PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, dopiero dziś @ się rozkręciła na całego, więc wreszcie umówiłam to HSG na 9 grudnia, 7.00 rano.
Trzymajcie kciuki - odwlekło się wszystko w czasie, ale teraz mam nadzieję nic już nie stanie mi na przeszkodzie, by sprawdzić co tam z moim "podwoziem".
Pozdrawiam!
kasjja lubi tę wiadomość
-
A ja mam zasadnicze pytanie, bo gościu na USG mnie dzisiaj zbył mówiąc, że on tu od usg nie diagnozy.
Czy to możliwe, że torbiele i przerost endometrium mogą się brać z PCO?
Mój lekarz podejrzewa PCO, dzisiaj na USG wyszła duża torbiel (6.5 na 5cm) i przerost endometrium (37 dzień - 19mmm).
-
Unlike, przy PCO jak najbardziej może dochodzić do przerostu endometrium, jeśli się rzadko miesiączkuje. Co ile masz miesiączki?
No, a jeśli chodzi o torbiele to też bardzo często to się zdarza.
Żadna z nas lekarzem nie jest, ale wydaje mi się, że to może być PCO, wiec najlepiej udaj się do lekarza, żeby coś z tą torbielką zrobił. Najczęściej one się wchłaniają po lekach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 09:32
Unlike lubi tę wiadomość
-
Mlenka wrote:Unlike, przy PCO jak najbardziej może dochodzić do przerostu endometrium, jeśli się rzadko miesiączkuje. Co ile masz miesiączki?
No, a jeśli chodzi o torbiele to też bardzo często to się zdarza.
Żadna z nas lekarzem nie jest, ale wydaje mi się, że to może być PCO, wiec najlepiej udaj się do lekarza, żeby coś z tą torbielką zrobił. Najczęściej one się wchłaniają po lekach.
Właśnie wczoraj byłam na USG, jutro idę do mojego ginka po leki na torbiel.
Miesiączki mam mega różnie, dla przykładu: czerwiec - sierpień (52 dni), sierpień - wrzesień (28dni), wrzesień - październik (30dni), październik - listopad (mija 39 dzień okresu ani widu ani słuchu). Ovufriend mi wyliczył, że od stycznia średni cykl mam długości 37dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 14:10

-
Unlike ja mam przerosty wlasnie endometrium tylko cykle nawet dluzsze...torbiele tez bardzo czeste przy pcos. Zazwyczaj przepisuje duphaston na torbiele. Daj znac co ci przepisze..
mam dodatkowe pytanie: Czy ktorakolwiek z was probowala suplementacji jodem w zaleczeniu pcos? chodzi mi o typ plyn lugola a nie np kelp, ktory gowno u mnie zdzialal, ale po jodzie czuje ogromna poprawe samopoczucia...sama juz nie wiem, moze autosugestia... w tym cyklu uzylam bardzo male ilosci soi ( minimalne 46mg dziennie a bierze sie nawet 200mg) i jod, potrojna dawke wit d3, magnez i wit a i w drugi dzien brania jodu ogromny skok o 0,5 stopnia! zobacze za 2 dni czy to owulka, ale raczej tak bo czuje juz wplyw progesteronu.
Od 26 miesiecy to trzecia owulka, nie wiem czy dzieki soi czy dzieki suplementacji jodem i innym witaminami...co myslicie? -
"Od 26 miesiecy to trzecia owulka, nie wiem czy dzieki soi czy dzieki suplementacji jodem i innym witaminami...co myslicie?"
O matko, nie u mnie nie jest tak źle. Wyliczyłam, że mam w roku te 6/7 owulacji z tego jak odczuwam ból i ile trwały miesiączki
Mimo wszystko dalej martwi mnie ten przerost endometrium.

-
Unlike a ile masz lat? u mnie tez nie bylo TAK zle do 25roku zycia. Pcos sie rozwija z wiekiem.Unlike wrote:"Od 26 miesiecy to trzecia owulka, nie wiem czy dzieki soi czy dzieki suplementacji jodem i innym witaminami...co myslicie?"
O matko, nie u mnie nie jest tak źle. Wyliczyłam, że mam w roku te 6/7 owulacji z tego jak odczuwam ból i ile trwały miesiączki
Mimo wszystko dalej martwi mnie ten przerost endometrium. -
Unlike, myślę, że to dobrze, że się zmniejszył, bo powiększone jajniki mogą sugerować właśnie PCO (gromadzą się w nich niepęknięte pęcherzyki). Powodem do niepokoju byłoby gdyby się okazało, że jajnik powiększył swoją objętość x 2
, także spokojnie.
-
Bardzo mi przykro, a nie dal ci nic na zmniejszenie ? ja dzieki bogu znow mam owulke, jesli nie bedzie dzidzi to cykl 34/35dni. Dla mnie to sukces. Bez suplementow, ktore biore mialabym na pewno powyzej 150 dniowy cykl, a bez wywolywania luteina to i pewnie nawet ze dwa lata...jestem szczesliwa, ze wzielam sprawy w swoje rece, bez udzialu hormonow czy lekarzy. Jestem z siebie dumna bardzo!
kasjja lubi tę wiadomość
-
aha i jeszcze jedno...dziewczyny znalazlam informacje, ze wiele babek z pcos ma za duzo wapnia. Wapn np w roslinach w za duzych ilosciach powoduje obumieranie roslin, gdyz hamuje wchlanianie magnezu, potasu, jodu i wit d3!!! czyli rownie dobrze cale to nasz pcos to wynik zaburzen wapniowo- fosforowych! Wszedzie dodaje sie ten wapn...oczywiscie jest nam potrzebny, ale w kazdym zarciu jest wapn, nawet wody sa wapniowane specjalnie....wapn doprowadza do zakwaszenia...plemniki nie przezywaja wtedy w takim srodowisku za to pieknie sie rozwijaja drobnoustroje- typu grzybek np.
dla mnie ma to sens....siedze w tym bardzo dlugo i staram sie sprawdzac wszystko i stad moje wnioski. zakwaszenie prowadzi do insuliooprnosci, cukrzycy, niedoczynnosci tarczycy,za wysokiego cholesterolu itp itd!!!!! -
Hej Dziewczyny! Odebrałam moje wyniki (mam nadzieję już ostatnie z dłuuuugiej listy zleconej przez lekarza), czy możecie pomóc w interpretacji:
glukoza na czczo: 87 mg/dl
po 2 godzinach: 81 mg/dl
insulina 7,38 ulU/ml
po 2 godzinach 22,29 ulU/ml
Czy jest ok, czy to może być ta insulino oporność?





Widac ze sie od ovu nie mozna zyc
zwłaszcza jak czasu na wszystko brakuje. Trzymam też za Ciebie kciuki, masz HSG niecały tydzień przede mną! 





