Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
mar2śka wrote:Hej Zoja !! Dawno Cię nie było, zaglądaj do nas częściej. Mam nadzieję, że szybko ogarniesz to hashimoto Byłam ciekawa co u Ciebie, oby dobre wieści przyszły w miarę szybko i w odpowiednim momencie dla Was
Ja tu zaglądam bardzo często, tylko najczęściej czytam i nic nie piszę. U mnie za wiele się nie dzieje. Za to trzymam kciuki za Was wszystkie -
Ciekawa jestem jeszcze ile czasu taki transfer zajmuje. Pewnie zależy od stopnia trudności ...ale tak mniej więcej , jak to u Was wyglądało ??
alda Ty jutro masz wizytę w klinice??
Zoja wiem, że u Ciebie chwilowa cisza w temacie ivf ale mimo wszystko zaglądaj i napisz czasami jak się masz !! -
Sam transfer w moim przypadku nigdy nie trwał dłużej niż 5minut. Później do gabinetu po papiery,do łazienki na siusiu(do transferu musi być pełny pęcherz) i koniec. Jedziesz do domu. Totalnie beznamiętna akcja Gdzieś na polskich forach czytałam,ze każą leżeć z 10 minut po. A tutaj gdzie tam! Wstajesz,majtki na tyłek ,koniec miłości ))
pati1980, mar2śka lubią tę wiadomość
-
Ja już po wizycie która trwała 2godziny nigdy nie mieliśmy tak długiej wizyty u lekarza
Zaczynam w styczniu krótki protokół juuupiiiiiiiii Lekarz powiedzaił że do nas należy decyzja więc od razu powiedzieliśmy że tym razem chcemy krótki bez sprayu
Dostałam już recepty na leki. Zaczynam drugiego dnia cyklu . W listopadzie nie było miejsca w grudniu święta więc pozostał styczeń Dla mnie ok bo do końca grudnia mam fizjoterapie i muszę “podreperować” kręgosłup
Moje leki tym razem to : zastrzyki Menopur dawka 412,5, tabletki Prednisolon ( żeby organizm nie odrzucił zarodka - pierwszy raz mam te tabletki ), zastrzyki Orgalutran . Kontrole mam po 8 dniach brania zastrzyków
Mar2śka tak jak napisała Hannanna wszystko podczas transferu trwa 5 minut a sam transfer to dosłownie chwila
Jak się czujesz po sprayu ?
Martaja kiedy macie wizytę ?
Zoja oby wiadomość z kliniki przyszła jak najszybciej
Kaktus ile macie zamrożony zarodków ?
Pati dostałaś już wiadomość z kliniki ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 13:28
pati1980 lubi tę wiadomość
-
Alda jeszcze niestety nic. Nadal cisza.
Dziewczyny jestem totalnie zielona (jeszcze) w tej sprawie i meczy mnie pytanie. Czym sìe rozni protokol dlugi od krotkiego? Ktory lepszy? PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 13:35
-
Pati podczas długiego protokołu "wycisza się " jajniki ( sztuczna menopauza ) tutaj zazwyczaj stosuje się spray do nosa Synarela. Spray zaczyna się stosować 20 dnia cyklu . Stosuje się go od 2 tygodni do 4 tygodni . Później dopiero wprowadza się zastrzyki które pomagają rosnąć pęcherzykom .
Krótki jest bez menopauzy czyli nie ma wyciszania jajników i rozpoczyna się od 2 dnia cyklu od razu od zastrzyków .
Nie wiadomo który lepszy to chyba sprawa indywidualna Ja miałam dwa razy długi - dziecka brak więc chciałam spróbować czegoś innego Po sprayu bardzo źle się czułam , lała mi się krew z nosa , w nocy miałam wybuchy gorąca więc nie chciałam już tego przechodzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 13:56
pati1980 lubi tę wiadomość
-
alda wrote:Mar2śka mnie nic nie bolało - nieprzyjemny był wziernik ale sam transfer nie bolał ale wiem że niektórych boli . Za każdym razem lekarz się pytał czy były komplikacje podczas poprzednich transferów więc pewnie takie bywają
Mnie tez nic nie bolalo , ale tak jak napisala alda nie przyjemny byl wziernik i to wszystko -
alda wrote:Ja już po wizycie która trwała 2godziny nigdy nie mieliśmy tak długiej wizyty u lekarza
Zaczynam w styczniu krótki protokół juuupiiiiiiiii Lekarz powiedzaił że do nas należy decyzja więc od razu powiedzieliśmy że tym razem chcemy krótki bez sprayu
Dostałam już recepty na leki. Zaczynam drugiego dnia cyklu . W listopadzie nie było miejsca w grudniu święta więc pozostał styczeń Dla mnie ok bo do końca grudnia mam fizjoterapie i muszę “podreperować” kręgosłup
Moje leki tym razem to : zastrzyki Menopur dawka 412,5, tabletki Prednisolon ( żeby organizm nie odrzucił zarodka - pierwszy raz mam te tabletki ), zastrzyki Orgalutran . Kontrole mam po 8 dniach brania zastrzyków
Mar2śka tak jak napisała Hannanna wszystko podczas transferu trwa 5 minut a sam transfer to dosłownie chwila
Jak się czujesz po sprayu ?
Martaja kiedy macie wizytę ?
Zoja oby wiadomość z kliniki przyszła jak najszybciej
Kaktus ile macie zamrożony zarodków ?
Pati dostałaś już wiadomość z kliniki ?
Jeszcze mamy zamrozonych 3 zarodki , nie wiem czy to duzo czy malo?
jak wy mialyscie dziewczny? -
Dziękuję Wam za odpowiedź...Hannanna Twoja mnie rozwaliła na łopatki:D
W sumie w tym całym stresie przyda się jakiś powiew nudy, transfer bez fajerwerków mile widziany
alda Prednisolon to chyba to samo co Encorton, widziałam , że dziewczyny w PL dostają te tabletki. Ja brałam Prednisolon w czerwcu jak miałam zapalenie stawów...u Ciebie oczywiście przepisane z innego powodu
Po sprayu czuję się nadzwyczaj dobrze!! Śmieszy mnie tylko labilność emocjonalna strasznie wrażliwa jestem. Wczoraj się popłakałam oglądając teledysk...bo komuś piesek uciekł. Ogólnie mąż się śmieje, że nawet reklama proszku mnie wzrusza. Wiem, że to hormony więc dużo śmiechu z tego mamy.
Super, że tym razem masz krótki, oby był udany dla Was.
Zauważyłam, że też masz sporą dawkę menopuru, szaleją tutaj z tymi lekami. -
pati1980 wrote:Alda jeszcze niestety nic. Nadal cisza.
Dziewczyny jestem totalnie zielona (jeszcze) w tej sprawie i meczy mnie pytanie. Czym sìe rozni protokol dlugi od krotkiego? Ktory lepszy? Pozdrawiam -
Aggga08 wrote:Aha. Pewnie przez kogoś od Langebrekke?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2017, 12:01
-
kaktus85 wrote:Jeszcze mamy zamrozonych 3 zarodki , nie wiem czy to duzo czy malo?
jak wy mialyscie dziewczny?
Mi się wydaje, że nie ma co tak zwracać uwagi na ilość. Ważne , że macie zarodki i najważniejsze żeby były dobrej jakości . Przecież tak naprawdę wystarczy tylko jeden