Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Od rana nerwówka , w głowie słyszę głos rozsądku po co się denerwujesz co ma być to będzie ale się nie da
W Porsgrunn ( a tutaj ma być transfer ) jeżeli zarodek nie przetrwa rozmrażania to dzwonią , w Riks trzeba samemu zadzwonić o 11:15.
Cały czas miałam telefon przy sobie o 9:40 dzwoni ja biała jak ściana , czuje jak mi ciśnienie rośnie i pulsują mi naczyńka w głowie - masakra odbieram okazuje się że dzwoni kolega do męża tylko że mu się numery pomyliły
Mówię Wam jak ja nie lubię tego wyczekiwania i tej niepewności .
Jestem po transferze Super atmosfera śmiechy , chichy , lekarz rozmowny . Na koniec pielęgniarka powiedziała że nie chce nas już tam więcej widzieć ja powiedziałam że zobaczy nas za dwa lata jak będziemy wracać po rodzeństwo
Zaczynam testować 6 dni po transferze na badanie krwi ( prywatnie ) pojadę 7 dnia po transferze Co ma być to będzie
Trzymajcie kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 14:25
K., Mazwopka, pati1980, kaktus85, Alutka 32, Zoja36, majola lubią tę wiadomość
-
My już po wczorajszej wizycie w Porsgrunn. Przetłumaczyliśmy badanie drożności z polski na norweskii lekarz nam zaakceptował. Chodź pierwsze co chciał robić badanie. Ale mąż odrazu pokazał ze już miałam i powiedział że ok.
Dopiero od stycznia mam zacząć brać leki ale na rozpisce dostałam tylko że od 3 dnia cyklu Menopur 150 przez 8 dni i Orgalutran 0.25 od 7 dnia cyklu do 11 dnia. A czytałam że większość z Was miała jakis sprey do nosa jeszcze? od czego to zależy że jedni mają a inni nie ??
-
madziula_ wrote:czytałam że większość z Was miała jakis sprey do nosa jeszcze? od czego to zależy że jedni mają a inni nie ??
Ty masz krótki protokół bez spreyu czyli bez wyciszania jajników .
Długi protokół wyciszanie jajników od 20 dnia cyklu
Super że udało się uniknąć "zabiegu"
-
madziula_ wrote:My już po wczorajszej wizycie w Porsgrunn. Przetłumaczyliśmy badanie drożności z polski na norweskii lekarz nam zaakceptował. Chodź pierwsze co chciał robić badanie. Ale mąż odrazu pokazał ze już miałam i powiedział że ok.
Dopiero od stycznia mam zacząć brać leki ale na rozpisce dostałam tylko że od 3 dnia cyklu Menopur 150 przez 8 dni i Orgalutran 0.25 od 7 dnia cyklu do 11 dnia. A czytałam że większość z Was miała jakis sprey do nosa jeszcze? od czego to zależy że jedni mają a inni nie ?? -
Ok to już wiem dlaczego
Też sie bardzo ciesze żę uniknełam badania bo nie wspominam go dobrze.
A jeśli chodzi o ovitrelle kiedy dostałyście recepte ?
Trzeba przed punkcja jeździć na badania usg ??
Kazali sie teraz mi odezwać w grudniu jak dostane miesiączke no i w styczniu jak dostane. Wiecie może dlaczego? w styczniu rozumiem bo zaczn brać leki..
Przepraszam za tak dużo pytań ale mimo że dopiero w syczniu zaczne zaszczyki cały czas o tym myśle i sie stresuje.. długie miesiące przede mną.
-
madziula_ wrote:Ok to już wiem dlaczego
Też sie bardzo ciesze żę uniknełam badania bo nie wspominam go dobrze.
A jeśli chodzi o ovitrelle kiedy dostałyście recepte ?
Trzeba przed punkcja jeździć na badania usg ??
Kazali sie teraz mi odezwać w grudniu jak dostane miesiączke no i w styczniu jak dostane. Wiecie może dlaczego? w styczniu rozumiem bo zaczn brać leki..
Przepraszam za tak dużo pytań ale mimo że dopiero w syczniu zaczne zaszczyki cały czas o tym myśle i sie stresuje.. długie miesiące przede mną.
Ja miałam identyczny zestaw lekow. Receptę na wszystkie leki dostałam pocztą z resztą dokumentów.
Byłam raz na badaniu usg i wtedy decydują kiedy masz punkcje.
Pewnie każą informować o miesiączka żeby jakoś zaplanować wszystko, ale tego nie wiem do końca:-) -
Zaczynam testować 6 dni po transferze na badanie krwi ( prywatnie ) pojadę 7 dnia po transferze Co ma być to będzie
Trzymajcie kciuki [/QUOTE]
Alda dlaczego tak szybko testujesz i gdzie robisz badanie krwi prywatnie.
Trzymam mocno kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 18:45
-
pati1980 wrote:
Alda dlaczego tak szybko testujesz i gdzie robisz badanie krwi prywatnie.
Trzymam mocno kciuki
Chce wiedzieć wcześniej czy się udało czy nie czy chociaż "trochę" zaskoczyło - ciąża biochemiczna itd
7 dzień po transferze blastki to tak jak 12 dni po owulacji test z krwi powinien już wykazać czy ciąża jest czy nie , nie będzie to wysoki wynik ale powinien być
Badania robię tutaj : http://www.furst.no/ta-prove-hos-oss/
Cena : Ekspedisjonsgebyr 150kr i beta hCG 37kr
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 18:58
pati1980 lubi tę wiadomość
-
U mnie tragedia dzieczyny dostalam telefon od lekarza iz czeka mnie amniopunkcja, mialam usg gentyczne i lekarz namowil mnie na test papa nie wiem po co sie debila zgodzilam skoro mam test sanco z wynikiem prawidlowym, i co dzis dzowoni i mwoie ze ryzyko zespolu downa wg pappa testu wynosi 1:160 .... w nasteoym tyg mam
Umowina wizyte u gentyka chyba umre na zawal 3 razy do twgo czasu -
K. wrote:U mnie tragedia dzieczyny dostalam telefon od lekarza iz czeka mnie amniopunkcja, mialam usg gentyczne i lekarz namowil mnie na test papa nie wiem po co sie debila zgodzilam skoro mam test sanco z wynikiem prawidlowym, i co dzis dzowoni i mwoie ze ryzyko zespolu downa wg pappa testu wynosi 1:160 .... w nasteoym tyg mam
Umowina wizyte u gentyka chyba umre na zawal 3 razy do twgo czasu
Zanim zgodziłabym się na amniopunkcje zrobiłabym harmony. Oczywiście to Twoja decyzja, koszt nieco ponad 2 tyś złotych ale może unikniesz amnio.
Bo rozumiem że wszystkie te badania robisz w Polsce?
Trzymaj się i staraj się myśleć pozytywnie.
Nie pisałam tutaj o tym wcześniej. U mnie co prawda pappa wyszedł ok ale na usg połówkowym w Polsce lekarz dopatrzył się albo raczej nie mógł znaleźć jednego paliczka w obu rączkach małych paluszków. Może to być tzw objaw mały. Zrobiłam wtedy harmony i przynajmniej śpię spokojnie.
-
Zoja36 wrote:Test pappa potrafi kłamać niestety. Ten test sanco to nie jest to samo co test Harmony czy Nipt?
Zanim zgodziłabym się na amniopunkcje zrobiłabym harmony. Oczywiście to Twoja decyzja, koszt nieco ponad 2 tyś złotych ale może unikniesz amnio.
Bo rozumiem że wszystkie te badania robisz w Polsce?
Trzymaj się i staraj się myśleć pozytywnie.
Nie pisałam tutaj o tym wcześniej. U mnie co prawda pappa wyszedł ok ale na usg połówkowym w Polsce lekarz dopatrzył się albo raczej nie mógł znaleźć jednego paliczka w obu rączkach małych paluszków. Może to być tzw objaw mały. Zrobiłam wtedy harmony i przynajmniej śpię spokojnie. -
Zoja Ty miałaś USG genetyczne ( 11-13 tydzień ) w Norwegii ? W którym tygodniu ? Kto Ci wysłał skierowanie fastlege czy klinika w której robiłaś IVF ?
Jak to wygląda ? Gdzie miałaś to badanie szpital czy przychodnia ? Jesteśmy w tym samym wieku
Matko jeszcze nie jestem w ciąży a zaczynam się stresować
Ciężarówki jakich kosmetyków używacie do smarowania brzuszka ?
Alutka 32 lubi tę wiadomość
-
K. Ty nie panikuj jak wyszły genetyczne badania dobrze bo pappa nie jest aż tak czuły . Zazwyczaj jak pappa źle wyjdzie to robi się Harmony itp i dopiero jak te 2 wyjdą nieprawidłowo to amniopunkcja. A ten pappa to miałaś w NO? Pati ja robiłam betę 7dpt 3 dniowca i było już wiadomo więc u aldy na pewno będą już miarodajne wyniki przy blastce Alda ja używam z palmersa balsam i oliwkę oraz z rossmanna babydream dla Mam, czasami się zdarzał tez biooil.
-
mar2śka wrote:K. Ty nie panikuj jak wyszły genetyczne badania dobrze bo pappa nie jest aż tak czuły . Zazwyczaj jak pappa źle wyjdzie to robi się Harmony itp i dopiero jak te 2 wyjdą nieprawidłowo to amniopunkcja. A ten pappa to miałaś w NO? Pati ja robiłam betę 7dpt 3 dniowca i było już wiadomo więc u aldy na pewno będą już miarodajne wyniki przy blastce Alda ja używam z palmersa balsam i oliwkę oraz z rossmanna babydream dla Mam, czasami się zdarzał tez biooil.
Mu ze mam sanco ale on nawet nie spojraal na to, nie wiem co mnie podkusilo do k&&wy nedzy zeby sie zgodzic, jak zadzownili to tez ze mam skierwnie i czy bede robic tutaj u nich czy gdzie a ja ze moment ze mam samco prawidlowy wynik a oni a ze za chwile oddzwonia i oddzwoli i mowi zebym poszla do gentyka, jestem debilem co pewnie teraz przez tydzien nie bedzie spal na wlasne zyczenie, ale skoro z dna jest prawidlowy to niech sobie wsadza gdzies ten pappa !