Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Alutka 32 wrote:Mazwopka jak po kontroli? Kiedy punkcja?
Kolejna kontrol przede mna ... w poniedzialek mam kontrol . To juz trzecia kontrol na gonalu .
Mam nadal dawkę 175 . W piątek na kontroli pokazało sie duzo jajeczek i miały 13 mm
Mam nadzieje ze w poniedziałek bedą miały juz wystarczająca wielkość i dowiem sie kiedy wreszcie punkcja .
W planie jest napisane ze przewidują punkcję w tygodniu 35 wiec to juz juz ......
Czuje coraz bardziej jajniki, wec jajeczka sie powiększają z dżinsów przerzuciłam sie na dresy, co by tego wszystkiego nie uciskać .
-
Hej . Mam pytanie chyba do Mirandzi .( tyle nas tutaj teraz ze ciężko zapamiętać co której dokładnie dolega) kroraś z dziewczyn posiada informacje jak to jest z przewozem w samolocie zastrzyków klexane ? Potrzebuje jakieś zaświadczenie od lekarza ? Mogę przewieźć je w podręcznej ?Alutka
-
Przewiduje punkcję na ŚrodęMazwopka wrote:Kolejna kontrol przede mna ... w poniedzialek mam kontrol . To juz trzecia kontrol na gonalu .
Mam nadal dawkę 175 . W piątek na kontroli pokazało sie duzo jajeczek i miały 13 mm
Mam nadzieje ze w poniedziałek bedą miały juz wystarczająca wielkość i dowiem sie kiedy wreszcie punkcja .
W planie jest napisane ze przewidują punkcję w tygodniu 35 wiec to juz juz ......
Czuje coraz bardziej jajniki, wec jajeczka sie powiększają z dżinsów przerzuciłam sie na dresy, co by tego wszystkiego nie uciskać .
Alutka -
Oby , oby... bardzo juz bym chciala.Alutka 32 wrote:Przewiduje punkcję na Środę
Poki co czuje sie jak rzecz , towar stymulowany do produkcji ...
Co do zastrzyków to chyba można robic je +\- 2 godziny od planowanej godziny robienia zastrzyków . -
Hej! Byłam na długim urlopieWNadzieji wrote:Drożność miałam sprawdzana przed cała procedura ,przynamniej tak mi powiedziano podczas usg z kontrastem Hannanna,
Mar2śka dawno Was nie było rośniecie zdrowo ? jak sie czujecie Oj tak rośniemy ! Malutka fika i strasznie mnie kopie, jest bardzo aktywna. Ja bez mdłości czuje się rewelacyjnie, jedynie brzuch czasami ciągnie a raczej więzadła ale to normalne. We wtorek mam w końcu wizytę u położnej , mam nadzieję, że jakaś miła mi się trafi. Muszę się cofnąć kilka stron i poczytać co u Was bo nie jestem na bieżąco .
Czarodziejka, majola lubią tę wiadomość
-
Alutka 32 wrote:Hej . Mam pytanie chyba do Mirandzi .( tyle nas tutaj teraz ze ciężko zapamiętać co której dokładnie dolega) kroraś z dziewczyn posiada informacje jak to jest z przewozem w samolocie zastrzyków klexane ? Potrzebuje jakieś zaświadczenie od lekarza ? Mogę przewieźć je w podręcznej ?
Ja miałam fragmin w podręcznym, nikt się nie czepiał ale zapewne warto mieć zaświadczenie od lekarza -
Ja przewoziłam Gonal F. Miałam to w podręcznym. Ani w Polsce ani w Norwegii na monitorze nic nie widzieli i nie brali do kontroli. Nie miałam żadnego zaświadczenia od lekarza.Alutka 32 wrote:Hej . Mam pytanie chyba do Mirandzi .( tyle nas tutaj teraz ze ciężko zapamiętać co której dokładnie dolega) kroraś z dziewczyn posiada informacje jak to jest z przewozem w samolocie zastrzyków klexane ? Potrzebuje jakieś zaświadczenie od lekarza ? Mogę przewieźć je w podręcznej ?
-
U mnie też trzy terminy, choć ostatni z połówkowego już wpisany w kartę ciąży. I będzie chłopakHannanna wrote:Hej! Dzięki,rośniemy zdrowo. Dosłownie rośniemy,bo waga nie kłamie
Terminy mi już chyba ze 3 wymyślili tutejsi lekarze magicy,więc czekam spokojnie na koniec listopada/początek grudnia Teraz jestem w Polsce i tu jeszcze raz na połówkowe idę. Zobaczę jaka różnica będzie.
Alutka 32, Czarodziejka lubią tę wiadomość
-
Zastrzyki mozna przewozic w podręcznym jeżeli igla nie przekracza 6 cm tak mnie poinformiwal Pan ze Służb Ochrony Lotniska. Zaświadczenie potrzebne przy dużych zapasach. Oczywiście jak mizesz je miec przy okazji to wez nie zaszkodzi ale specjalnie bym nie biegla po nie. Ja teraz tez bede wiozla Neoparin.
Zastrzyk mozna zrobic w innym czasie. Ja zawsze robie przed wylotem.
Kolezanka z Bergen niech sie odezwie wyslalam zaproszenie
-
W czerwcu miałam nieudany transfer,po wszystkim dwie miesiączki i owulacja bez bolesne ( zawsze czułam kiedy będzie okres i kiedy mam owulacje).
Za to w tym miesiącu owulacja to jakiś Armagedon, wszystko mnie boli i ciągnie. Czy to jest normalne, czy wszystko po prostu wraca do normy? Jak to u Was było?
-
nick nieaktualny
-
Też tak miałam. Hormony..pati1980 wrote:W czerwcu miałam nieudany transfer,po wszystkim dwie miesiączki i owulacja bez bolesne ( zawsze czułam kiedy będzie okres i kiedy mam owulacje).
Za to w tym miesiącu owulacja to jakiś Armagedon, wszystko mnie boli i ciągnie. Czy to jest normalne, czy wszystko po prostu wraca do normy? Jak to u Was było?
-
nick nieaktualnyList przyszedł z riksa
Jak juz wspomniałam ,chciałam kontrole miec w stavanger z tego co widze nie mam Żadnej kontroli po spreyu dopiero 27.9 u nich ,krew i usg ...co za kur system ..robią co chcą
Czyli nawet nie mam szans sprawdzić miedzy spreyem a zastrzykami czy przypadkiem nie mam tej pieprzonej cysty .a jak w marcu prosiłam zeby nie robić kontroli miedzy spreyem a zastrzykami to sie zapierali ze absolutnie nie moze tak byc ..
A wiem ze moze koleżanka z innego szpitala tez szła jednym ciągiem spray zastrzyki i dopiero kontrol .
A i mam zrobic ponowne badania HIV rubella i te inne ..
kaktus masz na myśli spray ? Z tego co widze w moich zapiskach z marca to brałam grubo ponad 3tygodnie
Jeden plus ze zapisali sobie ze miałam za niskie dawki gonal f wiec zaczynam od 150
