Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc Wam wszystkim. Pierwszy raz w zyciu pisze na forum i pierwszy raz w zyciu staje przed invitro. Czekam na okres i wtedy mam zaczac z hormonami. Wydawalo mi sie ze nie bede myslala o tym tak duzo a jednak spedza mi ta sytuacja sen z powiek. Jestem w klinice w Bergen. Czy ktoras z Was tez miala przyjemnosc korzystania z ich uslug?? Ciesze sie bardzo ze tutaj jestem.Farzi
-
Mi na samą myśl o punkcji robi się słabo ....... ale tym razem będę nalegać na dodatkowe leki ! Mnie to bardzo bolało bez dodatkowych leków nie wchodzę do gabinety ..........
Mar2śka a Ty wiesz jakie będziesz miała leki podczas punkcji ? Będziesz miała morfinę ?
-
Alda- Lekarz mówił, że morfinę dostanę. Ogólnie mnie rozbawił jak mówił o tych lekach i morfinie, że Panie bardzo je lubią i powinnam być wesoła jak wyjdzie w praktyce to zobaczymy.
Będę mocno trzymała za Ciebie kciuki. Przykro mi, że już masz negatywne doświadczenia , pewnie przez to boisz się jeszcze bardziej.
A ile czasu trwała u Ciebie punkcja i jak się czułaś po punkcji?? Na następny dzień było już dobrze ?? -
Mar2śka jak będziesz miała morfinę to nie masz czego się bać
Ostatnio miałam 3 pęcherzyki więc punkcja była ekspresowa góra 10 minut ale do jednego było trudno się dostać i musiałam robić akrobację na fotelu i ten bolał najbardziej ............. Po punkcji jak wróciłam do domu położyłam się , jajniki bolały ale nie brałam leków przeciwbólowych i krwawiłam 4 godziny. Na następny dzień już funkcjonowałem normalnie Lekki ból czułam jeszcze przez tydzień.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2017, 11:13
-
Dziękuję za odpowiedź, jak usłyszę od kogoś , że nie będzie tak źle to od razu mi lepiej
A powiedz proszę jak się czujesz po zastrzykach?? Jesteś w bardziej zaawansowanej fazie niż ja i Twoje pęcherzyki są już duże. Czy czujesz jakiś ból albo dyskomfort?? Bo ja mam wrażenie, że coś tam zaczyna się dziać i raz na jakiś czas czuję takie kłucie, ciągnięcie. Trochę się tym denerwuję.