Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
W lutym...akurat na wizycie byłam tuż po okresie...teraz czekam do następnego, mam go zameldowac w Porsgrunn i przysla mi już rozpiskę co, kiedy brac:) ale już doczekać się nie moge...tak chciałabym żeby się już udalo- jak każda z nas:)
Już jestem zmeczona tymi stratami:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 22:26
-
Hannanna super Trzymamy kciuki Daj znać jak wygląda punkcja w Tromsø
Baczka ja plamiłam 4 tygodnie dlatego postanowiłam iść na kontrole nikt mi nic nie mówił żeby iść na kontrole.
Pelaska jak długo byłaś w szpitalu po usunięciu ciąży pozamacicznej ? W którym szpitalu maiłaś zabieg ? Miałaś laparoskopię ? Przepraszam za pytania , jak trudny temat nie odpowiadaj......
Leki masz już w domu to teraz już będzie z górki szybko zleci i "wstrzelisz" się w wiosnę - super
Evveline jak samopoczucie ? Masz dolegliwości ciążowe ?
Szmivers co u Was ? Brzuszek rośnie ? Masz przeczucie - będzie córa czy synuś ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 14:16
-
Alda Obydwie laparoskopie miałam w Ullevål...po pierwszej wypuścili mnie tego samego dnia ale druga skończyła się o 2 w nocy więc przespałam noc w szpitalu i koło południa pojechałam do domu...
Mam tylko nadzieję że uda się za 1 razem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 14:48
-
Ja chcialam gotowy...ale dostalam ten do mieszania. Lekarz stwierdzil ze wyszly dobre wyniki AMH i ze sama produkuje sporo jajeczek i nie trzeba mi duzej dawki, dlatego jednorazowo mam robic sobie zastrzyk 140 IU...i mam miec 2 USG w trakcie stymulacji..jedno przed zastrzykami a drugie tydzien po...boja sie mnie przestymulowac...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 16:39
-
hej dziewczyny,ja jestem tu nowa ,i chcialam sie dowiedziec czy ten transfer bardzo boli ?,ja nie jestem wytrzymala na bol a we czwartek na 9.00 mamy byc w Porsgunn, ja podchodze do in vitro pierwszy raz ,Stymulacje hormonalna jakas znioslam nie bylo tak zle ,ale zastrzyki musial mi robic maz bo na sam widok igly robilo mi sie slabo:)Siv
-
Witaj Siv:)
Nie przechodziłam jeszcze punkcji, ale tak jak Wy, podchodzę z mężem do in vitro w Porsgrunn. Z tego, co mówiła pielęgniarka, dostaje się leki znieczulajace dolne okolice plus wenflon i morfinke dozylnie..jeśli będzie bolało, trzeba im mówić, wtedy dają więcej morfiny... -
Witaj Siv Poród chyba boli o wiele bardziej niż punkcja Dasz radę
Pelaska ja dostałam tabletki i zastrzyk w okolice intymne - boli. NIE miałam morfiny ale teraz BEZ morfiny nie wchodze do gabinetu ......... nie mam zamiaru tak cierpieć nie wiem dlaczego ostatnio mi nie dali - może zapomnieli