Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Zabka wrote:Juz mam nadzieje po wszysykim - kilka ibuksow potem przy wiekszym bolu tramal (mialam na zapasie)...Bol do przezycia ... niestety wizualnie nie ciekawe doswiadczenie I nikomu nie zycze... Teraz czekamy na nastepne in vitro na szczescie sa jeszcze 4 mrozaczki
Tak mi przykro kochana, a mialas jakies usg? Trzymaj sie mocno ❤️ -
Zabka wrote:Juz mam nadzieje po wszysykim - kilka ibuksow potem przy wiekszym bolu tramal (mialam na zapasie)...Bol do przezycia ... niestety wizualnie nie ciekawe doswiadczenie I nikomu nie zycze... Teraz czekamy na nastepne in vitro na szczescie sa jeszcze 4 mrozaczki
Tak mi przykro😪😔wiem co czujesz,trzymaj sie kochana -
BeatkaK wrote:Ovulka a jak u Ciebie?
U mnie juz wszystko wporzadku. Wszystko wrocilo w koncu do normy. Czasem mam male mdlosci ale nie az tak ze musze leciec i wymiotowac tylko tak cmi. Piersi bola, brzuch dolem ciagnie. W czwartek ostatni wizyta w szpitalu zwiazana z hiperka wiec mam nadzieje ze sobacze serduszko. Za tydzien mam juz wizyte w klinice. Nie moge sie doczekac i zarazem stresuje cholernie zeby wszystko bylo ok -
alda wrote:Mazwopka U mnie chyba będzie dziewczynka (na 80% powiedział lekarz ) - mamy 14 tydzień 😻
Dlaczego ja o niczym nie wiem ?????????
OPOWIADAJ 🥰🥰🥰
Po zeszłorocznym pustym jaju płodowym totalnie odpuściłam badanie bety tym razem. Zrobiłam trzy testy ciążowe, które okazały się pozytywne . Pierwszy 7 dnia po transferze . Umówiłam się na wizytę w 7 tygodnia ciąży i później na kolejną w 10 tygodniu i kolejną w 13 tygodniu
Jesteśmy już po usg połówkowym w szpitalu . Dzis zaczynamy 21 tydzień.
-
Bylam dzisiaj na wizycie u gin, 7+3 tc. Widzialam i slyszalam jak ❤️ Mocno bije. Bylo podejrzenie ze jest jeszcze jedno malenstwo ale lekarz powiedzial ze niestety ale sie nie rozwinelo i tam zycia nie ma. Ale jest jedno cudowne i oby zostalo ze mna na kolejne 7 miesiecy 😍
Mazwopka, BeatkaK, alda lubią tę wiadomość
-
Ovulka wrote:Bylam dzisiaj na wizycie u gin, 7+3 tc. Widzialam i slyszalam jak ❤️ Mocno bije. Bylo podejrzenie ze jest jeszcze jedno malenstwo ale lekarz powiedzial ze niestety ale sie nie rozwinelo i tam zycia nie ma. Ale jest jedno cudowne i oby zostalo ze mna na kolejne 7 miesiecy 😍
SUPER 😍❤Ovulka lubi tę wiadomość
-
Mazwopka wrote:Alda a jak u was ? Bobas już pewnie biega i rozmawia 😻 myśleliście o rodzeństwie ?
Jak z przedszkolem ?
Trafił mi się wymagający egzemplarz 🤪🤪🤪Nie da mi odejść na minutę . Ma tylko jedną 30 minutową drzemkę więc jestem wykończona i najczęściej wypowiadam słowa takie jak : zostaw , Nie ...... i tak w kółko.
Bardzo lubi książeczki można jej czytać godzinami ....... - moja rada kupcie zapas książeczek dla dzieci w Polsce 😊😊😊
Biega i rozmawia po swojemu 😊😊😊
Początki nie były łatwe ból brzucha i krew w kupkach - okazało się że alergia , karmiona piersią więc ja musiałam przejść na dietę eliminacyjną , nie potrafiłam znaleźć alergenu w końcu nie jadłam prawie nic ........chudłam w oczach ale nie chciałam córce dawać mleka dla alergików bo skład zwala z nóg - olej palmowy itd
Po odstawieniu : bmk ( masło , jogurty ,mleko, sery itd ) , jajek , glutenu , drożdży ,soi ,dolegliwości przeszły ale dieta była bardzo uboga i tym samym rozszerzanie diety u małej było ubogie .
Nie poszła do przedszkola ze względu na alergie bo chciałaby jeść to co inne dzieci .
Od miesiąca je już wszystko ,wyskakuje jej czasami wysypka ale to nie krew więc się tym nie przejmuje
Jeżeli chodzi o rodzeństwo to niestety mam zakaz - miałam stan przedrzucawkowy , leżałam w szpitalu i nie mogli mi zbić ciśnienia , poród CC .
Ovulka, Mazwopka lubią tę wiadomość
-
Alda no to trochę przeszliście stresu i nerwów zapewne z tą alergią . Ale najważniejsze , ze jest lepiej z córeczką.
Na pewno wiesz o tym , ale napisze, że warto wprowadzić probiotykoterapie jeśli małej tak dokuczają alergie . Probiotyki pozwolą wesprzeć jej jelitka
Ja sama mam nietolerancję na kilka rzeczy i staram się jeść je rotacyjnie . Zobaczymy jak będzie z karmieniem . -
Dziewczyny powiedzcie mi prosze jak to jest w norwegii z badaniami czy dziecko jest zdrowe, nie ma wad. Kiedy sa robione i czy wogole sa robione. Czy moze prywatnie mozna je zrobic?? Juz 8 tydz wiec zastanawiam sie czy moze juz nie powinnam zrobic jakichs wazniejszych badan. Milego dnia 😊
-
Ovulka wrote:Dziewczyny powiedzcie mi prosze jak to jest w norwegii z badaniami czy dziecko jest zdrowe, nie ma wad. Kiedy sa robione i czy wogole sa robione. Czy moze prywatnie mozna je zrobic?? Juz 8 tydz wiec zastanawiam sie czy moze juz nie powinnam zrobic jakichs wazniejszych badan. Milego dnia 😊
Zależy ile masz lat , od lekarza i czy były wady genetyczne w rodzinie .
Jeżeli masz mniej niż 36 lat to tylko dobra wola lekarza żeby Cię wysłał na takie badania .
Do lipca był tylko test podwójny - PAPPA i usg .
Jeżeli chcesz zrobić Nifty czyli badanie DNA dziecka z twojej krwi to możesz wykupić takie badanie w Danii - cena jest taka sama jak w Polsceoni Ci wysyłają zestaw - ktoś Ci musi pobrać krew i wysyłasz to do nich
nigdzie nie trzeba jeździć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2020, 20:54