Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
1sarenka111 wrote:Teraz jest 25dc i 11 dni po pregnylu zaczęły mnie bolec piersi nie wiem czy to jest dobry znak czy nie zatestuje w piątek jesli oczywiście do tego czasu nie dostane okresu
Ja bym się cieszyła
Kciukam za zieloność u Ciebie
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Hej, a co tutaj znowu taka grobowa cisza?!!
India, jak Twoja opryszczka? Mam nadzieję, że już ślad po niej zaginął
Czekolada - jak po konsultacjach?!!
Asiulek, a Ty gdzie się podziewasz? Widzę, że wczoraj testowałaś Znowu masz nadmiar testów??!! Kochana poczekaj jeszcze 5 dni albo chociaż do soboty/niedzieli :)bo wykresik masz ładny
Pszczelka - jak Twoja dieta i ćwiczenia? Dzisiaj pewno był basen z rana... matko na samą myśl o tym robi mi się zimno. Ale Ty jesteś twardziocha Jak po kolejnych aerobikach?
Monik, jak Ty się czujesz po IUI?
Asia-m-b - Ty też się zapadłaś pod ziemię
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Cześć dziewczyny. U mnie temp do góry, ale słabeńko... Mam pytanko. W którym dniu cyklu zrobić należy prolaktynę i czy na czczo. Będę działać bo ostatnio jak robiłam to była w normie, ale jakoś nie wierzy mi się że wynik będzie wiarygodny gdy zrobi się ją w którymkolwiek dniu cyklu. A tak ją poprzednio badałam. Może mi któraś pomoc?mrulinka
-
Hej
Murlinka mi lekarz kazał prolaktyne robić w 3dc a jak 3dc wypadal w niedziele gdzie laboratorium u mnie jest nieczynne to mówił zeby zrobić do 3dc
Mała mi dziekuje,ja sie dobrze czuje wczesniej troche bolało mnie podbrzusze tak dziwnie bo nie był to ból miesiaczkowy ani owulacyjny.
Potem wyczytałam w necie że taki ból po owulacji może oznaczać pulsowanie jajnika (bądz macicy) który ma za zadanie przesuwać komórke jajową
Asiulek, asia-m-b co się z Wami dzieje?? wracać tu do nas! -
Mrulinka, bardzo ładnie Twoja temperatura idzie w górę.
Z tego co się zdążyłam zorientować (czytaj: nasze forumowe specjalistki mi to wytłumaczyły) to nie ważne są duże skoki temperatur najważniejsze żeby nie opadała do linii sprzed owulacji
Twoja jest wręcz książkowa Kciukam kochana.
Prolaktyny nie robiłam (chyba ) robiłam w 3 dc estradiol, LH, i FSH.
A takie coś znalazłam na necie:
"Na badanie należy zgłosić się wyspanym, na czczo, najlepiej między godziną 8. a 12. (w innych godzinach wyniki mogą nie być miarodajne, bo poziom prolaktyny zmienia się w ciągu doby). W dniu poprzedzającym analizę niedozwolony jest zbyt duży wysiłek (także ćwiczenia), nie wolno jeść obfitej kolacji ani współżyć."
Z tej stronki: http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/hormony/prolaktyna-o-czym-swiadczy-poziom-prolaktyny-i-kiedy-warto-go-zbadac_33654.html
Monik fajnie, że u Ciebie spokojnie Pierwszy raz słyszę o pulsowaniu macicy/jajnika...ładnie brzmi no i jakie cudne ma zadanieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 13:57
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
A ja robiłam teraz razem z CA125 i progesteronem, poprzedni lekarz też mi tak zlecił, ponoć z tym badaniem to jest właśnie ciężko bo wystarczy że Was pani w kolejce do badania lekko zdenerwuje albo mąż z samego rana i już prolaktyna wychodzi podwyższona, to akurat mówił mi obecny lekarz, też robiłam na czczo.
-
Monik nie dam głowy co do prolaktyny. Wiem, że progesteron mam zbyt niski dlatego od jutra muszę zażywać Duphaston.
Wydaje mi się, że gin w klinice skoro kazała zrobić badania: LH, FSH i Estradiolu, do tego AMH, i pakiet: chlamydia, mycoplasma i urraloplasma to chyba były konieczne tylko te....
Ale zapytam przy kolejnej wizycie na pewno o prolaktynę
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Hej ja w tym tyg nie bylam ani na basenie ani na aerobiku bo w nd krew mnie zalała;/ Może dzis pojade na aerobik ale nie wiem czy bede miala z kim zostawic Olka bo mój małż maluje nasze mieszkanie w Wawie bo zmienia sie osoba wynajmująca i trza odświezyc.
No ale okres sie kończy i jutro dzwigne tylek z lozka rano:)
Co do podwójnej ciązy z róznica wieku u dzieci slyszalam także zdarza się- na pewno nie czesto ale:)ja w swoje 33 ur mam usg jamy brzusznej i stresuje sie co tam z moja watrobą i czy wyniki spadly i czy pozwoli mi podchodzic do in vitro;/
Dłuzy mi sie ten czas "w miejscu" i przeraża ze moga byc kolejne i kolejne miesiące. Jeszcze wczoraj weszłam do HM na dzial "maluszkó" rany az mnie kuło myslac o takim baczku malutkim który w tym moemencie jest nieosiągalny dla mnie;/ -
Matko, Pszczelka...to ja od dzisiaj "odstawiam" męża na bok
Chociaż, co mieliśmy zmajstrować to już zmajstrowaliśmy
Się okaże za 2 tygodnie.
Twoje wyniki muszą być lepsze...kciukam mocnoWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 15:06
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Mała mi ja bym chyba ryzykowała:) Ryzykowalam jak mialam 2 pekniete pęcherzyki a nawet 3 i nie udało się tym razem ( bo raz przy 4 pęcherzykach dwa sie apłodnily i bylam w bliźniaczej ciązYy)
przeczytaj sobie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nadp%C5%82odnienie
kotkapc lubi tę wiadomość
-
Monik też masz takie kłucia bardzo nisko podbrzusza a jednocześnie odczuwasz to jak by od środka pochwy bo ja mam od wczoraj takie dziś już jest lepiej . Jeszcze tydzień i sie okaże co w trawie piszczy.
A powiedzcie po ilu dniach od owulki zarodek się zagnieżdza po 7 ?Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Hej!!! Ja na chwilke, pisze z telefonu. Podczytuję na bieżąco i wszystkim Wam mocno kibicuję Kochane!!! A, dziękuję za pamięć. U mnie nic nowego...wczoraj zatestowałam,ale zonk...nie mam więcej testów i spróbuję się powstrzymać przed ich zakupem
Witam nowe koleżanki
Dobrej i przyjemnej / owocnej nocki
-
Hej u mnie trochę pracy. Od dziś mamy Akademię Makijażu i dużo roboty.
Ogólnie cieszę się że mam trochę zajęcia ale mam cały czas spiny. Już są 2 w ciąży i po ostatniej akcji się wkurzyłam bo jak zapytałam się czy jest w ciąży to żadna mi nie odpowiedziała. Robią przede mną tajemnicę. I wszystkie zagrożone a kuźwa latają non stop po galerii. Hop i już mają bobaska. Jakie to wszystko niesprawiedliwe.
W poniedziałek jak wyszłam od lekarza to płakać mi się chciało.
9 lutego mam zabieg. a później idę na urlop. chciałam wziąć zwolnienie ale jak pójdzie 3 to moja koleżanka z którą dobrze mi się współpracuje nie dostanie urlopu więc po prostu zamieniłyśmy się.
No i tyle w tym temacie.
Czytam Was cały czas na bieżąco ale nie mam siły pisać.
Kibicuję Wam wszystkim -
nie wytrzymałam i wczoraj po południu zrobiłam test... negatywny. Gdyby miało być dobrze to już by wyszedł pozytywny bo mam 11 d c. Zdołowałam się, ale za to obiecałam sobie że jak tym razem sie nie uda to jadę z aerobikiem i siłownią i to na całego.... Trzeba gubić tłuszcz..mrulinka
-
Mrulinko zdecydowanie za wcześnie moim zdaniem na testowanie
Trzymaj się swoich notatek - czyli testowanie w sobotę !!!
Nie dołuj się Kochana Nie ma @ - to zawsze jest nadzieja
Asiulku napisz jak tam córeczka się czuje?? Kupy opanowane?? Mam nadzieję, że pozostało Wam już tylko nawadnianie - choć u nas to jest droga przez mękę i często kończy się "wypadem" do szpitala na kroplówki...ale to dzięki mojemu uparciuszkowi
Czekolada - rozumiem, że 9 lutego masz tą histeroskopię? Nie pisałaś jak tam po konsultacjach...Na czym ten zabieg polega?
No i jak tam na tej akademii makijażu? Czy to znaczy,że malujecie klientki albo macie jakąś specjalistkę od tego?? Hmm gdyby to było bliżej to chętnie bym i ja skorzystała Nie ma to jak profesjonalny makijażWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 16:39
Jezu, Ty się tym zajmij !