NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
AniaT wrote:Xena no ja też raz się zraziłam do dr W, już więcej do niego nie poszłam i nie mam zamiaru...
Ja teraz miałam ponad roczną przerwę, ale pojawiły się znowu torbiele endometrialne, więc może to przez to...
Ja byłam u niego raz i stwierdzam,że o jeden raz za dużo. Nie wiem może "swoje" pacjentki traktuje inaczej, ale mi się nie podobało jak mnie wtedy potraktował.
A co do encortonu to ja bym go nie odstawiała skoro od następnego cyklu znów działasz, ale to taka moja osobista sugestia.
-
Xena86 wrote:Ja byłam u niego raz i stwierdzam,że o jeden raz za dużo. Nie wiem może "swoje" pacjentki traktuje inaczej, ale mi się nie podobało jak mnie wtedy potraktował.
A co do encortonu to ja bym go nie odstawiała skoro od następnego cyklu znów działasz, ale to taka moja osobista sugestia.
Ja u niego zaczynałam swoją 1 procedurę w Novum, ale później jak on był na urlopie to przejął nas dr Lewandowski. Po chyba roku wróciłam tam znowu, chciałam spróbować jeszcze raz i poszłam właśnie do W, bo na tamtych wizytach był bardzo miły, no ale potraktował nas dosyć "oschle". Na wstępie zapytał bardzo zdziwiony kto jest moim lekarzem prowadzącym, tak jakby miał pretensje że przyszłam do niego...i że w ogóle co ja tam u niego robię...był wtedy jakiś taki niemiły i strasznie się zraziłam, bo wiadomo jak to w Novum bywa, że niby masz lekarza prowadzącego a i tak na każdej wizycie możesz być u kogoś innego, bo to urlopy, bo to nie ma miejsc już do tego do kogo chcesz iść itd...
-
Owszem jak tylko weszłam do gabinetu to był miły, ale jak zajrzał w kartę i zobaczył, że już dłuższy czas się leczę w novum to zmienił stosunek co do mojej osoby, a później te komentarze odnośnie długości cyklu i zajścia w ciąże uważam, że były nie na miejscu.AniaT wrote:Ja u niego zaczynałam swoją 1 procedurę w Novum, ale później jak on był na urlopie to przejął nas dr Lewandowski. Po chyba roku wróciłam tam znowu, chciałam spróbować jeszcze raz i poszłam właśnie do W, bo na tamtych wizytach był bardzo miły, no ale potraktował nas dosyć "oschle". Na wstępie zapytał bardzo zdziwiony kto jest moim lekarzem prowadzącym, tak jakby miał pretensje że przyszłam do niego...i że w ogóle co ja tam u niego robię...był wtedy jakiś taki niemiły i strasznie się zraziłam, bo wiadomo jak to w Novum bywa, że niby masz lekarza prowadzącego a i tak na każdej wizycie możesz być u kogoś innego, bo to urlopy, bo to nie ma miejsc już do tego do kogo chcesz iść itd...
Ania a może spróbuj do Dr Starosławskiej? Ja byłam u niej parę razy na wizycie i byłam z nie zadowolona...W każdym razie ja trzymam za Was tu wszystkie kciuki i życzę, żeby Wam się udało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 18:46
AniaT lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Xena póki co to muszę czekać na nowy cykl i zrobić FSh, zobaczymy czy ruszymy ze stymulacją. Próbowałam się dostać do dr Starosławskiej, ale akurat wtedy co chciałam to nie było już miejsc. Wiesz jak tam jest, że nawet jakby mi się udało do Niej umówić to i tak nie mam 100% pewności, że kolejna wizyta też będzie u Niej...więc póki co będę próbowała umawiać się do dr Taszyckiej a jak się nie uda to zobaczymy
-
Oj wiem i to mnie zawsze tam przerażało,ale wierzę że się w końcu uda.. Będę czekać na dobre wieści. A co do Dr Taszyckiej to polecała mi ja kolezanka ktora do niej chodzila,ale mi zależało na konkretnym dniu jak sie zapisywałam na pierwsza wizyte a do niej nie bylo miejsc,wiec zapisałam sie do kogos innego. Powodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 19:41
-
AniaT wrote:Kochana a pamiętasz jakiej wielkości miałaś pęcherzyki w tym 10 dc?
No ja zawsze mam owulację około 14-16 dc, czasem nawet później, więc ja nie wiem dlaczego oni na siłę chcą żeby dawać ovitrell już najlepiej w 10 dc. Wczoraj miałam właśnie 10 dc i dr Taszycka do mnie mówi, że tak naprawdę to jakby pęcherzyki dobrze rosły to już powinnam być wyzwalane. No i zaczęła liczyć coś i mówi, że to bezsensu, bo w takim tempie jak one rosną to punkcja by musiała być ok 18 dc i że to już za późno...
Teraz będę mieć pół tabletki CLO i menopur w 3, 5 i 7 dc, no i zobaczymy czy będzie różnica, jeśli nie to kazała mi myśleć o kd.
Przy pierwszej stymulacji miałam chyba w okolicach 16 ale nie powiem na 100%. Przy drugiej stymulacji z 10 dc miałam pęcherzyki od 8 do 10 mm więc malutkie ale miałam ich 9. Jak miałam punkcję w 17dc to miałam pęcherzyki od 15 do 22 mmDwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Dziewczynki ile placilyscie za menopur? 75j.?? Bo ja wczoraj byłam w szoku w aptece. Tydzień temu kupowałam w warszawie 2 ampułki menopuru po 75j za 200 zł niecałe. Teraz od nowego cyklu mam zapisane 3 ampułki i wczoraj poszłam do apteki po nie a kobitka w aptece mówi mi cenę ponad 700 zl! A to tylko jedna ampułka wiecej!
-
Hej
Ania zajrzałam tu na chwilę a tu takie niedobre wiadomości
Przykro mi , mam nadzieję że kolejne podejście będzie owocne :* co do encorton u - nie odstawiaj jak masz w następnym cyklu podchodzić. Menopuru niegdy nie kupowałam w dawce 75 j ale zadzwon do apteki na Emilii plater - tam mają chyba najlepsze ceny w warszawie .
-
Dziewczyny mi się wydaje, że od kwietnia ceny niektórych leków miały się zmienić.
Ania T. mi dr. T. też chciała przerwać stymulacje, bo w 6dc miałam tylko 2 pęchcerzyki - jeden miał 11mm a drugi 5mm. Ale ja się nie zgodziłam, to zmieniła mi dawkowanie leków i wysłała do szefa. I z tej stymulacji pobrano mi aż 8 komórek, z czego 6 było dojrzałych. To chyba jakiś cud był.
-
Rudi no to rzeczywiście! a jaka dawke leków potem brałaś? i jakie?
Ja się zastanawiam czy dr T nie za szybko podjęła tą decyzję o przerwaniu stymulacji, bo to był 10 dc, chociaż z drugiej strony od 8 dc one nic nie urosły a przez 2 dni powinny się coś ruszyć. -
Dziewczyny w bazie leków 5 ampułek menopuru kosztuje ok. 993 pln:
http://bazalekow.mp.pl/lek/74892,Menopur-proszek-i-rozpuszczalnik-do-sporzadzania-roztworu-do-wstrzykiwan
Nie wiem tylko jak liczą sobie ceny przy sprzedaży na ampułki, ale nie powinni liczyć więcej.
Poza tym menopur ma jeszcze dwa odpowiedniki, tańsze - zastanawia mnie to dlaczego lekarze przepisują głównie menopur. Nie spotkałam się jeszcze z tym, aby ktoś brał Mensinorm lub Merional.
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Kurcze to jakim cudem ja zapłaciłam za 2 ampułki niecałe 200 zł??? a nie mam żadnej zniżki ani nic takiego i kupowałam już w kwietniu gdzie podobno się ceny zmieniły. Jakbym wiedziała, że takie numery są z tym menopurem to bym kupiła go w aptece przy klinice tak jak ostatnio.
Kasia a lekarze zapisują pewnie dlatego, że mają z tego jakieś korzyści...może od przedstawicieli handlowych albo od kogoś innego, przecież u innych lekarzy bardzo często tak bywa -
Ja szykuję się do crio w tym cyklu w poniedziałek pierwsze podglądanie...
lady_pink, Asiula86 lubią tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi -
