X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną PCO - zespół policystycznych jajników
Odpowiedz

PCO - zespół policystycznych jajników

Oceń ten wątek:
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 4 lipca 2013, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, no właśnie nie mam pojęcia, jak to będzie z przerwą, czy można, czy nie. Mam nadzieję, że mi ginka też coś powie na ten temat, bo zdecydowanie tonący chwyta się brzytwy i ja juz jestem napalona na niego :D Chociaż wiem, że nie ma mowy teraz o czymś takim.

    atdci09k89ytpjkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2013, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebza jak bys sie zapytala gine o suplementy bylo by cudnie bo ja nie wiem na razie kiedy bede miala wizyte ! Ja juz jestem 'tonaca', kilka miesiecy temu nawet bym nie spojrzala na cos co nie jest dostepne tylko na recepte :) a na tym etapie nawet specyfiki Indian Hopi wziela bym pod uwage ;)no moze jescze nie...
    Wybaczcie nie przeczytalam wszystkich ostatnich postow zbyt dokladnie, ale Sebzie moge tylko pozazdroscic partnera, ja ze wszystkim musze radzic sobie sama, lacznie z kosztami leczenia ktore pokrywam z wlasnej kieszeni, eh...

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 4 lipca 2013, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, właśnie nie chciałam,żeby to tak zabrzmiało, jakbym miała idealnego faceta i żeby każda w domu swojego do porządku doprowadzała :) On nie jest idealny, ale dla mnie jest dobry. Ma wiele wad, tak samo jak ja, czasem godzinami gadamy o tym, jak się potrafi kobieta mijać z mężczyzną, jeśli chodzi o myśli, postępowanie. No ale zdecydowanie nasze potrzeby się bardzo spotykają jeśli chodzi o dziecko. Chcemy, staramy się, leczymy (mąż też łyka kwas foliowy, bo wyniki ma w normie, ale zawsze mogą być lepsze). I bywa trudno, czasem bardzo, ale zawsze jesteśmy w tym razem. Nie dałabym rady z tym wszystkim, jakby mąż był bierny z boku.
    To tyle o mężu, bo mam ciągle wrażenie, że źle to brzmi, jak o nim pisze, a nie chcę, żeby ktoś poczuł się urażony, bo nie taką mam intencję.

    Deklaruję na forum, że 11. 07. 2013 o 13.15 zapytam ginkę o suple a następnie całą otrzymaną wiedzę przekaże w tym miejscu :D Zaznaczam jednak, ze ten monitoring nie będzie z moją gin, więc nie mogę ręczyć za jakość tych informacji.

    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2013, 16:15

    atdci09k89ytpjkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2013, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..Absolutnie tego nie odebralam jako ' chwalenia sie' mezami, mnie zawsze interesuje jak roznie ludzie reaguja w podobnych stuacjach, szczegolnie w tej w jakiej wszystkie jestesmy, i takie posty czytam z duzym zainteresowaniem. Dobrze jest wiedziec ze niektorzy mezczyzni maja iscie parnerskie podejscie do spraw zwiazanych z 'poczeciem', taki punkt odniesienia jest bardzo cenny w ukladaniu wlasnych relacji z partnerem.

    sebza lubi tę wiadomość

  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 4 lipca 2013, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asia mysle ze to dobry pomysl zebys mezowi pokazala co i jak :) uzbroj się w cierpliwość bo mój to się tylko wkurzal ze nic z wykresow nie rozumie ;)

    Kami lubi tę wiadomość

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 4 lipca 2013, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój się nauczył interpretować wykresy, jak chodziliśmy na kurs przedmałżeński i tak były chyba 3 godziny z pania, która to wszystko tlumaczyła każdej parze, a że umysł ścisły i do głupich nie należy, to szybko załapał o co chodzi :)
    Dobrze, że u nas to jakoś naturalnie wyszło z obu stron.. No ale mój mąż to nie jest typowy samiec alfa. Jeśli takich macie, to na pewno będzie Wam dużo trudniej "zachęcić do zaangażowania" :D No ale za to macie pewnie inne atrakcje, których ja nie mam :)

    atdci09k89ytpjkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2013, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niewiarygodne ! ( w najlepszym tego slowa znaczeniu ) Moj M nie jest wcale macho, w zadnym stopniu ( wrecz przeciwnie ), w jego przypadku wynika to z tego ze jest bardzo skupiony na sobie, za bardzo, meski egoizm w czystej postaci. A ja z drugiej strony czuje sie winna, bo to ja mam problemy i ja nie moge zajsc w ciaze, a on zdrowy jak ryba ( jego brat, blizniak jednojaowy wiec lustrzane odbicie, zostal tata po pierwszym cyklu staran, moj wyobrazal sobie ze tez tak bedzie... strasznie kocha tego swojego bratanka). Czasem sie zastanawiam czy jak tak dalej pojdzie to nie skonczy sie rozwodem... no zobaczymy, oby nie :)

  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 4 lipca 2013, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sebza co masz na mysli mowiac o innych atrakcjach ?? :):):):):)::)

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 4 lipca 2013, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tam nie wiem, co Wy z tymi samcami wyprawiacie :D Na pewno z takim kipiącym testosteronem to jest ciekawe życie erotyczne :)

    atdci09k89ytpjkc.png
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 4 lipca 2013, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tak z innej beczki, bo obiecałam, ze napisze po badaniu: wszystko ok, będzie synio!!!3 razy pięknie wypiął pupcie i pokazał swoje klejnoty :-)tak więc czekamy na Igorka

    Kami, sebza, kasjja lubią tę wiadomość

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2013, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje, cudna wiadomosc ! Nina czy to pierwszy potomek ?

  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 5 lipca 2013, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kami wrote:
    Gratulacje, cudna wiadomosc ! Nina czy to pierwszy potomek ?
    Tak kami:-)

    Kami lubi tę wiadomość

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 5 lipca 2013, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heh Sebza dokładnie, myśle, że nie zrobiłaś złej atmosfery w naszych domach :p wiadomo,że w każdym związku jest inaczej, Twój mąż w tej sytuacji zachowuje się inaczej niż inni (pewnie nie wszyscy) i inaczej niż np. mój mąż w jakiejś innej sytuacji, to normalne.
    Ja swojemu wczoraj nie miałam czasu poczytać, ale on wie co i jak, nie że jest zupełnie zielony, kiedyś nawet może i wiedział więcej od mnie o "moich" sprawach, a teraz po prostu troszkę się opuścił. Dokładnie i na kursie sam teżmusiał robić ćwiczenia na wykresie przy Pani :p
    Ja wizyte też mam 11, już zaczynam się bać :p to czekanie i nie wiadoma jest zabójcą :p

    Kami, nie mów tak, starania powinny zbliżać, dzieciątko powinno jeszcze bardziej łączyć rodziców. No ale niestety jak ma się problemy i starania tak długo trwają to różnie bywa, za bardzo się skupiamy, sa jakieś niedopowiedzenia, żale i jest ciężko, ale czy to nie jest największa próba w związku trzeba pokonywać trudności razem, dlatego trzeba ją przetrwać i razem dążyć do celu, mam nadzieje, że nie będziecie musieli już dłużej czekać i razem przetrwacie tą próbe.

    Ninko, bardzo gratuluje super że maluszek w porządku :) ja to też myśłe, że pierwszy będzie chłopak, bo przy tych naszych staraniowych celowaniach to chyba nawet większe szanse na chłopaka są :) Dziewczynki bardziej spontanicznie :P

    Kami lubi tę wiadomość

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2013, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Asiu za dobre slowa :)
    Nina to bedzie pierworodny !!:))
    Wlasnie jak to wyglda z plcia ?? gdzies czytalam ze jak przed owu to dziewczynka a po chlopak czy odwrotnie ale czy to wogole mozliwe? Czy czynniki zewnetrzne maja wplyw na plec ? Wiem ze to tak nie istotne, wazne zeby bylo cale zdrowe i kochane :)
    ( wybaczcie za moje tryglodyczne wpisy bez polskich znakow ale nie mamy takowych w pracy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2013, 10:26

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 5 lipca 2013, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina, gratuluję Synka :) Ja po cichu marzę o dziewczynce, chociaż mój mąż byłby wniebowzięty, jeśli byłby chłopiec. Ale co ja tu gdybam, jak nawet pęcherzyka do tej pory nie wyhodowałam...:(

    Asia, ja też się ciągle zastanawiam, co tam się dzieje, czy coś rośnie i co się okaże na badaniu. Ale już przywykłam do porażek i w sumie znowu tracę nadzieję.. A taka byłam pozytywnie nastawiona na ten cykl.

    Kami, powodzenia z suplementami :) I nie myśl o rozwodzie :) Jest jedna teoria mówiąca, że plemniki żeńskie (X) są wolniejsze, ale bardziej wytrzymałe, a mężkie (Y)są bardzo szybkie ale krócej żyją. Więc przed owulacją to na dziewczynkę, żeby już czekały na komórkę, a w dniu i po owu na chłopaka, bo plemniki z Y szybciutko docierają do celu. Ale ile w tym prawdy, who knows?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2013, 10:32

    Kami lubi tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 5 lipca 2013, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie poddajemy się! ten miesiąc jest Nas pamiętajmy o tym :)
    A tak w ogóle to dziś po clo myślałam że ją szybko oddam, nie chciała mi przejść przez gardło :/ uf jeszcze tylko 2 razy.

    Co do płci to powiem tak, kiedyś dużo czytałam na ten temat, o różnych sposobach itd., w sumie to nie wierze w żadne kalendarze itp., a diete trochę tak, ale czy wiadomo w jakich ilościach miałoby się jeść więcej czegoś,a czegoś mniej? No i chyba właśnie najbardziej prawdopodobne to moment "wpuszczenia" plemniczków :) tak, przed owu na dziewczynkę, a w dniu lub po owu najlepiej na chłopaka (oczywiście to jest tylko większe prawdopodobieństwo, pewności nigdy nie ma) No i moja szwagierka przy drugim dzidziusiu bardzo chciała dziewczynkę, konsultowała z ginem no i powiedział właśnie,że ma robić testy owu, obserwować śluz i mówił w którym momencie celować. Udało jej się zajść za drugim podejściem jest dziewczynka :) Nie wiem ile w tym przypadku ile pomocy naturze,ale się udało. Myśle też,że mogą sobie na to pozwolić dziewczyny z idealnym cyklem, no ewentualnie monitoring codziennie :P Ona nie miała problemów z 1 ciążą też w 2 cyklu zaskoczyli.

    ja też marze o parce, ale niech chociaż jedno już się trafi :)

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 5 lipca 2013, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebza nie widać było Twojej wypowiedzi do końca no i się powtórzyłam :p dopiero teraz zobaczyłam,że jeszcze coś tam było naskrobane :p

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2013, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Sebza ; ) oh ja tez bym chciala dziewczynke, albo blizniaki najlepiej, ale realistycznie patrzac dorodne jajo, z tendencja do pekniecia to szczyt moich ambicji! Kiedy masz monitoring ?? Czujesz roznice po przyjmowaniu podwojnej dawki czy organizm reaguje tak samo ?

    sebza lubi tę wiadomość

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 5 lipca 2013, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Kami, zgadzam się w 100% jeśli chodzi o jajo.
    Nie widzę żadnych różnic po większej dawce clo. Tak samo @ mi się zatrzymała, tak samo czuję jajniki (nie wiem czy to jeszcze takie menstruacyjne, czy już po tabletkach). Tylko mam wrażenie, że jestem jakaś taka "napompowana" .. może woda mi się zatrzymuje za bardzo (chociaż nie mam pewności) albo po prostu mam gorszy dzień dziś :) Monitoring mam 11 lipca, jeszcze 6 dni...

    atdci09k89ytpjkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2013, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze ze nie reagujesz zle na taka dawke, ja sie tez przygotowuje psychicznie na podwojna doze clo-szczescia ! 6 dni, trzymamy kciuki, rosnij jajo rosnij!!!

‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ