X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Norwegia- in vitro
Odpowiedz

Norwegia- in vitro

Oceń ten wątek:
  • Kasik_W Koleżanka
    Postów: 71 13

    Wysłany: 30 września 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mazwopka wrote:
    Gratulacje Kasik_W!
    Dziękuję 🥰

  • Naganna Ekspertka
    Postów: 162 114

    Wysłany: 12 października 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny.
    Potrzebuje wsparcia i troche informacji.
    Mieszkam w Norwegi niedaleko Oslo. Staramy sie od lutego 2018.
    W kwietniu 2019 poszlam do gina prosic o pomoc. I akurat okazal sie to ciazowy cykl. Wiec pomoc medyczna mnie ominela. W 8t sie skonczyla moja ciaza. Potem tylko juz tylko slyszalam ze jak juz sie udalo to sie uda.
    I d*pa...
    Niedlugo wybieram sie do tej samej gin.
    W lutym 2020 zaliczylam biochema (beta 97). I sie boje ze mnie ginka odesle z kwitkiem. Bo jak poszlam w maju prywatnie do gin polaka w Oslo to mi powiedzial ze jak udawalo mi sie zajsc naturalnie to mi nic nie pomoga w Norwegii. Ze moge najwyzej invitro prywatnie, ale to drogo.
    Prosze poradzcie.
    Tyle miesiecy staran, podstawowe badania ok, co ktorys miesiac bladzioch na tescie a okres jak w zegarku. Gdzies jest problem ale nie wiem gdzie.
    Podejrzewam problem z implantacja, moze immunologia.
    Czy oni tutaj badaja takie rzeczy? Czy sprawdzaja to przed invitro? Czy na invitro tez nie mam co liczyc?
    Czy moze faktycznie nie mam co liczyc na jakakolwiek pomoc?
    Przepraszam za chaotyczna wypowiedz.
    Chce sie jakos nastawic psychicznie do tej wizyty.

    Starania od - luty 2018
    czerwiec 2019 -9t [*]
    luty 2020 - 4t [*]
    kwiecien 2021 - 16t [*]

    IVF-
    16.11.2021 transfer 4aa, hcg<5
    zamrozone: 4aa,4aa,4aa,4ab+3ab

    grudzien 2021 - naturals i II kreski :)
    1.07.2022 - 30tc - Eliza :)

    luty (6+1 - bicie serduszka) marzec 2023 zarodek zniknal - 9t [*]
    czerwiec 2023 - II kreski
  • Naganna Ekspertka
    Postów: 162 114

    Wysłany: 12 października 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik_W wrote:
    Cześć dziewczyny. Chciałam opisać moją historię i dać nadzieję dziewczyna które nie mogą zajść w ciążę z powodu niedroznych jajowodów. 8 lat temu straciłam dzieciątko poniewaz okazało się że jest to ciąża pozamaciczna. Jajowodów pękł w 6 tygodnu ,operacja, ledwo uszłam z życiem 😔 Usunęli caly jajowod został jeszcze jeden. Nie mogłam się pozbierać po tym wszystkim, lęk mnie sparaliżował odpuściłam. Po 2 latach moj stan sie poprawił i zapragnęłam dzidzie. Zaczęliśmy się starać niestety mijały kolejne miesiące bez rezultatu. Skierowano mnie na laparoskopię w celu sprawdzenia jajowodu. Po przebudzeniu z narkozy dostalam cios jakiego sie nie spodziewałam 😔 Jajowod niedrozny, nie ma możliwości udrożnić, kontrast nie przechodzi. Niestety nie ma szans na ciążę. Jedyny ratunek in vitro ale Pani w szpitalu stwierdziła że mam 2 dzieci więc pewnie mi się nke należy dofinansowanie 😔załamka. Jednak moj lekarz chcial pomoc za wszelką cenę i zgłosil nas do Porsgrunn. Zaczęliśmy procedurę. Mamy 2 piękne mrozaczki. Planowałam podejsc w listopadzie i nagłe zdążył się cud bo tak stwierdzil moj lekarz po paru latach po laparoskopi i diagnozy ktora wystawiło 5 lakarzy (0 % szans na ciążę) zaszlam naturalnie w ciążę. Nie mogę w to uwierzyć, jestem przeszczęśliwa 😍 Bylam na usg dzidzia zadomowiła się w macicy jest wszystko w porządku.😇 jestem w 6 tygodniu i nadal jestem w szoku i nie dowierzam ze spotkało mnie takie szczęście. 😍🤩 Trxymajcie za mnie kciuki i ja trxymam za was. Cuda sie zdazaja. Pozdrawiam
    Az sie wzruszylam :) Cudowna historia, i zobaczysz ze bedzie z happyendem :)
    Gratuluje i trzymam kciuki.
    I zycze wszystkim takich cudow :*

    Starania od - luty 2018
    czerwiec 2019 -9t [*]
    luty 2020 - 4t [*]
    kwiecien 2021 - 16t [*]

    IVF-
    16.11.2021 transfer 4aa, hcg<5
    zamrozone: 4aa,4aa,4aa,4ab+3ab

    grudzien 2021 - naturals i II kreski :)
    1.07.2022 - 30tc - Eliza :)

    luty (6+1 - bicie serduszka) marzec 2023 zarodek zniknal - 9t [*]
    czerwiec 2023 - II kreski
  • BeatkaK Ekspertka
    Postów: 282 67

    Wysłany: 13 października 2020, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naganna wrote:
    Czesc dziewczyny.
    Potrzebuje wsparcia i troche informacji.
    Mieszkam w Norwegi niedaleko Oslo. Staramy sie od lutego 2018.
    W kwietniu 2019 poszlam do gina prosic o pomoc. I akurat okazal sie to ciazowy cykl. Wiec pomoc medyczna mnie ominela. W 8t sie skonczyla moja ciaza. Potem tylko juz tylko slyszalam ze jak juz sie udalo to sie uda.
    I d*pa...
    Niedlugo wybieram sie do tej samej gin.
    W lutym 2020 zaliczylam biochema (beta 97). I sie boje ze mnie ginka odesle z kwitkiem. Bo jak poszlam w maju prywatnie do gin polaka w Oslo to mi powiedzial ze jak udawalo mi sie zajsc naturalnie to mi nic nie pomoga w Norwegii. Ze moge najwyzej invitro prywatnie, ale to drogo.
    Prosze poradzcie.
    Tyle miesiecy staran, podstawowe badania ok, co ktorys miesiac bladzioch na tescie a okres jak w zegarku. Gdzies jest problem ale nie wiem gdzie.
    Podejrzewam problem z implantacja, moze immunologia.
    Czy oni tutaj badaja takie rzeczy? Czy sprawdzaja to przed invitro? Czy na invitro tez nie mam co liczyc?
    Czy moze faktycznie nie mam co liczyc na jakakolwiek pomoc?
    Przepraszam za chaotyczna wypowiedz.
    Chce sie jakos nastawic psychicznie do tej wizyty.


    Hej😊
    W 2018 roku zaszłam w pierwszą ciążę po 8 latach starań,nawet o tym nie wiedzieliśmy że jestem w ciąży 😔niestety okazało się że to ciąża pozamaciczna 😭po tym zostaliśmy skieriwani na in vitro

    Trzyamam kciuki i mam nadzieję że w końcu się uda każdej z nas🤞🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 19:07

  • Aggga08 Autorytet
    Postów: 680 199

    Wysłany: 13 października 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeatkaK wrote:
    Aga czy ta klinika nazywa sie IVF SERUM w Atenach?


    Tak

  • Aggga08 Autorytet
    Postów: 680 199

    Wysłany: 13 października 2020, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co u was dziewczyny?? "
    Ja urodziłam kilka dni temu 💙

    BeatkaK lubi tę wiadomość

  • BeatkaK Ekspertka
    Postów: 282 67

    Wysłany: 13 października 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggga08 wrote:
    Co u was dziewczyny?? "
    Ja urodziłam kilka dni temu 💙

    Super,GRATULACJE 🥰😘
    Aggga08 wszystko jest dobrze?

    Ja jw czwartek mam na krew,TSH do kontroli po 2 miesiącach od barania tabletek i za tydzień konsultacja
    Ale chyba będę musiała prosić lekarza o skierowanie do gina,po ostatnim poronieniu chyba mam więcej torbieli albo ten jeden jest sporo wiekszy,@ bardzo nieregularne,przychodzą kazdego miesiąca 2 tyg szybciej niz ostatnia i niestety ból powrócił 😔

    Aggga08 lubi tę wiadomość

  • Sofi2810 Ekspertka
    Postów: 205 83

    Wysłany: 13 października 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggga08 gratulacje !!! Mam nadzieje ze porod poszedl szybko i bezboleśnie a teraz cieszycie się malym, slodziutkim skarbkiem:)
    Ja mam termin na 19.10 i czekam z niecierpliwością na ten dzień:)
    Do wszystkich dziewczyn które są w trakcie staran trzymam za was mocno kciuki :)

    BeatkaK, Aggga08 lubią tę wiadomość

  • Mazwopka Autorytet
    Postów: 385 175

    Wysłany: 14 października 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggga08 wrote:
    Co u was dziewczyny?? "
    Ja urodziłam kilka dni temu 💙
    Gratulacje Aggga08 . ❤️
    Widziałam te słodkie stópki na blogu 🎉
    U mnie chyba będzie dziewczynka (na 80% powiedział lekarz ) - mamy 14 tydzień 😻

    Aggga08 lubi tę wiadomość

  • Mazwopka Autorytet
    Postów: 385 175

    Wysłany: 14 października 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naganna wrote:
    Czesc dziewczyny.
    Potrzebuje wsparcia i troche informacji.
    Mieszkam w Norwegi niedaleko Oslo. Staramy sie od lutego 2018.
    W kwietniu 2019 poszlam do gina prosic o pomoc. I akurat okazal sie to ciazowy cykl. Wiec pomoc medyczna mnie ominela. W 8t sie skonczyla moja ciaza. Potem tylko juz tylko slyszalam ze jak juz sie udalo to sie uda.
    I d*pa...
    Niedlugo wybieram sie do tej samej gin.
    W lutym 2020 zaliczylam biochema (beta 97). I sie boje ze mnie ginka odesle z kwitkiem. Bo jak poszlam w maju prywatnie do gin polaka w Oslo to mi powiedzial ze jak udawalo mi sie zajsc naturalnie to mi nic nie pomoga w Norwegii. Ze moge najwyzej invitro prywatnie, ale to drogo.
    Prosze poradzcie.
    Tyle miesiecy staran, podstawowe badania ok, co ktorys miesiac bladzioch na tescie a okres jak w zegarku. Gdzies jest problem ale nie wiem gdzie.
    Podejrzewam problem z implantacja, moze immunologia.
    Czy oni tutaj badaja takie rzeczy? Czy sprawdzaja to przed invitro? Czy na invitro tez nie mam co liczyc?
    Czy moze faktycznie nie mam co liczyc na jakakolwiek pomoc?
    Przepraszam za chaotyczna wypowiedz.
    Chce sie jakos nastawic psychicznie do tej wizyty.
    Musisz się zagłębić w temat sama odnośnie immunologi. Mi tutaj nikt żadnych dodatkowych badań nie robił. Myślę , że chyba żadnej z nas nie robili dodatkowych badań. Szanse na procedurę masz.
    Tarczyce masz w normie ? Cukier ? Żadnej insulinooporności ? Homocysteina ? Nie zawsze jest wszystko ok jeśli jest w normach referencyjnych.

  • Aggga08 Autorytet
    Postów: 680 199

    Wysłany: 14 października 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko z nami ok ☺️

    Porod też nie najgorzej, epidural zrobił robotę 😅

    BeatkaK, Mazwopka lubią tę wiadomość

  • Naganna Ekspertka
    Postów: 162 114

    Wysłany: 15 października 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mazwopka wrote:
    Musisz się zagłębić w temat sama odnośnie immunologi. Mi tutaj nikt żadnych dodatkowych badań nie robił. Myślę , że chyba żadnej z nas nie robili dodatkowych badań. Szanse na procedurę masz.
    Tarczyce masz w normie ? Cukier ? Żadnej insulinooporności ? Homocysteina ? Nie zawsze jest wszystko ok jeśli jest w normach referencyjnych.
    Do tej pory tylko moja fastlege robila mi badania krwi. glukoza ok, tarczyca niby ok ale moim zdaniem ts4 i ts3 troche za niskie (40% normy,ale doktorka uwaza ze jest ok). na usg tez wszystko wygladalo ok.homocysteiny i insuliny nikt mi nie badal. ferrytyne ciagle mam na dolnej granicy normy pomimo ze zelazo i hemoglobina ok, ale doktor powiedziala ze tak juz widocznie mam :/
    Partner robil badania nasienia w PL i tez byly ok.
    Denerwuje mnie ta Norwegia ze zeby jakiekolwek badania zrobic to trzeba sie natrudzic. na fastlege czekam zwykle ponad dwa tygodnie, na ginekologa 3 miesiace :/ nikomu sie tutaj nie spieszy.
    A z ta immunologia to myslisz ze jak zapytam gin to cos zbada w tym kierunku? czy jak mialabym sie tym zajac na wlasna reke? tutaj to chyba niemozliwe :p
    nie mam nic przeciwko invitro, nawet jestem gotowa, tylko nie chcialabym przez to przechodzic bezskutecznie bo problem bylby gdzies indziej.

    A wy jak oceniacie pomoc medyczna w Norwegii odnosnie problemow z zajsciem?

    Starania od - luty 2018
    czerwiec 2019 -9t [*]
    luty 2020 - 4t [*]
    kwiecien 2021 - 16t [*]

    IVF-
    16.11.2021 transfer 4aa, hcg<5
    zamrozone: 4aa,4aa,4aa,4ab+3ab

    grudzien 2021 - naturals i II kreski :)
    1.07.2022 - 30tc - Eliza :)

    luty (6+1 - bicie serduszka) marzec 2023 zarodek zniknal - 9t [*]
    czerwiec 2023 - II kreski
  • Kasik_W Koleżanka
    Postów: 71 13

    Wysłany: 16 października 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naganna wrote:
    Az sie wzruszylam :) Cudowna historia, i zobaczysz ze bedzie z happyendem :)
    Gratuluje i trzymam kciuki.
    I zycze wszystkim takich cudow :*
    Dziekuje bardzo😊

  • Naganna Ekspertka
    Postów: 162 114

    Wysłany: 17 października 2020, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeatkaK wrote:
    Hej😊
    W 2018 roku zaszłam w pierwszą ciążę po 8 latach starań,nawet o tym nie wiedzieliśmy że jestem w ciąży 😔niestety okazało się że to ciąża pozamaciczna 😭po tym zostaliśmy skieriwani na in vitro

    Trzyamam kciuki i mam nadzieję że w końcu się uda każdej z nas🤞🥰
    A przez te 8 lat robili ci jakies szczegolowe badania?
    I co ci badali przed invitro?

    Starania od - luty 2018
    czerwiec 2019 -9t [*]
    luty 2020 - 4t [*]
    kwiecien 2021 - 16t [*]

    IVF-
    16.11.2021 transfer 4aa, hcg<5
    zamrozone: 4aa,4aa,4aa,4ab+3ab

    grudzien 2021 - naturals i II kreski :)
    1.07.2022 - 30tc - Eliza :)

    luty (6+1 - bicie serduszka) marzec 2023 zarodek zniknal - 9t [*]
    czerwiec 2023 - II kreski
  • BeatkaK Ekspertka
    Postów: 282 67

    Wysłany: 18 października 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naganna wrote:
    A przez te 8 lat robili ci jakies szczegolowe badania?
    I co ci badali przed invitro?

    Nie,nie miałam żadnych badania przez 8 lat
    Byłam któregoś roku na cytologi w szpitalu nie u lekarza rodzinnego i lekarz zrobił mały wywiad i zaproponował juz wtedy in vitro ja pow że musze porozmawiać z mężem i po kilku miesiącach nie wiem 3,4 zaszłam właśnie w ciążę która okazała się ciążą pozamaciczną i dostaliśmy od razu skierowanie na in vitro
    A badania myślę ze nic specjalnego zwykłe hormony jak kazdej z nas pewnie i nic więcej
    Mialam robione:
    LH
    FSH
    PROLATYKNA
    ESTRADIOL
    TSH
    FT4
    I u męża nasinie
    aaa I musiałam mieć cytologie,wynik tez musiał byc dość świeży,roczny max

  • Ovulka Autorytet
    Postów: 678 552

    Wysłany: 26 października 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co slychac dziewczyny?? Ja wlasnie wracam z porsgrunn z pobierania jajeczek. Jak wychodzilam to naliczyli 12. Jutro maja dac znac ile sie zaplodnilo. Trzymajcie kciuki 😍

    Mazwopka, BeatkaK, Aggga08 lubią tę wiadomość

  • Mazwopka Autorytet
    Postów: 385 175

    Wysłany: 27 października 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ovulka wrote:
    Co slychac dziewczyny?? Ja wlasnie wracam z porsgrunn z pobierania jajeczek. Jak wychodzilam to naliczyli 12. Jutro maja dac znac ile sie zaplodnilo. Trzymajcie kciuki 😍
    Trzymam kciuki 🙈

    Ovulka lubi tę wiadomość

  • Ovulka Autorytet
    Postów: 678 552

    Wysłany: 27 października 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doliczyli sie az 14 jajeczek, 7 z nich podzielilo sie prawidlowo i jutro bede miec podawane 2. Zdecydowalismy ze moze to zwiekszy szanse. A to sie okaze

    Mazwopka, BeatkaK, Aggga08 lubią tę wiadomość

  • BeatkaK Ekspertka
    Postów: 282 67

    Wysłany: 27 października 2020, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ovulka wrote:
    Doliczyli sie az 14 jajeczek, 7 z nich podzielilo sie prawidlowo i jutro bede miec podawane 2. Zdecydowalismy ze moze to zwiekszy szanse. A to sie okaze

    Super trzymam kciuki 🤞👌💪
    Ja jestem po kontroli TSH,zeszło mi do 2.0 z 4.0,niestety nie ma mojego lekarza z kliniki w tym tyg i mysze czekać do przyszłego na decyzje co dalej

    Ovulka lubi tę wiadomość

  • Ovulka Autorytet
    Postów: 678 552

    Wysłany: 27 października 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeatkaK wrote:
    Super trzymam kciuki 🤞👌💪
    Ja jestem po kontroli TSH,zeszło mi do 2.0 z 4.0,niestety nie ma mojego lekarza z kliniki w tym tyg i mysze czekać do przyszłego na decyzje co dalej

    Dziekuje ❤️
    Ladnie ci zeszlo. Ja pare lat temu tez mialam ponad 4, teraz trzyma sie 1,5-2 caly czas. Biore levaxin75.
    Jutro zapytam lekarza jak teraz z zwiekszakiem dawki w razie co.

    BeatkaK lubi tę wiadomość

‹‹ 385 386 387 388 389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ