Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała Mi - miałam 2 ampułki Pregnylu - 10000, więc jak w 7 dniu po zastrzyku test negatywny, to już nie wiem jak mam to rozumieć...
Pszczelka - to masz motywacje, tylko jeszcze żeby się udało od razu. 3mam mocno kciuki!!! Cieszę się, że wyniki się poprawiły
Też mnie zaczynają denerwować teksty "kiedy dziecko?", ale wcześniej sobie nie zdawałam z tego sprawy, że ten problem dotyczy tak wielu osób.. no i mnie
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Nikita2 jeśli po 7 dniach test jest negatywny, to oznacza tylko i wyłącznie to, że nie ma już Pregnylu a na ciążowe testowanie jeszcze za wcześnie
Mnie to już korci żeby zatestować i przekonać się czy jest jeszcze pregnyl czy nie...a może byłoby dwukreskowo i bez pregnylu.... ech
Muszę wytrzymać do soboty rana ....
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Hej Wszystkim!
Witam również nowe koleżanki!
Dziewczyny, ja już nie ogarniam, dwa dni to stanowczo za długa przerwa, takie piśmiene jesteście, że nie nadążam
Jako tako przeleciałam zaległości.
Najsampierw dziękuję Wam wszystkim i każdej z osobna za wsparcie,dobre słowo i pamięć :*
Dziś jak dzwoniłam do CK w szpitalu to okazało się że są ogromne kolejki bo wszyscy oddają krew dla Lenki...i to jest piękne! wierzę że pokona chorobę.. bo przecież nie może być inaczej!
Pszczelka,przykro mi z powodu synka Twojego brata, nawet nie potrafię sobie wyobrazić jakie to musi być cierpienie nie tylko dziecka ale i rodziny. Trzeba wierzyć że będzie dobrze i jak nasza Mała Mi napisała, to ostatnie starcie .
A Twoje wyniki swietne! ,poprawa w tak niedługim czasie służy Ci sprzątanie,pływanie, aerobikowanie nie przerywaj
Anakonda, na wynik pozytywny testu sikanego może być zbyt wcześnie,
Monik, kciukam za jutrzejszą betę! Dziękuję , już mi dzisiaj lepiej, nowy cykl, nowe siły, nowe szanse
Suzii, ja mierzę owulacyjnym w pochwie, od ok 5-6 dc codziennie rano o tej samej porze. Przykro mi ze @ przyszła, przytulam :{}
Nikita, powtórz test lub idź na krew, wtedy wszystko będzie jasne!
Mrulinko, ja mam zawsze luteinę na ewentualną pomoc ciałku żółtemu jakby się udało zafasolkować a przy okazji na wywołanie miesiaczki jakby okazało się że znów się nie udało.
Pregnyl może być refundowany,zależy jak gin wypisze receptę. Mnie zawsze pisze z maksymalną zniżką (a wygląda to tak, że na recepcie z prawej strony nic nie pisze, zostawia puste miejsca).
Dziękuję Mrulinko za banerek
Kotka, widzisz, wiedziałam że Ci się uda I że mężczyźni inaczej to wszystko przeżywają, co nie znaczy że im nie zależy...:)Cieszę się bardzo i mocno trzymam kciuki żeby żołnierzyki były uzbrojone po samą szyję!Kiedy wyniki
Mała Mi,Kochana,wiem ze Ty jesteś z tych cierpliwszych niż np ja , więc myślę że do soboty dasz radę wytrzymać! kciukam z całych sił
Pszczelko, a do tej księgowości to potrzeba doświadczenia? ja szukam pracy... a tak swoją drogą, to masz bardzo przyjaznych ludzi w pracy wokół siebie ...bo praca w korporacji to zupełnie inna bajka...
Kotka, ponowne badanie?teraz dopczytałam... O mater.... powinna być kawa i ciastko gratis dla męża (co najmniej)za ten podwójny stres
Nikita, tzn, że pregnylu już nie ma a na test pozytywny jeszcze za wcześnie,zaczekaj jeszcze kilka dni i zrób ponownie albo ajk pisałam wcześniej,zrób betę
Czekoladko, kiedy dokładnie masz histeroskopię? masz już ustalony termin?
Karolcia, fajnie że jesteś z nami i wspierasz!
India, mam nadzieję że laparoskopia pozytywnie przebiegła i że wkrótce dasz jakiś mały znak abyśmy się nie martwiły!
Właśnie, opu, asia-m-b???? gdzie Wy zaginęłyście???
Ja dziś 2 dc, bóle brzucha masakryczne, jadę na prochach i czasem mam lekkie odloty
...a ... słyszała może któraś z Was Kochane o podwójnej macicy u kobiety???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 20:53
-
Co do ceny Pregnyl-u, wygląda to następująco:
Pregnyl ORGANON (oryginał), na zniżkę 10,48zł, bez zniżki (100%) 23,67zł;
Pregnyl INPHARM 5,62zł / 18,73zł;
Pregnyl DELFARMA 5,66zł / 18,85zł.
Czyli wszystkie są refundowane, raczej zależy od apteki który zamówi lub który jest dostępny w hurtowniach.
Trzymam kciuki za dzielne żołnierzyki Waszych partnerów.
I oby jak najwięcej osób się zgłosiło do oddania krwi dla małego aniołka. Ja nawet nie znam swojej grupy krwi
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Mam nadzieję, że szybko ją poznam
Chciałam Wam jeszcze bardzo podziękować za ciepłe przyjęcie mnie do grona
Bardzo dużo tu piszecie i jak wracam z pracy to mam całą stronę postów do ogarnięcia, ale fajnie się to czytaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 21:56
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Kotka współczuje że znowu powtórka badań. Masakra jakaś
Asiulek tylko 2 dni różnicy między Nami.
Zabieg mam 9 lutego więc niebawem i mam stres. Na tyle że w nocy mi się sniło wszystko i raczej sen nie był za wesoły ale śniło mi się również że urodziłam 2 synków. Jakub i Adaś. Przepiękne imiona.
I wtedy sobie uświadomiłam jak bardzo pragnę maleństwa -
Jak w sierpniu kupowałam pregnyl 5000 to zapłaciłam za niego mniej niż 10 zł. (jestem przekonana na 80%, że było to około 6zł) Nie pamiętam co prawda jak była wypisana recepta, ale jak któraś jest z Krakowa to kupiłam w aptece zaraz przy rynku. Róg Sławkowskiej
-
Dzień dobry wszystkim
Ale naskrobałyście przez noc ....
Czekoladko, będzie dobrze. Dostaniesz zastrzyk i będziesz śniła o Kubusiach i Adasiach ... czego z całego serca Ci życzę... żebyś sobie ich wykrakała
Mój synek do Adaś a chrześniak Kubuś ... więc ja już mam takie dwa szczęścia więc z głębi serca życzę i Tobie
Tak jak kotkapc pisała - nie ma co się martwić tylko cieszyć, bo będziesz taka "funkiel nówka nieśmigana", że aż strach pomyśleć co narozrabiacie z mężem po zabiegu hihi
Nikita2 - Tobie również życzę, żebyś jak najprędzej poznała swoją grupę krwi
A z takich off-topów to mam dobrą koleżankę, która stara się z mężem o dzidzię prawie 6 lat. Byli już u najlepszych w rejonie lekarzy od niepłodności i każdy rozkłada ręce. Niby ok a dziecka brak
Skompletowali już papiery do adopcji i co.... dzisiaj rano moja mama mi mówi, że koleżanka jest w ciąży (jej mama pochwaliła się mojej). Pierwszy miesiąc więc nikomu nie mówią, nie chcą zapeszać.
Cieszę się megaśnie Nawet nie macie pojęcia jak bardzo A może macie pojęcie
Po co to piszę...bo takie wiadomości nas uskrzydlają - dodają wiary i nadziei, że i my zobaczymy w końcu dwie kreski na teście
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Co 2 miesiące wychodzi lista leków ref., więc możliwe że w sierpniu były tańsze.. Ja kupowałam w styczniu to jestem na bieżąco, ale od marca nie wiadomo czy cena się zmieni (i o ile) czy zostanie ta sama..
Ja też bym chciała takie podwójne szczęście, tak mi się marzą bliźniaki, najlepiej dziewczynka i chłopczyk
Mała Mi - podałaś kolejny przykład kiedy para stara się długo i nic i jak w końcu stwierdzają że nic z tego i chcą adoptować dziecko to ciach i jest szczęście to kolejny dowód na to że przede wszystkim zależy od naszej psychiki, tylko czemu tak jest że im bardziej chcemy tym bardziej nie wychodzi..? nie da się nie myśleć i nie stresować..
Dziewczyny, 3mam kciuki za rychłą dobrą wiadomość!
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Hej
Ja też staram sie od 2009 r i jak dziecka nie ma tak nie ma no poza małym cudem który zgasł rok temu .
A tak na marginesie 14dni po iui i 1 krecha wiec ciazy brak. We wtorek idę po receptę na leki i podchodzimy do 2 iui (chyba że szybciej mnie nawiedzi @ to miesiac przerwy bo gin chory i przyjmuje od wtorku )
Co do psychiki to różnie bywa bo ja w sumie to 2012-2013 odpuściłam totalnie starania zero testów liczenia i pod koniec 2013 dokładnie 13.12.2013 zrobiłam test bo @ sie spóźniała o tydzień i mama mnie tak natchnęła że jestem w ciąży no i pokazały się II kreski .
JA CHCE DZIECKO !!! Eh siedze i ryczę przed kompem jakoś tak źle mi no dlaczego tak jest !Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer -
Anakonda tule Cię mocno
Obyśmy się niedługo doczekały
Martoszka na pewno to clo i pregnyl ja przed leczeniem też nigdy nic nie czułam a odkąd jestem na lekach odczuwam dolegliwości. Trzymam kciuki
Ja też się dziś popłakałam a co najlepsze po wizycie u dentysty. Robiłam piaskowanie zębów i na następnej wizycie (24.02) będzie robiła jakieś zdjęcia i mówi no chyba ze będę w ciąży. A ja stanowczo i od razu -Nie! ale smutno mi się przez to zrobiłoMartoszka lubi tę wiadomość