym bądź razie, trzeba to zostawić za sobą i iść dalej z nową siłą 😊 Dla mnie, to będzie druga i ostatnia próba. Mam nadzieję, że przyniesie oczekiwane rezultaty.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2022, 11:43

  • Moniatka Autorytet
    Postów: 1047 521

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniatka wrote:
    Może miał ku temu jakieś powody, albo po prostu trafiliście na jakiś gorszy dzień. Nie wiadomo co było tego przyczyną. W każdym bądź razie, trzeba to zostawić za sobą i iść dalej z nową siłą 😊 Dla mnie, to będzie druga i ostatnia próba. Mam nadzieję, że przyniesie oczekiwane rezultaty.
    Ponadto, z poprzednich wiadomości wnioskuję, iż leczysz się w Warszawie. Wydawało mi się, że w stolicy będą najlepsi specjaliści, samej przeszło mi przez myśl, żeby jechać na leczenie tam do kliniki wierząc, że mają większe doświadczenie. Ja mieszkam na południu Polski i kawał drogi mam do Warszawy, więc wybrałam klinikę oddaloną o 100 km od mojego miejsca zamieszkania.

  • Pala Przyjaciółka
    Postów: 120 20

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam mieszane uczucia co do mojej kliniki invicta. Czyje się zlekceważona po 1 nie udanym transferze lekarz mówi wi widzimy się w miesiączce ja dzwonię a tam nie ma miejsca dla mnie. I muszę czekać miesiąc

  • MalionowaL Debiutantka
    Postów: 9 13

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie. Jestem po pierwszym nieudanym transferze Moje pytanie… Progesteron w dzień transferu miałam 11 czy to nie za mało…? Lekarz twierdził ze ważny jest progesteron po transferze i oczywiście faszerowała się lekami Brałam 4x1 luteinę plus zastrzyk agolutin 1 co 2 dzień Na wizycie w 11 dpt miałam tylko progesteron 17. Beta w 6 dpt 4,3 ale później bez przyrostów.
    Czy ten niski progesteron mógł się przyczynić do nieudanego transferu?

  • Moniatka Autorytet
    Postów: 1047 521

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalionowaL wrote:
    Dziewczyny mam pytanie. Jestem po pierwszym nieudanym transferze Moje pytanie… Progesteron w dzień transferu miałam 11 czy to nie za mało…? Lekarz twierdził ze ważny jest progesteron po transferze i oczywiście faszerowała się lekami Brałam 4x1 luteinę plus zastrzyk agolutin 1 co 2 dzień Na wizycie w 11 dpt miałam tylko progesteron 17. Beta w 6 dpt 4,3 ale później bez przyrostów.
    Czy ten niski progesteron mógł się przyczynić do nieudanego transferu?
    Podobno ważne jest, aby progesteron przed transferem był poniżej 1. Potem, jest on już sztucznie utrzymywany. Ja miałam powyżej 120 w dniu transferu i też mi się nie udalo☹️

  • MMS Koleżanka
    Postów: 37 34

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniatka wrote:
    Podobno ważne jest, aby progesteron przed transferem był poniżej 1. Potem, jest on już sztucznie utrzymywany. Ja miałam powyżej 120 w dniu transferu i też mi się nie udalo☹️

    Nie potwierdzę Ci czy to było przyczyną, bo nie jestem specjalistą.

    Jednak ja u swojego lekarza słyszałam że progesteron musi być powyżej 20. W dniu transferu miałam poniżej dlatego odrazu dostałam zwiększona dawkę leków które przyjmowałam już przed transferem a następnie co trzy dni miałam kontrolować progesteron, który w kolejnych dniach był właściwy

    Jednak mimo to nie otrzymałam dodatniej bety.

    *I procedura: 6❄️ blastki, 3transfery ➡️2 ciążę, 2 poronienia
    Leczenie immunologiczne przy 2 transferze
    *test ERA ( przesunięte okienko implantacyjne)
    *II procedura: 2❄️ blastki , nieprawidłowe po PGTa, dołączone leczenie immunologiczne

    *III procedura: 7❄️ blastki , po PGTa 3 prawidłowe, 3 nieprawidłowe, 1 mozaika
    Marzec 2022- scratching endometrium ( biopsja endometrium CD138 brak stanu zapalnego + NK )
    Kwiecień 2022 - criotransfer + test era + embryoglue + intralipid + accofil , czekam ☘️♥️
    14 04 beta 0,55 😞

    Lipiec 2022 ❄️ criotransfer + test era + embryoglue + intralipid + accofil = beta 0 😓

    Październik 2022 ostatni❄️ criotransfer + embryoglue + intralipid + accofil + zmiana leków progesteronu, bez zaleceń testu era , czekamy na testowanie 15.10.22🤞 przegrana walka 😭💔
  • Zmeczonazameczona Autorytet
    Postów: 338 620

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elka198321 wrote:
    Niestety robią tylko podstawę ja miałam te wszystkie badania potrzebne do transferu plus amh i kriotyp.
    U męża podobnie plus badanie nasienia scd plus m-some...
    Żadnych typu poziom witaminy D,antygulant tocziowy,poziom białka wolnego s,homocysteine,trombofilia wrodzona,poziom witaminy b12 ,lh.
    Endokrynolog przed transferem mi sprawdzał tsh,glukoza na czczo,insulina na czczo, prolaktyna,ft3,ft4,witaminę d
    Dodatkowo przed 3 nieudanym transferem robioną miałam histeroskopię.
    Wiele osób robi jeszcze badania kir,poziom komórek nk,zabieg sreching macicy,badanie cba..
    Często także robione są badania pgs zarodka aby sprawdzić cxy ma prawidłowy kod dna
    Nas ostatnie podejście kosztowało Ok 24 tys .
    I mimo wszystko nieudało się może przez to że zadek był nie ten może przez to że baba podała zarodek na ślepo bez kontroli usg i na małej ilości płynu...

    Kurczę, już głupiej przy tych badaniach. Mój lekarz mówi, że nie trzeba żadnych badań.. tylko podejść do kolejnej procedury.. na własną rękę narobiłam badań hormonów i nic nie wyszło.. karotyp też jest ok.. nie wiem co mam robić.. nie mieliśmy żadnego dobrego zarodku nie mamy nic.. to jak nie robić badań.. histeroskopii mówi że też nie trzeba bo wszystko wydaje się dobrze. Nie wiem czy mu wierzyć czy coś jeszcze robić na własną rękę.

    💃 32 lat
    🕺 29 lat
    Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
    Oviklinika
    02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
    05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
    10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
    20.05 beta 100.48
    21.05 beta 159.12 prog 23,20
    23.05 beta 446.80 prog 54,70
    25.05 beta 901.48
    27.05 beta 2099.99
    13.06 CRL 1.04 ❤️
    16.09 chłopiec!
    36t Jest z nami synek♡
    Nie mamy żadnych ❄️
  • Pala Przyjaciółka
    Postów: 120 20

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to wogule nie miałam przed trasferem sprawdzanego progesteronu. Dużo się dowiem od waz

  • Zmeczonazameczona Autorytet
    Postów: 338 620

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pala wrote:
    Ja to wogule nie miałam przed trasferem sprawdzanego progesteronu. Dużo się dowiem od waz

    Ja też nie miałam. Tutaj się dopiero dowiedziałam, że kto to bada przed... A w której klinice jesteś? Ja w Oviklinice w Warszawie

    💃 32 lat
    🕺 29 lat
    Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
    Oviklinika
    02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
    05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
    10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
    20.05 beta 100.48
    21.05 beta 159.12 prog 23,20
    23.05 beta 446.80 prog 54,70
    25.05 beta 901.48
    27.05 beta 2099.99
    13.06 CRL 1.04 ❤️
    16.09 chłopiec!
    36t Jest z nami synek♡
    Nie mamy żadnych ❄️
  • Moniatka Autorytet
    Postów: 1047 521

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmeczonazameczona wrote:
    Kurczę, już głupiej przy tych badaniach. Mój lekarz mówi, że nie trzeba żadnych badań.. tylko podejść do kolejnej procedury.. na własną rękę narobiłam badań hormonów i nic nie wyszło.. karotyp też jest ok.. nie wiem co mam robić.. nie mieliśmy żadnego dobrego zarodku nie mamy nic.. to jak nie robić badań.. histeroskopii mówi że też nie trzeba bo wszystko wydaje się dobrze. Nie wiem czy mu wierzyć czy coś jeszcze robić na własną rękę.
    Z tego co piszesz, to ja chyba najpierw zmieniłabym lekarza. A przynajmniej wybrała się na konsultacje gdzieś indziej zweryfikować opinię pierwszego lekarza i dopiero wtedy podjęła decyzję co dalej i ewentualnie na jakie badania się zdecydować.

  • MMS Koleżanka
    Postów: 37 34

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmeczonazameczona wrote:
    Kurczę, już głupiej przy tych badaniach. Mój lekarz mówi, że nie trzeba żadnych badań.. tylko podejść do kolejnej procedury.. na własną rękę narobiłam badań hormonów i nic nie wyszło.. karotyp też jest ok.. nie wiem co mam robić.. nie mieliśmy żadnego dobrego zarodku nie mamy nic.. to jak nie robić badań.. histeroskopii mówi że też nie trzeba bo wszystko wydaje się dobrze. Nie wiem czy mu wierzyć czy coś jeszcze robić na własną rękę.

    Jeśli zostajesz u tego lekarza to trzymaj się jego wytycznych nic sama nie zrobisz, a jeśli nie jesteś przekonana to może pomysl o zmianie lekarza prowadzącego ?

    Przebadane zarodki mają wg statystyk wpływ na powodzenie jednak to tylko statystyki.

    Medycyna jedno, a natura drugie.
    Ja miałam przebadane, zrobione wszystkie znaczące badania przed transferem w tym miesiącu i niestety nie udało się .

    *I procedura: 6❄️ blastki, 3transfery ➡️2 ciążę, 2 poronienia
    Leczenie immunologiczne przy 2 transferze
    *test ERA ( przesunięte okienko implantacyjne)
    *II procedura: 2❄️ blastki , nieprawidłowe po PGTa, dołączone leczenie immunologiczne

    *III procedura: 7❄️ blastki , po PGTa 3 prawidłowe, 3 nieprawidłowe, 1 mozaika
    Marzec 2022- scratching endometrium ( biopsja endometrium CD138 brak stanu zapalnego + NK )
    Kwiecień 2022 - criotransfer + test era + embryoglue + intralipid + accofil , czekam ☘️♥️
    14 04 beta 0,55 😞

    Lipiec 2022 ❄️ criotransfer + test era + embryoglue + intralipid + accofil = beta 0 😓

    Październik 2022 ostatni❄️ criotransfer + embryoglue + intralipid + accofil + zmiana leków progesteronu, bez zaleceń testu era , czekamy na testowanie 15.10.22🤞 przegrana walka 😭💔
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1428 2067

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pala wrote:
    Ja też mam mieszane uczucia co do mojej kliniki invicta. Czyje się zlekceważona po 1 nie udanym transferze lekarz mówi wi widzimy się w miesiączce ja dzwonię a tam nie ma miejsca dla mnie. I muszę czekać miesiąc
    Niestety tak jest...wszystkie kliniki pierwsze 2 transfery trakuja jako sprawdzanie i mega szczegółowe badania robią dopiero po kolejnych próbach...I to niezawsze

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1428 2067

    Wysłany: 20 kwietnia 2022, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniatka wrote:
    Ponadto, z poprzednich wiadomości wnioskuję, iż leczysz się w Warszawie. Wydawało mi się, że w stolicy będą najlepsi specjaliści, samej przeszło mi przez myśl, żeby jechać na leczenie tam do kliniki wierząc, że mają większe doświadczenie. Ja mieszkam na południu Polski i kawał drogi mam do Warszawy, więc wybrałam klinikę oddaloną o 100 km od mojego miejsca zamieszkania.
    Powiem Wam że zmieniłam z invimed na novuum...I mam mieszane uczucia po tym nieudanym transferze...Zmieniłam lekarza teraz w novuum Bo dr Pani Z. po podaniu zarodka bez usg na mało wypełnionym pecherzu bez braku możliwości dopicia wody nieufam..brak kontroli nad tym czy wszystkie badania doszły dodatkowy stres podczas stymulacji niepowienien być, bo dr prowadzącej poza dniem punkcji ani razu niebyło ..bo jak to stwierdziła mieliśmy pecha...wiedziała że zależy mi na tym aby jeden lekarz od początku do końca wszystko prowadził powinna odrazu skierować do dr którzy są 5 dni w tygodniu w novuum..komfort psychiczny dla nas kobiet bardzo jest ważny..tu przeżyłam stres bo co chwila u kogoś innego byłam podczas stymulacji a nikt o tym wcześniej mi niepowiedział...Teraz jestem u szefa kliniki wierzę że może on osoba z długoletnim stażem i doświadczeniem nam pomoże...jutro wizyta kontrolna przed kriotransferem i pewnie decyzja czy za tydzień transfer będzie... w invimed podchodziłam do 2 transferów przy żadnym niezrobili badań na trombofilie a okazało się że ja miałam i przez to straciliśmy dzidzie beta urosła do prawie 800 i zaczęła spadać przez za gęsta krew ale za późno się o tym dowiedziałam, sama sobie zrobiłam to badanie bo znajoma powiedziała zrób ja raz poroniłam przez to...do transferu byłam spokojna...ale wiadomo że straciłam zaufanie wiedząc że tego badania na trombofilie niezrobiono..chociaż byliśmy otwarci na dodatkowe badania aby wykluczyć kolejne niepowodzenie...Wierzę że wreście się uda I życzę tego z całego serca wszystkim którzy też walczą o maluszka...

  • Zmeczonazameczona Autorytet
    Postów: 338 620

    Wysłany: 21 kwietnia 2022, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMS wrote:
    Jeśli zostajesz u tego lekarza to trzymaj się jego wytycznych nic sama nie zrobisz, a jeśli nie jesteś przekonana to może pomysl o zmianie lekarza prowadzącego ?

    Przebadane zarodki mają wg statystyk wpływ na powodzenie jednak to tylko statystyki.

    Medycyna jedno, a natura drugie.
    Ja miałam przebadane, zrobione wszystkie znaczące badania przed transferem w tym miesiącu i niestety nie udało się .
    On uważa że badanie zarodków nic nie da. Zapisałam się jeszcze na konsultacje w maju do Novum, ale będzie gorzej jak każdy będzie mówił co innego. Wtedy to już na bank zgłupieje.

    💃 32 lat
    🕺 29 lat
    Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
    Oviklinika
    02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
    05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
    10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
    20.05 beta 100.48
    21.05 beta 159.12 prog 23,20
    23.05 beta 446.80 prog 54,70
    25.05 beta 901.48
    27.05 beta 2099.99
    13.06 CRL 1.04 ❤️
    16.09 chłopiec!
    36t Jest z nami synek♡
    Nie mamy żadnych ❄️
  • Zmeczonazameczona Autorytet
    Postów: 338 620

    Wysłany: 21 kwietnia 2022, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elka198321 wrote:
    Powiem Wam że zmieniłam z invimed na novuum...I mam mieszane uczucia po tym nieudanym transferze...Zmieniłam lekarza teraz w novuum Bo dr Pani Z. po podaniu zarodka bez usg na mało wypełnionym pecherzu bez braku możliwości dopicia wody nieufam..brak kontroli nad tym czy wszystkie badania doszły dodatkowy stres podczas stymulacji niepowienien być, bo dr prowadzącej poza dniem punkcji ani razu niebyło ..bo jak to stwierdziła mieliśmy pecha...wiedziała że zależy mi na tym aby jeden lekarz od początku do końca wszystko prowadził powinna odrazu skierować do dr którzy są 5 dni w tygodniu w novuum..komfort psychiczny dla nas kobiet bardzo jest ważny..tu przeżyłam stres bo co chwila u kogoś innego byłam podczas stymulacji a nikt o tym wcześniej mi niepowiedział...Teraz jestem u szefa kliniki wierzę że może on osoba z długoletnim stażem i doświadczeniem nam pomoże...jutro wizyta kontrolna przed kriotransferem i pewnie decyzja czy za tydzień transfer będzie... w invimed podchodziłam do 2 transferów przy żadnym niezrobili badań na trombofilie a okazało się że ja miałam i przez to straciliśmy dzidzie beta urosła do prawie 800 i zaczęła spadać przez za gęsta krew ale za późno się o tym dowiedziałam, sama sobie zrobiłam to badanie bo znajoma powiedziała zrób ja raz poroniłam przez to...do transferu byłam spokojna...ale wiadomo że straciłam zaufanie wiedząc że tego badania na trombofilie niezrobiono..chociaż byliśmy otwarci na dodatkowe badania aby wykluczyć kolejne niepowodzenie...Wierzę że wreście się uda I życzę tego z całego serca wszystkim którzy też walczą o maluszka...

    Dzięki wielkie za podzielenie się historią. Ja już dzisiaj zamawiam test na trombofilie. Nic o tym nie wiedziałam , nie mam też nikogo bliskiego z takimi problemami. Lekarz nic nie mówił. A widzę że trzeba zrobić...

    💃 32 lat
    🕺 29 lat
    Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
    Oviklinika
    02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
    05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
    10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
    20.05 beta 100.48
    21.05 beta 159.12 prog 23,20
    23.05 beta 446.80 prog 54,70
    25.05 beta 901.48
    27.05 beta 2099.99
    13.06 CRL 1.04 ❤️
    16.09 chłopiec!
    36t Jest z nami synek♡
    Nie mamy żadnych ❄️
  • Moniatka Autorytet
    Postów: 1047 521

    Wysłany: 21 kwietnia 2022, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elka198321 wrote:
    Powiem Wam że zmieniłam z invimed na novuum...I mam mieszane uczucia po tym nieudanym transferze...Zmieniłam lekarza teraz w novuum Bo dr Pani Z. po podaniu zarodka bez usg na mało wypełnionym pecherzu bez braku możliwości dopicia wody nieufam..brak kontroli nad tym czy wszystkie badania doszły dodatkowy stres podczas stymulacji niepowienien być, bo dr prowadzącej poza dniem punkcji ani razu niebyło ..bo jak to stwierdziła mieliśmy pecha...wiedziała że zależy mi na tym aby jeden lekarz od początku do końca wszystko prowadził powinna odrazu skierować do dr którzy są 5 dni w tygodniu w novuum..komfort psychiczny dla nas kobiet bardzo jest ważny..tu przeżyłam stres bo co chwila u kogoś innego byłam podczas stymulacji a nikt o tym wcześniej mi niepowiedział...Teraz jestem u szefa kliniki wierzę że może on osoba z długoletnim stażem i doświadczeniem nam pomoże...jutro wizyta kontrolna przed kriotransferem i pewnie decyzja czy za tydzień transfer będzie... w invimed podchodziłam do 2 transferów przy żadnym niezrobili badań na trombofilie a okazało się że ja miałam i przez to straciliśmy dzidzie beta urosła do prawie 800 i zaczęła spadać przez za gęsta krew ale za późno się o tym dowiedziałam, sama sobie zrobiłam to badanie bo znajoma powiedziała zrób ja raz poroniłam przez to...do transferu byłam spokojna...ale wiadomo że straciłam zaufanie wiedząc że tego badania na trombofilie niezrobiono..chociaż byliśmy otwarci na dodatkowe badania aby wykluczyć kolejne niepowodzenie...Wierzę że wreście się uda I życzę tego z całego serca wszystkim którzy też walczą o maluszka...
    Ja jestem w invimed w Katowicach. Po pierwszym nieudanym transferze te badania zostały mi zlecone. Pewnie wszystko zależy od lekarza i jego podejścia do leczenia.

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1428 2067

    Wysłany: 21 kwietnia 2022, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmeczonazameczona wrote:
    Dzięki wielkie za podzielenie się historią. Ja już dzisiaj zamawiam test na trombofilie. Nic o tym nie wiedziałam , nie mam też nikogo bliskiego z takimi problemami. Lekarz nic nie mówił. A widzę że trzeba zrobić...
    Wiesz ja mam osobiście w kręgu znajomych 4 dziewczyny które dzięki wykryciu że mają te mutacje genów dostały heparynę i 2 już urodziły trzecia w maju rodzi...4 dobrze przepołowiła ciążę. 3 z nich niestety wcześniej przeszły poronki...ja zrobiłam to dla świetego spokoju...I sama niewierzyłam że coś mam...

  • Zmeczonazameczona Autorytet
    Postów: 338 620

    Wysłany: 21 kwietnia 2022, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elka198321 wrote:
    Wiesz ja mam osobiście w kręgu znajomych 4 dziewczyny które dzięki wykryciu że mają te mutacje genów dostały heparynę i 2 już urodziły trzecia w maju rodzi...4 dobrze przepołowiła ciążę. 3 z nich niestety wcześniej przeszły poronki...ja zrobiłam to dla świetego spokoju...I sama niewierzyłam że coś mam...

    Ja nie byłam świadoma tego.. już test zamówiłam i czekam aż przyjdzie. Moja siostra poroniła ale miała niezdiagnozowane Hashimoto. Także ja badałam tarczycę za jej radą. O tym badaniu dna nie słyszałam nawet, ale robię...
    Nie ma co ryzykować...

    💃 32 lat
    🕺 29 lat
    Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
    Oviklinika
    02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
    05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
    10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
    20.05 beta 100.48
    21.05 beta 159.12 prog 23,20
    23.05 beta 446.80 prog 54,70
    25.05 beta 901.48
    27.05 beta 2099.99
    13.06 CRL 1.04 ❤️
    16.09 chłopiec!
    36t Jest z nami synek♡
    Nie mamy żadnych ❄️
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1428 2067

    Wysłany: 21 kwietnia 2022, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmeczonazameczona wrote:
    Ja nie byłam świadoma tego.. już test zamówiłam i czekam aż przyjdzie. Moja siostra poroniła ale miała niezdiagnozowane Hashimoto. Także ja badałam tarczycę za jej radą. O tym badaniu dna nie słyszałam nawet, ale robię...
    Nie ma co ryzykować...
    Przy tych kosztach to pryszcz a heparyna w przypadku stwierdzenia mutacji wpływa na prawidłowe przepływy do łożyska do zarodka i dzięki temu nie dochodzi do niedotlenianie płodu i co za tym idzie poronienia..

‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ