Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
pati1980 wrote:Ja też się nie doszukuje. Żyje jak żyłam, tyle że nie pracuje, za to w domu zająć mi nie brakuje
No chciałam zrobić w piątek test to bedzie 10 dzień po transferze. Nie wiem czy nie za szybko?pati1980, Zoja36 lubią tę wiadomość
Alutka -
Czytam was namietnie dziewczyny, ja poki co odpuszczam totalnie, jade na wakacje i musze dojsc do siebie po tej porazce bo naprawde bardzo bardzo to przezylam, mysle ze na jesieni pojade odebrac moje eskimoski i moze uda sie wlasnie wtedy a poki co poddam sie matce naturze a noz sie uda trzymam kciuki za wszytskie wkrotce testujace, podchodzace oraz przyszle mamusi3 !
Alutka 32, WNadzieji, Czarodziejka, majola, mar2śka, Zoja36, pati1980 lubią tę wiadomość
-
K. wrote:Czytam was namietnie dziewczyny, ja poki co odpuszczam totalnie, jade na wakacje i musze dojsc do siebie po tej porazce bo naprawde bardzo bardzo to przezylam, mysle ze na jesieni pojade odebrac moje eskimoski i moze uda sie wlasnie wtedy a poki co poddam sie matce naturze a noz sie uda trzymam kciuki za wszytskie wkrotce testujace, podchodzace oraz przyszle mamusi3 !
K. lubi tę wiadomość
-
pati1980 wrote:Ja też się nie doszukuje. Żyje jak żyłam, tyle że nie pracuje, za to w domu zająć mi nie brakuje
No chciałam zrobić w piątek test to bedzie 10 dzień po transferze. Nie wiem czy nie za szybko?pati1980, Zoja36 lubią tę wiadomość
-
mar2śka wrote:Jak się dzisiaj macie dziewczyny ? Coś tutaj straszna cisza nastała
Aggga jak Ci idzie z zastrzykami?
Kto teraz najszybciej testuje...Ty pati w piątek tak?? A Alutka kiedy? -
mar2śka wrote:Jak się dzisiaj macie dziewczyny ? Coś tutaj straszna cisza nastała
Aggga jak Ci idzie z zastrzykami?
Kto teraz najszybciej testuje...Ty pati w piątek tak?? A Alutka kiedy?
Witajcie faktycznie cisza nastala. Ja mam krew na srode. Kiedy najwcześniej można robić sikanca przy 2 dniowym zarodku ?
6-go czerwca był transfer.
-
Mirandzia wrote:Witajcie faktycznie cisza nastala. Ja mam krew na srode. Kiedy najwcześniej można robić sikanca przy 2 dniowym zarodku ?
6-go czerwca był transfer.
Moim zdaniem w naszym przypadku nie ma sensu robic wcześniej jak poniedziałek. Ale ja czekam do Wtorku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 11:16
Alutka -
Ja robiłam pierwszy test 12 dpt i był pozytywny , nie z porannego moczu. Mój zarodek miał 3dni. Dziewczyny na innym wątku jak mają np. 5dniowy zarodek testują od 6-7 dpt. U Ciebie pati to i dzisiaj by wyszedł. Alutka, Mirandzia u Was przy 2 dniowcach można testować od 17-18.06. Oczywiście wiecie jak jest z tymi testami...czasami nie wychodzą i trzeba trochę poczekać na pozytywny wynik. &&& za Was!!
-
nick nieaktualnyMój zarodek nie przetrwał rozmrażania
Jestem załamana bo był to jedyny
Wiec odpuszczam sobie leczenie w Norwegii ..a moze wcale ..dwa lata temu na pierwszej rozmowie z panią doktor usłyszałam ze jestem taka młoda mam 31 lat i tyle przed sobą wręcz ze śmiechem mówione mi ze bede w niejednej ciąży
Dzis stoję z niczym bo od początku zle przeprowadzono stymulację Bo byłam oporna na leki bo nikt nie myślał o kontroli wczesniej ..za każdym razem gdyby jestem w Riks i wychodze z oddziału IVF myśle sobie co to za reprodukcja ze nazwę powinni zmieniać na Akord ..
Mam ochotę stanąć i głośno powiedzieć to co myśle do tych par które tam czekają z Nadzieja
Jaka jest wasza historia?? Czy ktoś wam tłumaczy dlaczego sie nie udało ? Co ma wpływ na to ze wasze zarodki nie przetrwały ? Czy macie dodatkowe badania ? Milion pytań zero odpowiedzi Albo po prostu Tak sie stało..
Możemy próbować ..nie wiem czy chce maz chce jemu to obojętnie czy tu czy w pl ja nie wiem
Pare miesięcy temu zostawiłam prace bo myślałam ze stres z nią związany ma wpływ na brak ciąży poświęciłam w całości swoją głowę i ciało ..z głowa ciężko z ciałem to nawet szkoda gadać ..a teraz mam sie zgodzić na większe dawki leków ? Bez żadnych badań kontrolnych ?
Nie wiem ..miałam taka nadzieje ze tym razem sie uda .. -
WNadzieji wrote:Mój zarodek nie przetrwał rozmrażania
Jestem załamana bo był to jedyny
Wiec odpuszczam sobie leczenie w Norwegii ..a moze wcale ..dwa lata temu na pierwszej rozmowie z panią doktor usłyszałam ze jestem taka młoda mam 31 lat i tyle przed sobą wręcz ze śmiechem mówione mi ze bede w niejednej ciąży
Dzis stoję z niczym bo od początku zle przeprowadzono stymulację Bo byłam oporna na leki bo nikt nie myślał o kontroli wczesniej ..za każdym razem gdyby jestem w Riks i wychodze z oddziału IVF myśle sobie co to za reprodukcja ze nazwę powinni zmieniać na Akord ..
Mam ochotę stanąć i głośno powiedzieć to co myśle do tych par które tam czekają z Nadzieja
Jaka jest wasza historia?? Czy ktoś wam tłumaczy dlaczego sie nie udało ? Co ma wpływ na to ze wasze zarodki nie przetrwały ? Czy macie dodatkowe badania ? Milion pytań zero odpowiedzi Albo po prostu Tak sie stało..
Możemy próbować ..nie wiem czy chce maz chce jemu to obojętnie czy tu czy w pl ja nie wiem
Pare miesięcy temu zostawiłam prace bo myślałam ze stres z nią związany ma wpływ na brak ciąży poświęciłam w całości swoją głowę i ciało ..z głowa ciężko z ciałem to nawet szkoda gadać ..a teraz mam sie zgodzić na większe dawki leków ? Bez żadnych badań kontrolnych ?
Nie wiem ..miałam taka nadzieje ze tym razem sie uda .. -
W Nadzieji a przypomnij jaką macie diagnozę ? Jakie badania mieliście robione? Tutaj najpierw próbują Ivf bo moze sie uda. Twierdzą ,że to czasem najszybsza droga . Jak widzimy jednej sie udaje drugiej nie . Nikt nie bierze pod uwagę naszego stresu. Skoro nie pracujesz to moze spróbuj w Polsce . Ja nie mogę sobie pozwolić na rzucenie pracy na urlop bezpłatny nie mam co liczyć .do tego w pracy wliczają mi w urlop soboty przez co urlopu mam tylko 4 tygodnie plus jeden dzien wiec cieżko diagnozować sie w Polsce. Ale Tobie nic nie stoi na przeszkodzieAlutka
-
mar2śka wrote:Ja robiłam pierwszy test 12 dpt i był pozytywny , nie z porannego moczu. Mój zarodek miał 3dni. Dziewczyny na innym wątku jak mają np. 5dniowy zarodek testują od 6-7 dpt. U Ciebie pati to i dzisiaj by wyszedł. Alutka, Mirandzia u Was przy 2 dniowcach można testować od 17-18.06. Oczywiście wiecie jak jest z tymi testami...czasami nie wychodzą i trzeba trochę poczekać na pozytywny wynik. &&& za Was!!Alutka
-
Alutka 32 wrote:Ja mam złe doświadczenie z testowaniem wcześniej raz zrobiłam test i wieczorem dostałam okres , przy kolejnym dostałam okres w trakcie testowania! Dlatego tym razem czekam do tego dnia . 3 podejścia i za każdym razem okres wcześniej!
-
nick nieaktualnyDiagnoza ? U nas nie było diagnozy bo wszystkie wyniki sa w porządku ..u niego Ok u mnie tez tarczyce i inne tez
Po prostu nie udaje sie
Dwie inseminacje z hormonami potem jedno IVF z trzech zarodków które były takie zajebiste ze ho ho przetrwał jeden No ale sie nie udało ,drugi nie dotrwał do zamrożenia a trzeci rozmrożenia
Ja wiem ze ludzie sie starają latami tak tak nie ja jedna i nie ostatnia ale nie moge sie z tym pogodzić ..
Jeszcze byłam na kontroli w poniedziałek endomoetrium 10mm i ze 70% skuteczności przy rozmrazaniu
Mi ciagle cos nie wychodzi w życiu wiec dlaczego i tym razem miałabym miec łatwiej
Mar2śka dzięki za namiary ale z tego co pamietam to ty byłaś w klinice w wawie?
A mnie raczej Szczecin interesuje albo nie
Sama nie wiem ..
Czuje ze polowe wakacji spędzę na kozetce u psychologa -
WNadzieji wrote:Diagnoza ? U nas nie było diagnozy bo wszystkie wyniki sa w porządku ..u niego Ok u mnie tez tarczyce i inne tez
Po prostu nie udaje sie
Dwie inseminacje z hormonami potem jedno IVF z trzech zarodków które były takie zajebiste ze ho ho przetrwał jeden No ale sie nie udało ,drugi nie dotrwał do zamrożenia a trzeci rozmrożenia
Ja wiem ze ludzie sie starają latami tak tak nie ja jedna i nie ostatnia ale nie moge sie z tym pogodzić ..
Jeszcze byłam na kontroli w poniedziałek endomoetrium 10mm i ze 70% skuteczności przy rozmrazaniu
Mi ciagle cos nie wychodzi w życiu wiec dlaczego i tym razem miałabym miec łatwiej
Mar2śka dzięki za namiary ale z tego co pamietam to ty byłaś w klinice w wawie?
A mnie raczej Szczecin interesuje albo nie
Sama nie wiem ..
Czuje ze polowe wakacji spędzę na kozetce u psychologa -
mar2śka wrote:Jak się dzisiaj macie dziewczyny ? Coś tutaj straszna cisza nastała
Aggga jak Ci idzie z zastrzykami?
Kto teraz najszybciej testuje...Ty pati w piątek tak?? A Alutka kiedy?
U mnie ok, jutro kontrola w riks, 5 dzień zastrzykow jutro. Wydaje mi się ze czuje że coś się tam dzieje, Ale pewnie sobie wmawiam bo dopiero 3 zastrzyk wczoraj był . Od jutra orgalutran dochodzi, mam nadzieję że przyjemniejszy jest niz fragmin...