X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną PCOS- kumu się udało?
Odpowiedz

PCOS- kumu się udało?

Oceń ten wątek:
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 27 lipca 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 14:08

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 27 lipca 2014, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak z ciekawosci jaki mialyscie najdluzszy czas bez @ i bez zadnych lekow? Ja ostatnio czekalam 11 miesiecy a i tak zostal wywolany do badania hsg,a teraz juz prawie 7 miesiecy nic,a dwa na metforminie jestem.

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczęta :)

    Ja słyszałam, że całe ziarna lnu nie mają takich własciwości jak picie tych 'glutów'....



    Violjka powiem szczerze, że ja takich dużych przerw to nigdy w życiu nie miałam! Jak @ nie przychodziła to szybko do lekarza i wywoływanie bo im dłużej tym większe prawdopodobieństwo zrobienia się torbieli.
    Moje najdłuższe cykle to ok 50dni. Ewentualnie jak byłam jeszcze b. młoda to te pierwsze @ miały dużą rozbierzność czasową, tak do 3 miesięcy nawet.

  • effora Koleżanka
    Postów: 55 21

    Wysłany: 28 lipca 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też najdłuższe cykle to niecałe 50 dni, bo jak tylko spóźnia mi się @ to też idę do lekarza na wywołanie.
    A ja wam powiem że miałam taką nadzieję, że wreszcie będę miała owulację - od stycznia biorę metformax, od tego czasu schudłam ponad 10 kg, miałam nadzieję że bez CLO owulacje same przyjdą, a tu nic :( a teraz sezon urlopowy i na wizytę udało mi się umówić dopiero pod koniec sierpnia, więc stymulacja dopiero we wrześniu...

    starania od 2009
    2010 - pierwszy aniołek 10tc
    2011 - drugi aniołek 5 tc
    2013 - dwa aniołki 7tc
    2014 - starania wspomagane
    2016 - największe szczęście 3000g, 56cm <3
    2017 - kolejne starania, oj nie będzie łatwo
  • LadyDi Autorytet
    Postów: 1079 1357

    Wysłany: 28 lipca 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Opiszę Wam swoją historię. 2 lata temu poszłam go ginekologa, bo każda miesiączka przychodziła z coraz większym opóźnieniem. Najpierw były to 2 tyg, potem miesiąc, 2 aż w końcu 3 miesiące. Pan doktor przeprowadził ze mną wywiad, zrobił usg dopochwowe i stwierdził PCOS (w lewym jajniku 25 pęcherzyków, w prawym 32). Szansa na dzieci mała. Brałam duphaston na wywoływanie @ ponad rok no i starałam się o dziecko. Brałam też te wszystkie witaminy prenatalne i kwas foliowy. Żadnych efektów. W końcu zrezygnowałam. Stwierdziłam, że najwidoczniej tak ma być. Przestałam się starać, odstawiłam leki (w lutym tego roku). W marcu zrobiłam hormony i podstawowe badania krwi, tak sama dla siebie. Mocno podwyższony testosteron. Pomyślałam, że dobrze, że przestałam się starać, bo to i tak nie miało sensu, a przez te tabletki tylko źle się czułam. Pojechałam na wakacje po prostu do mamy, wyluzowałam się, imprezowałam, zaczęłam chodzić na zumbę. Wróciłam do Danii (bo tu mieszkam na stałe), miałam jakieś 1 tyg do miesiączki, współżyłam z chłopakiem pierwszy raz od poprzedniego cyklu. @ w terminie nie przyszła. Tłumaczyłam to odstawieniem leków. W łazience znalazłam stary test ciążowy. Pomyślałam a co mi szkodzi i go zrobiłam. Jedna kreska wyskoczyła od razu, więc skarciłam siebie w myślach, że na co ja liczyłam. Wieczorem opróżniałam worek ze śmieciami i jakie było moje zaskoczenie jak zobaczyłam dwie kreski. Nie dowierzałam, z samego rana pobiegłam po 4 następne testy i wszystkie wyszły pozytywne! Przy wizycie u lekarza i robieniu usg, powiedziałam, że miałam stwierdzone PCOS a doktorka na to, że tu nie ma żadnych objawów. W jajnikach czyściutko. Owulacja w kilka dni przed planowaną miesiączką. Także dziewczyny, głowa do góry, nie starajcie się za bardzo. Ja dopiero jak całkowicie pogodziłam się z tym, że nie będę miała dzieci zaszłam w ciążę i to już w niewiele ponad miesiąc. :)
    Trzymam za Was kciuki, bo wiem co to znaczy przez to przechodzić!

    Angelabd, Bella93, Miu95, violijka lubią tę wiadomość

    l22nvcqg92okt7oh.png
    zrz63e5eewkz1txu.png
    cd9bvfxmaqytvn8o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effora widzę, że u Ciebie takie same Alpy jak i u mnie :/
    Nic dobrego to nie wróży niestety ale jeszcze do 35dc mamy szansę na dobre owu także uszy do góry :D

    LadyDi wystarczyła 1 niesłuszna być może diagnoza, żeby spowodować tyle nie potrzebnego stresu... Świetnie, że Wam sie udało! :D Powodzenia z Maluszkiem ♥

    LadyDi lubi tę wiadomość

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 28 lipca 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 14:08

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takiej młodej dziewczynie lekarz założył spiralę????
    Na kogo Ty trafiłaś Bella....

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 28 lipca 2014, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 14:09

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 28 lipca 2014, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 14:09

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nigdy nie pozwolilabym sobie zalozyc czegokolwiek, nigdy nie zdecydowalam sie na anty

    jedyne tab jakie wzielam w ilosci 2 szt. to byl Diane ginka przepisala mi ja na uregulowanie miesiaczki strasznie zle sie po tym cholerstwie czulam wiec odstawilam i do tej gin juz sie wiecej nie zglosilam

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 28 lipca 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 14:09

    violijka lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamy naturalna anty w postaci PCO

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 28 lipca 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 14:09

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Miu95 Autorytet
    Postów: 533 227

    Wysłany: 28 lipca 2014, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    violijka wrote:
    Dziewczyny tak z ciekawosci jaki mialyscie najdluzszy czas bez @ i bez zadnych lekow?
    Prawie półtora roku... ale potem mi wywołali.
    Teraz ostatnią @ miałam w lutym, jestem po tabletkach na regulację cyklu i dzisiaj miała się pojawić @, ale ani widu ani słuchu ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 14:46

    BYNZp1.png 7Hgfp2.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 28 lipca 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 14:09

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tylko że większość kobiet jednak musi być na lekach żeby zaskoczyło... ja bardzo dlugo wspolzylam bez zab. miedzy innymi po tym zorientowalam sie ze cos jest nie tak...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella nie wiem czy to nie był Twój błąd z tą spiralą... Ja w życiu bym nie pozwoliła sobie tego założyć w moim wieku a co dopiero parę lat wstecz... Twój wybór! Aczkolwiek widać że też nie było Ci 'z nią dobrze' skoro ją usunęłaś.
    No nie wiem czy odstawienie plastrów mogło spowodować taki efekt....

    Ja brałam tabletki anty przez ok 5 lat i to było 'na uregulowanie'. Nawet nikt mi badań hormonalnych nie zrobił, o usg nie wspominając. Później od mojej teraźniejszej gin dostałam tabletki po których dużo lepiej się czułam. Teraz żałuję że nie trafiłam na dobrego lekarza już na początku mojej 'kariery w dorosłym świecie'. Nauczona na własnych błędach swojej córce nie pozwolę już ich popełniać!


    Popieram Angelabd! Sama dieta, zdrowy tryb zycia to nie wszystko. Trzeba sie wspomagać lekami lub suplementami, żeby coś z tego wyszło... Nie mówię, że wszystkie z nas ale zdecydowana większość.


    Miu95, czemu nie wybierzesz się do lekarza z tak przedłużającymi się cyklami?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niusia - zgadzam się z Tobą, bardzo trudno jest o dobrego gina

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miu95 wrote:
    Prawie półtora roku... ale potem mi wywołali.
    Teraz ostatnią @ miałam w lutym, jestem po tabletkach na regulację cyklu i dzisiaj miała się pojawić @, ale ani widu ani słuchu ;/



    poszłabym na Twoim miejscu do lekarza coś długo to trwa. na regulacje dostałaś tab. anty?

    Niusia lubi tę wiadomość

‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ