Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Na naturalnym w Porsgrunn każą iść do ginekologa na usg w 10 dni cylku i równocześnie rano zrobić test owulacyjnych. Lekarz określa obecność/ wielkość/ilość jajek i grubość endometrium. Jak wszystko jest ok to robisz testy do dnia owu lub każą ci pójść jeszcze raz na kontrole. Jeśli dojdzie do owu to od tego dnia liczą 3lub 5 dnia( zależy w którym ci zamrozili) i następuje transfer. Dostaniesz wkrótce list od nich ze wszystkim.😉
Mam nadzieje ze nic nie pominęłam 😁Lolcia87 lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny mnie nadal bardzo boli brzuch i dzis bylam u fastlege, on zlecil mi badania krwii, HCG i natychmiastowo kazal jechac na szpital do gin. Okazalo sie ze jestem w ciazy i jestem przestymulowana. Cale szczescie to nie jest hiperstymulacja i lekarz powiedzial ze nie jest tak zle. Mam wypoczywac taki bol moze sie utrzymac do 12 tyg. Poza tym mam wizyte kontrolna za tydz. Ogolnie bardzo dobrze sie mna zajeto. Wezwano drugiego lekarza na konsultacje, prubowano tez sie kontaktowac z Porsgrunn bezskutecznie niestety. Pytalam tez o progesteron. Bo z Porsgrunn napisalno mi ze 2 tyg po transferze mam przestac brac tabletki. Ale ginekolog z lokalnego szpitala sie z tym nie zgodzil powiedzial ze powinnam przyjmowac do 12 tyg. Kazal mi koniecznie skontaktowac sie z Porsgrunn. Juz do nich napisalam czekam na odp;) Oj czemu zawsze cos musi sie dziac.
-
Anilorak wrote:Porsgrunn odpisało😁 Lutinus mam przyjmować do 8 tygodnia ciąży, a za 3 tyg usg.
A jak sie czujesz jakies objawy ciazy sie zaczely ? -
Zwolnienie mam do konca tyg ale jak sie bede zle czula to mam przyjsc po przedlozenie zwolnienia i zapewne tak zrobie nie chce ryzykowac. W pracy zawsze dostaje takich skurczy. Teraz wlasnie czytam o tej hiperstymulacji w ciazy, rzadko ale sie zdaza i nie znaczy ze cos ma sie dziac z dzieckiem najczesniej po paru tyg mija wiec mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie
Ja nie mialam hiperstymulacji przed podaniem zarodka tylko pojawila sie juz po. Czasami sie tak zdarza z tego co czytam od 8 dni po transferze. -
Lolcia87 wrote:Ovulka Ty masz usg w Walentynki 😊 trzymam kciuki. Jak sie czujesz po tych wszystkich hormonach ? to smutne ze zarodki nie przezyly 😦 tyle czasu,bolu. Sadze ze tym razem Ktos tam n.a. gorze wynagrodzi Ci to podwojnie .
Milosne USG 😂😂 poki co sam spray wiec nie jest zle.... od niedzieli menopur.... wiec zobaczymy jak bedzie.... -
Ja tak chyba od weekendu zaczelam miec takie bole podbrzusza jak na okres ale myslalam ze to normalne. Dopiero w pracy zaczelo bolec tak ze nie moglam chodzic i teraz tak pobolewa jak za duzo chodze na przyklad jak leze tez cos tam czuje ale do zniesienia. Hiperstymulacja wyszla na USG. Innych objawow nie mam.
-
Widzialam taka mala kropeczke i lekarz powiedzial ze to ciaza;) , a zaraz potem zjechal usg na pecherzyki przestymulowania ;(
Odpisali mi z Porsgrunn dwa zdania ; Szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadal brac progesteron dostalam nowa recepte ale nic wiecej do kiedy co i jak ;/ hmmm nie podoba mi sie to ich zdawkowe i luzne podejscie do wszystkiego. -
Ja bylam raz w klinice leczenia niepłodności w Polsce na usg bo sobie tak wymyśliłam i nie wspominam tego zbyt dobrze. Pani w recepcji jakaś porażka, w poczekalni „milion” osób, zarówno par czekających na wizytę u lalkarza jak i pan w ciąży czekających na badania prenatalne. 😒Atmosfera grobowa, plus slychac wszystko z detalami o co wypytuje pani w recepcji zakładając kartę.