Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzy ktoś miał po punkcji Progynovę lub Estradot i jakich dawkach przed transferem?
Czy tylko miały Panie na cyklach sztucznych ten lek?
I jaki progesteton był wtedy podawany na cyklach po punkcji i jaki na cyklach sztucznych i w jakiej dakach? Pytam z ciekawości co komu się udało i w jakiej konstelacji.
Bo na cyklu naturalnym mimo ciałka żółtego i podawania progesteronu po transferze to progesteron mi spadł.
Tylko przy progynovie miałam obrzęknięte i bolące piersi i przy dużych dawkach progesteronu ale po kilku dniach wszystko ustępowało i nie wiem czy to z powodu spadku hormonów nie zaszłam w ciąże dlatego też pytam uprzejme osoby czy mogłyby mi podpowiedzieć jak to u nich było. Bo zarodki były wysokiej klasy blastocysty.
-
nick nieaktualnyPytanie do Mazwopka: A w Norwegii czy w Polsce się udało zajść w ciąże? Ja teraz jeżdżę 200km do Kriobanku bo w innych klinikach nawet dobrego zarodka nie potrafili zrobić. Teraz jak udaje się zarodki ładne to jeszcze ani jeden się nie zaimplantował.
Czy ten cyclogest 400 2x1 to brałaś od dnia punkcji czy coś było na początku i jakich dawkach a później zmienione?
Nie mogę brać Lutinusa bo mam po nim straszne bóle jak przy miesiączce. -
Hej dziewczyny
Dostałam wyniki badań genetycznych,niestety nie jest dobrze 😭😭😭mutacja pai-1,napisałam dziś do nich ciekawe co mi odp,a dziś dostałam właśnie @ i wzięłam pierwsza tabletke PROGYNOVA,a wyniki wysłałam do tlumacznia żeby mieli czarno na białym o co chodzi bo zaraz będzie że to nie przeszkadza,miałam podejście teraz do transferu ostatniego z 6 z 2 podejścia,będę czekać aż coś poradzą -
Masz mutacje pai 4G heterozygotyczną czy homo ? Ja mam hetero.
Generalnie ani moj fastlege ani położna nie wiedzą o co chodzi z tą mutacją. 😣 Położna tez nie wie co to jest mutacja genu MTHFR.
Moj lekarz z kliniki po transferze zalecił mi brać acard do końca ciąży i zmetylowaną formę kwasu foliowego .
Ja na własną rękę biorę jeszcze fragmin .Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 17:12
-
Mazwopka wrote:Masz mutacje pai 4G heterozygotyczną czy homo ? Ja mam hetero.
Generalnie ani moj fastlege ani położna nie wiedzą o co chodzi z tą mutacją. 😣 Położna tez nie wie co to jest mutacja genu MTHFR.
Moj lekarz z kliniki po transferze zalecił mi brać acard do końca ciąży i zmetylowaną formę kwasu foliowego .
Ja na własną rękę biorę jeszcze fragmin .
Mam hetero
Tak jak mówisz,mam wrazenie ze lekarz nie wie o co chodzi,mam brac progynova i na 18.01 mam usg i wtedy jeśli będę chciała będę mogła zrezygnować z trsnsferu,tyle maja mi do zaoferowania,i nie wiem co mam robić,wytlumaczyła dokładnie o co chodzi pielegniafka mowi że porozmawia z lekarzem i da mi znać ooo I takie ustalenia lekarza,ale mam już przetlumaczone wyniki i wysłałam im mam nadzieję że w poniedziałek się odezwą,będę miała tez konsultacje z lekarzem opisana to też im wyśle
I dalej nie wiem co robić
Do pl jechać nie mogę å czas leci 😭😭😭😭
Mam ostatni zarodek i niebardzo bym chciała ryzykowac ale też nie chcę za długo czekać,znów jak się nie uda to muszę całą procedure zaczynac od nowa i pół roku znów w plecy,dziwi mnie to naprawdę ze na dopiero po 4 nie udanych probach dali mi ta PROGYNOVA
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 17:40
-
nick nieaktualny
-
Mazwopka wrote:Wcześniejsze transfery miałaś na cyklach naturalnych ?
A teraz cykl sztuczny , pierwszy raz , tak ?
Tak wczwsniej były na cyklu naturalnym teraz pierwszy raz na sztycznym i mam juz powiedziane że jeśli sie uda to mam brać progynova I lutinus do 9 tyg ciążyMazwopka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam za tydzień kolejną próbę na cyklu naturalnym i tradycyjnie 2 tyg lutinus do testu i nic dalej... To będzie trzecia próba ale żadnej zmiany szczególnej w lekach nie ma ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2021, 23:10
Mazwopka lubi tę wiadomość
-
Zabka wrote:Ja mam za tydzień kolejną próbę na cyklu naturalnym i tradycyjnie 2 tyg lutinus do testu i nic dalej... To będzie trzecia próba ale żadnej zmiany szczególnej w lekach nie ma ...
Trzymam mocno kciuki🤞✊❤
U mnie było to sam,po ostatniej nieudanej probie jak dzwonili z wynikiem to zapytałam czy cos możemy zmienić zrobić cos więcej jakieś badania czy coś bo juz za dużo niepowodzeń i mowi ooo to już 4 proby nie udane i 2 poronienia bedzie rozmawiać z lekarzem żeby dostała coś No I mam progynova,nie wiem czy jak bym sie nie odezwała czy coś by się zmieniło -
W piątek dostałam przetlumaczone juz badania,które wysłałam od razu do lekarza,dziś dostałam odp,w przyszłym tyg mam na USG I dostanę wtedy leki na rozrzedzenie krwi,które będę brała po transferze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 18:53
Mazwopka, Zabka lubią tę wiadomość
-
Zabka wrote:Powodzenia ja miałam wczoraj transfer; lekarz mówił że piękna blastocysta "książkowa"; na rozmowie po transferze pielęgniarka powiedziała że to poprzednie poronienie to wina materiału genetycznego - stąd moje pytanie ; czy ktoś Ci zasugerował dodatkowe badania ? Nie było u nas badania fragmentacji DNA nasienia a mamy ifv z powodu azospermi i zastanawiam się czy jeśli byłaby potrzeba je zrobić to czy lekarze tutaj sugerują czy raczej nie wczuwają w sam problem tych niepowodzeń ?
Super zabka 🙌🏼 Trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo dobrze ❤️ Teraz dbaj o siebie i odpoczywaj.
U mnie sie zaczyna juz 15 tydzien, ten czas tak szybko leci 🥰
BeatkaK, Mazwopka, Zabka lubią tę wiadomość
-
Ovulka wrote:Super zabka 🙌🏼 Trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo dobrze ❤️ Teraz dbaj o siebie i odpoczywaj.
U mnie sie zaczyna juz 15 tydzien, ten czas tak szybko leci 🥰
Byłaś na usg gdzieś jeszcze prywatnie ?Ovulka lubi tę wiadomość
-
Zabka wrote:Powodzenia ja miałam wczoraj transfer; lekarz mówił że piękna blastocysta "książkowa"; na rozmowie po transferze pielęgniarka powiedziała że to poprzednie poronienie to wina materiału genetycznego - stąd moje pytanie ; czy ktoś Ci zasugerował dodatkowe badania ? Nie było u nas badania fragmentacji DNA nasienia a mamy ifv z powodu azospermi i zastanawiam się czy jeśli byłaby potrzeba je zrobić to czy lekarze tutaj sugerują czy raczej nie wczuwają w sam problem tych niepowodzeń ?
Trzymam mocno kciuki 😊
Nie,nikt mi nie zasugerował żadnych dodatkowych badniach,po drugim poroniniu sama postanowiłam zamówić testy na trombofilie,teraz dopiero dostałam progynova jak się upomniałam ze to juz 6 transfer 2 poronienia i 4 nieudane to dopiero powiedziała ze to juz za dużo i bedzie rozmawiać z lekrzem,później dostałam wyniki z testów i wyszła mutacja,napisałam i mam miec dodatkowe leki,jutro mam kontrolę wiec bede więcej wiedziała,nawet nie wiem czy tu robią cos takiego,pytałam rodzinnego to wgl nie wiedział o co chodzi,sprawdzalam tez u nich na stronie to tez nic nie znalazłam