Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja brałam 5000j (4 razy) i 10000j (4razy)Rad jak lekarzowi powiedziałam że mnie jajnik bolał po owulacji dość długo do samej @ to dał mi 10000 j.Asiasia wrote:Dziewczyny jakie dawki pregnylu daja Wam lekarze na pekniecie? Mi podano Brevacid 3000 jednostek i chyba jednak pecherzyk nie pekl
Nie moglam isc po podaniu na podglad niestety
( -
Z tego co wiem, ovitrelle się podaje 1 sztukę, więcej nie można. Pregnyle mozna dwa.PeggyOlsen wrote:U mnie raczej bez szans na fasolkę w tym cyklu, ale cieszę się, że moje endometrium się obudziło
Zawsze to jakieś (marne) pocieszenie. Będę musiała jakąś końską dawkę ovitrelle dostać w czerwcu na pęknięcie, już się boję. Fajnie Ci z tą fasolką, zazdroszczę 
-
Jeszcze się uda, spokojnie...sylka0102 wrote:hej ja własnie zaczełam nowy cykl miałam ostatni 3x1 Clo i pregnyl na pęknięcie i piękny pęcherzyk 24mm
( i dlaczego sie nie udało...
nadzieje legają coraz bardziej w gruzach.... Tulipanna gratuluje i zazdroszcze 
-
monik wrote:Jeszcze nic nie jest stracone,dopóki nie ma @ jest szansa
i nadzieja 
Mam koleżanke której testy wychodziły pozytywne dopiero 10dni po terminie @ a na bete nie chciala isc
Niestety przyszła @...czekamy na kolejny cykl... -
nick nieaktualnyPeggyOlsen wrote:opu, wspierasz jakoś wzrost endometrium? Zazwyczaj się śmieję z metod naturalnych, ale tym razem postanowiłam spróbować i naprawdę chyba podziałało

W poprzednim cyklu w 16 dc miałam endo 6mm, a w tym cyklu (z clo, więc trudniej dla endo) w 15 dc miałam 10,5 endometrium
Piłam codziennie kieliszek-dwa czerwonego wina i jadłam sporo migdałów.
Tak - wspierałam, ale teraz miałam pierwsza wizyte w nowej klinice i chciałam na czysto się pokazac
ale miałam robiony monitoring, w cyklu ze wspomaganiami ( omega wiesiolek, witaminy, wino) i tam mialam endo 7,6 to juz powiedzial ze ladne
ale jak dla mnie bez szalu mogloby byc ciut wieksze tak z 9 - 10 np.
ale nie jadlam migdalow przyznaje 
Takze, ciekawi ja przyczyta takiego slabego endo ... zasugerowala przewlekly stan zaplany endo. ( nie wiem nic mnie nie boli, zaden pecherz, przydatki nic.. ) no zobaczymy. Zrobila wtedy wymaz na bakterie - czekam na wynik - jesli bedzie ok dostane lamette i estrofem na endo i sama sie troche witaminkami naszprycuje
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyzy to takie ogolne pytanie wlasciwie, czy mozliwe ze przy podaniu hCG 3000j pecherzyk nie peknie, a przy 5000j peknie? Czy z koleji jak nie pekl przy 3000j oznacza ze wogole zastyzki na niego nie dzialaja, czy tez dawka byla za mala?tulipanna wrote:Ja brałam 5000j (4 razy) i 10000j (4razy)Rad jak lekarzowi powiedziałam że mnie jajnik bolał po owulacji dość długo do samej @ to dał mi 10000 j.Asiasia

-
Wiecie co, kurcze jak czytam dziewczyny, co piszecie to jestem wściekła na swojego lekarza, że tak naprawdę pierwszy raz zerknął na moje endo:/ czytam opu ze możliwe są jakieś stany zapalne, u reszty ze może być problem z rozmiarem endo:/ a ja w ogóle nie miałam pojęcia o tym, do momentu aż okazało się przy ostatnim badaniu ze mam jakieś zgrubienie a dodatkowo często boli mnie pęcherz wiec ciekawe czy nie mam jakiegoś stanu zapalnego jak opu pisze:/
mam czasem wrażenie ze mój lekarz szuka po omacku przyczyn moich problemów -
Wiecie co, kurcze jak czytam dziewczyny, co piszecie to jestem wściekła na swojego lekarza, że tak naprawdę pierwszy raz zerknął na moje endo:/ czytam opu ze możliwe są jakieś stany zapalne, u reszty ze może być problem z rozmiarem endo:/ a ja w ogóle nie miałam pojęcia o tym, do momentu aż okazało się przy ostatnim badaniu ze mam jakieś zgrubienie a dodatkowo często boli mnie pęcherz wiec ciekawe czy nie mam jakiegoś stanu zapalnego jak opu pisze:/
mam czasem wrażenie ze mój lekarz szuka po omacku przyczyn moich problemów
i jeszcze chciałabym Was zapytać, jak można naturalnie wspomóc endometrium? -
W sumie 5 cykli brałam clo, po 3 cyklach miałam laparoskopię, potem kolejne 2. A zaskoczyłam w cyklu przed samą inseminacją. W piątek po Bozym Ciele miałam podglądać pęcherzyki do inseminacji :)Nawet clo już wykupiłam :PJa nie miałam nic zdiagnozowane, ani pcos, ani endometriozy, żadnych polipów,laparoskopia wykluczyła wszystko, wyniki badań ok. Po prostu nie zachodziłam w ciążę. Pęcherzyki pękały po pregnylu, bez pregnylu też, ale mój gin zawsze żeby była pewność i zminimalizowane ryzyko torbieli i zmarnowanych cykli przepisywał mi zawsze, nawet jak clo nie brałam. Akurat w tym cyklu nie brałam nic.sylka0102 wrote:Ile cykli sie starasz z clo?pekaly ci pęcherzyki?masz pcos?
agaluka lubi tę wiadomość
-
Dwa lata temu zrobiłąm sobie badania hormonów, ot tak, sama dla siebie. I okazało się, że mam niski progesteron. Moja ówczesna ginka napisała mi dupka i brałam go rok od 16-25 dc. Jednocześnie powiedziałam jej, że coś się nie zabezpieczamy, a ciąży nie ma. Powiedziała, że może przez ten progesteron. Minął rok brania dupka i nadal nic.Moja ginka powiedziała, że ona więcej nie zdziała i poleciła mi mojego obecnego gina. Pojechałam w lipcu zeszłego roku. Od razu dał skierowanie ba badania nasienia (okazały się wszystkie w normie) i mi na przeciewciała przeciewplemnikowe (ujemne)Akurat byłam w 15 dc, był pęcherzyk więc od razu dał mi pregnyl 500j. i kazał za 3 dni przyjechać żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Pękł. Ale nic. Potem 2 kolejne cykle z samym pregnylem. Potem zaczęłam brać clo (1/2 tabletki).Po 3 cyklach gin zdecydował, że zrobimy histerolaparoskopię z oceną drożności. W lutym miałam ten zabieg. Okazało się, że wszsytko jest ok, nie było żadnych zmian. 3 cykle miały przynieść rozwiązanie. Pierwszy nic, drugi i trzeci był z clo i pregnylem i duphastonem oczywiście. Też nic. A teraz gdy masa latania była i roboty jakoś zaskoczyłoopu wrote:No wlasnie kochana Tulipanno, opisz swoja historię proszę - daj nam nadzieję

Ot nasza historia.
-
No oczywiscie że możliwe ze przy 3000 nie pęknie a przy 5000 peknie. Dlatego właśnie dziewczyny czasem biorą 10 000 j. A mój gin już zawsze daje 2 pregnyle przy 2 pęcherzykach.Asiasia wrote:Dziewczyzy to takie ogolne pytanie wlasciwie, czy mozliwe ze przy podaniu hCG 3000j pecherzyk nie peknie, a przy 5000j peknie? Czy z koleji jak nie pekl przy 3000j oznacza ze wogole zastyzki na niego nie dzialaja, czy tez dawka byla za mala?
-
jedząc orzechy od 1 dc, pijąc kieliszek czerwonego wina dziennie (do owulacji), brać magnezagaluka wrote:Wiecie co, kurcze jak czytam dziewczyny, co piszecie to jestem wściekła na swojego lekarza, że tak naprawdę pierwszy raz zerknął na moje endo:/ czytam opu ze możliwe są jakieś stany zapalne, u reszty ze może być problem z rozmiarem endo:/ a ja w ogóle nie miałam pojęcia o tym, do momentu aż okazało się przy ostatnim badaniu ze mam jakieś zgrubienie a dodatkowo często boli mnie pęcherz wiec ciekawe czy nie mam jakiegoś stanu zapalnego jak opu pisze:/
mam czasem wrażenie ze mój lekarz szuka po omacku przyczyn moich problemów
i jeszcze chciałabym Was zapytać, jak można naturalnie wspomóc endometrium? -
Czyli znow trafilam na jakiegos dr glupola. Dobrze ze mam umowiona wizyte w innej klinice. Tak mi sie wydawalo ze dawka jest slaba. Dziekuje Tuli i grraaaatuuuuuje!tulipanna wrote:No oczywiscie że możliwe ze przy 3000 nie pęknie a przy 5000 peknie. Dlatego właśnie dziewczyny czasem biorą 10 000 j. A mój gin już zawsze daje 2 pregnyle przy 2 pęcherzykach.Asiasia

-
Poczekaj, poczekaj, wcale niekoniecznie głupola. Skoro są takie dawki hcg u Ciebie na rynku to ok. U nas nie ma.To się też robi trochę metodą prób i błędów. Zazwyczaj daje się dawkę najmniejszą najpierw i sprawdza czy działa. Skoro Ty miałaś podany pierwszy raz to nie szalej, bo to nie tragedia. Tak się zdarza, po prostu przypomnij lekarzowi następnym razem, że ta dawka nie zadziałała i że chcesz większą.
-
nick nieaktualnyagaluka wrote:Wiecie co, kurcze jak czytam dziewczyny, co piszecie to jestem wściekła na swojego lekarza, że tak naprawdę pierwszy raz zerknął na moje endo:/ czytam opu ze możliwe są jakieś stany zapalne, u reszty ze może być problem z rozmiarem endo:/ a ja w ogóle nie miałam pojęcia o tym, do momentu aż okazało się przy ostatnim badaniu ze mam jakieś zgrubienie a dodatkowo często boli mnie pęcherz wiec ciekawe czy nie mam jakiegoś stanu zapalnego jak opu pisze:/
mam czasem wrażenie ze mój lekarz szuka po omacku przyczyn moich problemów
Dlatego ja zmienilam lekarza... Poprzedni gin tez mowil ze endo mam slabe, jak zapytalam co mozna z tym zrobic powiedzial ze w zasadzie jest sliczne i wystarczajace ... ( idiota) ... wiecej sie tam nie pokazalam - bo tez wiem ze istnieja leki na poprawe ...
Z tej obecnej ginki jestem zadowolona bo jako pierwsza chciala poszukac przyczyny ! tak cienkiego endometrium... ( 5,5mm) i powiedziala ze zakazenia bakteria ( chlamydia, ureaplazma, mycoplazma) moze byc przyczyna, wiec pobrala wymaz ( badanie jak cytologia) i zobaczymy ... Pytala czy przechodzialm zapalenie pecherza, przydatkow, jakies kobiece choroby - no to buzia mi sie otworzyla szeroko musialam miec mega mine
nigdy takich chorob nie przechodzilam - stwierdzila ze te bakterie moga powodowac problemy tego typu i przy okazji wplywac na endo.
Nie moge sie doczekac wynikow
jakie by niebyly ! nawet jak sie okaze ze mam to dziadostwo - wierze ze kuracja antybiotykowa pomoze i kto wie, moze jeszcze zajde naturalnie ... 
A jak nie mam to w sierpniu histeroskopia( to badanie endo wlasnie ), ale jak juz bede na tapecie to wpisala na skierowaniu laparoskopie i droznosc od razu
za jednym uspieniem
no i taki plan 
generalnie albo czekaja mnie antybiotyki i leczenie bakterii albo do sierpnia stymulacja cyklu lametta i estrofem na edno - jak nie zajdę - wtedy akcja laparo histero i droznosc, i potem pewnie inseminacja
-
nick nieaktualnyciekawe dlaczego, nie ma tu na forum wątku o adopcji ... (?)
Pszczelko, jesli zagladasz mam pytanie: czy pracownicy OA robia wywiad w pracy ? i na czym polegaja zmiany w procedurze ? ( jakbys mogla mi podeslac linka bylabym wdzieczna
) cos tam szykowaly sie wielkie zmiany w zwiazku z adopcja a w necie nie moge sie doszukac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2015, 16:42
-
Opu, jesteś zainteresowana adopcja? My mamy juz wstępnie wybrany ośrodek adopcyjny i za niedługo chcemy się tam wybrać.
Jutro mam wizytę u ginekologa, daje mu ostatnią szansę, jak on się nie chce porządnie za mnie zabrać, to ja się wezmę za niego. Dlatego chciałabym Was zapytać, jakie badania powinien mi zlecić? Bo tak naprawdę mam tylko usg i miałam robione hormonalne.
Jest jeszcze jedna rzecz która mnie martwi- trzeci cykl z rzędu mam owulacje z prawego jajnika.... -
opu wrote:ciekawe dlaczego, nie ma tu na forum wątku o adopcji ... (?)
Pszczelko, jesli zagladasz mam pytanie: czy pracownicy OA robia wywiad w pracy ? i na czym polegaja zmiany w procedurze ? ( jakbys mogla mi podeslac linka bylabym wdzieczna
) cos tam szykowaly sie wielkie zmiany w zwiazku z adopcja a w necie nie moge sie doszukac
Opu, z tego co czytałam nie robią wywiadów w pracy i wśród sąsiadów.








