PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
u nas kolejny cykl bez szczęśliwego zakończenia. tempka spadła, test negatywny
stwierdziłam, że chyba umówię sie na konsultacje z endo w klinice w KRK. i tak pójdę w poniedziałek do endo żeby wiedzieć co robić. nie biorę euthyroxu. czekam na @. no i nowy cykl zaczynam z nowym termometrem. trochę mi smutno. ale jak zwykle musze sobie popłakać przed @ no i męża już opierdzieliłam tylko sie obudziłam ;/
do mojego gina już jestem umówiona na 20 marca (powinna mieć wtedy koniec płodnych dni w nowym cyklu, więc jak zrobimy usg, to może coś zobaczymy). do endo w klinice w KRK nie ma szans się w marcu dostać, chyba, że się stanie cud i ktoś z kolejki wypadnie. w nowym cyklu jeszcze muszę zrobić fsh i lh.
Kapturnica, do kogo chodzisz na monitoring cyklu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2014, 13:11
-
tak jak pisalam ci kiedys do asztabskiego tam kolo muzeum na maslanym rynkuaja wrote:u nas kolejny cykl bez szczęśliwego zakończenia. tempka spadła, test negatywny
stwierdziłam, że chyba umówię sie na konsultacje z endo w klinice w KRK. i tak pójdę w poniedziałek do endo żeby wiedzieć co robić. nie biorę euthyroxu. czekam na @. no i nowy cykl zaczynam z nowym termometrem. trochę mi smutno. ale jak zwykle musze sobie popłakać przed @ no i męża już opierdzieliłam tylko sie obudziłam ;/
do mojego gina już jestem umówiona na 20 marca (powinna mieć wtedy koniec płodnych dni w nowym cyklu, więc jak zrobimy usg, to może coś zobaczymy). do endo w klinice w KRK nie ma szans się w marcu dostać, chyba, że się stanie cud i ktoś z kolejki wypadnie. w nowym cyklu jeszcze muszę zrobić fsh i lh.
Kapturnica, do kogo chodzisz na monitoring cyklu?


-
Dzis bylam na monicie , 19dzien cyklu wg mnie ovu byla w 16dniu....
i na usg na prawym jajniku pecherzyk 15mm , na lewym 2widoczne jeden na 15mm drugi az 35mm(torbielka) trzeciego nie ma,,,,, widoczny plyn w zatoce douglasa uwidocznione naczynka krwionosne po pecherzyku ale niewidoczne cialko zolte Wg lekarza torbiel moze go zaslaniac..
Reasumujac sytuacje- wg lekarza ovu byla , mam brac duphaston 10dni by podtrzymac ewentualna ciaze jak i pomoc wchlonac sie torbieli... , potem odstawic zrobic test ciazowy i bez wzgl na wynik przyjsc 19marca na wizyte..
Wiem, ze teraz pozostaje mi tylko czekac co ma byc to bedzie.. , ale potwierdzaja sie moje przypuszczenia ze laparo jest wskazana, pecherzyki maja problem z pekaniem
Dziołchy wie ktoras moze czy jest sens badac progesteron przy braniu dupka???Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2014, 13:18


-
No ja bylam pewna ze to wieksze jajco peklo a tu duupa to wieksze przeroslo a peklo inne..Na szczescie jest jakas jeszcze szansa ze z 4jedno peklo....Idia wrote:Och dziewczyny, zestresowałyście mnie. Ja nawet nie wiem czy pękło.
Co ma być to będzie, ale intuicja milczy
Tak co ma byc to bedzie...

-
Idia wrote:Pewnie dlatego tak Cię bolało. Że przerosło to jajo. Oby tamto czwarte wylazło i oby była ciąża.
My w poniedziałek badamy nasienie. 12 marca czyli w terminie miesiączki gin. Cóż więcej możemy?
Nic nie boli, nic nie pika. Zupełna cisza
Nie to ze mnie tak bolalo nie mialo nic wspolnego z tym przerosnietym,wynika z plynu w zatoce douglasa ktora podrazniala otrzewna jak i z popekanych naczynek po owulacji Dodatkowo bol moze byc spowodowany tym ze jajeczko mialo problem z uwolnieniem sie...Tak czuje ze jakby nie pregnyl bylyby jaja , w kwietniu kaze mu przepisac podwoja dawke pregnylu...
..Ta przerosnieta nie boli nawet nie czuje nic ani na na lewym ani na prawym jajniku , a bol czwartkowy mialam umiejscowiony centralnie na srodku w podbrzuszu i dotyk w szyjke macicy bolal bardzo,,,i tak jak stwierdzil gin taki bol to typowy bol owulacyjny..Wiec owulka byla...Dla pewnosci co z poziomem progesteronu zrobie badanie w 7 albo 8dniu cyklu bo dupek nie wplywa na poziom badanego progesteronu bo doczytalam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2014, 14:04


-
Hej. Wpadam zakomunikować, że druga beta wyniosła 83,7 , czyli ciut więcej niż podwojona wartość pierwszej. Jestem prze-szczęśliwa i dużo spokojniejsza

Mogę wreszcie iść kurować się do łóżka
Idia, kasjja, aja, Kami, kapturnica, sebza, Chanela lubią tę wiadomość
-
Ja w 7 dc idę na badanie progesteronu. Dziś Dziadziuś dał mi kilogram łuskanych orzechów z ogrodu. Wiem, że to już po owu, ale chyba jeszcze warto je jeść? Czy zostawić na kolejny miesiąc na endometrium? Jak to z nimi jest? To pytanie do Doris chyba głównie:)
Ja nienawidzę orzechów
-
to idziemy razem....Idia wrote:Ja w 7 dc idę na badanie progesteronu. Dziś Dziadziuś dał mi kilogram łuskanych orzechów z ogrodu. Wiem, że to już po owu, ale chyba jeszcze warto je jeść? Czy zostawić na kolejny miesiąc na endometrium? Jak to z nimi jest? To pytanie do Doris chyba głównie:)
Ja nienawidzę orzechów
Idia lubi tę wiadomość


-
Idia, test z moczu zrobiłam 9 dpo wieczorem, bo odebrałam wtedy wyniki progesteronu z 7 dpo, a że był wysoki jak na mnie (bo zazwyczaj miałam niedomogę lutealną), to siknęłam na test i wyszedł. A prawdziwym powodem, było wkurzenie na piękny wykres, gdy gin. powiedział: nic z tego
Idia lubi tę wiadomość






a jeszcze takie od dziadziusia z ogrodka to juz skarb 





