PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie to tak: dla córeczki - Pola, Hania, Kornelia (kiedyś byłam pewna Poli, ale od tamtego czasu się wokół mnie urodziło tyle dziewczynek o takim imieniu, że szok…)
A dla chłopca to Franciszek,ale raczej mówiłabym do niego Franiu a nie Franek.
Ach… rozmarzyłam się
HANA lubi tę wiadomość
-
Wracaja stare polskie imiona widze...bardzo mi sie podobaja Hania, Zosia czy Antos...ale Antosia juz mamy w domu( tesciu) acamy i moj synek Stasiu ma na imie...zostajemy na stale w Anglii, nie wracamy juz na pewno...myslalam ze ze stasiem bedzie problem, ale dzieci i nauczycielki mowi do niego Stan ( Stanley)...to tutaj tez stare imie. Maz bardzo chce, zeby nastepne dziecko mialo imie zydowskie, Sarah dla dziewczynki wlasnie i jest tez mnostwo kobitek ang ktore maja tak na imie wiec bedzie latwiej. Moj nie ma typowego nazwiska polskiego, wiec nie bedzie glupio brzmiec. Chlopiec David od biblijnego Davida i rowniez popularne w Anglii, wiec znow mamy 2 w 1
HANA lubi tę wiadomość
-
Przy Stasiu to maz w 4 miesiacu ciazy dal mi takie wybor : ALBO STAS ALBO PROTAZY!!!!!!!! boze jak ja bym do niego wolala? protek? Protex? haha...wystraszyl mnie wtedy jak nic powiem wam...mial tak powazna mine, ze uwierzylam ze nie zartuje mielismy nie wiedziec do konca jaka plec...ale przy USG babka powiedziala ze widac jajca takze dowiedzielismy w 4 miesiacu o plci
-
Wszystkie Ryski to fajne chlopaki:)
Ładne te Wasze imiona, wszystkie w moim typie!!! Weroniki mąż z imieniem Protazy jest z the best of the best
Sebza u mnie jak nie Ignacy to tez bedzie Franciszek!
I dla dziewczynki mialam Danusia jeszcze, i Helenka (ale pierwsza bedzie Anielka). Fajnie byłoby juz wymawiac te imiona.
Anielcie kocham juz, chociaz jej nie mam jeszcze, i czasem do niej mowie
weronika86, kasjja, sebza lubią tę wiadomość
-
Ja mam Miłosza. Nie znaliśmy płci aż do momentu porodu,bo chcieliśmy mieć niespodziankę. Gdyby udało się raz jeszcze, to tez nie będziemy sprawdzać. W planach jest Mieszko lub Maryla
FAJNIE TAK POMARZYĆ!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2013, 15:39
weronika86, HANA lubią tę wiadomość
-
Moja mama Danusia a babcie HelenaHANA wrote:Wszystkie Ryski to fajne chlopaki:)
Ładne te Wasze imiona, wszystkie w moim typie!!! Weroniki mąż z imieniem Protazy jest z the best of the best
Sebza u mnie jak nie Ignacy to tez bedzie Franciszek! I dla dziewczynki mialam Danusia jeszcze, i Helenka (ale pierwsza bedzie Anielka). Fajnie byłoby juz wymawiac te imiona.
Anielcie kocham juz, chociaz jej nie mam jeszcze, i czasem do niej mowie Hana z checia zamienilabym sie na wafle
-
nick nieaktualny
-
Ja mam w planach dziewczynkę o imieniu Natasza i chłopca Borysa, ale pewnie jak mi się w końcu uda to mi się zmieni. Z imionami mam trochę pod górkę, bo na co dzień pracuję z małymi dziećmi, więc prawie każde dziecięce imię kojarzy mi się z jakimś małym podopiecznym
weronika86, Chanela lubią tę wiadomość
-
Polecam Wam stronę http://bankimion.pl/# , na której nie tylko można sprawdzić znaczenie, ale także częstotliwość występowania i popularność na przestrzeni wielu lat. Ja np. dowiedziałam się, że dostałam imię, szalenie popularne w czasie kiedy się urodziłam. To właśnie jakby dziś dać imię Julia albo Maja. Ciekawa sprawa
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Weronika, po co ja pokazałam tę dyskusję mężowi Najpierw się śmiał, ale po chwili zaczął mówić : Protazy, to brzmi naprawdę nieźle Co ja narobiłam
To mam teraz wybór: Rychu albo Protazy
Może dziecko będzie mieć szczęście i będzie dziewczynką, której to ja wymyślę imię. Jakieś normalne
gosia81, liloe, Mlenka, HANA, weronika86 lubią tę wiadomość
-
kasjja wrote:Weronika, po co ja pokazałam tę dyskusję mężowi Najpierw się śmiał, ale po chwili zaczął mówić : Protazy, to brzmi naprawdę nieźle Co ja narobiłam
To mam teraz wybór: Rychu albo Protazy
Może dziecko będzie mieć szczęście i będzie dziewczynką, której to ja wymyślę imię. Jakieś normalne
hahahah Bedziesz miala Protka hahahahah
-
Dziewczęta poradźcie proszę, nie chcę się nakręcać, ale wolę dmuchać na zimne. Otóż jestem 10po dzisiaj i planowałam iść jak w każdy wtorek na aerobic, moje pytanie, czy takie ćwiczenia fizyczne moga mieć negatywny wpływ na zagnieżdżający się zarodek? Czy lepiej powstrzymać się od ćwiczeń?
-
Weroniko jak moge napisac w tym temacie ze po biochemicznej moj cykl byl na bardzo wysokich tempkach normalnie (36,2-3) przed owu, a po biochemicznej to startowalam z 36,72 przed owu. W tym cyklu normalnie juz mam, cos tam sie poprzestawiało.
Mlenko Ja nie pomoge, bo nie wiem sama co pomaga przy zagniezdzeniu, a co nie Zastanawiałam przez ostatni rok i stwierdziłam ze unikalam wszystkiego, a i tak w ciaze nie zaszłam. Wiec dopiero doszło do mnie w tym cyklu ze jedyne czego bede unikac, to rzeczy ktore powoduja u mnie zły nastrój, a wszystkie dzieki którym jestem szczesliwa zostaja. Tylko wszystko z głowa oczywiscie
Ingebjorg lubi tę wiadomość
