Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja do tyłu ze wszystkim jestemZoja36 wrote:To super, ja teraz będę czekać na swoje badania. Mam nadzieję że Ci przejdą te wymioty. Zwolnienie dalej masz? Kiedy będziesz starać się o zasiłek ciążowy? U położnej też już byłaś?
Ja czuję się kiepsko, choć wymiotow nie mam. Ale jestem bardzo słaba, mdłości mnie męczą. I faktycznie czasami zrobienie obiadu graniczy z cudem. O sprzątaniu to zapomnij, nie mam siły. W poniedziałek idę po kolejne zwolnienie, bo ginekolog nie chciała dać, powiedziała że to rola fastlege. No i właśnie też liczę na to że po pierwszym trymestrze będzie lepiej, bo już zapomniałam jak to jest wstać i czuć się dobrze. No ale i tak radość jest i tego każdej życzę.
. Teraz w poniedziałek mam wizytę u lekarza własnie żeby założyć kartę a po wizycie pójdę umówić się do położnej. W poniedziałek kończy mi się zwolnienie, w pracy raczej mnie nie chcą , wolą żebym została na zwolnieniu. Co z tego wyjdzie nie wiem. Myślałam żeby może na jakieś 50 % wrócić tylko byłam pewna , że do tej wizyty już będę się czuła dobrze ;/ No nie wiem, zobaczymy co powie lekarz. A jak u Ciebie wygląda sytuacja ze zwolnieniem ?
-
Zoja36 wrote:
Hannanna co u Ciebie? Czy to już 15 tydzień? Jak samopoczucie, przeszły Ci mdłości? A Ty robiłaś prenatalne? W ogóle ostatnio mało piszesz, daj znać co u Ciebie słychać.
Koniec 15 tygodnia. Moje samopoczucie średnio, dlatego nie piszę. Mdłości minęły, ale mam takie migreny, że nie ogarniam, a swoich leków brać nie mogę. Ja usg prenatalne miałam, wyszło na nim wszystko ok. Dostałam już skierowanie na połówkowe tutaj. I tyle
Oby do przodu. Nie wiem czy jakoś za niebawem nie wyjadę na jakieś ferie, bo już rzygam pogodą tutaj. Słońca potrzebuję.
Zoja36 lubi tę wiadomość
-
Ojejku, a w Stavanger tyle słońca że mam go dość. Nawet nie mogę posiedzieć na tarasie bo zaraz mi słabo. Także nie korzystam z tej super pogody w Norwegii.Hannanna wrote:Koniec 15 tygodnia. Moje samopoczucie średnio, dlatego nie piszę. Mdłości minęły, ale mam takie migreny, że nie ogarniam, a swoich leków brać nie mogę. Ja usg prenatalne miałam, wyszło na nim wszystko ok. Dostałam już skierowanie na połówkowe tutaj. I tyle Oby do przodu. Nie wiem czy jakoś za niebawem nie wyjadę na jakieś ferie, bo już rzygam pogodą tutaj. Słońca potrzebuję.
Hannanna życzę Ci polepszenia nastroju i zatrzymania bólu migrenowego. Ferie super pomysł, jak możesz to się nie zastanawiaj. A Ty już masz zasiłek macierzyński czy jeszcze na zwolnieniu jesteś?
-
https://www.kk.no/mamma/fosterdiagnostikk-63941291majola wrote:Jakie badania prenatalne tutaj robią?
Albo w necie wpisz Fosterdiagnostikk
Z tego co widzę to usg i badanie krwi w pierwszym etapie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 12:13
-
Zoja36 wrote:Czarodziejka kiedy idziesz na pierwsze usg?
Mar2śka A jak Ty się czujesz, pierwszy trymestr za Tobą. Jak po badaniach prenatalnych?
Hannanna co u Ciebie? Czy to już 15 tydzień? Jak samopoczucie, przeszły Ci mdłości? A Ty robiłaś prenatalne? W ogóle ostatnio mało piszesz, daj znać co u Ciebie słychać.
Jeszcze nie mam dokladnej daty, mają mi wysłać sms. Będzie to między 18 a 20 czerwca. Mój gin jest w tych dniach dostępny.
Narazie czuje sie fatalnie i dlatego nie piszę zbyt często. Od wczoraj jestem na antybiotyku, bo dostałam bakteryjnego zapalenia pęcherza. Mam tez zapisane prenatalne badanie krwi Nifty, zaraz po wizycie u ginekologa. Milej niedzieli kochane! -
To życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Zapalenie pęcherza miałam w trakcie stymulacji, coś okropnego, ale po 3 dniach antybiotyku było ok. Kto dał Ci skierowanie na nifty? Zaraz po wizycie u ginekologa czyli w 9 tygodniu ciąży?Czarodziejka wrote:Jeszcze nie mam dokladnej daty, mają mi wysłać sms. Będzie to między 18 a 20 czerwca. Mój gin jest w tych dniach dostępny.
Narazie czuje sie fatalnie i dlatego nie piszę zbyt często. Od wczoraj jestem na antybiotyku, bo dostałam bakteryjnego zapalenia pęcherza. Mam tez zapisane prenatalne badanie krwi Nifty, zaraz po wizycie u ginekologa. Milej niedzieli kochane!
Trzymaj się Czarodziejka -
Dzięki! Dziś trochę lepiej, ale chyba muszę się bardziej oszczędzać.
O skierowanie na Nifty poprosiłam, lub wręcz zażądałam od mojej lekarki. Ja mam 39 lat, Nifty za darmo można robić od 38. Jest ono zatwierdzone od marca 2017. Norwegia tak jak i inne kraje, dyskutowała na temat tego badania bardzo długo, bo 9 na 10 kobiet wybiera przerwanie ciąży gdy płód ma syndrom downa. Dla mnie to też nie jest proste. Nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji.
pati1980 lubi tę wiadomość
-
To sie nazywa nipt. Zobacz tutaj: https://www.vg.no/nyheter/innenriks/i/razPl/helseministeren-sier-ja-til-blodproeve-som-kan-avdekke-downs-syndrom
Z tego co wiem to tutaj już od 8 tygodnia można zrobić. Mi 8 tydzień kończy sie 21 czerwca, to będzie 8t1d -
Badania Nifty powinny być robione najwcześniej od 10 tygodnia ciąży. Tak mi mówił lekarz i takie informacje również sama wyczytałam. Fajnie, że łapiecie się na te badania bo normalnie koszt wysoki, a i tak przed 38rż nawet ich nie proponują.
Byłam dzisiaj u lekarza , niestety przyszedł spóźniony bo stał w korku Wizyta baaardzo szybka i nie na wszystko był czas. Pytałam o zasiłek ciążowy nawet miałam dokumenty tylko czasu zabrakło na to. Póki co wystawił mi zwolnienie na 2 tyg i umówił na następne spotkanie żeby porozmawiać o zasiłku. Jak będę wiedziała coś więcej to Wam napiszę. Przynajmniej udało mi się kartę założyć, zrobić badania i uzyskać skierowanie na usg połówkowe.
-
Mnie nie wysłano na badania wolnego płodowego DNA, ale nie mam 38 lat jeszcze. Też czytałam, że od 10tego tygodnia się je robi. Strasznie żałuję, że nie zrobiłam ich w Polsce prywatnie. Czasem budziłam się w nocy i nie mogłam dalej spać. No ale teraz pozostaje mi tylko być dobrej myśli.
Robiłam w Polsce test podwójny i ryzyko zespołu Downa spadło z 1:300 do 1:5000. Mogłam wtedy zrobić wolne płodowe DNA, ehhh. No ale ten test podwójny mnie uspokoił trochę w tych trzech głównych chorobach genetycznych. Jednak tylko przy badaniach genetycznych może być 100% pewności.
Ja też staram się o svangerskapspeger. NAV ma sześć tygodni, żeby podjąć decyzję. Termin minie w środę. Ciekawe, czy trzymają się terminów...
Według mnie powinni od razu przyznać i już. To dla nich korzystne, bo większość wtedy płaci pracodawca. A jak jestem na zwolnieniu, to płaci NAV. No ale Zobaczymy co tam ustalą. -
[QUOTE=
Ja też staram się o svangerskapspeger. NAV ma sześć tygodni, żeby podjąć decyzję. Termin minie w środę. Ciekawe, czy trzymają się terminów...
Według mnie powinni od razu przyznać i już. To dla nich korzystne, bo większość wtedy płaci pracodawca. A jak jestem na zwolnieniu, to płaci NAV. No ale Zobaczymy co tam ustalą.[/QUOTE]
Też czekam na decyzję Nav w sprawie zasiłku. Ale jeszcze trochę im się zejdzie pewnie,dopiero tydzień minął A skąd informacja że to pracodawca płaci większość ? Pierwsze słyszę. Z tego co wiem jest to w całości wypłacane przez Nav. Pracodawca oczywiście może płacić co miesiąc,ale wtedy rozlicza się z nav i tak czy inaczej dostaje zwrot wypłaconych pieniędzy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2018, 15:17
-
nick nieaktualny
-
A do czasu otrzymania decyzji przez te 6 tygodni co się dzieje ? Dalej lekarz zwolnienie wystawia czy jak to wygląda ? Coś mi się wydaje , że to 6 tyg czekania na decyzję jest lekką przesadą. Też z moich informacji wynika, że nav za to płaci . Majola jak pappa Ok to chyba nie ma się czym martwić. Ja tez dla świetego spokoju te badania robiłam prywatnie bo po wszystkich przejściach chcę mieć spokojną ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2018, 16:00
Zoja36 lubi tę wiadomość
