Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Zabka wrote:Dzięki dziewczyny mam jeszcze z 3 opakowania lutinusu że wszystkich podejść ale dziś od rana dostałam takich mdłości że zapomniałam o całej reszcie... Plamienie tez dziś ustąpiło także będę obserwować. Jak wyglądają u was badania HCG? Można iść do przychodni i zrobią od ręki? Bo tutaj u mnie muszę mieć najpierw skierowanie od fastelege na badanie a dostać się do fastelege to też kwestia kilku dni. Chyba że w ciąży to wygląda inaczej ?
Napisz wiadomosc ze chcesz zrobic a nie potrzebujesz wizyty albo zadzwon -
Zabka wrote:Dzięki dziewczyny mam jeszcze z 3 opakowania lutinusu że wszystkich podejść ale dziś od rana dostałam takich mdłości że zapomniałam o całej reszcie... Plamienie tez dziś ustąpiło także będę obserwować. Jak wyglądają u was badania HCG? Można iść do przychodni i zrobią od ręki? Bo tutaj u mnie muszę mieć najpierw skierowanie od fastelege na badanie a dostać się do fastelege to też kwestia kilku dni. Chyba że w ciąży to wygląda inaczej ?
Napisz wiadomość do fastlege żeby Ci wysłał skierownia na HCG co 48 godz nie wiem np 4,5,że potrzebujesz i nie powinno być problemu,ja tak robiłam,dostałam tylko wiadomość z dniami i godzinami -
Dziewczyny czy któraś z Was może przenosiła refundaje ivf do pl lub do innego kraju?jak to wygląda np z wolnym w pracy,jest przez to jakieś wolne że np musisz lecieć na badanie,na transfer czy normalnie z urlopu?pytam bo chcę ostatnie podejście przenieść do pl,a moja szefowa to nie człowiek i będzie robić mi pod górkę 😔
-
BeatkaK wrote:Dziewczyny czy któraś z Was może przenosiła refundaje ivf do pl lub do innego kraju?jak to wygląda np z wolnym w pracy,jest przez to jakieś wolne że np musisz lecieć na badanie,na transfer czy normalnie z urlopu?pytam bo chcę ostatnie podejście przenieść do pl,a moja szefowa to nie człowiek i będzie robić mi pod górkę 😔
A to w ogóle tak można zrobić? Jest taka możliwość? Bo przecież w Polsce można zrobić ivf tylko prywatnie. Jak to w ogóle wygląda jakbyś mogła przybliżyć? -
P.kath wrote:A to w ogóle tak można zrobić? Jest taka możliwość? Bo przecież w Polsce można zrobić ivf tylko prywatnie. Jak to w ogóle wygląda jakbyś mogła przybliżyć?
"Infertilitetsbehandling i EU/EØS - helsenorge.no" https://www.helsenorge.no/behandling-i-utlandet/infertilitetsbehandling-i-eu-eos/
W linku jest wszystko co trzeba zrobić 😊😉
W pl lub innym kraju płacisz sama a NO czyli helfo zwraca ci taką sumę jaką byś wydała u nich za to samo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2021, 14:09
-
BeatkaK wrote:"Infertilitetsbehandling i EU/EØS - helsenorge.no" https://www.helsenorge.no/behandling-i-utlandet/infertilitetsbehandling-i-eu-eos/
W linku jest wszystko co trzeba zrobić 😊😉
W pl lub innym kraju płacisz sama a NO czyli helfo zwraca ci taką sumę jaką byś wydała u nich za to samo
Rozumiem ten mechanizm, sama kiedyś zwracałam się już o podobny zwrot, tylko miałam wrażenie że muszę mieć dobry powód żeby mi te kasę wtedy zwrócili, porządnie to uargumentować. W sumie wydaje mi się że gdy np 1 próba się nie uda , to chyba to jest wystarczający powód by przenieść leczenie w inne miejsce.
A odnośnie do Twojego pytania, to chyba bez urlopu sie nie obejdzie, nawet gdy szef przemawia ludzkim głosem...
Chyba że twój fast lege jest na tyle spoko by wystawić zwolnienie na ten czas. -
Zabka wrote:Hej też myślałam o przeniesieniu ostatniej próby do Polski że względu na narkozę podczas punkcji )
Co do urlopu to ja nie dostaje wolnego ani zwolnienia w dniu kiedy musimy że Stavanger jechać do Haugesund i tracimy cały dzień na dojazd czy to na usg czy na wizytę czy na in vitro. Muszę brać urlop (wyjątek punkcja) pytałam pielęgniarki i zwolnienia na to nie ma; mówiła że wiele osób ma taki problem z dojazdem itd ale tak już jest.
Ja jak jadę do szpitala na jakiekolwiek badanie biorę egenmelding i dołączam do tego wezwanie ze szpitala
Należy ci się Wolne płatne to jest ustawowo,mozna ubiegać sie o zwrot 2 lata wstecz oczywiście mówię o badaniach w NO,tak samo tracę cały dzień rano o godz 7 wychodzę z domu i jestem przed 22,nawet jak masz wizytę u fastelege,nazywa się to tak
Permisjon med lonn, bilag 3 i overenskomst,ja tak wpisuje gdy mam wizytę u fastelege i płacą bez problemu,nie każdy o tym wie widomo ,firmy też o tym nie informują z widomych przyczyn 💲💸🪙💰Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2021, 21:46
-
Zabka wrote:Ja mam w firmie 4 razy egenmelding na rok. Dla mnie to nie wystarczyło w zeszłym roku ale nie próbowałam z dokumentami że szpitala bo nie chce żeby w pracy wiedzieli że mam in vitro u mnie jest 95 procent mężczyzn w firmie a szefostwo to sami faceci...
To nie jest taki typowy egenmelding,u nas się wypisuje żeby poprostu szefowa wiedziała,dlatego do tego dopinam wezwanie ze szpitala i na wezwaniu zamazuje po co dlaczego,u mnie też nikt nie wie w pracy bo nie chcę -
Zabka wrote:Nie wiem ... Musiałabym się dopytać bo od kwietnia ubiegłego roku od kiedy jest covud nic już u mnie w firmie nie jest przekazywane w wersji papierowej - sykemelding jest elektroniczne i egenmelding też - wszystko trzeba wklepac do systemu... byloby super jak można by dać wezwanie do szpitala i z głowy ... Tyle wolnych dni z urlopu można by odzyskać
Wpisz sobie w przeglądarkę to co ci pisałam wczoraj Permisjon med lonn, bilag 3 i overenskomst i jest napisane kiedy to się należy,u mojego męża w pracy np nie trzeba żadnych papierów wypełniać ani żadnych wezwań przynosić zgłasza tylko że ma wizytę w szpitalu i tyle,nic mu z urlopu nie biorą i płacą za ten dzień,koleżanka nawet na wizytę z dzieckiem do ortodonty z tego korzysta,chodzi właśnie tylko o to żeby z urlopu nie brali wolnego,bo płacić mi nie muszą ale też żeby z urlopu nie brali,a wiem że do szpitala jak masz wizytę to nie mają prawa brać z urlopu, jest to niezgodne z prawem,nawet moja szefowa o tym mówiła gdzie ona naprawdę daleka od takich informacji dla ludzi,porozmawiaj może z szefem albo zapytaj poprostu że dowiedziałaś się o takim czymś i tyle -
Dziewczyny, czy do punkcji trzeba się jakoś przygotować? Bo na polskich stronach jest opisane przygotowanie odnośnie znieczulenia ogólnego, a tutaj jest tylko znieczulenie miejscowe.
Czy oni dają jakąś koszulę dłuższą czy lepiej mieć swoją? Brać jakieś ręcznik, podpaski, klapki? 🤣 no nie wiem co może być potrzebne...? 😝 Czy od razu po wywalają, czy ma się chwilę żeby dojść do siebie? -
P.kath wrote:Dziewczyny, czy do punkcji trzeba się jakoś przygotować? Bo na polskich stronach jest opisane przygotowanie odnośnie znieczulenia ogólnego, a tutaj jest tylko znieczulenie miejscowe.
Czy oni dają jakąś koszulę dłuższą czy lepiej mieć swoją? Brać jakieś ręcznik, podpaski, klapki? 🤣 no nie wiem co może być potrzebne...? 😝 Czy od razu po wywalają, czy ma się chwilę żeby dojść do siebie?
Nic nie trzeba brać,wszystko dają oni,musialam tylko pol godziny przed punkcja wziąść paracet 4 szt a po punkcji ja leżałam do godziny czasu i jako że mam bardzo,daleko do domu nawet zabronioni mi jechać w ten sam dzień,wzięliśmy hotel i dopiero na drugi dzień do domu wróciłam
Aaa i nie miałam znieczulenia miejscowego niestety tylko tabletkiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 14:13
-
W Riks dostałam tabletki do połknięcia na 30 min przed punkcją .
W żaden sposób nie kazali mi się przygotować do punkcji.
Po punkcji leżałam na łóżku około 30 minut i później do domu. Pielęgniarka pytała czy dobrze się czuję itp.
Mieszkam w Oslo - wiec podróż trwała 15 minut.
Dla swojego komfortu możesz wziąć podpaski ewentualnie coś na przebranie dla sobie do torebki gdybyś zabrudziła się krwią.
-
nick nieaktualny
-
Dzwonili ze szpitala oczywiście wynik negatywny i tak jak mówiłam to krwawienie to była @ a nie po tym zatorze i namawiają na następne podejście i nie wiem co mam robić,do pl ciężko teraz jechać a też nie chce marnować czasu,młodsza się nie robię 😢a w kwietniu mogłabym mieć już punkcję nie muszę czekać pol roku. Dziewczyny pomóżcie co robić?????🤔
-
nick nieaktualnyBeatkaK wrote:Dzwonili ze szpitala oczywiście wynik negatywny i tak jak mówiłam to krwawienie to była @ a nie po tym zatorze i namawiają na następne podejście i nie wiem co mam robić,do pl ciężko teraz jechać a też nie chce marnować czasu,młodsza się nie robię 😢a w kwietniu mogłabym mieć już punkcję nie muszę czekać pol roku. Dziewczyny pomóżcie co robić?????🤔
Próbować !)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2021, 18:05
BeatkaK, P.kath lubią tę wiadomość
-
BeatkaK wrote:Dzwonili ze szpitala oczywiście wynik negatywny i tak jak mówiłam to krwawienie to była @ a nie po tym zatorze i namawiają na następne podejście i nie wiem co mam robić,do pl ciężko teraz jechać a też nie chce marnować czasu,młodsza się nie robię 😢a w kwietniu mogłabym mieć już punkcję nie muszę czekać pol roku. Dziewczyny pomóżcie co robić?????🤔
Beatka moze zmien klinike.