PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia spokojnie jak na wojnie, mężulek niech się dobrze odżywia i bierze jakieś witaminki, mój ma ode mnie zalecenie i się słuchać, choć nie wiem jak to z jego częstotliwością brania na pewno nie jest tak sumienny jak my kobitki
Ja dziś też łyknęłam pierwsze clo, nie wiem co to będzie bo jakoś siły mnie opuściły, wczoraj miałam dużo stresu i nie wiedziałam czy w ogóle zaczynać stymulacje trochę stersu jeszcze przede mną a wiadomo, że wtedy z dzidzi nici ale ostatecznie wzięłam, nie chce potem żałować, a może uda się jakimś cudem. Tym bardziej,że sierpień urlopuje więc jest zdany na porażkę :pSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Faktycznie Nina jeszcze trochę i połowa ciąży :p a my miałyśmy być zaraz za Tobą ale się ociągamy :p liczymy, że już niedługo Ninka jak poznasz płeć koniecznie daj znać.
Sebza, a Ty tu nie myśl o 6 cyklach, mam nadzieje że już teraz Ci się uda! MusiSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
No jakoś to nawet leci, pierwszy trymestr się trochę ciągnął, ale myślę, że drugi będzie chyba gorszy, ogólnie czuję się bardzo dobrze, tylko czasem martwię się o dzidzie, to chyba normalne i juz tak będzie zawsze...a Wy sie nie ociągajcie, nie myślcie za dużo, ja zaszłam w 8 cyklu starań łącznie i przeżyłam jedno poronienie, wierzę w Was, dacie radę!!! na każdą przyjdzie pora:-)
Kami lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySebza moja lekarka wyznaje zasadę, że co drugi cykl powinno się stymulować, bo CLO ponoć działa jeszcze w następnym cyklu po braniu, a ona nie chce dopuścić do przestymulowania. Nie wiem co robić. Zapisałam się do lekarki z kliniki niepłodności ale najbliższy termin to 20 sierpnia. Brać CLO na własną rękę? nie wiem do kogo na monitoring...boję się trochę tak sama. Mogłabym ją oszukać i wziąć, i tak po 13 dc mam się zgłosić na ocenę jajeczkowania. mam jednak obawy, w końcu to leki...nie wiem co robić
-
nick nieaktualnyZasada 'clo co drugi miesiac' wydaje sie zdrowo-rozsadkowa ale niestety nie dziala w kazdym przypadku, ja biore w taki sposob clo i niestety jeszcze zaden cykl bez leku nie byl owulacyjny. Iloe a masz jakies przeciwskazania medyczne do brania clo ? skad to duza obawa lekarza przed hiperstymulacja ? patrzac na to statytycznie to iewielki odestek kobiet cierpi na hiperstymulacje po clo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2013, 16:58
-
nick nieaktualnyNie wiem skąd moja lekarka ma takie obawy. Na CLO w tym cyklu słabo zareagowałam, pęcherzyki słabo rosły, możliwe że się wchłonęły. Ten cykl ma być bez leków (tylko duphaston 16-25 dc), w 15 dc monitoring, a w następnym ona ma urlop 3 tyg więc zaproponowała mi kolejną stymulację we wrześniu. Jak się uprę mogę mieć stymulację w sierpniu i monitoringi u jej kolegi, ale ja mam w sierpniu urlop i chcę jechać do rodziców. Poza tym ten jej kolega za jeden monitoring bierze 200 zł, a każe przychodzić 4 razy...Nie dość że nie wyjdę, to jeszcze zostawię u niego 800 zł.Ja nie chcę tyle czekać, to rozwiązanie mi się też nie podoba. Dlatego podjęłam decyzję:
nie słucham lekarki i w tym cyklu biorę CLO jak poprzednio CLO 5-9 dc, Estrofem od 10dc
-w 11 dc pójdę na wizytę do lekarza w mojej przychodni (na cytologię, minął i już rok od ostatniej, przy okazji zapytam jak wygląda sytuacja z pecherzykami, bo staram się o ciążę)
-w 15 dc mam monitoring u mojej lekarki
-16-25 dc duphaston
W sierpniu bez stymulacji, pójdę do ginekologa w połowie cyklu w mojej miejscowości (mam tam zaprzyjaźnioną lekarkę), a 20 sierpnia jestem umówiona w klinice.
gosia81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Liloe, ja bym też zrobiła tak, jak Ty. Nie wiem, czy to mądre, ale moja gin najwyraźniej nie wyznaje zasady "co drugi cykl" skoro właśnie mam trzeci i to z podwójną dawką. Wydaje mi się, że jeśli jest taka sytuacja jak u nas, że pęcherzyki słabo reagują, nie ma np. kilku dominujących, to nie ma powodów do obaw jeśli chodzi o hiperstymulację. No ale wiadomo, że każda z nas musi sama podjąć ryzyko.
Kami, gosia81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Liloe, aż takie straszne jesteśmy? Do września szmat czasu, mi osobiście byłoby szkoda tych cykli. No i na prawdę nie sądzę, żebyś mogła tym sobie zrobić krzywdę, a lekarzowi się pokażesz, więc będziesz widziała, co się dzieje w jajnikach. Jakby nie było monitoringu, to bym trochę pokręciła nosem, ale tak to wszystko git
-
nick nieaktualnyNie jesteście, bałam się tylko, że mój pomysł jest głupi i lekkomyślny. Czego się nie robi, żeby dać sobie szanse, choćby małe...u mnie 2 dc i dziś miałam ból miesiączkowy taki, że prawie padłam. Mdłości, niedyspozycja żołądkowa, zimny pot na całym ciele. Myślałam, że nie dojdę z łazienki do sypialni, nie wiedziałam jak mam się zebrać do pracy. Mąż mnie poratował ketonalem forte, o który błagałam z płaczem. Czy to przez duże endo, które mi wyrosło? zawsze mam silne bóle, ale nigdy aż tak
-
Liloe, nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, które zresztą też sama sobie zadaję. Dziś mam 3dc i jest już lepiej, ale przez te dwa dni to nie było za wesoło. Też się zastanawiałam, czy endometrium miało na to wpływ, bo też mi spore rośnie. No i "wychodzą" grudki. Kiedyś miałam dużo skrzepów, ale na szczęście teraz tylko grudki.
Widzę, że w miarę upływu dnia i wieczora moja @ maleje. Zauważyłam,że u mnie dzieje się to przez clo. Kiedyś to przez pierwsze trzy dni się dopiero rozkręcała.. -
No to ja wam się przyznam, że w 2009 r. po stymulacji CLO miałam miesiączkę przez 30 dni i to bardzo obfitą przez cały czas - skrzepy, grudki, tampony + wkłady poporodowe, no i hemorigen krwiotwórczy, by uniknąć anemii. Pęcherzyki-skurczybyki nie rosły, ale endometrium to rosło ponad miarę. Dlatego stymulację przerwałam po 3 cyklach. Nie chcę nikogo straszyć - każda reaguje inaczej, ale ja do CLO teraz podchodzę już inaczej - z dystansem. Liczę na to, że zanim u mnie dojdzie do stymulacji to metformina już coś zdziała i tym razem będzie inaczej. Trzymam za wszystkie CLO-tki kciuki!
-
Hej dziewczynki
Liloe ja również nie będę Cie ganić za decyzje, choć lekarza powinnaś się słuchać, ale w Twojej sytuacji chyba zrobiłabym tak samo, i tak jak dziewczyny piszą będziesz pod kontrolą lekarzy, gorzej jakbys wzięła tak po prostu i zobaczymy co się wydarzy, także monitoring jak najbardziej i trzymaj się tego planu! też szkodaby mi było tych miesięcy.
Co do bólu to wiem co czujesz, miałam tak jeszcze przed miesiączką i 1 dzień to myślałam, że zejde i tabletki nie pomagały i tez wcześniej bolało ale nie aż tak, kurcze jak by podobnie reagujemy. A co do obfitości to powiem szczerze,że po tych bólach spodziewałam się najgorszego, ale jest to moja jedna z bardziej skąpych @ no oprócz tego 1 dnia.
Także pomału @ odchodzi i oby już na 9 miechów! Druga tabletka clo wzięta. Mam pytanie do Was dziewczyny, bo mnie nic nie bolało po clo i wszystko było ok za 1 razem, a wczoraj i dziś mam z rana biegunke i nie wiem czy to wina clo? Bez sensu.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
moja gin tez nie wyznaje clo co drugi cykl ! bralam 7 miesiecy bez przerwy, tylko zmieniona dawka byla.
ja planuje teraz odpuscic az do slubu i jakos w sierpniu jak przyjdzie @ wezme clo na wlasna reke tak jak bralam i pojde do innego gin i zobacze jak pecherzykki wygladaja jesli mi powie jaka wielkosc wezme pregnyl na pekniecie bo u mnei nei pekaja. no i potem luteine od owu przez 10 dni.Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
Staraczko - a kiedy dokładnie masz ślub? Przyznam, że intryguje mnie twój plan, widzę, że chyba jednak się nie wrócisz do gin nr 1, która kazała odpocząć organizmowi do września.
To ile bedziesz miała cykli przerwy bez CLO?
Ja mam lekki dołek - dopadło mnie to co zawsze, czyli niemożność przełamania się, by namawiać męża na starania. Po prostu mam przed tym blokadę i odpuszczam, chociażby przez to miał przepaść cały cykl. Wczoraj zauważyłam, że temp rośnie i pomyślalam, że może by warto spróbować, ale potem zobaczyłam, że mąż zasnął z Małym, bo był bardzo zmęczony. I żal mi było go budzić. I tak minął kolejny dziń, akurat w środku cyklu. Trudno. Chlip.