SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Norwegia- in vitro
Odpowiedz

Norwegia- in vitro

Oceń ten wątek:
  • pati1980 Autorytet
    Postów: 658 183

    Wysłany: 11 października 2017, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mazwopka to jestesmy na tym samym etapie. Czyli czekanie na ĺist z Riks.
    Tylko mnie skierowal ginekolog i badania krwi mamy juz zrobione. I tez mialam robione w 1-2 dniu cylku. Zycze powodzenia i duzo cierpliwosci :-)

    k1iygdz.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 11 października 2017, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Widzę,że przybyło trochę nowych osób :) Ja już po operacji,odpoczywam na zwolnieniu, całkiem szybko doszłam do siebie. Mąż dzisiaj dzwonił do kliniki bo nie byłam pewna czy i kiedy oni się z nami skontaktują. Dobrze, że tak zrobił bo okazuje się,że nie mają jeszcze w systemie informacji o moim zabiegu. Nie myślałam,że tak łatwo pójdzie, zwolnił im się jakiś termin i od razu wrzucili nas znów do programu, zaczynam 17go tym razem długi protokół ze sprayem. Może tym razem pójdzie lepiej :)

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 11 października 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siv Gratulacje :-)

    Mar2śka :-) super że wracasz :-)


    Hannanna ile tym razem '" zabrałaś " zarodków ? Masz mrożone pojedyńczo czy podwójnie ?


    e5skzzc.png


    [**]




  • Hannanna Autorytet
    Postów: 409 132

    Wysłany: 11 października 2017, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrożone po jednym. Zabrałam 1,zostały jeszcze 4..

  • Mazwopka Autorytet
    Postów: 385 175

    Wysłany: 11 października 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje za wszystkie miłe słowa . Cierpliwość jest najważniejsza
    U nas problem tkwi w mutacji genu u męża plus brak wężyka nasiennego. Naszczescie ja nie mam mutacji tego genu który on ma .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 21:25

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 12 października 2017, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, ja przed punkcją , jutro o 9:45 w Porsgrunn zaczynamy.
    Martwi mnie jedna rzecz, ilość śluzu , ja nigdy aż tyle nie miałam co przy tym podejściu, nie wiem czy to dobrze czy nie? Czy może jest to sprawa wiesiołka którego zaczęłam łykać przy tej stymulacji? Czy któraś coś wie? Aż mnie korci żeby napisać do porsgrunn i zapytać ich o to...

  • pati1980 Autorytet
    Postów: 658 183

    Wysłany: 12 października 2017, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaja zycze powodzenia :-). A wiesiolek niby ma za zadanie poprawic sluz.

    k1iygdz.png
  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 13 października 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje pati1980

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 13 października 2017, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i oczywiście powodzenia dla Ciebie w całej procedurze ivf, (żeby trwała jak najkrócej

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 13 października 2017, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę ze mój tekst wysyła się w kawałkach....
    w każdym razie powodzenia

  • pati1980 Autorytet
    Postów: 658 183

    Wysłany: 13 października 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Martaja. Ja poki co czekam na list. Chodz dla mnie to poki co czarna magia :-).
    Podziwiam dziewczyny za tyle sily i cierpliwosci :-)

    k1iygdz.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 13 października 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaja - mam nadzieje, że punkcja poszła sprawnie i owocnie :)

    alda - własnie doczytałam starsze posty i widzę, że wizyta w nowej klinice coraz bliżej :)
    Hannanna - za Ciebie trzymam kciuki !!

    Czy któraś z Was miała do czynienia z Menopurem?? Ciekawa jestem jakie są wasze doświadczenia z tym lekiem.

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 14 października 2017, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar2śka punkcja poszla dosc sprawnie

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 14 października 2017, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    11 komorek pobrali , ja strasznie boje sie bolu nawet bardziej niz samego bolu takze zawsze mnie troche paralizuje tam u nich na fotelu ☺️ Od wczoraj jestem obolała od pasa w dół także generalnie leżę , dzisiaj maja dzwonić z lab i informować jak się maja nasze komórki i ile się zapłodnilo.......
    Jak będzie Ok w środę do nich jedziemy odebrać nasza blastke

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 14 października 2017, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze byłam stymulowana menopurem w 2ch statnich podejściach dawka 150, pod koniec faktycznie już brzuch zaczyna być twardy i większy szczególnie w okolicach jajników , dieta lekkostrawna pomaga

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 14 października 2017, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannanna-kiedy robisz test? Jak Ci było po punkcji poszłaś od razu do pracy?
    mar2śka czy wspomagasz się jakimiś witaminami? Czy tylko wiesiołek?

  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 14 października 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja mam końskie dawki bo 400, wcześniej miałam Gonal i nie poszło za dobrze ale moja cała stymulacja była trochę źle przeprowadzona. Łykam witaminy ale to bardziej z tego względu, że mam skłonności do anemii, wiesiołka nigdy nie stosowałam. Ja po punkcji brałam dodatkowe zwolnienie bo przy okazji opróżniono mi wodniaka jajowodu i długo mnie bolało.

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 14 października 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaja ile miałaś transferów w poprzednich próbach ? Przy każdej procedurze trzymali zarodki do blastocysty? Podczas punkcji miałaś podaną morfinę ?


    Hannanna kiedy test ? :-)


    e5skzzc.png


    [**]




  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 14 października 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Alda zawsze miałam przy każdej próbie po jednym transferze( przy pierwszym podejściu miałam 8komorek zapłodnione 5do transferu dotrwał 1 zarodek który się zagnieździł ale nie przetrwał, przy drugim pobraniu 11 zapłodnione 4 -polowe przez ivf a polowe przezicisi) teraz punkcją była wczoraj i myślałam , ze transfer będzie w poniedziałek a się okazało ze w środę planują , chcą dotrzymać zarodek do blastocysty....
    Morfina przed samym zabiegiem a pół godziny wczesnej 1500mg paracetamolu i valium.Ja zawsze panikuje jeżeli chodzi o ból ale faktycznie jest do wytrzymania , ukłucia są faktycznie odczuwalne ale jest Ok,
    Kiedy masz termin w Porsgrunn? Które pdejscie?

  • Martaja Koleżanka
    Postów: 124 15

    Wysłany: 14 października 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiam

‹‹ 90 91 92 93 94 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ